eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › jakie opony - średnia klasa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 31. Data: 2011-11-14 19:41:33
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 14-11-2011 19:33, Deflegmator pisze:

    >> Opony z Dębicy lepsze od dziewicy!!!
    > W sensie - łatwiej przebić? ;)

    Łatwiej przebić i śliskie jak nie wiem co!! ;)

    --
    Paweł


  • 32. Data: 2011-11-14 21:28:15
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>


    Użytkownik "Ra" <t...@d...use.it> napisał w wiadomości
    news:j9pi2m$onf$1@news.onet.pl...
    > Co polecacie z opon 195/55 R16 na zimę ? firma lub model

    Sava Eskimos S3+


  • 33. Data: 2011-11-15 00:17:44
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>


    Użytkownik "to"

    >> W Warszawie śnieg też się zimą zdarza i z
    >> parkingu wyjechać ciężko...
    >
    > Chyba jak ktoś nie umie jeździć albo ma letnie.

    Albo jak wciska takie farmazony jak Ty. W/g tej teorii, to na Warszawę
    dobre letnie sprawdzą się jak złoto - bo one przecież na mokre są the
    best!

    >> To jest grupa dyskusyjna, pozwoliłem sobie
    >> zapytać, co jest lepsze na zimę od Dębicy w cenie Dębicy.
    >
    > Wszystko co jest lepsze na mokrym od Dębicy, bo u nas zimą jest
    > najczęściej mokro.

    Jaaasne...wąż!


  • 34. Data: 2011-11-15 00:25:02
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-11-14, Przemysław Czaja <p...@p...fm> wrote:
    >
    > Albo jak wciska takie farmazony jak Ty. W/g tej teorii, to na Warszawę
    > dobre letnie sprawdzą się jak złoto - bo one przecież na mokre są the
    > best!
    >
    Ale co Ty mozesz o tym wiedziec skoro kupujesz super-duper-hiper zimowe
    opony? Latalem motocyklem zeszlej zimy na torowych oponach ktore
    maja symobliczny bieznik i jakos dalo rade...

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 35. Data: 2011-11-15 00:58:38
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>


    Użytkownik "AZ"

    > Ale co Ty mozesz o tym wiedziec skoro kupujesz super-duper-hiper
    > zimowe
    > opony? Latalem motocyklem zeszlej zimy na torowych oponach ktore
    > maja symobliczny bieznik i jakos dalo rade...

    Zimą...na motocyklu...cóż to nie moje zdrowie i nie moje życie.

    Pozdrawiam.


  • 36. Data: 2011-11-15 01:03:26
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-11-14, Przemysław Czaja <p...@p...fm> wrote:
    >> Ale co Ty mozesz o tym wiedziec skoro kupujesz super-duper-hiper
    >> zimowe
    >> opony? Latalem motocyklem zeszlej zimy na torowych oponach ktore
    >> maja symobliczny bieznik i jakos dalo rade...
    >
    > Zimą...na motocyklu...cóż to nie moje zdrowie i nie moje życie.
    >
    Ty nie zmieniaj tematu. Wytlumacz fenomen opon zimowych w zimie na
    mokrej nawierzchni? No chyba ze roztopiony snieg to co innego niz to co
    leci z nieba w lecie.

    Zatrwazajace jest jedynie to jak w dzisiejszych czasach marketoidzi i
    urzedasy potrafia robic ludziom wode z mozgu.
    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 37. Data: 2011-11-15 01:19:11
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>


    Użytkownik "AZ"

    > Ty nie zmieniaj tematu. Wytlumacz fenomen opon zimowych w zimie na
    > mokrej nawierzchni? No chyba ze roztopiony snieg to co innego niz to
    > co
    > leci z nieba w lecie.
    >
    > Zatrwazajace jest jedynie to jak w dzisiejszych czasach marketoidzi i
    > urzedasy potrafia robic ludziom wode z mozgu.

    Może ja jakiś głupi jestem, albo trafiam na jakieś super hiper wyjątkowe
    opony, ale nie widzę żeby na mokrym, zimowe opony miały jakieś problemy
    z przyczepnością. Co wy robicie tymi samochodami w zimie? Wyścigi? Nie
    wiem jak w Warszawie, moje miasteczko jest w miarę oczyszczane ze
    sniegu, jednak zdarzają się sytuacje, gdzie kilka km trzeba przejechać
    po ubitym śniegu - na co mi w tej sytuacji opona, która jest rewelacyjna
    na mokrym skoro po śniegu zachowuje się prawie jak letnia? Podsumuję -
    jak jest mokro wystarczy nieco zwolnić, aby jechać bezpiecznie (nawet na
    letnich) ale jak jest śnieg i ślizgawica to wolę mieć opony które temu
    podołają - bo to o wiele bardziej niebezpieczna sytuacja niż jazda po
    mokrej ulicy.


  • 38. Data: 2011-11-15 08:20:28
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    > Może ja jakiś głupi jestem, albo trafiam na jakieś super hiper wyjątkowe
    > opony, ale nie widzę żeby na mokrym, zimowe opony miały jakieś problemy z
    > przyczepnością. Co wy robicie tymi samochodami w zimie? Wyścigi? Nie wiem
    > jak w Warszawie, moje miasteczko jest w miarę oczyszczane ze sniegu,
    > jednak zdarzają się sytuacje, gdzie kilka km trzeba przejechać po ubitym
    > śniegu - na co mi w tej sytuacji opona, która jest rewelacyjna na mokrym
    > skoro po śniegu zachowuje się prawie jak letnia? Podsumuję - jak jest
    > mokro wystarczy nieco zwolnić, aby jechać bezpiecznie (nawet na letnich)
    > ale jak jest śnieg i ślizgawica to wolę mieć opony które temu podołają -
    > bo to o wiele bardziej niebezpieczna sytuacja niż jazda po mokrej ulicy.

    Dokładnie tak samo myślę. Mokra i sucha nawierzchnia jest o wiele bardziej
    przewidywalna niż śnieg i lód. I do tego o wiele bardziej przyczepna.
    Dlatego doborem opon kieruję się pod kątem zachowania na śniegu i lodzie.


  • 39. Data: 2011-11-15 10:55:27
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-11-15, Przemysław Czaja <p...@p...fm> wrote:
    >
    > Może ja jakiś głupi jestem, albo trafiam na jakieś super hiper wyjątkowe
    > opony, ale nie widzę żeby na mokrym, zimowe opony miały jakieś problemy
    > z przyczepnością. Co wy robicie tymi samochodami w zimie? Wyścigi? Nie
    > wiem jak w Warszawie, moje miasteczko jest w miarę oczyszczane ze
    > sniegu, jednak zdarzają się sytuacje, gdzie kilka km trzeba przejechać
    > po ubitym śniegu - na co mi w tej sytuacji opona, która jest rewelacyjna
    > na mokrym skoro po śniegu zachowuje się prawie jak letnia? Podsumuję -
    > jak jest mokro wystarczy nieco zwolnić, aby jechać bezpiecznie (nawet na
    > letnich) ale jak jest śnieg i ślizgawica to wolę mieć opony które temu
    > podołają - bo to o wiele bardziej niebezpieczna sytuacja niż jazda po
    > mokrej ulicy.
    >
    Ale to nie chodzi o to ze zimowki sa slabe na mokrym, chodzi o sens
    kupowania zimowek gdy nie jezdzi sie po sniegu tylko po mokrym.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 40. Data: 2011-11-15 13:34:48
    Temat: Re: jakie opony - średnia klasa
    Od: to <t...@x...abc>

    begin Agent

    > Dokładnie tak samo myślę. Mokra i sucha nawierzchnia jest o wiele
    > bardziej przewidywalna niż śnieg i lód. I do tego o wiele bardziej
    > przyczepna. Dlatego doborem opon kieruję się pod kątem zachowania na
    > śniegu i lodzie.

    To prawda. Powiem więcej -- z tej grupy dowiedziałem się, że Dębice to
    najlepsze opony na śnieg, a kto uważa inaczej, ten ma krótkiego penisa.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: