eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikakonstrukcja prądnicy - jak?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 80

  • 41. Data: 2009-08-07 07:57:42
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
    wiadomości news:h5f1oh$50p$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Órzytkownik "PcmOL" napisał:
    >> Prąd stały będzie, gdy będzie komutacja lub prostowniki.
    >> W litej stali będą się wzbudzać prądy wirowe, a to dość istotny
    >> problem.
    >
    > prądu stałego nigdy z prądnicy nie będzie, bo tylko zmienne pole
    > magnetyczne indukuje zmienne pole elektryczne!:O)

    Trzeba zrobic jednostajnie zmienne magnetyczne.
    > komutacja co najwyżej zadziała jak mostek diodowy i na wyjściu
    > dostaniesz masę harmonicznych i jakąś tam składową stałą:O(

    Albo zwiekszyc ilosc biegunow .. generator Faradaya, zwany czasem
    dyskiem.

    J.


  • 42. Data: 2009-08-07 08:03:54
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
    wiadomości news:h5f1oq$50p$4@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Órzytkownik "Lukasz Sczygiel" napisał:
    >> Czemu x fazowe? Bo wtedy latwiej sterowac obciazeniem.
    >> Rozwarcie jednej fazy i pradnica sie kreci lzej o okolo 1/3.

    Powatpiewam w ten powod.

    > ok, ale czemu akurat 3 fazy, a nie na przykład dwie, jedna, albo
    > pięć?

    Jedna to pulsujace obciazenie, dwie to w sumie drozej niz 3
    wychodzi, 5 sie czasem stosuje, ale to drozej niz 3 a niewiele
    lepiej.

    > a od szerokości szczeliny zależy siłą pola magnetycznego, im
    > szczelina mniejsza tym pole silniejsze, czyli przy takich samych
    > magnesach uzyskujesz silniejsze pole magnetyczne jeśli szczeline
    > masz wąską, ale na sprawnosć to chyba nie wpływa,

    Im silniejsze pole, tym mniejsza rezystancja drutu do osiagniecia
    danego napiecia ..

    > w każdym razie jak już byś chciał mieć super wąską szczelinę, to
    > musiał byś nawinąć uzwojenie o grubości jednego zwoja, czyli taka
    > wielka i płaska cewka, czyli musiał byś odpowiednio zastosować
    > magnesy o dużej powierzchni:O)

    wirnik tarczowy/drukowany.
    Ale to raczej w silnikach, bo w pradnicach to wystarczy rdzen w
    cewkach.

    > a sprawa grubości drutu to jest najprostrza kwestia, czyli
    > dobierasz ją do maksymalnego prądu jaki ta prądnica da, czyli
    > przy średnim chłodzeniu wychodzi jakeiś 10-15 A/mm^2

    W transformatorach malych przyjmuje sie 2-3A/mm. No ale z
    chlodzeniem w nich kiepsko - niemal tak kiepsko jak w cewce
    zalanej zywica poliestrowa :-)

    J.


  • 43. Data: 2009-08-07 15:23:55
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "Lukasz Sczygiel" napisał:
    > Tyle to wiedzialem z 7 klasy :) chodzi mi o to ze MSZ cewka powinna byc
    > ciutke
    > szersza od magnesu. Linie sil pola magnetycznego wychodzace z biegunow
    > magnesu
    > sa ciutke szersze od niego samego a im dalej (im wieksza szczelina) tym
    > bardziej. Mnie potrzeba informacji o ile pi*oko robic szersza cewke, lub
    > informacje ze nie robic szerszej :)

    hm... dokładnie to szerokosć cewki wcale nie zależy od wielkości magnesu!:O)
    w czasie ruchu jedna gdy jedna część cewki będzie przecinała pole z N do S
    to druga cześć cewki ma w tym czasie przecinać to samo pole ale o
    polaryzacji odwrotnej, więc jeśli na takim kole dasz dla przykłądu 2
    podkowy, to cwka powinna być szerokosci połowy tego koła, niezależnie od
    wielkosci magnesów:O)
    dla uproszczenia konstrukcji daje sie odstępy między magnesami wielkości
    tych magnesów, wiec wtedy i cewko maja być szerokości odstępów, proste?:O)

    oglądajac troszkę filmów z netu zauwazyłem że wiekszość takich prądnic jest
    zbudowana w oparciu o magnesy walcowe, oraz cewki okrągłe (łatwe do
    nawiniecia na wiertarce setkami zwoii:O)
    zastanawia mnie czy to tylko uproszczenie konstrukcyjne, czy przy magnesach
    okrągłych, okrągła cewka jest po prostu optymalna?

    znalazłem też taką ciekawostkę:
    http://www.youtube.com/watch?v=ErBUxgJzFLE&feature=r
    elated
    http://www.youtube.com/watch?v=SHEmPK_NFuo&feature=r
    elated
    gdzie widać taką włąsnie prądnicę i przy okazji gość posługuje się "kliszą
    magnetyczną" do oglądania na bierząco rozkładu pola magnetycznego, więc
    przyżąd ciekawy, do kupienia i bardzo przydatny:O)


    > No wlasnie, i na tym kawalku problemu widac ze to nie takie trywialne.
    > W zaleznosci od predkosci obrotowej, sily magnesow, szczelin, rozmiarow
    > cewek/magnesow, moze sie okazac ze nawine cewki za grubym drutem i przy
    > normalnej pracy bede wykorzystywal tylko 30% tego maksymalnego pradu. A
    > nawiniecie drutu cienszego spowoduje wzrost mocy. Tylko jeszcze nie
    > doszedlem
    > czy jest to zaleznosc liniowa.

    no niestety, grubość drutu musisz przyjąć na prąd maksymalny, bo w
    przeciwnym razie może sie spalić w ciągu jedynego w roku silnego watru, albo
    mam lepszy pomysł, dajesz traką grubość jaką moc chcesz maksymalnie odebrać,
    gdy moc jest większa dajesz jakiś ogranicznik prądu i po sprawie:O)


  • 44. Data: 2009-08-07 15:33:47
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "J.F." napisał:
    > Jedna to pulsujace obciazenie, dwie to w sumie drozej niz 3 wychodzi, 5
    > sie czasem stosuje, ale to drozej niz 3 a niewiele lepiej.

    niezależnie ile by było faz to zużyjesz tyle samo kilogramów magnesów i
    drutu, wiec jeśli nie ma jakiegoś szczegulnego powodu to nie widzę sensu
    stosowania wiecej niż jednej fazy, a zdecydowanie upraszcza to połączenia
    cewek, oraz pużniejsze przetworzenie, lub wykorzystanie energii:O)

    > W transformatorach malych przyjmuje sie 2-3A/mm. No ale z chlodzeniem w
    > nich kiepsko - niemal tak kiepsko jak w cewce zalanej zywica poliestrowa
    > :-)

    no ale uzwojenie rozłożone jest na ogromnej powierzchni:O)
    z może jest jakiś lepszy materiał na zalewę, lepiej przewodzący ciepło?
    można też zastosować inną konstrukcję, zamiast uzwojenia wirującego pomiędzy
    magnesami, można dać na jednej tarczy magnesy a na drugiej tarczy uzwojenia
    na rdzeniach i wtedy nie masz problemu z odprowadzaniem ciepła:O)


  • 45. Data: 2009-08-07 15:41:56
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "Gregorius" napisał:
    > Politechnika Warszawska; Wydział Elektryczny; Budowa Maszyn Elektrycznych

    dzięki, jak będę kiedyś w warszawei to może coś tam kupie:O)


    > Robiłem coś takiego w szczątkowej formie - projektowałem stojan albo
    > wirnik silnika elektrycznego. Wiele z tego nie pamiętam

    to moze pamiętasz coś na temat magnesów?
    na allegro mozna kupić neodymowe N42, co co w tym chodzi?
    czy to przypadkiem nie jest gęstość energii magnetycznej BxH[J] ?
    czyli N42 oznacza 42 dzule na m^3 magnesu?


  • 46. Data: 2009-08-08 09:59:01
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>

    > Órzytkownik "Lukasz Sczygiel" napisał:
    > > Tyle to wiedzialem z 7 klasy :) chodzi mi o to ze MSZ cewka powinna byc
    > > ciutke
    > > szersza od magnesu. Linie sil pola magnetycznego wychodzace z biegunow
    > > magnesu
    > > sa ciutke szersze od niego samego a im dalej (im wieksza szczelina) tym
    > > bardziej. Mnie potrzeba informacji o ile pi*oko robic szersza cewke, lub
    > > informacje ze nie robic szerszej :)
    >
    > hm... dokładnie to szerokosć cewki wcale nie zależy od wielkości magnesu!:O)
    > w czasie ruchu jedna gdy jedna część cewki będzie przecinała pole z N do S
    > to druga cześć cewki ma w tym czasie przecinać to samo pole ale o
    > polaryzacji odwrotnej, więc jeśli na takim kole dasz dla przykłądu 2
    > podkowy, to cwka powinna być szerokosci połowy tego koła, niezależnie od
    > wielkosci magnesów:O)
    > dla uproszczenia konstrukcji daje sie odstępy między magnesami wielkości
    > tych magnesów, wiec wtedy i cewko maja być szerokości odstępów, proste?:O)
    >

    Nie zgodze sie.
    Sek w tym ze ilosc wyindukowanego pradu w cewce zalezy od zmiany natezenia
    strumienia magnetycznego. Jesli pozwoli sie aby za duzo tego strumienia ominelo
    cewke to po prostu marnuje sie "te moc magnesu" piszac barbarzynsko.
    Ksztalt cewki tez nie jest bez znaczenia bo jesli zrobisz cewke za duza i linie
    sil pola (ten strumien) zamkna sie w obrebie okienka cewki to ten strumien jest
    stracony.

    > oglądajac troszkę filmów z netu zauwazyłem że wiekszość takich prądnic jest
    > zbudowana w oparciu o magnesy walcowe, oraz cewki okrągłe (łatwe do
    > nawiniecia na wiertarce setkami zwoii:O)
    > zastanawia mnie czy to tylko uproszczenie konstrukcyjne, czy przy magnesach
    > okrągłych, okrągła cewka jest po prostu optymalna?
    >
    > znalazłem też taką ciekawostkę:
    > http://www.youtube.com/watch?v=ErBUxgJzFLE&feature=r
    elated
    > http://www.youtube.com/watch?v=SHEmPK_NFuo&feature=r
    elated
    > gdzie widać taką włąsnie prądnicę i przy okazji gość posługuje się "kliszą
    > magnetyczną" do oglądania na bierząco rozkładu pola magnetycznego, więc
    > przyżąd ciekawy, do kupienia i bardzo przydatny:O)
    >

    O! to jest dobry pomysl. w takiej konstrukcji nie trzeba rdzeni ale sie
    przydaja z powodow o ktorych pisalem wyzej - wiecej strumienia poleci przez
    rdzen bo tam "bedzie mu latwiej". Nie sa tak istotne szczeliny. Przyda mi sie :)
    Bo mam w planach budowe savoniusa ale nie swiderkowego tylko 3 pietrowego z
    plaszczyznami przesunietymi o 120st.

    >
    > > No wlasnie, i na tym kawalku problemu widac ze to nie takie trywialne.
    > > W zaleznosci od predkosci obrotowej, sily magnesow, szczelin, rozmiarow
    > > cewek/magnesow, moze sie okazac ze nawine cewki za grubym drutem i przy
    > > normalnej pracy bede wykorzystywal tylko 30% tego maksymalnego pradu. A
    > > nawiniecie drutu cienszego spowoduje wzrost mocy. Tylko jeszcze nie
    > > doszedlem
    > > czy jest to zaleznosc liniowa.
    >
    > no niestety, grubość drutu musisz przyjąć na prąd maksymalny, bo w
    > przeciwnym razie może sie spalić w ciągu jedynego w roku silnego watru, albo
    > mam lepszy pomysł, dajesz traką grubość jaką moc chcesz maksymalnie odebrać,
    > gdy moc jest większa dajesz jakiś ogranicznik prądu i po sprawie:O)
    >
    Tak ale maksymany dla maksymalnego wiatru. Nie maksymalny dla materialu drutu.
    dla savoniusa takim ogranicznikiem jest sama turbina bo ma wlasciwosci
    ograniczania mocy przy duzych wiatrach. Ale wtedy trzeba mocne mocowanie bo przy
    szybkich wiatrach pojawia sie duze sily zginajace maszt/mocowanie.

    --
    Lukasz Sczygiel

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 47. Data: 2009-08-08 10:12:04
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>

    > Órzytkownik "J.F." napisał:
    > > Jedna to pulsujace obciazenie, dwie to w sumie drozej niz 3 wychodzi, 5
    > > sie czasem stosuje, ale to drozej niz 3 a niewiele lepiej.
    >
    > niezależnie ile by było faz to zużyjesz tyle samo kilogramów magnesów i
    > drutu, wiec jeśli nie ma jakiegoś szczegulnego powodu to nie widzę sensu
    > stosowania wiecej niż jednej fazy, a zdecydowanie upraszcza to połączenia
    > cewek, oraz pużniejsze przetworzenie, lub wykorzystanie energii:O)
    >

    Co do materialow to sie zgadza. Co do polaczen to w sumie nieistotne, robi sie
    raz i z glowy.
    Istotne sa jeszcze bardzo slawne "zaskoki". Wirnik i cewki maja pewne pozycje w
    ktorych energia potencjalna jest najnizsza. Nie zawsze sa to pozycje statyczne
    jak w krokowcach ale czesto im wieksze obciazenie tym silniejsze jest zjawisko
    "zabkowania" i dla momentu startu lepiej jest miec 2-3 fazy zeby wiatraczek mial
    mozliwosc sie ciutke pokrecic (przez 2 nie obciazone sekcje uzwojen) zanim trafi
    na opor - cewke obciazona. Wtedy jest wieksza szansa ze wiatrak zastartuje. Ale
    w zwiazku z tym nierownym obciazeniem pojawia sie nierowne obroty, drgania i
    takie tam.

    > > W transformatorach malych przyjmuje sie 2-3A/mm. No ale z chlodzeniem w
    > > nich  kiepsko - niemal tak kiepsko jak w cewce zalanej zywica poliestrowa
    > > :-)
    >
    > no ale uzwojenie rozłożone jest na ogromnej powierzchni:O)
    > z może jest jakiś lepszy materiał na zalewę, lepiej przewodzący ciepło?
    > można też zastosować inną konstrukcję, zamiast uzwojenia wirującego pomiędzy
    > magnesami, można dać na jednej tarczy magnesy a na drugiej tarczy uzwojenia
    > na rdzeniach i wtedy nie masz problemu z odprowadzaniem ciepła:O)
    >
    Szelak moze lapszy? W normalnych pradnicach uzwojenia sa nawiniete na metalu
    wiec odprowadzenie ciepla jest dosyc skuteczne ale w tym przypadku sklanial bym
    sie do tego aby cewki nie byly zalane calkowicie. Starczy je zalac tak zeby
    uzwojenia nie lataly luzno i zeby bylo jak calosc przymocowac, pamietajac ze
    cewki tez maja tendencje do przyciagania sie z magnesami.

    --
    Lukasz Sczygiel

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 48. Data: 2009-08-08 15:28:20
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "nuclear2001" <n...@p...onet.pl>


    > Obco wzbudny dziala tak ze w srodku nie ma magnesu. Kiedys magnesy byly
    > relatywnie slabe (a i teraz nawet neodymy nie sa zbyt silne) w porownaniu
    > do
    > tego co mozna osiagnac cewka zasilana pradem.
    > Wazne aby sobie uzmyslowic zachowanie takiej pradnicy.
    > Jak nie ma obcego wzbudzenia (akumulator/siec energetyczna) to na poczatku
    > kreci
    > sie lekko. Najczesciej wtedy zaciski wzbudzenia podlacza sie do zaciskow
    > wyjsciowych.
    > Jakis magnetyzm szczatkowy jaki w rotorze jest przy pewnej predkosci
    > spowoduje
    > wygenerowanie napiecia na wyjsciu a to spowoduje wzrost tegoz magnetyzmu.
    > W
    > rezultacie bardzo nieliniowy charakter moze spowodowac ze wiatrak sie
    > bedzie
    > rozkrecal i zatrzymywal.
    >
    no to najlepiej nie podłączać wzbudzenia do wyjścia bezpośrednio tylko przez
    regulator który uwzględni moc,obroty czy co tam trzeba ;) zawsze można na
    początku "wspomóc" napięciem z zewnątrz...



