Dzisiaj wracajac do domu bujnalem sie na autostrade (mam ok. 4 km) i
stwierdzilem dziwna rzecz: mam wrazenie ze powyzej 150-160 kmh zaczyna mi
sie delikatnie slizgac sprzeglo. Wydaje mi sie ze obroty silnika rosna
niewspolmiernie ze wzrostem predkosci.
Przy nizszych predkosciach jest to w ogole niewyczuwalne. Moge zbijac biegi
do przyblokowania tylnego kola, moge tez bezproblemowo przelaczajac I -> II
spowodowac jego uslizg. (oczywiscie nie o to chodzi i tak nie jezdze, ale
dla testu zrobilem takie proby). Ruszanie z "impetem" tez nie sprawia
zadnych problemow i w tym czasie nie zauwazylem zeby sprzeglo sie slizgalo -
chodzi ostro.
Czy slizaganie sprzegla jest bardziej odczuwalne przy wysokich predkosciach
niz np przy ruszaniu?

Nigdy nie mialem problemow ze sprzeglem w 2oo wiec nie mam doswiadczenia.
Sprzeglo jest hydrauliczne i nie ma regulacji "od zewnatrz".
Zastanawia mnie to tym bardziej ze moto ma przejechane od nowosci dopiero
12kkm.



freedoman

do góry

"freedoman" <n...@s...pl> wrote in message
news:4c2a5838$0$2600$65785112@news.neostrada.pl...
> Dzisiaj wracajac do domu bujnalem sie na autostrade (mam ok. 4 km) i
> stwierdzilem dziwna rzecz: mam wrazenie ze powyzej 150-160 kmh zaczyna mi
> sie delikatnie slizgac sprzeglo. Wydaje mi sie ze obroty silnika rosna
> niewspolmiernie ze wzrostem predkosci.
> Przy nizszych predkosciach jest to w ogole niewyczuwalne. Moge zbijac
> biegi
> do przyblokowania tylnego kola, moge tez bezproblemowo przelaczajac I ->
> II
> spowodowac jego uslizg. (oczywiscie nie o to chodzi i tak nie jezdze, ale
> dla testu zrobilem takie proby). Ruszanie z "impetem" tez nie sprawia
> zadnych problemow i w tym czasie nie zauwazylem zeby sprzeglo sie
> slizgalo -
> chodzi ostro.
> Czy slizaganie sprzegla jest bardziej odczuwalne przy wysokich
> predkosciach
> niz np przy ruszaniu?
>
> Nigdy nie mialem problemow ze sprzeglem w 2oo wiec nie mam doswiadczenia.
> Sprzeglo jest hydrauliczne i nie ma regulacji "od zewnatrz".
> Zastanawia mnie to tym bardziej ze moto ma przejechane od nowosci dopiero
> 12kkm.

Jesli masz takie wrazenie to moze tak byc. Nie wiem czym jezdzisz ale w
singlu masz wlasnie takie samo odczucie, szczegolnie na wysokim biegu przy
malej predkosci - odkrecasz, obroty rosna a kopa ni ma..


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

do góry

freedoman pisze:
> Czy slizaganie sprzegla jest bardziej odczuwalne przy wysokich predkosciach
> niz np przy ruszaniu?
>

W sumie chyba niema reguły. Np u mnie jest dokładnie odwrotnie niż u
Ciebie- przy wysokich prędkościach wszystko jest w porządku, natomiast
często zdarza się uślizg, gdy moto wchodzi na "górkę" momentu
obrotowego- występuje wtedy wyraźne "zerwanie" sprzęgła, szczególnie gdy
olej jest zimny.
Pozostaje raczej rozebrać toto i pomierzyć, pooglądać. Roboty niema za
dużo ale wiem doskonale jak się chce- szczególnie przy okazyjnie
występującym problemie i w środku sezonu. ;)


--
Pozdrawiam:
juhass (vfr800)
gliwice/trzebinia

do góry

> Czy slizaganie sprzegla jest bardziej odczuwalne przy wysokich predkosciach
> niz np przy ruszaniu?
>

Moje suche sprzęgło zaczęło się ślizgać właśnie przy większych
prędkościach i w okolicy max momentu obrotowego, czyli 130-140 i rura na
4-ce. Na początku wydawało mi się, że kapeć się ślizga, ale mam na to za
mało koników. Przy ruszaniu sprzęgło trzymało na mur.

--
Vir
Duża czarna bawarka i mała czarna japonka

do góry

"Vir" <a...@o...pl> wrote in message
news:i0evcu$vb6$1@news.onet.pl...
>
>> Czy slizaganie sprzegla jest bardziej odczuwalne przy wysokich
>> predkosciach niz np przy ruszaniu?
>>
>
> Moje suche sprzęgło zaczęło się ślizgać właśnie przy większych
> prędkościach i w okolicy max momentu obrotowego, czyli 130-140 i rura na
> 4-ce. Na początku wydawało mi się, że kapeć się ślizga, ale mam na to za
> mało koników. Przy ruszaniu sprzęgło trzymało na mur.
>

W duzym, mocnym singlu moc oddawana jest inaczej niz w cywilizowanych
maszynach - albo jedziesz za wolno i musisz zredukowac albo masz pelen ciag.
Dlatego mowie, ze w singlu najbardziej czuc slizgajace sie sprzeglo jadac
wolno na wysokim biegu, w takim silniku i w takiej sytuacji zawsze masz
80-90% max momentu. Ale zasada ze moment zrywa sprzeglo jest taka sama:)


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

do góry

Dnia Tue, 29 Jun 2010 22:31:49 +0200, freedoman napisał(a):

> Dzisiaj wracajac do domu bujnalem sie na autostrade (mam ok. 4 km) i
> stwierdzilem dziwna rzecz: mam wrazenie ze powyzej 150-160 kmh zaczyna mi
> sie delikatnie slizgac sprzeglo.

Też tak miałem. Najpierw przy wysokich predkościach, a potem przy coraz
niższych. Trzeba było wymienic tarcze, przekładki, sprężyny.
A przekładki do Aprilii zdobic to miesiąc czekania ;)

pozdr
Szwed

do góry