-
21. Data: 2011-03-18 20:29:15
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2011-03-18 08:45, Kamil 'Model' pisze:
> W dniu 2011-03-18 08:11, Robson pisze:
>>> była żałosna. Ja wiem że tonery ktoś musi zmieniać, konto pocztowe w
>>> systemie założyć ale to powinni robić technicy a nie inżynierowie po
>>> studiach. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie by 95% z poprowadziło
>>> samodzielnie jakiś projekt lub wdrożenie. Albo za stary po prostu już
>>> jestem. ;-)
>>
>> Przez pierwszy tydzień mojej pracy z polowa ludzi sie obrazila, bo moj
>> poprzednik kupil myszki bezprzewodowe, a ja powiedzialem, ze baterii w
>> nich nie bede zmienial. Niech czytaja instrukcje, a jak nie rozumieja,
>> niech czytaja do skutku. Po roku czasu panie w biurze nawet tonery
>> potrafily wymieniac :D.
>>
>> R
> No ja u Siebie doprowadziłem do tego, że kobitki sobie sobie wymieniają
> tonery i usuwają zacięcie papieru z drukarek. A dużo rzeczy i tak
> robione jest na telefon. Jak Pani dzwoni i mówi "nic nie działa" albo
> "nie działa komputer" to oczywiście trzeba jej powiedzieć, co by
> sprawdziła listwę lub żeby włączyła monitor :)
Pewnie Ci się śniło, albo tą kobitką ro jesteś Ty.
--
animka
-
22. Data: 2011-03-18 21:48:13
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>
Dnia Fri, 18 Mar 2011 21:29:15 +0100, animka napisał(a):
>> No ja u Siebie doprowadziłem do tego, że kobitki sobie sobie wymieniają
>> tonery i usuwają zacięcie papieru z drukarek. A dużo rzeczy i tak
>> robione jest na telefon. Jak Pani dzwoni i mówi "nic nie działa" albo
>> "nie działa komputer" to oczywiście trzeba jej powiedzieć, co by
>> sprawdziła listwę lub żeby włączyła monitor :)
>
> Pewnie Ci się śniło, albo tą kobitką ro jesteś Ty.
Że Ty sobie ze sprzętem / oprogramowaniem nie radzisz, to już nie raz
udowodniłaś. Naprawdę - nie każda kobieta jest na takim samym, jak Ty,
poziomie...
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Paranoja też jest sposobem na życie. ]
[ (Murgen, Glen Cook "A imię jej ciemność") ]
-
23. Data: 2011-03-20 17:49:16
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: Kamil <k...@s...com>
On 18/03/2011 07:45, Kamil 'Model' wrote:
> W dniu 2011-03-18 08:11, Robson pisze:
>>> była żałosna. Ja wiem że tonery ktoś musi zmieniać, konto pocztowe w
>>> systemie założyć ale to powinni robić technicy a nie inżynierowie po
>>> studiach. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie by 95% z poprowadziło
>>> samodzielnie jakiś projekt lub wdrożenie. Albo za stary po prostu już
>>> jestem. ;-)
>>
>> Przez pierwszy tydzień mojej pracy z polowa ludzi sie obrazila, bo moj
>> poprzednik kupil myszki bezprzewodowe, a ja powiedzialem, ze baterii w
>> nich nie bede zmienial. Niech czytaja instrukcje, a jak nie rozumieja,
>> niech czytaja do skutku. Po roku czasu panie w biurze nawet tonery
>> potrafily wymieniac :D.
>>
>> R
> No ja u Siebie doprowadziłem do tego, że kobitki sobie sobie wymieniają
> tonery i usuwają zacięcie papieru z drukarek. A dużo rzeczy i tak
> robione jest na telefon. Jak Pani dzwoni i mówi "nic nie działa" albo
> "nie działa komputer" to oczywiście trzeba jej powiedzieć, co by
> sprawdziła listwę lub żeby włączyła monitor :)
Wystarczy wdrożyć jakiś porządny system helpdesku, uzgodnić z szefostwem
trzydniowe albo i dłużej SLA na takie pierdoły i panie Krysie same dojdą
do wniosku, że lepiej zacięty papier wyciągnąć samemu, niż zgłaszać
usterkę i czekać aż ktoś zareaguje.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
24. Data: 2011-03-20 20:49:53
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2011-03-20, o godz. 17:49:16
Kamil <k...@s...com> napisał(a):
> Wystarczy wdrożyć jakiś porządny system helpdesku, uzgodnić z
> szefostwem trzydniowe albo i dłużej SLA na takie pierdoły i panie
> Krysie same dojdą do wniosku, że lepiej zacięty papier wyciągnąć
> samemu, niż zgłaszać usterkę i czekać aż ktoś zareaguje.
Niby tak po czym okazuje się że pani Krysia to sekretarka szefa urzędu.
I SLA o kant potłuc bo jak nie zrobisz od ręki ro szef urzędu znajdzie
powód byś to nie ty był podległym mu informatykiem. ;-)
Zdrówko
-
25. Data: 2011-03-20 23:05:09
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: "Waldek" <s...@n...cpam>
Użytkownik "jg" <j...@f...pl> napisał w wiadomości
news:1e17iz1outphq$.112yk55ogcb4d$.dlg@40tude.net...
>>
>> O SSD zapomnij bo jak padnie z danymi to bedziesz mial problem.
>
> dane bede trzymal na drugim hdd. a te ww. bazy sql to beda bekapy baz, a
> nie te wykorzystywane na biezaco, wiec tez nie ma strachu.
>
No jak bekapy beda, to faktycznie nie ma strachu
pewnie nowy łe-urzad w powstaje ;)
-
26. Data: 2011-03-21 08:46:12
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Użytkownik "Marrcino" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:4d81f8d3$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...
>
> A to już zależy od urzędu i inwencji informatyka (np środki unijne).
> Powiem tak 95% firm chciałoby mieć taką infrastrukturę i porządek jak u
> mnie w urzędzie. Ale jak się chcieć nie chce to juz insza inszość.
Rzuć nazwą urzędu. Skieruję uwagę na taki, paru moich kolegów
Dobrze jest korzystać ze sprawdzonych metod.
Artur(m)
-
27. Data: 2011-03-21 08:56:28
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Użytkownik "Robson" <r...@...pl> napisał w wiadomości
news:ilsu0o$soa$1@news.onet.pl...
>
>> A to już zależy od urzędu i inwencji informatyka (np środki unijne).
>> Powiem tak 95% firm chciałoby mieć taką infrastrukturę i porządek jak u
>> mnie w urzędzie. Ale jak się chcieć nie chce to juz insza inszość.
>
> O, i taka postawa jest godna pochwaly, Gdy pracowalem w takim "urzedzie' i
> musialem walczyc o kase, powiedzialem wprost, ze z g**na miodu nie ukreca,
> i albo pomoga mi w zdobyciu kasy na sprzet albo sie rozstajemy, bez zalu z
> mojej strony, bo ja sznurkiem sieci nie bede latal. I rzeby cos z biznesu
> mozna bylo wyjac, to najpierw trzeba wlozyc. I zrobilem piekna
> strukturalna siec, jeden porzadny zarzadzalny switch zamiast 20 dlinkow
> rozrzuconych po pokojach, 4 porzadne serwery, kilkadziesiat kompow
> firmowych z trzyletnim serwisem NBD.
Jak to zrobiłeś. Pomóż innym kolegom,
jak zasugerować wydanie przez urząd z grubsza 0.5mln złotych
(chyba ze gminny to 0.2 mln zł)
na szczytny cel. (i to jak sugerujesz, od ręki - cud prawie).
Artur(m)
ps. ostatnio, ze źródeł dobrze poinformowanych dowiedziałem się,
że trzyletni budżet działu informatyki, średniej wielkości miasta,
wojewódzkiego wyniósł 200 000(!) plnów.
Artur(m)
-
28. Data: 2011-03-21 10:03:19
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: Kamil <k...@s...com>
On 20/03/2011 20:49, Maciek Babcia Dobosz wrote:
> Dnia 2011-03-20, o godz. 17:49:16
> Kamil<k...@s...com> napisał(a):
>
>> Wystarczy wdrożyć jakiś porządny system helpdesku, uzgodnić z
>> szefostwem trzydniowe albo i dłużej SLA na takie pierdoły i panie
>> Krysie same dojdą do wniosku, że lepiej zacięty papier wyciągnąć
>> samemu, niż zgłaszać usterkę i czekać aż ktoś zareaguje.
>
> Niby tak po czym okazuje się że pani Krysia to sekretarka szefa urzędu.
> I SLA o kant potłuc bo jak nie zrobisz od ręki ro szef urzędu znajdzie
> powód byś to nie ty był podległym mu informatykiem. ;-)
A to wiadomo, są panie krysie i Panie Krysie, ale zawsze to jednak
ułatwia życie. :)
--
Pozdrawiam
Kamil
-
29. Data: 2011-03-21 10:05:47
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2011-03-21, o godz. 09:56:28
"Artur\(m\)" <m...@i...pl> napisał(a):
> Artur(m)
> ps. ostatnio, ze źródeł dobrze poinformowanych dowiedziałem się,
> że trzyletni budżet działu informatyki, średniej wielkości miasta,
> wojewódzkiego wyniósł 200 000(!) plnów.
Tzn. Urzędu Wojewódzkiego? Oni mają tam to często rozbite na
departamenty i jednostki i zwykle dużą część kosztów w innych
budżetach. Czyli np. geodeci mają własny budżet na sprzęt i soft -
informatyka tylko pomaga określić potrzeby. Tak jest np. w mazowieckiem.
Np. często w firmach prywatnych tak jest że budżet na materiały
eksploatacyjne (tonery, płytki, papier itd.) jest przypisany do
informatyki a w UW w Warszawie jest to oddzielny budżet powielarni.
Trza prześledzić wszystkie tabelki nie tylko działu IT. No i raczej
pensje w to nie wchodzą bo 200 tysięcy to po ~5500 brutto miesięcznie
dla jednego kierownika przez 3 lata. ;-)
Zdrówko
-
30. Data: 2011-03-21 10:12:04
Temat: Re: jaki komp dla informatyka w urzedzie?
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 18.03.2011 08:11, Robson pisze:
> Przez pierwszy tydzień mojej pracy z polowa ludzi sie obrazila, bo moj
> poprzednik kupil myszki bezprzewodowe, a ja powiedzialem, ze baterii w
> nich nie bede zmienial. Niech czytaja instrukcje, a jak nie rozumieja,
> niech czytaja do skutku. Po roku czasu panie w biurze nawet tonery
> potrafily wymieniac :D.
I po roku okazałeś się zbędny? ;->