On 31 Maj, 21:20, Olleo <o...@t...pl> wrote:
> > Forester byl moim 100% faworytem, ale maly jest... ani za kierownica
> > nie siade (mam 187 i dlugie nogi) bez dotykania kolanami kierownicy
>
> Nie wiem, jak ta wedka, ale ciekaw jestem, jak wsiadales do tego
> Forka, bo ja z moimi 189cm, swego czasu 113kg oraz dlugasnymi kulasami
> i kajakami na nogach nigdy problemow z wsiadaniem i siedzeniem w Forku
> nie mialem. Co wiecej przy prawidlowej pozycji siedzenie mam jeszcze
> dwie "dziurki" od konca szyny, a oparcie na maksa zblizone do
> kierownicy (dopiero wtedy bez problemow i zgodnie ze sztuka moge
> krecic kiera trzymajac ja obiema rekami, co jest istotne m.in. przy
> kontrach) i nawet wtedy miejsca mam dosc. Przyczepilbym sie jedynie do
> ilosci miejsca z tylu i w bagazniku, ale z drugiej strony nie lubie
> ogromnych suvow (wliczajac najnowszy model Forka).

mam 187 wzrostu, ale dlugawe nogi (mam problem ze spodniami najlepiej
pasujace maja rozmiar 40 33 w "overtrousers" goretexowe od berghousa
nei weszlem nawet na gole nogi a xxxl mierzylem bodaj - najwieksze w
ofercie) i jestem spaslak (110-115kg) but 45-46
nie udalo mi sie (siedzenie na max do tylu i w gore w dol testowane)
usiasc tak by kolanami nie dotykac kierownicy (tzn moge je rozlozyc
jakos na boki, ale to nie to)
kiera ma regulacje tylko w jednej plaszczyznie (gora dol), albo gapa
jestem.
nie mowie, ze sie nie mieszcze (no w mercu 250slk '98 i w vw caddy '02
to sie ledwo miescilem to samo w navarze '03) tylk, ze mi ciasno i
malo miejsca
witaj w antyklubie nowego forka (zreszta impreza to tez porazka)