  • 49. Data: 2009-08-08 15:57:29
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "Lukasz Sczygiel" napisał:
    > Sek w tym ze ilosc wyindukowanego pradu w cewce zalezy od zmiany natezenia
    > strumienia magnetycznego. Jesli pozwoli sie aby za duzo tego strumienia
    > ominelo
    > cewke to po prostu marnuje sie "te moc magnesu" piszac barbarzynsko.

    ale kto ci każe omijać? dlatego daje się magnesy jeden obok drugiego i tak
    samo cewki żeby to pole cały czas te zwoje przecinało


    > Ksztalt cewki tez nie jest bez znaczenia bo jesli zrobisz cewke za duza i
    > linie
    > sil pola (ten strumien) zamkna sie w obrebie okienka cewki to ten strumien
    > jest
    > stracony.

    ok, jest ważny, ale mnie akurat zastanawiają te okrągłe cewki przy okrągłych
    magnesach, jakoś nie mogę tego rozgryźć czy wtedy są straty, czy to jest
    maksymalna sprawność?:O)


    > O! to jest dobry pomysl. w takiej konstrukcji nie trzeba rdzeni ale sie
    > przydaja z powodow o ktorych pisalem wyzej - wiecej strumienia poleci
    > przez
    > rdzen bo tam "bedzie mu latwiej". Nie sa tak istotne szczeliny. Przyda mi
    > sie :)

    tam gość zrobił konstrukcje drewnianą i kliszą magnetyczną zaobserwował ze
    to był błąd, tak więc obwód pola poza cewkami musi być zampnięty rdzeniem z
    blachy, a co do rdzenia w cewkach ro nie wiem, bo jak by tam był to
    podejrzewam że magnesy by go przyciągały i odpychały i mogły by powodować
    wibracje rotora?


    > Bo mam w planach budowe savoniusa ale nie swiderkowego tylko 3 pietrowego
    > z
    > plaszczyznami przesunietymi o 120st.

    za dużo komplikowania, zrób 2piętrowy z przesunięciem 90stopni


  • 50. Data: 2009-08-08 16:08:12
    Temat: Re: konstrukcja prądnicy - jak?
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "Lukasz Sczygiel" napisał:
    > Istotne sa jeszcze bardzo slawne "zaskoki". Wirnik i cewki maja pewne
    > pozycje w
    > ktorych energia potencjalna jest najnizsza. Nie zawsze sa to pozycje
    > statyczne
    > jak w krokowcach ale czesto im wieksze obciazenie tym silniejsze jest
    > zjawisko
    > "zabkowania" i dla momentu startu lepiej jest miec 2-3 fazy zeby
    > wiatraczek mial
    > mozliwosc sie ciutke pokrecic (przez 2 nie obciazone sekcje uzwojen) zanim
    > trafi
    > na opor - cewke obciazona. Wtedy jest wieksza szansa ze wiatrak
    > zastartuje. Ale
    > w zwiazku z tym nierownym obciazeniem pojawia sie nierowne obroty, drgania
    > i
    > takie tam.

    myślę ze to fałszywy trop:O)
    zobacz zobacz jeszcze raz do linka strony i sprawdź jak gostek z tej
    prądnicy 3fazowej korzysta, daje 3 mostki prostownicze greca i pod
    obciążenie, czyli zupełnie z 3fazowości nie koprzysta a na dodatek ma spore
    straty na mostkach:O(
    pewnie daltego tak zrobił bo wszystko robił z gotowców i niezastanawiał się
    co i dlaczego, a do jego zastosowania najlepsza by była 1no fazowa:O)


    > Szelak moze lapszy?

    nie mam pojęcia:O)


    > W normalnych pradnicach uzwojenia sa nawiniete na metalu
    > wiec odprowadzenie ciepla jest dosyc skuteczne ale w tym przypadku
    > sklanial bym
    > sie do tego aby cewki nie byly zalane calkowicie. Starczy je zalac tak
    > zeby
    > uzwojenia nie lataly luzno i zeby bylo jak calosc przymocowac, pamietajac
    > ze
    > cewki tez maja tendencje do przyciagania sie z magnesami.

    a mozę zamocować te cewki w stalopwej płycie z wyciętymi otworkami?:O)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: