> Fakt, wybredny jestem.
> Z tym, ze sam na wstepie wspomnialem o Dawidzie Szymanskim.

Dawid Szymin. Polak pochodzenia zydowskiego.
przecietny


> Pytajac o polskiego fotografa mialem na mysli kogos zakorzenionego
> tutaj.
> Wymieniles Horowitza

Polak pochodzenia żydowskiego
pacykarz
beznadziejny


> a czemu nie Tomasza Gudzowatego?

efekciarz
beznadziejny


> Jest widoczny na arenie miedzynarodowej.
>
> Tych co mialem na mysli to raczej Bulhak

przecietny (za czasy w ktorych tworzyl)


> Hartwig

niezły


> Kosidowski,

?


> Pierscniski

zupełnie przeciętny (po prostu)


> . To jest dla mnie "Polska Fotografia" i mam dla szacunek/
> uznanie.
>
> Jezeli chodzi o trzech ostatnich z wymienionych to mysle, ze gdyby nie
> komuna to rozwineliby sie bardziej.

Byliby jedynie mniej amatorscy.


> (Kosidowski to przeciez
> amerykanska szkola, czemu tu wrocil po wojnie.) A moze zwyczajnie brak
> szczescia tzn. np. polskim krajobrazom brak rozmachu (patrz. Ansel
> Adams).
>
> Jakos tak wyszlo, ze zle miejsce albo zly czas. Typowo polskiej
> fotografii brak "tego czegos" co nadaloby jej uniwersalny charakter.
> Moze to z powodu braku konkurencji i braku odbiorcow. Podsumowujac
> brak wyzwan dla tworcow.

Po czesci na pewno.


> Do tego smutna historia z negatywami Pierscinskiego. W przypadku
> Gudzowatego, ile jest polskich albumow z jego zdjeciami?
> Polska fotografia pelza, czasem ma przeblyski ale srednio rzecz biorac
> to raczej jej nie ma.

Polska fotografia ma posmak drewna, jest toporna, tak jak polskie malarstwo i
kino. Jestesmy toporni.

marek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl