eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklekolizja warszawa › Re: kolizja warszawa
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Adams <e...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.rec.motocykle
    Subject: Re: kolizja warszawa
    Date: Thu, 23 Sep 2010 08:41:10 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 32
    Message-ID: <i7esqd$7ul$1@news.onet.pl>
    References: <1...@t...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: public-gprs15956.centertel.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1285224077 8149 87.96.62.84 (23 Sep 2010 06:41:17 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 23 Sep 2010 06:41:17 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.12) Gecko/20100914
    Thunderbird/3.0.8
    In-Reply-To: <1...@t...googlegroups.com>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:629410
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2010-09-20 20:35, ponury pisze:
    > witam. dzis jadac swa buma mialem mialem kolizje na skrzyzowaniu
    > andersa z anielewicza . puszkarz jadac w strone zoliborza chcial
    > skrec w lewo a jest tam zakaz . ja jadac z tylu jego nie centralnie
    > ale tak przy osi nie uchronilem sie przed uderzeniem go po jego
    > manewrze . jakos sie udalo nie pacnac na safalt. policja ponad dwie
    > godziny ustalala winnego i ustalia ze winny jestem ja prowadzacy
    > motor . co mnie zdziwilo i powidzialem zeby konczyli bo ja sie nie
    > zgadzam z tym i do sadu grodzkiego .wiec przekazali sprawe na walicow.
    > mimo ze puszkarz sie przyznal to klepali wine mnie . malo tego ze on
    > popelnil wykroczenie i w wyniku tego doszlo do kolizjii to niesteyt
    > ale winny mailem byc ja . teraz dochodzenie o zobaczymy. ot taka sobie
    > historia
    >
    >

    Oooo, to identyczna historia, jak moja sprzed roku. Tyle że mi się ford
    kuga zatrzymał przed nosem na zielonym świetle, w nocy w Gdańsku. Bo
    się zastanawiał czy skręcić. Przyjebałem mu centralnie. To cud, że w
    RTku tylko błotnik się urwał a u mnie tylko coś tam w ręcę pękło, w
    każdym razie wsiadłem na moto i pojechałem dalej nad morze :)
    A policja przyjechała i na moje rzucanie mięsem stwierdziła, że oni
    rozumieją, że to jakiś kawał debila (dosłownie), ale przepisy mamy
    takie, że winny jest ten który przyjebie z tyłu. Bo nie zachował
    szczególnej ostrożności, prędkości nie dostosował i inne takie. Więc
    analogicznie: moja wina, ale bez mandatu. Kuga się naprawiał z mojego OC
    a ja musiałem dwie stówki wydać na malowanie przedniego błotnika :(

    --
    Adams
    R1100RT, '95

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: