-
1. Data: 2016-06-06 19:04:35
Temat: latarka mi dymi
Od: g...@g...com
Latarka podczas ładowania jakoś śmierdziała bardziej niż inna elektronika użytkowa,
to ją z ciekawości rozkręciłem. Reklamować nie da rady, paragon przepadł.
http://drozd.ddns.net/~bajcik/pub/elektronika/16w23.
lampka-upalona/DSC_0040.JPG
http://drozd.ddns.net/~bajcik/pub/elektronika/16w23.
lampka-upalona/DSC_0041.JPG
http://drozd.ddns.net/~bajcik/pub/elektronika/16w23.
lampka-upalona/DSC_0042.JPG
Co z tym robić?
Dobra odpowiedź:
"no tak, typowa oszczędność Chińczyków - zamień to na tamto i będzie działać"
Licha odpowiedź:
"rozrysuj schemat tych ścieżek, zapoznaj się z teorią x, pomierz miernikiem y za
tysiące zł to się dowiesz"
Jakieś podstawy elektroniki posiadam (mikrokontrolery, regulatory juz mniej)
--
bajcik
-
2. Data: 2016-06-06 19:14:25
Temat: Re: latarka mi dymi
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan g...@g...com napisał:
> Latarka podczas ładowania jakoś śmierdziała bardziej niż inna elektronika
> użytkowa, to ją z ciekawości rozkręciłem. Reklamować nie da rady, paragon
> przepadł.
>
> http://drozd.ddns.net/~bajcik/pub/elektronika/16w23.
lampka-upalona/DSC_0040.JPG
> http://drozd.ddns.net/~bajcik/pub/elektronika/16w23.
lampka-upalona/DSC_0041.JPG
> http://drozd.ddns.net/~bajcik/pub/elektronika/16w23.
lampka-upalona/DSC_0042.JPG
>
> Co z tym robić?
>
> Dobra odpowiedź:
> "no tak, typowa oszczędność Chińczyków - zamień to na tamto i będzie działać"
>
> Licha odpowiedź:
> "rozrysuj schemat tych ścieżek, zapoznaj się z teorią x, pomierz
> miernikiem y za tysiące zł to się dowiesz"
No tak, zmienić latarke na porządną -- i będzie działać.
Jarek
PS
Karbidowe też śmierdzą. Unikać. Podobnie bywa z naftowymi, choć mniej.
PPS
Można również wymienić cały układ ładowania, przeszczepiając go z innej
elektroniki użytkowej z podobnym akumulatorem, najlepiej z nieśmierdzącej.
--
Jak mnie zabiją, płakać nie musisz,
Smród zawsze po mnie zostanie.
Nic tak nie śmierdzi jak moje onuce
Od roku już nie zmieniane!
-
3. Data: 2016-06-06 19:16:48
Temat: Re: latarka mi dymi
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
W dniu 06.06.2016 o 19:04, g...@g...com pisze:
>
> Dobra odpowiedź:
> "no tak, typowa oszczędność Chińczyków - zamień to na tamto i będzie działać"
>
> Licha odpowiedź:
> "rozrysuj schemat tych ścieżek, zapoznaj się z teorią x, pomierz miernikiem y za
tysiące zł to się dowiesz"
>
Najlepsza odpowiedź:
Wyrzuć to gówno i kup drugą latarkę, laminat już jest zwęglony i zamiast
izolować będzie świetnie przewodził, nadaje się to wszystko tylko do
elektrośmieci.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
4. Data: 2016-06-06 19:33:28
Temat: Re: latarka mi dymi
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Jakieś podstawy elektroniki posiadam
Jaki tam jest akumulator? PRoponuje abyś kupił sobie power bank i
podłączył do niego stare 18650, albo ten akumulator który jest w
latarce. PRzez przełącznik ( i rezystor) podłącz na stałe powerbank do
diodek, albo kup, wymontuj jakąś lepszą diode z układem zasilania z 5V
(albo z 3.7, ale w trakcie swiecenia będzie przygasać)
Reasumując. za 10-20zł zamienisz wadliwe bebechy na coś co będzie
ładowane z usb i jakoś tam świeciło.
ToMasz
-
5. Data: 2016-06-06 19:58:01
Temat: Re: latarka mi dymi
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik <g...@g...com> napisał w wiadomości
news:45cbaea0-458b-427a-b8b1-0d7ae1e22be9@googlegrou
ps.com...
> Latarka podczas ładowania jakoś śmierdziała bardziej niż inna elektronika
> użytkowa,
> to ją z ciekawości rozkręciłem. Reklamować nie da rady, paragon przepadł.
> http://drozd.ddns.net/~bajcik/pub/elektronika/16w23.
lampka-upalona/DSC_0040.JPG
> http://drozd.ddns.net/~bajcik/pub/elektronika/16w23.
lampka-upalona/DSC_0041.JPG
Płytka od strony elementów (fotka pierwsza) jest mniej zwęglona, niż od
gołej (fotka druga), 3-omowe oporniki (w miejscu D1 i R5) pod przypaleniem
wyglądają mi na nienaruszone, stawiałbym na czynnik zewnętrzny... Chyba, że
nastąpił tu cud, że przypalana od strony elementów płytka nie narusza
elementów od strony przypalenia, lecz całą energię przenosi na drugą stronę
i tam powierzchnia przypalenia jest większa. Ale, pasuje mi to jednak do
cudu, albowiem te oporniczki przysmarkane na ścisk do pytki, właśnie ją
zwęgliły, pasują mi ślady po drugiej stronie. A... już kojarzę - miedź druku
co mogła, rozprowadziła część ciepła po swej powierzchni, bo miedź
przewodzi, a to, co w przerwie, przedostało się na drugą stronę zwęgliło...
Tylko czemu oporniki wyglądają na fotce na nienaruszone? Ceramika? Ja nie
mówię, że nie są, tylko, że nie wyglądają. czyli jednak nie czynnik
zewnętrzny (takie przypuszczenie stąd, że widziałem już takie hece, że nikt
nie uwierzy). Jedyne, co mi się wydaje sensowne, zmienić te oporniki na
mające większą moc i mieć nadzieję, że nadpalpna już płytka, nie nadpali się
bardziej (lub wyrzeźbić nową i przenieść elementy). Jeszcze trzeba by
rozwiązać sytuację, jak te oporniki przytwierdzić, aby nie odpadły, gdy
latarka np. upadnie. I jakie dać, zeby nie spaliły całej latarki.
--
Ludzie, którzy podniecają się swoim IQ, to frajerzy.
(C) Stephen Hawking
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
6. Data: 2016-06-06 20:12:58
Temat: Re: latarka mi dymi
Od: k...@g...com
użytkownik g...@g...com napisał:
> Latarka podczas ładowania jakoś śmierdziała bardziej niż inna elektronika użytkowa,
to ją z ciekawości rozkręciłem. Reklamować nie da rady, paragon przepadł.
Coś pięknego. Accu 4V czy co tam jest, a zasilacz znaczy
ładowarka 12V, spadek napięcia na rezystorach 6ohm 2x3R 1206.
Podziwiam:)
No to jadziem od końca. 40PLN w detalu, bez vat 32,5,
bez prowizji będzie ok. 25, powiedzmy u producenta 15-20PLN
i na tyle też wyglada, krótko mówiąc gó..o w proszku.
Kup se zasilacz dostosowany do akumulatora albo wymień
rezystory na większą moc. I nie kupuj więcej gówna w proszku.
-
7. Data: 2016-06-06 20:19:42
Temat: Re: latarka mi dymi
Od: k...@g...com
> spadek napięcia na rezystorach 6ohm 2x3R 1206.
> Podziwiam:)
I do tego laminat papierowy, toż równie dobrze te rezystory
mogły by być w próżni, przynajmniej przy ładowaniu
ładnie by świeciły.
-
8. Data: 2016-06-06 20:34:15
Temat: Re: latarka mi dymi
Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">
On 2016-06-06 19:14, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan g...@g...com napisał:
>
>> Latarka podczas ładowania jakoś śmierdziała bardziej niż inna elektronika
(ciap)
> Karbidowe też śmierdzą. Unikać. Podobnie bywa z naftowymi, choć mniej.
>
Tera to Panie jakieś nafty zapachowe i takie tam... :p
Włodek
-
9. Data: 2016-06-07 14:09:16
Temat: Re: latarka mi dymi
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<k...@g...com> wrote in message
news:07711077-291f-4299-848d-b77f60d3ed41@googlegrou
ps.com...
> użytkownik g...@g...com napisał:
>> Latarka podczas ładowania jakoś śmierdziała bardziej niż inna elektronika
>> użytkowa, to ją z ciekawości rozkręciłem. Reklamować nie da rady, paragon
>> przepadł.
>
>
>
> Coś pięknego. Accu 4V czy co tam jest, a zasilacz znaczy
> ładowarka 12V,
> spadek napięcia na rezystorach 6ohm 2x3R 1206.
> Podziwiam :)
Jak wykombinowałeś napięcie 12V?
Jak wykombinowałeś napięcie akumulatora 4V?
To że ma wtyczkę samochodową nie znaczy że tam
coś w środku nie siedzi... Obok jest wtyczka 220 V :-)
Sądzisz że rezystorami 6 ohm zbijają napięcie 220V?
Zgadujesz a nie masz kryształowej kuli...
Do właściciela:
Odczytaj nam z nalepki na zasilaczu sieciowym,
jakie ma "dc output voltage".
Znajdź w latarce baterię akumulatorów i zorientuj
się ile jest tam ogniw i jak są połączone ze sobą.
Odszukaj właściwie LEDy które świecą i zorientuj
się jak są połączone ze sobą (szeregowo?).
Jakimkolwiek miernikiem uniwersalnym, woltomierzem,
odczytaj napięcie podawane przez zasilacz sieciowy
oraz przez zasilacz samochodowy na 'bananku'.
To będzie wstęp do dalszej dyskusji.
-
10. Data: 2016-06-07 19:41:49
Temat: Re: latarka mi dymi
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
W dniu 07.06.2016 o 14:09, Pszemol pisze:
>
> Jak wykombinowałeś napięcie 12V?
> Jak wykombinowałeś napięcie akumulatora 4V?
> To że ma wtyczkę samochodową nie znaczy że tam
> coś w środku nie siedzi... Obok jest wtyczka 220 V :-)
> Sądzisz że rezystorami 6 ohm zbijają napięcie 220V?
A patrzyłeś na **wszystkie** zdjęcia, które zamieścił pytający?
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus