eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowajesli nie Hoya to co?Re: jesli nie Hoya to co?
  • Data: 2009-06-09 22:10:33
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 9 Jun 2009, Marcin Debowski wrote:

    > Dnia 08.06.2009 JA <marb67> napisał/a:
    >> No więc nie jest to dziwne.
    >> Mogę Ci pokazać przynajmniej kilka obiektywów o podobnym kącie widzenia
    >> jaki dają obiektywy 17 mm na cropie, które to obiektywy winietują już
    >> przy jednym filtrze.
    >
    > Jest to kurna dziwne albo czegoś nie rozumiem - przecież sprawę dałoby się
    > w większości przypadków załatwić... większym rozmiarem filtra. Mylę się?

    Nie mylisz się, do tego tak się robi. Po stronie użyszkodnika.
    Również w aparatach z niewymiennymi obiektywami z magazoomem - m.in.
    w hybrydach z szerokimi kątami stosuje się "redukcję" (hm... jak
    nazwać "kontrredukcję" na większą średnicę? :)) na średnice o kilka
    mm większe.
    O takie (przykład, aukcja nie moja):
    http://allegro.pl/item650354920_redukcja_filtrowa_52
    _62_mm_faktura_vat.html

    Grubość "wystającej" części to jakieś pół milimetra, więc "nic"
    w porównaniu z najcieńszym filtrem (extra slim polar to chyba min. 3 mm),
    a cała reszta jest (z redukcją) znacznie "szerzej" (mimo, że filtr jest
    nieco odsunięty, usuwa to problem winiety - jak kąt *bardzo* szeroki
    można dać redukcję na 82 mm :|).

    > Jesli nie, to dlaczego się tego nie robi?

    Aby obiektyw mógł być mniejszy.
    Moje rozeznanie w zakresie obiektywów od lustrzanek jest takie sobie,
    więc nie rzucę z kapelusza przykładem, ale hybrydę o takiej konstrukcji
    owszem, znam ;)
    Otóż KM A200 (mam) ma filtr gwintowy 49 mm.
    Pic w tym, że powierzchnia SZKŁA w obiektywie (czyli maksymalna aktywna
    powierzchnia z której może zbierać światło) to >40 mm (41mm zdaje się).
    I jest ona wykorzystywana zarówno przy max tele (dla naszych rozważań
    bez znaczenia, ale ciekawostka - w tym obiektywie jasność od 150mm eq
    do 200 mm eq *rośnie*) jak i max wide.

    Istnieją inne aparaty, które przy porównywalnej jasności (f:2,8
    dla 28 mm eq) mają gwint filtrowy 55 mm.
    Ale czynna powierzchnia przedniej soczewki to też ok. 40 mm śrenicy.

    Sam sobie odpowiedz, jak przekłada się to na "filigranowość" konstrukcji :D

    > Jakoś w krótkowzroczność
    > producentów mimo sugestii Gotfryda nie wierzę.

    IMO to nie krótkowzroczność - czegoś takiego nie sugerowałem.
    Jak obiektyw ma się zaliczać np. do "specerzoomów", czyli ma być
    możliwie *mały i lekki*, to 10% średnicy filtra gwintowego gra
    rolę i tyle.
    Chce ktoś na szerokim kącie wydziwiać z filtrami - niech
    sobie założy "redukcję rozszerzającą" (bardzo niewygodną, jeśli
    do obiektywu istnieją osłony i inne dodatki) i tyle.
    "Gospodyni z Gdańska" chce mieć "mały i lekki" i basta :D

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: