eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikano żesz nie zdążyłem... › Re: no żesz nie zdążyłem...
  • Data: 2014-04-11 18:31:40
    Temat: Re: no żesz nie zdążyłem...
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Michał Lankosz napisał:

    >> "Dioda mrugała z częstotliwością sieci". Jakąś wolną sieć masz.
    >
    > Ja tam 100Hz na LED widzę. Widocznie Twoje receptory wzroku nie
    > nadążają. Ale okulista już Ci raczej nie pomoże.

    Tu nie chodzi o same receptory, trzeba wejść głębiej w fizjologię
    widzenia. Zdolność do postrzegania nieruchomych obrazów w całym
    dostępnym polu widzenia gałki oczniej, to dopiero zdobycz ssaków.
    Ale nawet nasze, ludzkie, receptory nie potrafią reagować na
    *poziom* natężenia światła, tylko na jego *przyrost*. Więc żeby
    widzieć, oko człowieka cały czas wykonuje mikroruchy, powodujące,
    że obraz na siatkówce wciąż się zmienia, a dopiero mózg sobie
    z tego tworzy stabilny wirtualny obraz otoczenia.

    Oczy drobiu takich mikroruchów nie wykonują. Co więcej, głowa jest
    stabilizowana przez błędnik w jednej pozycji, co można obejrzeć
    choćby tu: http://youtu.be/_dPlkFPowCc
    Dzięki temu strumień bodźców wzrokowych jest mocno ograniczony, tak,
    by nawet kurzy móżdżek mógł sobie poradzić z ich przetwarzaniem.

    Drób po prostu widzi tylko to, co się rusza. U człowieka można
    widzenie kogutka symulować sztucznie, przez porażenie mięśni gałki
    ocznej krótko działającymi środkami paraliżującymi (kiedyś mi nawet
    proponowano poddanie się eksperymentowi, ale się nie zdecydowałem).
    Mogę tylko przekazać relacje kolegów -- z nicości wyłaniają się
    poruszjące postacie, lub zgoła same ręce podające kubek z herbatą.

    Możemy być pewni, że żaden kogutek nie zobaczy tego, co widzą ludzie.
    Choćby stuhercowego migotania źródła światła, łatwego do zauważenia
    w czasie ruchu głowy, czy nawet przy przenoszeniu wzroku z jednego
    obiektu na drugi.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: