-
151. Data: 2012-07-06 18:00:52
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: to <t...@i...pl>
begin kamil
> Rozmawiamy o powodach, dla których w ogóle doszło do tej sytuacji. A
> doszło do niej, bo jakiś wiejski Kubica postanowił zabawić się i jeszcze
> dać nauczkę pieszym.
>
> No ale tak, "gdyby nie miała dekoltu, to by jej nie zgwałcił" jest
> świetną obroną.
Ty właśnie taką obronę stosujesz, bo twierdzisz, że jeśli ktoś Twoim
zdaniem za bardzo kurzy czy hałasuje to można go zatrzymywać wedle
własnego uznania.
Pytam więc konkretnie -- czy jeśli próbując zatrzymać quadowca, który
moim zdaniem za bardzo hałasował i kurzył doprowadzę do wypadku, w którym
on zginie to będę Twoim zdaniem niewinny?
>> PS. A Twoje pytanie dotyczy relacji jednej strony, zapewne mało
>> obiektywnej.
>
> Przepraszam, ale na jakiej relacji Ty się opierasz? Mam wrażenie, że na
> dokładnie tej samej.
Ja się opieram na dedukcji. Na podstawie znanych faktów można ocenić co
jest możliwe, a co nie.
--
ignorance is bliss
-
152. Data: 2012-07-06 18:01:42
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: to <t...@i...pl>
begin DoQ
> Ale odpowiesz na pytanie czy będziesz coś pieprzył o dekoltach?
Chyba nie potrafi. :>
--
ignorance is bliss
-
153. Data: 2012-07-06 18:14:12
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-07-06 14:20, J.F pisze:
> Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jt6j34$frj$...@i...gazeta.pl...
>>> Jasne, w UK nie ma dresiarzy, wszyscy jeżdżą przepisowo, a młodzież
>>> wcale nie pije alkoholu... takie bajki opowiadaj u siebie na wiosce.
>
>> Ja tam stary nie wiem, ale ostatni raz ktoś wyprzedzał mnie w
>> niedozwolonym miejscu dwa lata temu. Na wakacjach w Polsce.
>
> Bo w UK jezdziles glownie po autrostradach ?
>
>> Statystyki nie kłamią niestety.
>
> Czasem troche klamia, bo jednak nie uwzgledniaja stanu drog, ruchu itp.
> Tzn uwzgledniaja - tylko nie pokazuja wyraznie ze to z tego powodu.
Raczej tak średnio kłamią i to nie stan dróg/ruch jest winny obecnej
sytuacji. Oczywiście, gdyby ruchu nie było to pewnie by było mniej
wypadków, gdyby drogi były lepsze to być może wypadków by było mniej
- jednak jak patrzę na to co się dzieje to mam wątpliwości.
> Pare lat temu przejechalem troche po Polsce z Niemcem. Szybko zauwazyl
> "gdzie jest wasza policja". Faktycznie - na gierkowce zapala sie
> czerwone, a samochody jada, jada, i jada. Doslownie nie bylo
> skrzyzowania zeby kilka samochodow na czerwonym przemknelo.
Prawdę powiedział - gdzie jest policja, gdzie jest nadzór, gdzie są
konsekwencje itd. No, ale system powoli się wdraża, za czerwone
będą z automatu mandaty itd.
> Bardzo ryzykowne to nie bylo, bo jednak jakis tam czas jest na to
> zarezerwowany w sygnalizacji i widac dobry. A jak czlowiek jedzie 130,
> to zrozumiale ze mu sie nie chce hamowac.
Bardzo ryzykowne nie było? Znaczy tam gdzie były światła to było choć
100km/h dopuszczone? Aha, nie chce się hamować - to pewnie jak w
śmiertelnym wypadku na gierkówce, o którym pisałem niedawno. Tak,
skrzyżowanie i ktoś pojechał na czerownym, ponieważ mu się nie
chciało hamować.
> Ale z drugiej strony ... w Niemczech musi byc mala kara za wyprzedzanie
> na przejsciach, przynajmniej tych na drogach wielopasowych, bo nie mial
> oporow :-)
Skoro już wiedział, że policji i nadzoru nie ma, to w czym problem?
Mechanizm znany od lat...
-
154. Data: 2012-07-06 21:35:36
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: Pablo <p...@f...pl>
W dniu 2012-06-29 21:11, jerzy.n pisze:
> "...Uderzona została z ogromną siłą prawą stroną quada.
>
> Przeraża lista obrażeń ofiary: złamań kości, pęknięć, zmiażdżeń i
> rozerwania
> organów wewnętrznych. Medycy za śmiertelne uznali zmiażdżenie wątroby i
> wewnętrzny krwotok.
>
> Choć biegli stwierdzili, że w niewielkim stopniu - wychodząc na środek
> jezdni - Agata Ch. przyczyniła się do wypadku, to prokuratura nie ma
> wątpliwości, kto zawinił. Lista zarzutów wobec zachowania Piotra S. jest
> długa. I - można powiedzieć - uniwersalna. ..'
> Ma gosc szczescie ze to nie był ktoś z mojej rodziny...
>
> Więcej...
> http://wyborcza.pl/1,75478,11986544,Pirat_na_quadzie
.html#ixzz1zD91IVEn
>
>
Nie było by, nie tylko tej dyskusji, ale calej sprawy, gdyby prawo w
Polsce działało tak jak każdym cywilizowanym kraju.
Cały gwóźdź tej sprawy sprowadza się do trzech podstawowych czynników:
1. Sprawca wypadku to miejscowy "gangsta-biznesmen"
2. Nieuregulowane prawo o ruchu drogowym dotyczącym quadów.
3. Skomplikowane, zagmatwane i chore prawo stanowione po to, żeby broń
boże ci co je stanowią sami nie dostali w dupę, za to jak najwięcej na
tym zarobili.
Tyle o motyce
-
155. Data: 2012-07-06 21:36:28
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: Pablo <p...@f...pl>
W dniu 2012-06-30 12:35, Cavallino pisze:
> Opaliłeś się czegoś, że takie bzdury wypisujesz, czy kobita była z rodziny?
A jakby była z Twojej rodziny?
-
156. Data: 2012-07-06 22:48:15
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: Pablo <p...@f...pl>
W dniu 2012-06-29 22:36, to pisze:
>
> Ale nikt tam nie wjeżdżał na żadne dziecko, hałasowali tylko i kurzyli.
>
lol... hałasowali tylko i kurzyli...
kilka lat temu jeden gostek w Wawie stracił panowanie nad samochodem i
zabił kilka ludzi na przystanku.
On przecież tylko jechał tylko 30 km/h więcej niż była dopuszczalna
prędkość na tym odcinku.
Po co Ci ludzie stali na tym przystanku?
-
157. Data: 2012-07-06 23:12:35
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: to <t...@i...pl>
begin Pablo
> lol... hałasowali tylko i kurzyli... kilka lat temu jeden gostek w Wawie
> stracił panowanie nad samochodem i zabił kilka ludzi na przystanku. On
> przecież tylko jechał tylko 30 km/h więcej niż była dopuszczalna
> prędkość na tym odcinku.
No i IMHO dostał zdecydowanie zbyt surowy wyrok.
--
ignorance is bliss
-
158. Data: 2012-07-06 23:34:59
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Pablo" <p...@f...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4ff73e3f$0$26683$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2012-06-30 12:35, Cavallino pisze:
>
>> Opaliłeś się czegoś, że takie bzdury wypisujesz, czy kobita była z
>> rodziny?
>
> A jakby była z Twojej rodziny?
To co, zmieniłoby się w tym celu prawo i podstawowej definicje?
Czy bredzenie od rzeczy na tematy o których nie ma się pojęcia, byłoby
bardziej usprawiedliwione?
-
159. Data: 2012-07-07 22:46:38
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: Pablo <p...@f...pl>
W dniu 2012-07-06 23:12, to pisze:
> begin Pablo
>
>> lol... hałasowali tylko i kurzyli... kilka lat temu jeden gostek w Wawie
>> stracił panowanie nad samochodem i zabił kilka ludzi na przystanku. On
>> przecież tylko jechał tylko 30 km/h więcej niż była dopuszczalna
>> prędkość na tym odcinku.
>
> No i IMHO dostał zdecydowanie zbyt surowy wyrok.
>
W każdym cywilizowanym kraju gość nie wyszedł by z pierdla wcześniej niż
po 20 latach, w Stanach miałbym 90% szans załapać się na krzesło, komorę
lub zastrzyk... niewłaściwe skreślić.
-
160. Data: 2012-07-08 11:56:00
Temat: Re: [link] Pirat na quadzie zabija i grozi...
Od: to <t...@i...pl>
begin Pablo
> W każdym cywilizowanym kraju gość nie wyszedł by z pierdla wcześniej niż
> po 20 latach, w Stanach miałbym 90% szans załapać się na krzesło, komorę
> lub zastrzyk... niewłaściwe skreślić.
Bzdura, w cywilizowanych krajach karze się przede wszystkim za INTENCJE.
Karanie za sam skutek to cecha charakterystyczna dziczy.
--
ignorance is bliss