eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 100

  • 61. Data: 2014-06-09 23:40:17
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 09.06.2014 18:45, Myjk pisze:
    > Mon, 09 Jun 2014 15:41:27 +0200, Andrzej Lawa
    >
    >> Mhm, z daleka przy ruszaniu spod świateł...
    >
    > BTW To może ciebie nagrałem tutaj? :P
    > http://www.youtube.com/watch?v=JtQDLiD0Dso
    >

    Dlaczego, zakłamana świnio, pomawiasz mnie o ignorowanie sygnalizacji
    świetlnej? Ach, prawda, kłamstwo masz we krwi... Ciekawe, co jeszcze...
    Może jakieś promile?

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 62. Data: 2014-06-09 23:44:45
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 09.06.2014 22:28, mastalerz pisze:

    > I powtarzam ci dobry człowieku, że nie stwarzam takich sytuacji na drodze i
    > nie bronię cieciostwa, tylko niedobrze mi się robi jak widzę takie szumowiny
    > z tescokamerkami w kolejce do dyżurnego WRD, bo ktoś coś gdzieś na drodze
    > zrobił, czego oni nie przewidzieli, bo mają g. a nie doświadczenie.

    Szumowinę to najprędzej zobaczysz we własnym lustrze.

    > A że jeżdżę już dłużej niż wy pewnie macie lat, to wiem, że gdybym przy
    > każdym kretynie z DTR czy GPU dostawał palpitacji serca i leciał na
    > komendę, to już dawno bym umarł na zawał, czego wam życzę.

    Brawo, jeszcze śmierci życzy... A nie mówiłem, że skurwysyn?

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 63. Data: 2014-06-10 01:01:11
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: mastalerz <m...@m...mx>

    Dnia 2014-06-09, o godz. 23:23:06
    Hans Kloß <d...@i...pl> napisał(a):

    > A mnie wpienia mentalność "git człowieka" z pod celi, co to dla niego
    > każdy meldujący o przestępcach, to zaraś kapuś i donosiciel.

    Tutaj coś dla bardziej zaangażowanych społeczniaków:
    https://www.youtube.com/watch?v=elVAXrwdwPU
    Weźcie sobie chusteczki.

    Do reszty nawet nie będę się odnosił, bo nie wiesz i się nie dowiesz jak
    bardzo chybiłeś z tym gitem, a opowiadać o różnicach między praworządnością
    a podpierdalactwem można komuś, kto nie jest pozytiwistą prawnym.

    Jeśli ktoś stawia gwałt, kradzież itp. przestępstwa na równi ze sztucznie
    spenalizowanymi po prostu durnymi zachowaniami ludzkimi, które były, są i
    będą, bo ludzie są z często durni i żadna legislacja tego nie zmieni, to
    nie ma co gadać. Ale jesteście potrzebni, bo każdy reżim się na takim
    elemencie opiera i potem w pierwszej kolejności sam go zaczyna anihilować,
    co jest zabawniejszym fragmentem smutnego procesu.

    Ciekawe ilu złodziei na gorącym uczynku załapali ci, którzy tutaj szarżują
    z tym argumentem? Bo mnie się zdarzało, a jakoś nie czuję potrzeby
    dorabiania do tego ideologii i snucia opowieści z krypty. A jak kiedyś
    jeden z drugim, zamiast z kamerką, wyjdziesz do przestępcy (takiego
    prawdziwego, nie takiego co źle wyprzedzał) na gorąco z gołymi rękami i
    zatrzyma cię strzelanie, to wróć i pogadamy jak równy z równym o reagowaniu
    na _przestępstwa_. Na razie to sobie nakręć lepiej amateur porn.


  • 64. Data: 2014-06-10 01:05:33
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: mastalerz <m...@m...mx>


    > Brawo, jeszcze śmierci życzy... A nie mówiłem, że skurwysyn?

    Mówiłeś, ale mam cię w dupie. Teraz pędź z donosem na mowę nienawiści.


  • 65. Data: 2014-06-10 01:33:06
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 09 Jun 2014 23:27:34 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
    > W dniu 09.06.2014 17:26, J.F. pisze:
    >>> Jeśli ja chcę jechać szybciej niż ktoś, kto w mojej ocenie mógłby
    >>> przyśpieszyć lub zjechać z drogi to błyskam delikatnie raz czy dwa z
    >>> bezpiecznej odległości.
    >>
    >> A nie wolno blyskac, i jak cie ktos sfilmuje, to zaplacisz 500 :-P
    >
    > A art. 29 PoRD znasz?

