> Pytanie jest tylko, czy ta walka jest sensowna. Pewnie, że to daje
> lepszy pomiar, ale nic to nie zmienia w sprawie braku dobrej cyrkulacji
> powietrza w środku chociażby, kwestii pracy w cyklach raz za razem itp,
> o czym kiedyś pisałem już.
>
> No walczę z tym, bo dobrze by było żeby jakkolwiek sensownie to
> zadziałało (bez modyfikacji to się imo nadaje do pieczenie tostów tylko
> ). Ale, od kiedy poczytałem o lutowaniu w oparach, to mam takie marzenie
> żeby sobie taki aparacik zrobić, bo z piekarnika z grzałkami IR dużo
> lepiej nie będzie...
>
> No dobra, walczę dalej.
Gdybyś przejrzał dyskusje na githubie to myślę, że miałbyś więcej wiary :).
Chłopcy zrobili sporo testów (można rejestrować cykl po RS232)
Zerknij tu:
https://github.com/UnifiedEngineering/T-962-improvem
ents/issues/60
i tu https://github.com/UnifiedEngineering/T-962-improvem
ents/issues/60
Co do cyrkulacji to gdzieś słyszałem, że cyrkulacja i IR to kłopoty.
Pewnie, że nie zrobisz z tego pieca mercedesa ale jeśli go masz to może warto go
zmodować.
Co do lutowania w oparach - od 5 lat produkcyjne serie lutuję w ten sposób (PbFree).
Jest OK. Ale babole też się zdarzały. Reszta też ma znaczenie: pasta, szablon itd.
Znam człowieka, który zmajstrował piec parowy. W tej chwili chyba robi pierwsze
próby. Wierz mi nie jest to proste.
2m