-
31. Data: 2010-03-23 07:29:24
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:23032010.07857052@budzik61.poznan.pl...
> ja mam czwarta od razu z odpowiedzia.
Ja 5 i też z odpowiedzią.
Sylwester wyjazdowy, z poprawką (picie w nowy rok, powrót 2 stycznia), 5
kierowców. Wszyscy piją mniej więcej równo przez 2 dni różne trunki (piwo,
wódka). 2 stycznia godzina W, każdy ze swoim nowym ustnikiem podchodzi do
urządzenia i jedziemy. Wyniki 4 x 0,00, 1 x 1,5 :-(. Wynik taki zanotował
najbardziej "napakowany" gość z towarzystwa.
Reasumując wszystko zależy od wielu czynników i nie da się jednoznacznie
odpowiedzieć, no chyba, że czysto teoretycznie.
--
Pozdrawiam
Tomasz
-
32. Data: 2010-03-23 11:16:56
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: LEPEK <n...@n...net>
radxcell pisze:
> Według Ciebie, w którym z przypadków mogę jechać samochodem?
Dopuszczalne jest 0,2%%.
Wychodzi mi, że w przypadku 1 i 3 możesz być na granicy tej wartości,
ale jednak poniżej (choć to zależy od wielu czynników). W pierwszym
przypadku trochę mało danych, ale ryzyko największe.
W przypadku 2 spokojnie będzie 0,00%%.
Jeśli chodzi o mnie:
- w #1 bym nie jechał (zawsze się można spóźnić do roboty te 2
godzinki ;) )
- w #2 absolutny spokój
- w #3 0,00 nie będzie, ale jechać bym jechał
Pisałeś, że miałeś możliwość sprawdzenia - jak i czym było sprawdzane,
no i jaki wynik??
Pozdr
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
33. Data: 2010-03-23 13:44:49
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
radxcell wrote:
> Według Ciebie, w którym z przypadków mogę jechać samochodem?
2 :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
34. Data: 2010-03-23 15:23:45
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "radxcell" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4ba7d1eb$1@news.home.net.pl...
> Według Ciebie, w którym z przypadków mogę jechać samochodem?
jak dla mnie pewnie legalnie bedziesz mogl jechac w przypadku 1 i 2, w
trzecim alkomat w pierwszym dmuchaniu pewnie pokaze powyzej normy z
tendencja spadkowa, byc moze nawet ponizej normy, w drugim dmuchaniu,
uratowaloby cie zapewne badanie krwi
zreszta niewiele trzeba szukac, zjedzenie batonika pawelka na
kilka/kilkanascie minut przed dmuchaniem, tez przyspozy sporo problemow
-
35. Data: 2010-03-23 19:03:34
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: Bydlę <b...@b...com>
radxcell wrote:
> Według Ciebie, w którym z przypadków mogę jechać samochodem?
W tym, w którym będziesz trzeźwy.
--
Bydlę
-
36. Data: 2010-03-23 22:05:49
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: Bydlę <b...@b...com>
radxcell wrote:
> *venioo* wrote in <news:ho8mt9$d6n$1@nemesis.news.neostrada.pl>:
>
>>w kazdym, po uprzednim upewnieniu sie przenosnym sprzetem, ze organizm
>>juz to "przerobil" :) kazdy ma inna przemiane materii
>
>
> swietna odpowiedz.
>
> a co zrobisz na nartach?
Można spróbować jeźdździć na trzeźwo...
;->
--
Bydlę
-
37. Data: 2010-03-23 22:08:49
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: "radxcell" <s...@o...pl>
juz mowie jak było :)
Okazuje się, że jedynie w przypadku numer 1 byłem na zero.
W przypadku 2, gdybym pojechał, byłbym przestępcą - tester pokazał 0,6. W
przypadku 3, byłem na granicy - 0,2.
Mnie to zaskoczyło (szczegolnie 2), ale tak to bywa z organizmem.
A co do tego ze "nie musialem pić". Jak ktoś próbował surfingu pod koniec
września przy zachmurzeniu, to może się wypowiedzieć jak to jest zanurzyć się w
wodzie na trzeźwo :)
pozdr, R
http://miniurl.pl/piles
-
38. Data: 2010-03-23 22:28:05
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: Bydlę <b...@b...com>
radxcell wrote:
> Jak ktoś próbował surfingu pod koniec
> września przy zachmurzeniu, to może się wypowiedzieć jak to jest
zanurzyć się w
> wodzie na trzeźwo :)
Raczej winno działać na odwrót - wpadnięcie do wody powinno skutkować
dość gwałtownym przetrzeźwieniem.
;-)
A czym się mierzyłeś?
Stacjonarnym?
-
39. Data: 2010-03-24 08:50:30
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "radxcell" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4ba92de6$1@news.home.net.pl...
> A co do tego ze "nie musialem pić". Jak ktoś próbował surfingu pod koniec
> września przy zachmurzeniu, to może się wypowiedzieć jak to jest zanurzyć
> się w
> wodzie na trzeźwo :)
nadal pozostawal to twoj wolny wybor, nikt nie kazal ci wlazic do tej wody
;)
-
40. Data: 2010-03-25 17:35:48
Temat: Re: nie piles, napij sie
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 23 Mar 2010 11:16:56 +0100, w <4ba89515$1@news.home.net.pl>, LEPEK
<n...@n...net> napisał(-a):
> Jeśli chodzi o mnie:
> - w #1 bym nie jechał (zawsze się można spóźnić do roboty te 2
> godzinki ;) )
> - w #2 absolutny spokój
> - w #3 0,00 nie będzie, ale jechać bym jechał
Już znamy wyniki, więc w sumie można by Ciebie zapobiegawczo rozstrzelać. ;)