-
1. Data: 2011-07-25 09:16:17
Temat: kabriolet na zimę?
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Witam,
Przymierzam się do zakupu auta, w grę wchodzi m.in. BMW E36 Cabrio np taki
http://moto.allegro.pl/bmw-e36-cabrio-cena-do-negocj
acji-i1713254237.html
(nie jest to moja aukcja). Czy da się tego typu auto użytkować również w
zimie? W tym roku magazynowałbym go pod wiatą, docelowo w garażu. Czy można
tym jeździć w zimie - w szczególności chodzi mi o dach i śnieg zamarzający
na dachu auta podczas zimowych wyjazdów (pod domem będzie pod zadaszeniem,
ale wiadomo, jak napada podczas podróży to i zamarznie przy dłuższym
postoju)? spróbujcie wybić mi ten pomysł z głowy bo w grę wchodzi jak dla
mnie jeszcze audi S6 (ciężko kupić w podobnej cenie) oraz omega B 3.0,
skrzynia tylko manualna, napęd tył lub 4x4. Czy w tego typu aucie jest dużo
zimniej niż w zamkniętym (zimą)?
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
2. Data: 2011-07-25 16:44:03
Temat: Re: kabriolet na zimę?
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2011-07-25 09:16, Lukasz pisze:
> Witam, (ciach)
Jak liczysz, że kupisz niezajechaną E36, to szukaj raczej
na mobile.de i unikaj turków. Tylko licz się z tym, że
14 letnia będzie miała przebieg 200-250 kkm, a nie "130".
Jak chcesz kupować u nas, to z miejsca drugie tyle co na auto
szykuj na serwis, o ile będziesz miał tyle szczęścia, że
skończy się jedynie na częściach eksploatacyjnych + kilka
standardowych rzeczy. Chyba, że jesteś dresem i auto serwisujesz
trawą i gumą ze szlaufa, wtedy możesz brać w ciemno. ;)
Co do dachu to raczej go nie będziesz zostawiał na tydzień pod
20 cm pokrywą, więc jeśli jest jeszcze szczelny i uszczelki
nie sparciały, to nie powinno być źle.
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
3. Data: 2011-07-25 16:53:55
Temat: Re: kabriolet na zimę?
Od: "BaX" <bax@_klub.chip.pl>
> Przymierzam się do zakupu auta, w grę wchodzi m.in. BMW E36 Cabrio np taki
> http://moto.allegro.pl/bmw-e36-cabrio-cena-do-negocj
acji-i1713254237.html
> (nie jest to moja aukcja). Czy da się tego typu auto użytkować również w
> zimie?
To konkretnie zapewne nie za bardzo, może być problem nawet przy większym
deszczu. Cholera wie ile taśma jeszcze wytrzyma na tylnej "szybie" :)
Ogólnie to straszny strup /z przodu nadkola zjadł ząb czasu :D /i chyba
tylko desperat na coś takiego się rzuci nawet za cene "kolarki" LOL
-
4. Data: 2011-07-25 19:05:31
Temat: Re: kabriolet na zimę?
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Użytkownik "Rychu" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:4e2d8134$1@news.home.net.pl...
> Jak liczysz, że kupisz niezajechaną E36, to szukaj raczej
> Jak chcesz kupować u nas, to z miejsca drugie tyle co na auto
> szykuj na serwis, o ile będziesz miał tyle szczęścia, że
> skończy się jedynie na częściach eksploatacyjnych + kilka
> standardowych rzeczy.
to w .de części się nie zużywają?
naprawdę serwis tego auta będzie tak drogi? ogólnie mam zamiar kupić niezbyt
tanie w eksploatacji auto (Audi S6 albo omega MV6) więc nie wiem czy to
będzie droższe?
co do przebiegu - nawet nie patrzyłem jaki jest, nie interesuje mnie ta
liczba przy zakupie auta bo nigdy nie wiem czy jest prawdziwa...
> Co do dachu to raczej go nie będziesz zostawiał na tydzień pod
> 20 cm pokrywą, więc jeśli jest jeszcze szczelny i uszczelki
> nie sparciały, to nie powinno być źle.
no to ok, dzięki
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
5. Data: 2011-07-25 19:07:06
Temat: Re: kabriolet na zimę?
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości
news:4e2d8383$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
>> Przymierzam się do zakupu auta, w grę wchodzi m.in. BMW E36 Cabrio np
>> taki
>> http://moto.allegro.pl/bmw-e36-cabrio-cena-do-negocj
acji-i1713254237.html
>> (nie jest to moja aukcja). Czy da się tego typu auto użytkować również w
>> zimie?
>
> To konkretnie zapewne nie za bardzo, może być problem nawet przy większym
> deszczu. Cholera wie ile taśma jeszcze wytrzyma na tylnej "szybie" :)
to akurat wiem, taki przykład dałem
> Ogólnie to straszny strup /z przodu nadkola zjadł ząb czasu :D
no właśnie, ja takich rzeczy nie zauważam bo się po prostu nie znam :/
w oko wpadło mi jeszcze to:
http://otomoto.pl/bmw-325-cabrio-m-pakiet-gaz-sewenc
ja-C19242379.html
lepsze?
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
6. Data: 2011-07-25 19:19:34
Temat: Re: kabriolet na zimę?
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-07-25 09:16:17 +0200, "Lukasz"
<l...@b...net.pl> said:
> Czy da się tego typu auto użytkować również w zimie?
Czyżby silnik, karoseria, opony i inne miały nie dać rady zimą? Dlaczego? ;>
> Czy można tym jeździć w zimie
Tak samo jak w śwęia państwowe.
> - w szczególności chodzi mi o dach i śnieg zamarzający na dachu
Jest dach? Śnieg zamarza na dachu. Nie ma dachu? Śnieg na nim nie zamarza...
> ? spróbujcie wybić mi ten pomysł z głowy
A dlaczego? Chcesz? Kupuj.
Latem chłodniej, zimą zimniej... :-)
> Czy w tego typu aucie jest dużo zimniej niż w zamkniętym (zimą)?
Przy temperaturze -22 na zewnątrz - w środku samochodu (rano) miałem -22.
Potem włączyłem nawiew i problem się rozwiązał...
--
Bydlę
-
7. Data: 2011-07-25 19:29:02
Temat: Re: kabriolet na zimę?
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:j0k8j6$6mj$1@cougar.axelspringer.pl...
>
>> - w szczególności chodzi mi o dach i śnieg zamarzający na dachu
>
> Jest dach? Śnieg zamarza na dachu. Nie ma dachu? Śnieg na nim nie
> zamarza...
>
może dla ciebie to dziwne pytanie, ja zawsze miałem blachę nad głową i nie
wiem jak materiał wytrzymuje mrozy, śnieg itp.
>> Czy w tego typu aucie jest dużo zimniej niż w zamkniętym (zimą)?
>
> Przy temperaturze -22 na zewnątrz - w środku samochodu (rano) miałem -22.
> Potem włączyłem nawiew i problem się rozwiązał...
pytam czy dłużej/słabiej się nagrzewa, zwykle nie jest na tyle szczelny i
ogólnie panuje większe zimno niż przy pełnym blaszaku
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
8. Data: 2011-07-26 16:16:23
Temat: Re: kabriolet na zimę?
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-07-25 19:29:02 +0200, "Lukasz"
<l...@b...net.pl> said:
> Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:j0k8j6$6mj$1@cougar.axelspringer.pl...
>>
>>> - w szczególności chodzi mi o dach i śnieg zamarzający na dachu
>>
>> Jest dach? Śnieg zamarza na dachu. Nie ma dachu? Śnieg na nim nie zamarza...
>
> może dla ciebie to dziwne pytanie,
Ależ nie jest.
Tylko wydawało mi się oczywiste, że jeśli na dachu będziesz miał
zamarznięty śnieg i lód, to złożenie go (dachu) będzie sprawiało więcej
problemów, niż ta sama czynnność, ale bez śniegu i lodu.
>> Przy temperaturze -22 na zewnątrz - w środku samochodu (rano) miałem -22.
>> Potem włączyłem nawiew i problem się rozwiązał...
>
> pytam czy dłużej/słabiej się nagrzewa,
Bez dachu? Wolniej zdecydowanie.
> zwykle nie jest na tyle szczelny i ogólnie panuje większe zimno niż
> przy pełnym blaszaku
Jeśli masz dach nad głową a silnik sprawny, to ciepłe powietrze
nagrzeje wnętrze.
Pytanie tylko jakich temperatur oczekujesz - bo na parokilometrowej
trasie nie nagrzejesz niczego za bardzo...
--
Bydlę
-
9. Data: 2011-07-26 16:29:58
Temat: Re: kabriolet na zimę?
Od: "BaX" <bax@_klub.chip.pl>
> Ależ nie jest.
> Tylko wydawało mi się oczywiste, że jeśli na dachu będziesz miał
> zamarznięty śnieg i lód, to złożenie go (dachu) będzie sprawiało więcej
> problemów, niż ta sama czynnność, ale bez śniegu i lodu.
Składanie takiego dachu w zimie skończy się połamaniem tylnej pleksy.