-
1. Data: 2018-11-27 16:28:49
Temat: możliwości przekrętu?
Od: Bok <a...@g...com>
Jest sobie facet, wrzucił tylko na serwisie (olx) oferty na 5 rożnych
używanych samochodów, samochody normalne zwykłe 15-20tyz zł ale w dobrym
stanie (oglądałem jeden).
Generalnie facet strasznie nachalnie usiłował wcisnąć samochód(czym nie
trochę zraził bo samochód w tak dobrym stanie sam by się sprzedał gdyby
go wystawił np na otomoto), wóz niby świeżo przerejestrowany na niego po
sprowadzeniu z DE (niby ściągał dla siebie:D)
Jakich numerów można się spodziewać? facet nie ma firmy tylko zwykła
umowa sprzedaży cywilna.Co jeszcze= sprawdzic i o co zapytac?
naprawdę do dzisiaj uważałem że są nieosiągalne samochody z DE 6 letnie
z realnym przebiegiem do 70tys i nie naprawiane blacharsko
-
2. Data: 2018-11-27 16:56:23
Temat: Re: możliwości przekrętu?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 27 Nov 2018 16:28:49 +0100, Bok
> naprawdę do dzisiaj uważałem że są nieosiągalne samochody z DE 6 letnie
> z realnym przebiegiem do 70tys i nie naprawiane blacharsko
Ależ są, tylko mają należytą cenę.
--
Pozdor
Myjk
-
3. Data: 2018-11-27 18:26:07
Temat: Re: możliwości przekrętu?
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 27 listopada 2018 09:28:50 UTC-6 użytkownik Bok napisał:
> Jest sobie facet, wrzucił tylko na serwisie (olx) oferty na 5 rożnych
> używanych samochodów, samochody normalne zwykłe 15-20tyz zł ale w dobrym
> stanie (oglądałem jeden).
>
> Generalnie facet strasznie nachalnie usiłował wcisnąć samochód(czym nie
> trochę zraził bo samochód w tak dobrym stanie sam by się sprzedał gdyby
> go wystawił np na otomoto), wóz niby świeżo przerejestrowany na niego po
> sprowadzeniu z DE (niby ściągał dla siebie:D)
>
> Jakich numerów można się spodziewać? facet nie ma firmy tylko zwykła
> umowa sprzedaży cywilna.Co jeszcze= sprawdzic i o co zapytac?
>
> naprawdę do dzisiaj uważałem że są nieosiągalne samochody z DE 6 letnie
> z realnym przebiegiem do 70tys i nie naprawiane blacharsko
Wszystkiego.
Minimum to sprawdzenie vin i lakieru. Dla pewnosci fajnie bylo by wyciagnac historie
serwisowa i sprawdzic czy nie zatopek lub szkoda calkowita.
Tyle ze to jest u nas standard wiec zakladam ze tyle zrobiles/zrobilbys.
Jak facet tak chce sprzedac to auto bierz i powiedz ze chcesz pozyczyc na dzien lub
dwa. Podpiszcie umowe uzyczenia a ty tym autem zrob 300-600km.
Koszt znosny a dowiesz sie duzo o aucie.
Choc ja bym swojego obcej osobie nie dal bo bo szansa ze mi auto zarznie jest nie
zerowa.
W praktyce, jak ci sie auto podoba to po sprawdzeniu bierz. Jak padnie to padnie. Jak
okazja to zaloz ze i tak dolozysz tyle co do nieokazyjnego egzemplarza.
A jak nie to idz kup bardziej zaufane.
Poradnikow co i jak sprawdzac w sieci jest multum. A i tak gwarancji nie masz ze
gdzies tam blok silnika nie przecieka i nie czeka cie remont.
Taki urok, taki rynek.
-
4. Data: 2018-11-27 19:45:57
Temat: Re: możliwości przekrętu?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2018-11-27 18:26, s...@g...com wrote:
[...]
> Poradnikow co i jak sprawdzac w sieci jest multum. A i tak gwarancji nie masz ze
gdzies tam blok silnika nie przecieka i nie czeka cie remont.
>
> Taki urok, taki rynek.
A po co tak się pieprzyć? Bezpiecznym założeniem jest, że to jest
szwindel i należałoby ten dil sobie odpuścić. No chyba, że ktoś jest
ryzykantem i świadomie bierze ryzyko na klatę zgodnie ze starym "prawem
przyrody": "duży zysk <=> duże ryzyko". Tylko niech potem nie marudzi
jak ta banda frajerów od Amber Gold, itp.
-
5. Data: 2018-11-27 19:50:10
Temat: Re: możliwości przekrętu?
Od: Bok <a...@g...com>
> Wszystkiego.
no właśnie, kwestie techniczne pomijam, chodzi o źródło tych samochodów,
ewidentnie ślady głębokiego leżakowania, może jakieś zastawy bankowe
albo cuś, generalnie czy jak mam twardy dowód rejestracyjny PL to nie
mam się o co martwić? mam na myśli kwestie prawne...
no i ten serwis olx, bo czytałem że tam łatwiej o przekręty, że ktoś
wystawiał atrakcyjne samochody i brał od wielu zaliczki a później znikał
- to tylko przykład
zasięg otomoto jest o wiele większy a ceny ogłoszeń chyba identyczne
no i brak faktury na samochód, jak na profesjonalnego handlarza jakiego
zgrywał to coś dziwne...
-
6. Data: 2018-11-27 20:39:48
Temat: Re: moliwoci przekrtu?
Od: "abn140" <a...@g...com>
>>naprawiane blacharsko
zapodaj ogloszenia tego goscia z olx.
moze ktos cos rozpozna, zna go...
-
7. Data: 2018-11-27 20:42:54
Temat: Re: możliwości przekrętu?
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 27 listopada 2018 12:46:09 UTC-6 użytkownik JDX napisał:
> On 2018-11-27 18:26, s...@g...com wrote:
> [...]
> > Poradnikow co i jak sprawdzac w sieci jest multum. A i tak gwarancji nie masz ze
gdzies tam blok silnika nie przecieka i nie czeka cie remont.
> >
> > Taki urok, taki rynek.
> A po co tak się pieprzyć? Bezpiecznym założeniem jest, że to jest
> szwindel i należałoby ten dil sobie odpuścić. No chyba, że ktoś jest
> ryzykantem i świadomie bierze ryzyko na klatę zgodnie ze starym "prawem
> przyrody": "duży zysk <=> duże ryzyko". Tylko niech potem nie marudzi
> jak ta banda frajerów od Amber Gold, itp.
Po co? Dla pieniedzy. Transakcji kupna-sprzedazy jest dziennie masa a narzekajacych
tak se. Kiedys na jednym forum robilem ankiete kto kupil auto i wtopil. moze jeden na
20 narzekal na to co kupil.
Reszta wiedziala na co sie pisze i zdziwieni nie byli.
-
8. Data: 2018-11-27 20:46:42
Temat: Re: możliwości przekrętu?
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 27 listopada 2018 12:50:19 UTC-6 użytkownik Bok napisał:
> > Wszystkiego.
>
> no właśnie, kwestie techniczne pomijam, chodzi o źródło tych samochodów,
> ewidentnie ślady głębokiego leżakowania, może jakieś zastawy bankowe
> albo cuś, generalnie czy jak mam twardy dowód rejestracyjny PL to nie
> mam się o co martwić? mam na myśli kwestie prawne...
>
Tego ci w banana landzie nikt nie zagwarantuje. Byly wypadki ze kupujacy odpytal baze
policyjna a potem i tak sie okazalo ze auto bylo kradzione.
Pewnie podobnie z zastawami komorniczymi.
>
> no i ten serwis olx, bo czytałem że tam łatwiej o przekręty, że ktoś
> wystawiał atrakcyjne samochody i brał od wielu zaliczki a później znikał
> - to tylko przykład
>
olx i allegro to jeden kit. Nikt nigdzie nie daje gwarancji. otomoto to nie serwis
aukcyjny. to tablica ogloszen. I tak jestes na swoim jak tam cos wybierasz.
> zasięg otomoto jest o wiele większy a ceny ogłoszeń chyba identyczne
>
> no i brak faktury na samochód, jak na profesjonalnego handlarza jakiego
> zgrywał to coś dziwne...
Jak nie mial na te auto papierow to go spusc na drzewo. To smierdzi na kilometr.
Kazdy takie papiery zbiera bo nie wiadomo kiedy sie przydadza. Jak gostek gada ze nie
ma to uciekaj. Wiecej na ten temat chyba nie trzeba mowic.
-
9. Data: 2018-11-27 21:14:17
Temat: Re: możliwości przekrętu?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2018-11-27 20:42, s...@g...com wrote:
[...]
> Po co? Dla pieniedzy. Transakcji kupna-sprzedazy jest dziennie masa a
> narzekajacych tak se. Kiedys na jednym forum robilem ankiete kto
> kupil auto i wtopil. moze jeden na 20 narzekal na to co kupil. Reszta
> wiedziala na co sie pisze i zdziwieni nie byli.
Narzekających jest tak se, bo ludzie niezbyt chętnie przyznają się do
porażek. CO do pieniędzy, to np. ja jestem w stanie zaryzykować kilka
stówek w grze w pokera, a nie naście tysi plus na na zakup używanego
auta. Poza tym IMO jak ryzykować, to w dziedzinie, na której potencjalny
ryzykant się zna, a nie tak jak OP (czy ja) się nie zna.
-
10. Data: 2018-11-27 21:24:13
Temat: Re: możliwości przekrętu?
Od: <3...@6...212413.invalid> (Tom N)
JDX w
<news:5bfda59a$0$498$65785112@news.neostrada.pl>:
> IMO jak ryzykować, to w dziedzinie, na której potencjalny
> ryzykant się zna, a nie tak jak OP (czy ja) się nie zna.
Na samochodach się nie znasz, i może jeszcze na leczeniu też się nie
znasz... ;P
--
'Tom N'