-
1. Data: 2014-05-02 21:11:55
Temat: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
witam
8litrów na sto, to jak dla mnie dużo. Spokojna jazda, puste auto. Tyle
od prawie roku wskazuje komputer pokładowy, restowany parę razy. Wpadłem
na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i tym co wskazuje
dystrybutor paliwa. na odcinku 1500km wyszło mi że spalam trochę ponad
7. czyli prawie litr różnicy! Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest
szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0
ToMasz
-
2. Data: 2014-05-02 22:38:43
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2014-05-02 21:11, ToMasz pisze:
> witam
>
> 8litrów na sto, to jak dla mnie dużo. Spokojna jazda, puste auto. Tyle
> od prawie roku wskazuje komputer pokładowy, restowany parę razy. Wpadłem
> na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i tym co wskazuje
> dystrybutor paliwa. na odcinku 1500km wyszło mi że spalam trochę ponad
> 7. czyli prawie litr różnicy! Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest
> szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0
Które to HDI? W jakim aucie?
W 307 z dowolną wersją HDI przed liftem, komputer zawyża spalanie. Błąd
wynosi od 0,3 do 0,8l/100km. W poliftowych (już na pełnej szynie CAN)
przekłamuje najczęściej w drugą stronę, ale nieco mniej (ztcmw).
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
3. Data: 2014-05-02 22:40:03
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** ToMasz pisze tak:
> Wpadłem na pomysł żeby jednak zmierzyć to spalanie kilometrami i
> tym co wskazuje dystrybutor paliwa.
Nigdy nie wierzyłem komputerom. W nich mieszka diabeł ;)
> czyli prawie litr różnicy!
Litr różnicy to imho mało.
--
Piter
-
4. Data: 2014-05-02 23:09:53
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: "Irek.N." <j...@t...tajny.jest>
W Volvo też tak mam, pomaga odpięcie akumulatora (zeruje się coś pewnie
w kompie). Przez jakiś czas jest w miarę dokładnie (nawet zaskakująco),
aby później znów zaczęło się kłamanie.
Miłego.
Irek.N.
-
5. Data: 2014-05-03 06:39:11
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: Konfabulator <k...@1...pl>
To chyba normalne działanie kompów. Po resecie pokazują średnie spalanie wyliczone z
chwilowego. Po przejechaniu kilkuset kilometrów zaczyna się uśrednianie, a nie
pokazywanie ile spaliłeś przez ostatnie 100 km. Chyba tylko w grupie vw nie ma
uśredniania, to znaczy,kiedyś nie było.
-
6. Data: 2014-05-03 09:19:19
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
>> Tak ma być? Czy to spalanie w ECU jest
>> szacowane czy mierzone? Silnik hdi 2.0
>
> Które to HDI? W jakim aucie?
picasso 2004.
Wskazanie spalania chwilowego ma "laga" czyli jak depne na gaz, mija
kilka sekund zanim cyferki "skaczą w górę". Natomiast elm + andriod
potrafią wyświetlać zużycie paliwa natychmiast.
ToMasz
-
7. Data: 2014-05-03 10:00:01
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Konfabulator k...@1...pl ...
> To chyba normalne działanie kompów. Po resecie pokazują średnie
> spalanie wyliczone z chwilowego. Po przejechaniu kilkuset kilometrów
> zaczyna się uśrednianie, a nie pokazywanie ile spaliłeś przez
> ostatnie 100 km. Chyba tylko w grupie vw nie ma uśredniania, to
> znaczy,kiedyś nie było.
>
Z tego co pamiętam w Yaris było to bardzo dokładne.
Poakzywało cozywiście chwilowe, natomiast srednie było bardzo dokładne i
pokrywało się z tankowaniami.
Po zatankowaniu licznik się zerował i usredniał od nowa na nowym dystansie.
Toyota rocznik bodaj 2007.
-
8. Data: 2014-05-03 10:23:36
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: Konfabulator <k...@1...pl>
Moja Toyota AVE z 2007 na pewno uśrednia i jest to wkurwiające, bo jak jadę ze stałą
prędkością z chwilowym ok. 5 litrów kilkaset kilometrów to i tak pokazuje miejskie
7,8. Przez kilkaset km uśrednione spada o ok. pół litra.
-
9. Data: 2014-05-03 11:24:45
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
Konfabulator pisze:
> To chyba normalne działanie kompów. Po resecie pokazują średnie spalanie wyliczone
z chwilowego. Po przejechaniu kilkuset kilometrów zaczyna się uśrednianie, a nie
pokazywanie ile spaliłeś przez ostatnie 100 km. Chyba tylko w grupie vw nie ma
uśredniania, to znaczy,kiedyś nie było.
Na chwilowe nie ma sensu patrzeć, chyba tylko aby "doskonalić"
niespalanie :)
Średnie liczone jest z okresu od skasowania wskazań - przynajmniej
teoretycznie, bo pomimo kasowania po powiedzmy 10k nie pokrywa się z
obliczonym ręcznie (pomimo kasowania co tankowanie).
Miłego.
Irek.N.
-
10. Data: 2014-05-03 12:39:06
Temat: Re: komputer pokładowy w "kulki leci"?
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <k...@c...goznac>
Powitanko,
> W Volvo też tak mam, pomaga odpięcie akumulatora (
Eh, ta nowoczesnosc. W moim, duzo starszym niz Twoj, pokazuje dokladnie.
Motorek D5252T.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com