-
51. Data: 2015-04-04 11:21:48
Temat: Re: letnie opony
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>> Zgadza sie - guma sie starzeje - ale jak przez powiedzmy 5 lat zjade
>> oba komplety to przestaje to miec znaczenie, prawda?
>
> Nieprawda.
> Nowe całoroczne lepiej trzymają niż zimówki na trzeci sezon, również
> zimą. To samo dotyczy podjechanych letnich, zwłaszcza w deszczu.
> Nie trzeba więc aż 5 lat.
>
Jak juz pisałem kilka razy - zalzy jak kto jezdzi.
Przy mojej jezdzie niespecjalnie jestem w stanie wyczuc roznice.
Wyczułem ja ostatnio porównując nowe zimowe bieznikowane ze starymizimowymi
good yearami.
>>
>> Zmiana kol to 20zł.
>
> 80 rocznie, albo musisz kupić dodatkowe felgi.
Oczywiście zakładając posiadanie dodatkowych felg. :)
Oczywiscie liczac rocznie zmiana kol to 40zł bo trzeba dwukrotnie.
-
52. Data: 2015-04-04 11:21:50
Temat: Re: letnie opony
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>> Lepiej jezdzic na
>> drogiej oponie uniwersalnej, czy moze kupic tanie letnie zimowe a np.
>> bieżnikowane?
>
> To już lepsze nawet tańsze uniwersalne, oczywiście nie chińskie.
Mowisz ze te chinskie kiepskie?
Na czym jezdziłes?
W zimie zastanawiałem sie czy kupic chinskie czy bieznikowane i
zdecydowałem się na te drugie, wiec z chinskimi nie miałem jeszcze do
czynienia.
> Nie ma gorszego szajsu niż bieżnikowane.
>
Na szczescie wszyscy ktorzy w ostatnich latach przetestowali to rozwiazanie
empirycznie - mówią dokładnie coś innego.
-
53. Data: 2015-04-04 11:37:53
Temat: Re: letnie opony
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 4 Apr 2015 09:00:34 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
>> Po ostatnim moim wypadku z bieżnikowaną (poszedł oplot opony - auto
>> jeździ 80% po autostradach, przelotowa 100-110 km/h, 120 raczej nie
>> przekraczam) nie będę nikomu bieżnikowanych polecał. Nigdy nie wiesz co
>> jest pod spotem i ile to już przejechało.
>>
> To jakas w miare nowa historia?
Tak, z tego tygodnia.
Ale opony nie wiem ile miały, kupiłem z autem bodajże w listopadzie
zeszłego roku (od wtedy przejechane jakieś 12.000 km).
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
54. Data: 2015-04-04 11:40:00
Temat: Re: letnie opony
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 4 Apr 2015 11:03:58 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>> Po ostatnim moim wypadku z bieżnikowaną (poszedł oplot opony - auto
>> jeździ 80% po autostradach, przelotowa 100-110 km/h, 120 raczej nie
>> przekraczam)
>
> Faktycznie MadMan jesteś - 120 nie przekraczać na autostradzie...
Nie ma sensu, zysk czasowy rzędu 5 minut.
>> nie będę nikomu bieżnikowanych polecał. Nigdy nie wiesz co
>> jest pod spotem
>
> ?
Pod spodem miało być - w sensie pod bieżnikiem.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
55. Data: 2015-04-04 11:41:35
Temat: Re: letnie opony
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>> a żebyś wiedział - jak miło się zdziwiłem, jak mi sprzedający
>> otworzył bagażnik i pokazał komplet rocznych zimowych opon na
>> stalówkach :)
>
> Ale ceny nie podniosles ... czysta strata znaczy sie :-)
Brak umiejetnosci negocjacji... :)
-
56. Data: 2015-04-04 11:42:13
Temat: Re: letnie opony
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 03 Apr 2015 13:19:41 -0500, A.L. napisał(a):
> Czy moze mi ktos naukowo objasnic po ch... w Polse/Europie uzywa sie
> innych opon na lato a innych na zime? Pytam, bo w Ameryce nikt o takim
> wynalazku nie slyszal, poza tymi kroryz mieszkaja w dzikicj zakatkach
> stanu Coloradu czy Utah. Uzywa sie opon wielosezonowych
Dlaczego, to jest dobre pytanie - tzn dlaczego Europejczykom udalo sie
wmowic ze im sa potrzebne dwa rodzaje, a Amerykanom sie nie udalo.
Moze dlatego ze USA lezy ponizej 49 rownoleznika, a Polska powyzej ?
Obiektywnie trzeba przyznac, ze niektore europejskie opony letnie sa
na sniegu tak slabe, ze klient po pierwszym sniegu juz wie, ze na zime
kupuje sie opony zimowe. O ile jeszcze ma do czego kupic - ale to mu
tym bardziej w pamieci utkwi :-)
Moze to kwestia systemu sadowego ? W Ameryce pewnie producent musialby
pare milionow wyplacic :-)
A moze kwestia pragmatyki - jak klienci zobacza opone z wielkim
czerwonym napisem "nie uzywac w zimie", to jej po prostu nie kupia ?
Ale widze roznice - coraz wiecej producentow w Europie oferuje opony
AllSeason. A i w USA moze sie przebija - choc watpie aby na Florydzie,
Texasie czy Kaliforni :-)
J.
-
57. Data: 2015-04-04 11:45:52
Temat: Re: letnie opony
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 03 Apr 2015 19:03:10 +0200, janusz_k napisał(a):
> W dniu 2015-04-02 o 10:11, J.F. pisze:
>> Zdazyliscie zdjac zimowki ?
>> A ja dzis zastalem auto biale :-)
>>
>> W miescie co prawda cieplo i wiecej wody niz sniegu, ale jakby ktos
>> chcial Czechy odwiedzic
>>
>> http://www.traxelektronik.pl/pogoda/kamery/kamera.ph
p?pkamnum=217
>> http://www.traxelektronik.pl/pogoda/kamery/kamera.ph
p?pkamnum=1686
>>
>> Caloroczne jednak maja zalety :-)
> W górach byś na nich nie pojezdził,
Jezdzilem. Nowe Navigatory radza sobie bardzo dobrze.
Po roku ... mam watpliwosci.
> ja mam taką górę że w zimówkach mam
> problem wyjechać jak się dobrze nie rozpędzę.
Czyli masz gorke ekstremalna i powinienes zainwestowac w
szybko-lancuchy lub odsniezarke, albo w petycje wsrod mieszkancow :-)
J.
-
58. Data: 2015-04-04 12:16:51
Temat: Re: letnie opony
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello MadMan,
Saturday, April 4, 2015, 11:40:00 AM, you wrote:
>>> Po ostatnim moim wypadku z bieżnikowaną (poszedł oplot opony - auto
>>> jeździ 80% po autostradach, przelotowa 100-110 km/h, 120 raczej nie
>>> przekraczam)
>> Faktycznie MadMan jesteś - 120 nie przekraczać na autostradzie...
> Nie ma sensu, zysk czasowy rzędu 5 minut.
Że co? Chyba, że Ty po 30km tej autostrady zaliczasz.
Problem w tym, że jadąc z taką prędkością zagrożenie stwarzasz. Za
szybko na prawy pas, za wolno na lewy pas.
>>> nie będę nikomu bieżnikowanych polecał. Nigdy nie wiesz co
>>> jest pod spotem
>> ?
> Pod spodem miało być - w sensie pod bieżnikiem.
A już myślałem, że pod jakąś plamą :P
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
59. Data: 2015-04-04 13:00:33
Temat: Re: letnie opony
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RoMan Mandziejewicz r...@p...pl.invalid ...
>>> Faktycznie MadMan jesteś - 120 nie przekraczać na autostradzie...
>> Nie ma sensu, zysk czasowy rzędu 5 minut.
>
> Że co? Chyba, że Ty po 30km tej autostrady zaliczasz.
> Problem w tym, że jadąc z taką prędkością zagrożenie stwarzasz. Za
> szybko na prawy pas, za wolno na lewy pas.
Rozumiem, ze taka predkosc moze byc niekomfortowa dla zapierdalaczy
lewopasowych (bez znaczenia negatywnego) ale zeby akurat taka predkosc
stwarzała zagrozenie to juz mały ROTFL.
No chyba ze odczytujesz zdanie "jezdze z predkoscia 120" jako zdanie
"jezdze z predkoscia 120, i od wjazdu do zjazdu nigdy tej predkosci nie
zmieniam" to wtedy rzeczywiscie mogłoby to być niebezpieczne...
-
60. Data: 2015-04-04 13:00:33
Temat: Re: letnie opony
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik MadMan m...@n...wp.pl ...
>>> Po ostatnim moim wypadku z bieżnikowaną (poszedł oplot opony - auto
>>> jeździ 80% po autostradach, przelotowa 100-110 km/h, 120 raczej nie
>>> przekraczam) nie będę nikomu bieżnikowanych polecał. Nigdy nie wiesz co
>>> jest pod spotem i ile to już przejechało.
>>>
>> To jakas w miare nowa historia?
>
> Tak, z tego tygodnia.
> Ale opony nie wiem ile miały, kupiłem z autem bodajże w listopadzie
> zeszłego roku (od wtedy przejechane jakieś 12.000 km).
>
No to to jest pytanie podstawowe.
Bo moze hisotira nowa ale opony przedpotopowe?
W kazdym razie wiek opony bieznikowanej mozesz liczyc jak data produkcji +
maks 3 lata - na starszych nie leją.