eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodymniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 31. Data: 2011-01-03 20:32:56
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Mon, 03 Jan 2011 20:10:28 +0100 osobnik zwany Artur Maśląg
    wystukał:

    > W dniu 2011-01-03 20:04, masti pisze:
    >> Dnia pięknego Mon, 03 Jan 2011 19:59:53 +0100 osobnik zwany Artur
    >> Maśląg wystukał:
    >>
    >>> W dniu 2011-01-03 19:22, masti pisze:
    >>>> Dnia pięknego Mon, 03 Jan 2011 19:15:29 +0100 osobnik zwany DoQ
    >>>> wystukał:
    >>>>
    >>>>> W dniu 2011-01-03 14:42, Aron pisze:
    >>>>>
    >>>>>> CZy to prawda czy znow tuskopropagandasukcesu? ma moze ktos
    >>>>>> wiarygodne dane?
    >>>>>
    >>>>> Niemożliwe, przecież światła zabijają!
    >>>>>
    >>>> bardziej zabija cena benzyny po nowym roku :)
    >>>
    >>> Czy ja wiem - jak na razie to wcale nie jest taka wysoka.
    >>
    >> patrz pl.pregierz :)
    >
    > A tak, Globalne Otumanienie też tam jest regularnie wałkowane ;)

    e, nie patrz tego od ceny benzyny po nowym roku, znaczy tydzień po :)



    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 32. Data: 2011-01-03 20:42:54
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-01-03 20:24, J.F. pisze:
    > On Mon, 03 Jan 2011 19:58:33 +0100, Artur Maśląg wrote:
    >> Moje wrażenia są zupełnie inne. Poldon spokojnie biegał szybciej
    >> niż te 120km/h,
    >
    > No biegal, ale niewiele szybciej, chyba ze mial tego roverka.

    Spokojnie - 150-160km/h to jeździł każdy przyzwoity. O roverkach
    czy tych z mocniejszymi motorkami nie wspominam.

    >> a wbrew obiegowej opinii golfy, kadety, czy
    >> inne sierry wcale nie były specjalnie szybsze.
    >
    > Zalezy. Byl kadet GSI, sierra 2.9, golf 1.8T, 2.8 ..

    LOL - a ileż tych wynalazków jeździło po drogach (w szczególności
    polskich)?

    >> Nie wspomnę już o tym
    >> że poldon był od nich dużo bezpieczniejszy.
    >
    > Pod jakim wzgledem ?

    Bezpieczeństwa, w szczególności biernego. Sierra, kadet czy golf
    to były padaczki w porównaniu z poldonem.

    > A gdzie ty tak jezdzisz ze mozna sobie pozwolic na malo rozsadne
    > granice ? Ja tam raczej widze sznurek samochodow po horyzont i
    > jedziemy wszyscy 70 ..

    Np. DK7, DK1.

    > Po A4 180 bylo za duzo - tiry nie nadazaly zjezdzac na prawy pas :-)

    To widać np. po barierach, czy regularnych informacjach o kolejnym
    wypadku...

    >>> Ludzie jakoś przeszli "leczenie malucha" i otrzeźwieli.
    >> Jak wyżej napisałem (w sumie nie pierwszy raz) - ruch od dawna
    >> normalnieje, ale wzrosła ilość zachować zdecydowanie odbiegających
    >> od normalności.
    >
    > Gdzie, jakich ?

    Wszędzie, a jakich to już wiele razy opisywałem.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.


  • 33. Data: 2011-01-03 20:55:43
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 03 Jan 2011 20:42:54 +0100, Artur Maśląg wrote:
    >W dniu 2011-01-03 20:24, J.F. pisze:
    >> On Mon, 03 Jan 2011 19:58:33 +0100, Artur Maśląg wrote:
    >>> Moje wrażenia są zupełnie inne. Poldon spokojnie biegał szybciej
    >>> niż te 120km/h,
    >>
    >> No biegal, ale niewiele szybciej, chyba ze mial tego roverka.
    >
    >Spokojnie - 150-160km/h to jeździł każdy przyzwoity.

    Pamietam jak taki jeden nie bardzo chcial 150, dopiero mu tankowanie w
    trasie pomoglo.

    >>> a wbrew obiegowej opinii golfy, kadety, czy
    >>> inne sierry wcale nie były specjalnie szybsze.
    >> Zalezy. Byl kadet GSI, sierra 2.9, golf 1.8T, 2.8 ..
    >LOL - a ileż tych wynalazków jeździło po drogach (w szczególności
    >polskich)?

    no, golfow troche jezdzilo.

    >>> Nie wspomnę już o tym
    >>> że poldon był od nich dużo bezpieczniejszy.
    >> Pod jakim wzgledem ?
    >Bezpieczeństwa, w szczególności biernego. Sierra, kadet czy golf
    >to były padaczki w porównaniu z poldonem.

    No coz, nie rozwalilem, to sie nie bede wypowiadal.

    >> A gdzie ty tak jezdzisz ze mozna sobie pozwolic na malo rozsadne
    >> granice ? Ja tam raczej widze sznurek samochodow po horyzont i
    >> jedziemy wszyscy 70 ..
    >Np. DK7, DK1.

    No tak, nie moje rejony.

    >> Po A4 180 bylo za duzo - tiry nie nadazaly zjezdzac na prawy pas :-)
    >To widać np. po barierach, czy regularnych informacjach o kolejnym
    >wypadku...

    Po tamtych barierach nie ma juz sladu.

    >>>> Ludzie jakoś przeszli "leczenie malucha" i otrzeźwieli.
    >>> Jak wyżej napisałem (w sumie nie pierwszy raz) - ruch od dawna
    >>> normalnieje, ale wzrosła ilość zachować zdecydowanie odbiegających
    >>> od normalności.
    >> Gdzie, jakich ?
    >Wszędzie, a jakich to już wiele razy opisywałem.

    A ja jak pisalem - niewiele takich zauwazam.

    J.



  • 34. Data: 2011-01-03 21:12:27
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-01-03 20:55, J.F. pisze:
    (...)
    >> Spokojnie - 150-160km/h to jeździł każdy przyzwoity.
    >
    > Pamietam jak taki jeden nie bardzo chcial 150, dopiero mu tankowanie w
    > trasie pomoglo.

    Znałem trochę takich, dla których i 130km/h to było mistrzostwo świata,
    ale to zdecydowanie nie reguła. Co ludzie z nimi wyczyniali to jedno
    (w zakresie serwisu itd.), a czym innym było ich faktyczne zachowanie.

    > no, golfow troche jezdzilo.

    Golf 1.8T, 2.8? Taaaa. Już prędzej 1.6 TD (jak już był T). Wiesz, taki
    w kadecie GSI to nawet miał okazję mi samochód rozwalić, ale wielu
    takich to ja nie wiedziałem.

    > No coz, nie rozwalilem, to sie nie bede wypowiadal.

    No, cóż, tu nie chodzi o Twoje prywatne doświadczenia, tylko dość
    obiektywną kwestią bezpieczeństwa. Zresztą jeden z grupowiczów,
    niejaki Roman Mandziejewicz sprawdził to osobiście.

    > No tak, nie moje rejony.

    No ba, a w Twoich rejonach to się nie zdarza? Mam wręcz odwrotne
    wrażenie.

    > Po tamtych barierach nie ma juz sladu.

    Są następne i kolejne informacje w środkach masowego przekazu.

    > A ja jak pisalem - niewiele takich zauwazam.

    Nic dziwnego - jak przykręcili kurek na DK8 to trudniej desperata
    zauważyć, bo się boi. Znaczy proces uspokajania ruchu jednak jest
    skuteczny.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.


  • 35. Data: 2011-01-03 21:39:36
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: PJ <p...@g...com>

    nie nazwałbym tego w żaden sposób sukcesem, to jest tyle samo co w
    Niemczech tylko oni maja 2 razy tyle mieszkańców ...

    P.


  • 36. Data: 2011-01-03 21:41:19
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>

    W dniu 2011-01-03 16:12, J.F. pisze:
    > On Mon, 03 Jan 2011 15:21:51 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
    >> Tylko zastanawia mnie dlaczego spada liczba wypadków? Światła ;-) czy
    >> pierdolec fotoradarowy?
    >
    > Swiatla nie. tu masz wykres za maj-wrzesien
    > http://jfox.republika.pl/moto/wypadki-swiatla.gif

    Ale od świtu do zmierzchu, czy cały dzień? I skąd ta statystyka?


  • 37. Data: 2011-01-03 22:21:24
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>

    PJ pisze:
    > nie nazwałbym tego w żaden sposób sukcesem, to jest tyle samo co w
    > Niemczech tylko oni maja 2 razy tyle mieszkańców ...

    Sukces w ujęciu takim, że bywało po 6 i 7 tysięcy zabitych.

    A to, że wciąż jest w cholerę za dużo zabitych, to druga sprawa i Twoja
    racja.

    Przerażające jest, ze w Polsce na 100 wypadków ginie 11 osób.
    W Niemczech 1,4!

    Seco


  • 38. Data: 2011-01-03 22:36:16
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 03 Jan 2011 21:41:19 +0100, BQB wrote:
    >W dniu 2011-01-03 16:12, J.F. pisze:
    >> On Mon, 03 Jan 2011 15:21:51 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
    >>> Tylko zastanawia mnie dlaczego spada liczba wypadków? Światła ;-) czy
    >>> pierdolec fotoradarowy?
    >>
    >> Swiatla nie. tu masz wykres za maj-wrzesien
    >> http://jfox.republika.pl/moto/wypadki-swiatla.gif
    >
    >Ale od świtu do zmierzchu, czy cały dzień? I skąd ta statystyka?

    Z policyjnych raportow rocznych.
    Niestety - nie dziela na godziny.

    Ale co - podejrzewasz ze nagle zaczelismy jezdzic noca ?

    J.



  • 39. Data: 2011-01-03 22:38:09
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 3 Jan 2011 12:39:36 -0800 (PST), PJ wrote:
    >nie nazwałbym tego w żaden sposób sukcesem, to jest tyle samo co w
    >Niemczech tylko oni maja 2 razy tyle mieszkańców ...

    No wiesz, jak by bedziemy mieli dwa razy mniej autostrad niz oni, to
    pogadamy dalej ..

    J.


  • 40. Data: 2011-01-03 23:04:52
    Temat: Re: mniej niz 4000 zabitych w 2010 roku?
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Mon, 03 Jan 2011 22:36:16 +0100 osobnik zwany J.F. wystukał:

    > On Mon, 03 Jan 2011 21:41:19 +0100, BQB wrote:
    >>W dniu 2011-01-03 16:12, J.F. pisze:
    >>> On Mon, 03 Jan 2011 15:21:51 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
    >>>> Tylko zastanawia mnie dlaczego spada liczba wypadków? Światła ;-) czy
    >>>> pierdolec fotoradarowy?
    >>>
    >>> Swiatla nie. tu masz wykres za maj-wrzesien
    >>> http://jfox.republika.pl/moto/wypadki-swiatla.gif
    >>
    >>Ale od świtu do zmierzchu, czy cały dzień? I skąd ta statystyka?
    >
    > Z policyjnych raportow rocznych.
    > Niestety - nie dziela na godziny.
    >
    > Ale co - podejrzewasz ze nagle zaczelismy jezdzic noca ?
    >
    oczywiście, i to na modłę egipską: w ciemnościach :)





    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: