-
131. Data: 2011-08-08 21:37:45
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-08-08 21:21, Bartłomiej Zieliński wrote:
To pewnie też zależy od silnika. Ważne, żeby miał w miarę duży moment
obrotowy już od niskich obrotów - wtedy płynnie przyspiesza w szerokim
zakresie rpm, czyli nie trzeba wciskać w podłogę, żeby uzyskać pożądany
efekt.
Takie rzeczy to raczej w dislach:)
>> Anyway - w hondzie to miedzy 2 a 2,8 tysia, to silnik chyba głównie
>> zużywa paliwo na efekty dzwiękowe i trzesienie budą, bo przyspieszć
>> to jak muł bagienny w tym zakresie przyspiesza:)
>
> Mam jakieś dziwne przeświadczenie, że silniki Hondy lubią wysokie obroty.
Ano lubią. I jak tu nie dogodzić takiej Hondzie;)
Shrek.
-
132. Data: 2011-08-08 21:53:11
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 08 Aug 2011 21:13:07 +0200, Shrek napisał(a):
> Nie wychodzi, bo tak nie jezdżę - to była próba i nie zamierzam jej
> powtarzać:P Nie moja wina, że wtedy spala najmniej:(
Owszem nie. Zapomniałeś o czasie i o tym, co się dzieje dalej.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
133. Data: 2011-08-08 22:00:52
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-08-08 21:53, Adam Płaszczyca wrote:
> Dnia Mon, 08 Aug 2011 21:13:07 +0200, Shrek napisał(a):
>
>> Nie wychodzi, bo tak nie jezdżę - to była próba i nie zamierzam jej
>> powtarzać:P Nie moja wina, że wtedy spala najmniej:(
>
> Owszem nie. Zapomniałeś o czasie i o tym, co się dzieje dalej.
A możesz jaśniej?
Shrek.
-
134. Data: 2011-08-08 22:22:12
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <B...@p...pl> napisał w
wiadomości news:j1p6kf$708$2@polsl.pl...
Użytkownik Cavallino napisał:
> Ale rezerwa zapala się zawsze w tym samym momencie [...]
>Skąd ta pewność?
A co, sugerujesz że czujnik uzależnia swoją pracę od magii, zamiast od
poziomu paliwa?
-
135. Data: 2011-08-08 22:22:57
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <B...@p...pl> napisał w
wiadomości news:j1p7hm$b26$1@polsl.pl...
Użytkownik Shrek napisał:
> Z ciekawosci jak w sumie nalezy jeżdzić oszczędnie?
Pierwsza sprawa to płynna jazda - unikanie gwałtownych przyspieszeń
A mówiłeś że nie trzeba ślamazarnie. ;-)
-
136. Data: 2011-08-08 23:25:38
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński"
> Pierwsza sprawa to płynna jazda - unikanie gwałtownych przyspieszeń i
> hamowań. Sprzyja temu bezpieczna odległość od poprzedzającego pojazdu.
zgoda
> Druga sprawa to hamowanie silnikiem - prócz paliwa oszczędza się
> również hamulce.
Hamulce to może i oszczędza ale co się dzieje z silnikiem? w/g mnie są
to zupełnie niepotrzebne obciążenia (pomijam ze względów oczywistych
zjazdy z gór) Oszczędza paliwo? no to już niezła bzdura :) nawet
znalazłem niezły przykład - jedź rowerem, ale takim ze sztywnym
polaczeniem tylnej osi łańcuchem i zrób dwa testy - najpierw rozpędź się
do 15km/h i nogi w górę, a drugi to rozpędź się do tej samej prędkości
ale nie zdejmuj nóg z pedałów, tylko jeszcze lekko stawiaj im opór -
zobaczymy kiedy dalej zajedziesz i więcej sił zaoszczędzisz :)
-
137. Data: 2011-08-08 23:43:43
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. z?
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2011-08-08 13:23, CeSaR pisze:
>> co? z VAGa to by?aby to skodzina Octavia.
>
> IMO r?wnie "dobrze" wyceniona.....
Jedynym sensownym modelem Skody jest chyba tylko II generacja Superba.
Za te pieniądze, ciężko kupić inne nowe auto oferujące taki komfort.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
138. Data: 2011-08-09 00:06:41
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2011-08-08 16:28, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
>> Nie wiem gdzie są te czujniki i nie wnikam. Działa to tak jak powinno.
>
> Moim zdaniem nie.
> Możemy na tym zakończyć?
>
> Czy nie jesteś w stanie przełknąć posiadania innego zdania (i potrzeb)
> przez kogoś innego?
Tu się podpiszę.
>
>> Zresztą, jak nie ma jakiś przeciągów jak w egzemplarzu który użytkowałeś
>
> Poczytaj trochę o czym piszesz, bo jak na razie widać że nie masz o tym
> zielonego pojęcia.
> W każdym kompakcie klima powoduje przeciągi, koniec, kropka.
> W klasie D pewnie też w większości.
A tu nie.
Mam teraz trzecie auto z klimą. Tak się złożyło, że pierwsze było z
manualną (i w archiwum zapewne znajdziecie pochwały takiego rozwiązania
mojego autorstwa), drugie (Vectra C) z półautomatyczną, w której
manualnie trzeba było ustawiać kierunek nawiewów i teraz trzecie z
automatem jednostrefowym.
Za każdym razem było lepiej. W pierwszym musiałem ciągle manewrować
nadmuchem lub temperaturą (orientacyjnie, bo regulowało się ją jedynie
za pomocą mieszania zimnego i ciepłego powietrza), w drugim w zasadzie
było OK, bo po ustawieniu tych 21, czy 22 stopni C temperatura się
trzymała jak należy, ale czasami trzeba było zmienić kierunek nawiewu
(jak już kiedyś wspominałem w Oplach da się ustawić przednie nawiewy
tak, żeby nie dmuchały na głowę i ręce). Teraz nie wiem co to jest klima
- ustawiłem na 22 i włączona jest przez cały czas z wyjątkiem dużych
upałów, kiedy ja wyłączam na kilka minut przed dotarciem do celu.
>> Jaki nawiew na wprost?
>
> Taki który wieje na wysokości klaty.
> U mnie nie ma prawa takim nic wylatywać.
Tak jak u mnie - zimne powietrze nie ma prawa owiewać jakiejkolwiek
części mojego lub pasażera ciała. Kwestia ustawienia wylotów - w
niektórych autach da się je ustawić, w niektórych trzeba wyłączać nawiew
do przodu.
> Niezależnie czy wsiadam do nagrzanego auta, czy też gdy nim jadę w trasie.
Wybacz, ale nie widzę sposobu na *szybkie* schłodzenie nagrzanego auta
po postoju bez chwilowego przeciągu - nawet przy optymalnie ustawionych
wylotach.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
139. Data: 2011-08-09 00:14:53
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2011-08-08 16:16, *Arek* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
>> W każdym teście przegrywa z Focusem, więc ktoś musi się mylić.
>
> Bo focus ma najlepsze zawieszenie w swojej klasie
Tu akurat zaprotestuję, bo widziałem testy (a nikt mi sympatii do VW
zarzucić nie może), w których Golf 5 i 6 lepiej od Focusa MK2 (jedynka
jest lepsza). Gdyby dodać do tego, że Astra H OPC mam belkę skrętną to
jej zestrojenie w porównaniu do wielowahacza Focusa i Golfa powinno być
uznane za majstersztyk, bo niewiele od nich odbiega i w wielu
szmatławcach* jest chwalone.
Pozdrawiam - Mirek
*Auto Świat, Motor, Auto Motor Sport, itp.
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
140. Data: 2011-08-09 06:53:45
Temat: Re: nowe auto za 60-70 tys. zł
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-08-08 23:25, Przemysław Czaja wrote:
>> Druga sprawa to hamowanie silnikiem - prócz paliwa oszczędza się
>> również hamulce.
>
> Hamulce to może i oszczędza ale co się dzieje z silnikiem?
Silnik, jak silnik - dopóki nie schodzisz na jakieś ekstremalnie niskie
obroty, to nic mu nie będzie. Bardziej mnie interesuje sprzęgło - to
prawie dwa razy więcej zmian biegów.
> Oszczędza paliwo? no to już niezła bzdura :)
Sam jesteś bzdura - od czasów wtrysku, to najprawdziwsza prawda.
> nawet
> znalazłem niezły przykład - jedź rowerem, ale takim ze sztywnym
> polaczeniem tylnej osi łańcuchem
Ostre koło to się nazywa;)
> i zrób dwa testy - najpierw rozpędź się
> do 15km/h i nogi w górę, a drugi to rozpędź się do tej samej prędkości
> ale nie zdejmuj nóg z pedałów, tylko jeszcze lekko stawiaj im opór -
> zobaczymy kiedy dalej zajedziesz i więcej sił zaoszczędzisz :)
A od kiedy celem hamowania jest żeby jak najdalej zajechać? ;)
Shrek.