    Ostrzegasz o niebezpieczenstwie ? Znaczy sie "zjezdzaj chamie, bo ci
    wjade w bagaznik" ?
    Za takie cos to 2000 i odebranie PJ na rok :-P

    >>> Jeśli nie przyśpieszy lub nie zjedzie - widać ma jakiś powód i nie ma
    >>> sensu powdowować zagrożenia siedząc na zderzaku i/lub oślepiając.
    >>> Dodatkowo z większej odległości łatwiej będzie go wyprzedzić w razie
    >>> pojawienia się miejsca z przeciwka (w przypadku np. drogi jednopasmowej)
    >>
    >> Zakladamy chyba dwa pasy w jedna strone.
    >> Bo jesli jest jeden pas i szerokie pobocze oddzielone linia ciagla ...
    >> to ja proponuje dodatkowe +300 za naklanianie do wykroczenia :-P
    >> A jak przerywana ... to choc +200zl za spychanie na pobocze :-)
    >
    > Określenie "nadinterpretacja" w stosunku do powyższego byłoby jak
    > określenie 20kt eksplozji mianem "małego pierdnięcia".
    > Ktoś się mógł zagapić, zamyślić... ba, w sumie jechać sobie powolutku
    > podziwiając krajobraz - co jest jak najbardziej dopuszczalne, jeśli
    > nikogo się nie blokuje - i przegapił, że ktoś inny się na drodze pojawił.
    > Co innego proponujesz? Nie da się uprzejmie chrząknąć pomiędzy odrębnymi
    > pojazdami ;)

    Ja nic nie proponuje, ale musi byc zgodne z przepisami :-P

    >> A przy jednym pasie trzymanie wiekszej odleglosci raczej nie ma sensu -
    >> manewr trwa jednak dluzej.
    > Ale krócej trwa krytyczny moment dwóch pojazdów obok siebie - kiedy nie
    > ma miejsca na ucieczkę. Czyli zasadnicze wyprzedzanie. I o to chodzi.
    >
    >> Jedyna zaleta ze mozna zaczac rozpedzanie jak jeszcze przeciwny pas
    >> bedzie zajety/niewidoczny - a potem szybka decyzja - gaz i wyprzedzamy
    >> albo hamulec.
    > Bingo. Z poprawką że oczywiście nie przy braku widoczności - i tylko
    > jeśli widać, że lada chwila będzie miejsce.

    Ale zazwyczaj nie widac. Albo jak juz widac, to lepiej byc blizej niz
    dalej. Niestety - zysk to daje jak rozpedzasz w ciemno.

    >> Ale jak sie to nagra, to proponuje 100zl - to bedzie usilowanie
    >> wyprzedzania bez upewnienia sie o wystarczajacej ilosci wolnego miejsca :-)
    > Ty, co ty bierzesz, że masz taki odlot? Usiłowanie wyprzedzenia? Może

    No a co ?

    > jeszcze zamiar ewentualny i przygotowanie do popełnienia wykroczenia,
    > hmm? ;->

    A to zalezy jakie znaki i predkosc - mysle ze na 90km/h sie
    wyprzedzanie nie skonczy :-)

    J.


  • 66. Data: 2014-06-10 08:38:38
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 09 Jun 2014 23:19:12 +0200, Andrzej Lawa

    >>> Jeśli poda jakąś przyczynę to nawet jeśli był to jakiś
    >>> miraż to winny jest ten idiota, który jedzie na zderzaku.
    >> O ile dojdzie do kolizji, bo sama jazda na zderzaku przewinieniem nie jest.
    > I tyle jeśli chodzi o twoją znajomość przepisów, ignorancie.

    Może mi powiesz, że sąd ukarał kolesia za jazdę na zderzaku albo
    oślepianie? :D Pokaż no ten wyrok, bo chcę uwierzyć że śnię. :>

    --
    Pozdor Myjk


  • 67. Data: 2014-06-10 08:39:34
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 09 Jun 2014 23:17:41 +0200, Andrzej Lawa

    >>> A nie wolno blyskac, i jak cie ktos sfilmuje, to zaplacisz 500 :-P
    >> C'mon. Przecież AL kolesia sprowokował, tamten wk* załapał bo trafił na
    > Jak ja sprowokowałem

    Nie zdziwiłbym się. Ale możesz pokazać nagranie. :>

    --
    Pozdor Myjk


  • 68. Data: 2014-06-10 08:45:07
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 10.06.2014 01:33, J.F. pisze:

    >>> A nie wolno blyskac, i jak cie ktos sfilmuje, to zaplacisz 500 :-P
    >>
    >> A art. 29 PoRD znasz?
    >
    > Ostrzegasz o niebezpieczenstwie ? Znaczy sie "zjezdzaj chamie, bo ci
    > wjade w bagaznik" ?

    To jest właśnie jechanie na zderzaku, promowane przez myjka,
    masz-talerza i kupęlina.

    Delikatne błyśnięcie z większej odległości to odpowiednik uprzejmego
    odchrząknięcia ostrzegającego przed ewentualnym zagapieniem się tego, do
    kogo błysk jest skierowany.

    > Za takie cos to 2000 i odebranie PJ na rok :-P

    Podstawa? (poza twoimi urojeniami)

    [ciach]

    >> Określenie "nadinterpretacja" w stosunku do powyższego byłoby jak
    >> określenie 20kt eksplozji mianem "małego pierdnięcia".
    >> Ktoś się mógł zagapić, zamyślić... ba, w sumie jechać sobie powolutku
    >> podziwiając krajobraz - co jest jak najbardziej dopuszczalne, jeśli
    >> nikogo się nie blokuje - i przegapił, że ktoś inny się na drodze pojawił.
    >> Co innego proponujesz? Nie da się uprzejmie chrząknąć pomiędzy odrębnymi
    >> pojazdami ;)
    >
    > Ja nic nie proponuje, ale musi byc zgodne z przepisami :-P

    I jest.

    [ciach]

    >>> Jedyna zaleta ze mozna zaczac rozpedzanie jak jeszcze przeciwny pas
    >>> bedzie zajety/niewidoczny - a potem szybka decyzja - gaz i wyprzedzamy
    >>> albo hamulec.
    >> Bingo. Z poprawką że oczywiście nie przy braku widoczności - i tylko
    >> jeśli widać, że lada chwila będzie miejsce.
    >
    > Ale zazwyczaj nie widac.

    Może zainwestuj w prawidłowe okulary, hmm?

    > Albo jak juz widac, to lepiej byc blizej niz
    > dalej.

    Brednie. Siedzenie "na zderzaku" dodatkowo ogranicza widoczność.

    > Niestety - zysk to daje jak rozpedzasz w ciemno.

    Nieprawda.

    >>> Ale jak sie to nagra, to proponuje 100zl - to bedzie usilowanie
    >>> wyprzedzania bez upewnienia sie o wystarczajacej ilosci wolnego miejsca :-)
    >> Ty, co ty bierzesz, że masz taki odlot? Usiłowanie wyprzedzenia? Może
    >
    > No a co ?
    >
    >> jeszcze zamiar ewentualny i przygotowanie do popełnienia wykroczenia,
    >> hmm? ;->
    >
    > A to zalezy jakie znaki i predkosc - mysle ze na 90km/h sie
    > wyprzedzanie nie skonczy :-)

    Może przestań trollować, bo tylko wychodzisz na żałosnego idiotę...
    Pewnie nie zauważyłeś, ale wg twojej "logiki" włączenie kierunkowskazu
    to taka sama "zbrodnia".

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 69. Data: 2014-06-10 08:45:48
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 10.06.2014 01:05, mastalerz pisze:
    >
    >> Brawo, jeszcze śmierci życzy... A nie mówiłem, że skurwysyn?
    >
    > Mówiłeś, ale mam cię w dupie.

    Nie mieszaj mnie do swoich odbytniczych fantazji, zboku.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 70. Data: 2014-06-10 08:45:57
    Temat: Re: jazda na zderzaku + oslepianie + wymuszenie pierwszenstwa
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 09 Jun 2014 23:34:38 +0200, Andrzej Lawa

    >> Ależ to nie ja już raz cię pomawiałem, oczerniałem tutaj na grupie i nie ja
    >> się potem przed tobą później kajałem -- tylko ty przede mną. :> Zawsze
    >> szybciej robisz niż myślisz.
    > Masz urojenia i jesteś patologicznym kłamcą.

    Krótką masz pamięć. :D Może weź sobie wszystko nagrywaj. :>

    --
    Pozdor Myjk

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: