eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjak to na autostradzieRe: jak to na autostradzie
  • Data: 2024-12-08 21:44:40
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08.12.2024 o 21:29, Robert Tomasik pisze:

    >> A co zmienia informacja od ciebie, w tym że takiego kwitka nie
    >> dostałem? Więc widać jednak można nie pouczać. Można nieprawidłowo
    >> oznakować skrzyżowanie. I nie ma to żadnego znaczenia - dostaniesz
    >> nakazowy, a potem klepnie to samo pierwsza instancja.
    >
    > Przy takim podejściu oczywiście nic. Informacja jest powszechnie
    > dostępna w Internecie.

    I co z tego. W sądzie oświadczyłem że żadnych pouczeń nie otrzymałem,
    niczego nie podpisałem więc nie mogli mieć żadnych podpisanych
    formularzy, nikt mnie nawet wtedy nie zapytał czy to ja prowadziłem.
    Standardowy formularz z pytaniem o prowadzącego dostałem pocztą... jak
    sprawa już była w sądzie. I co z tego - nic.

    >> Przedstawiłem zdjęcia skrzyżowania gdzie za blisko zaparkowałem
    >> argumentując że nie ma tam wymaganego znaku (był na jednym wlocie i na
    >> tej klasie dróg jest stawiany zgodnie z rozporządzeniem tylko gdy
    >> "skrzyżowanie nie jest wystarczająco postrzegane przez kierowców", a
    >> jest wymagany na wszystkich). Podniosłem że nie zostałem o niczym
    >> pouczony ani nawet nie spytano mnie czy to ja kierowałem (zostałem
    >> wezwany w innej, absurdalnej sprawie, którą umorzono). Sędzia była
    >> obrażona że nie podałem jej paragrafu z rozporządzenia tylko punkt z
    >> załącznika, a ona dopytawała o paragraf - co ja poradzę że w
    >> załączniku są punkty a nie paragrafy.
    >> Finalnie mimo tego co przedstawiłem dostałem 500 plus koszty, gdzie z
    >> taryfikatora jest 300. A szkodliwość mojego czynu... ten czarny.
    >
    > Czyli sąd sprawę zbadał i nie podzielił Twojego stanowiska. To nie pisz,
    > że wszyscy mieli Twoje argumenty w odwłoku, tylko napisz jak było, że
    > sąd to zbadał, ale nie podzielił Twojego stanowiska.

    Ale co to podzielać albo nie podzielać - skrzyżowanie było źle
    oznakowane i to jest akurat oczywiste. To że nie zostałem pouczony ani
    nie zostałem nawet zapytany czy to ja prowadziłem albo też jest
    oczywiste (powinny być papiery) albo nie zostało zbadane. W tej sprawie
    spieprzono wszystko, łącznie z tym że po przebudowie skrzyżowanie dalej
    jest źle oznakowane (choć teraz przynajmniej wygląda na skrzyżowanie).

    > Co do meritum nie będę zajmował stanowiska, bo musiałbym znać argumenty.
    > Wyjdzie jak z motocyklem, ze jak powyciągam więcej o Ciebie,m to się
    > okaże, że to inaczej wygląda, niż przestawiasz.

    Dobra - od dawna się zbierałem - zanomizuję uzasadnienie i wrzucę z
    komentarzem.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: