-
81. Data: 2011-05-17 09:40:36
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: "Waldek M." <w...@l...localdomain>
Dnia Mon, 16 May 2011 21:24:40 +0200, R. P. napisał(a):
> Tak, to prawda. Jak również porządna firma nie poszukuje pracowników
> poprzez zatrudnianie paniusi od HRów, która skończyła psychologię
> społeczną czy inną jakąś nie-wiedzieć-co socjologię na jakiejś durnej
> uczelni prywatnej w Koziej Wólce i potem próbują rekrutować
> programistów. Chore to.
Nie do końca.
Ktoś musi koordynować rekrutację, a programiści mogą
nie chcieć lub nie mieć czasu.
Ktoś musi odsiewać socjopatów, a programiści mogą nie mieć do tego
kompetencji.
Patologia pojawia się, gdy kadrowa przeprowadza rozmowę techniczną,
zadając pytania z kartki i sprawdzając z ową kartką odpowiedzi.
Najlepsza opcja, jaką do tej pory widziałem, to rekrutacja przez
kadry, gdzie jednak umiejętności techniczne sprawdzają
inżynierowie/programiści czy kto tam jest kompetentny do ich sprawdzania.
Pozdrawiam,
Waldek
-
82. Data: 2011-05-17 09:41:39
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On May 17, 10:34 am, "Waldek M." <w...@l...localdomain> wrote:
> Dnia Mon, 16 May 2011 22:17:08 +0200, Michoo napisał(a):
>
> >> Niby humorystyczne ale IMO kazdy programista powinien znac asembler.
> > Po co programiście .NET, czy innej Javy (albo PHP) znajomość assemblera?
> > Żeby robił brzydkie hacki "bo tak wydajniej"?
>
> IMO, nie zaszkodzi znajomość języków assemblerowych, a może pomóc.
Nie zaszkodzi również znajomość języków eskimo-aleuckich, a może
pomóc. Zatem każdy programista powinien znać przynajmniej jeden język
eskimo-aleucki.
-
83. Data: 2011-05-17 09:51:30
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: Marek Borowski <m...@b...com>
On 16-05-2011 22:17, Michoo wrote:
> W dniu 16.05.2011 21:40, Marek Borowski pisze:
>> On 16-05-2011 15:11, b...@n...pl wrote:
>>>
>>> Prawdziwi programiści piszą w asemblerze albo Fortranie.
>>>
>> Niby humorystyczne ale IMO kazdy programista powinien znac asembler.
> Po co programiście .NET, czy innej Javy (albo PHP) znajomość assemblera?
> Żeby robił brzydkie hacki "bo tak wydajniej"?
>
Zeby wiedzial jak dziala jego program. Wbrew pozorom w przypadku .net
tez to ma znaczenie. Chociazby aby zrozumiec GC czy JIT. Program nie
dziala w powietrzu jak to sie niektorym wydaje tylko na KONKRETNYM
procesorze z wykorzystaniem KONKRETNEGO systemu operacyjnego.
>>
>>> Ale jak traktować np admina? Który w ramach obowiązków musi często gęsto
>>> pisać jakieś programiki?
>>>
>> Profesjonalny administorator powinien znac sie na programowaniu,
>> profesjonalny programista powinien znac sie na sprzecie, profesjonalny
>> sprzetowiec powinien znac sie na fizyce.
> W jakim zakresie?
>
W wystarczajacym.
Pozdr
Marek
-
84. Data: 2011-05-17 09:54:31
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 17.05.2011 11:34, Waldek M. pisze:
> Dnia Mon, 16 May 2011 22:17:08 +0200, Michoo napisał(a):
>>> Niby humorystyczne ale IMO kazdy programista powinien znac asembler.
>> Po co programiście .NET, czy innej Javy (albo PHP) znajomość assemblera?
>> Żeby robił brzydkie hacki "bo tak wydajniej"?
>
> IMO, nie zaszkodzi znajomość języków assemblerowych, a może pomóc.
Moje doświadczenia pokazują, że _zazwyczaj_ szkodzi. Dokładniej mówiąc
nie szkodzi, gdy człowiek jest względnie młody bo wtedy uczył sie
assemblera jak któregoś z rzędu języka, raczej jako ciekawostkę.
Natomiast gdy ktoś zaczynał od assemblera to potem ma tendencję do
"liczenia cykli", przedwczesnej optymalizacji, etc.
Zresztą sam się długo leczyłem z "zrobić najwydajniej jak się da", w
końcu doszedłem do "zrobić byle jak, byle działało - to da doświadczenie
do refactoringu, żeby było porządnie".
> Jasne, nie można ich sobie brać za bardzo do serca, ale choćby
> świadomość kosztów pewnych operacji może zachęcić do np.[...]
... przepisania IFów z praw De Morgana w jakąś nieczytelną kaszę.
Widziałem taki kod w C#. Autor nie zwrócił uwagi na wywołanie kilku
porównań ale zajął się && i ||.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
85. Data: 2011-05-17 10:11:43
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: "Przemek O." <p...@o...eu>
W dniu 2011-05-17 11:54, Michoo pisze:
> Zresztą sam się długo leczyłem z "zrobić najwydajniej jak się da", w
> końcu doszedłem do "zrobić byle jak, byle działało - to da doświadczenie
> do refactoringu, żeby było porządnie".
A później się dziwić że programy działają tak jak działają... :/
Maksymalna wydajność nie jest priorytetem (zazwyczaj), ale robienie
"byle jak, byle działało" też nie jest na miejscu.
pozdrawiam,
Przemek O.
-
86. Data: 2011-05-17 10:32:11
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 17.05.2011 12:11, Przemek O. pisze:
> W dniu 2011-05-17 11:54, Michoo pisze:
>
>> Zresztą sam się długo leczyłem z "zrobić najwydajniej jak się da", w
>> końcu doszedłem do "zrobić byle jak, byle działało - to da doświadczenie
>> do refactoringu, żeby było porządnie".
>
> A później się dziwić że programy działają tak jak działają... :/
>
> Maksymalna wydajność nie jest priorytetem (zazwyczaj), ale robienie
> "byle jak, byle działało" też nie jest na miejscu.
Jak już działa i widzisz jak do tego doszedłeś to masz doświadczenie
potrzebne do napisania tego porządnie. Dzięki temu piszesz coś 2 razy,
ale nie poświęcasz 9/10 czasu na projektowanie.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
87. Data: 2011-05-17 10:38:26
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: "Przemek O." <p...@o...eu>
W dniu 2011-05-17 12:32, Michoo pisze:
>> Maksymalna wydajność nie jest priorytetem (zazwyczaj), ale robienie
>> "byle jak, byle działało" też nie jest na miejscu.
> Jak już działa i widzisz jak do tego doszedłeś to masz doświadczenie
> potrzebne do napisania tego porządnie. Dzięki temu piszesz coś 2 razy,
> ale nie poświęcasz 9/10 czasu na projektowanie.
??? Czyżbyś pisał aplikację prototypując i to bez projektu?
Nie chcę smęcić, ale albo Twoje aplikacje są pokroju notatnika, albo się
delikatnie nie rozumiemy.
A nie lepiej pisać raz a dobrze, zgodnie z projektem? I najlepiej z
zasadą wielokrotnego wykorzystania kodu?
pozdrawiam,
Przemek O.
-
88. Data: 2011-05-17 10:39:21
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On May 17, 10:51 am, Marek Borowski <m...@b...com>
wrote:
> On 16-05-2011 22:17, Michoo wrote:> W dniu 16.05.2011 21:40, Marek Borowski pisze:
> >> On 16-05-2011 15:11, b...@n...pl wrote:
>
> >>> Prawdziwi programiści piszą w asemblerze albo Fortranie.
>
> >> Niby humorystyczne ale IMO kazdy programista powinien znac asembler.
> > Po co programiście .NET, czy innej Javy (albo PHP) znajomość assemblera?
> > Żeby robił brzydkie hacki "bo tak wydajniej"?
>
> Zeby wiedzial jak dziala jego program. Wbrew pozorom w przypadku .net
> tez to ma znaczenie. Chociazby aby zrozumiec GC czy JIT. Program nie
> dziala w powietrzu jak to sie niektorym wydaje tylko na KONKRETNYM
> procesorze z wykorzystaniem KONKRETNEGO systemu operacyjnego.
Rozumiem, że jak mam GC i JIT chodzące na x86, to muszę znać assemble
x86, ale żeby zrozumieć jak to działa na ARM, to muszę znać assembler
ARM?
-
89. Data: 2011-05-17 11:06:57
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 17.05.2011 12:38, Przemek O. pisze:
> W dniu 2011-05-17 12:32, Michoo pisze:
>>> Maksymalna wydajność nie jest priorytetem (zazwyczaj), ale robienie
>>> "byle jak, byle działało" też nie jest na miejscu.
>
>> Jak już działa i widzisz jak do tego doszedłeś to masz doświadczenie
>> potrzebne do napisania tego porządnie. Dzięki temu piszesz coś 2 razy,
>> ale nie poświęcasz 9/10 czasu na projektowanie.
>
> ??? Czyżbyś pisał aplikację prototypując i to bez projektu?
Nie aplikację a jakąś jej funkcjonalność.
- Robię ogólny projekt - co ma być i jak mniej-więcej działać.
- Piszę prototyp zbierając doświadczenia które trzeba uwzględnić w
końcowym rozwiązaniu.
- Robię końcowy projekt - głównie "w głowie" bo mam świeże doświadczenia
z prototypu.
- Koduję końcową implementację.
Ale może po prostu nie jestem na tyle dobrym analitykiem, żeby
uwzględnić wszystko na etapie projektowania.
> A nie lepiej pisać raz a dobrze, zgodnie z projektem? I najlepiej z
> zasadą wielokrotnego wykorzystania kodu?
Może i lepiej, ale w moim przypadku dłużej. Jeżeli do wyboru jest
tydzień na projektowanie + prototypownie a potem 2-3 dni na przepisanie
lub 2 tygodnie na dokładne projektowanie, 2 dni pisania i kolejny
tydzień na poprawę projektu po czym znowu 2 dni pisania to wolę pierwszą
wersję - jest mniej frustrująca.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
90. Data: 2011-05-17 11:16:54
Temat: Re: ilu jest programistow na swiecie?
Od: Marcin Kral <k...@p...na.onecie>
W dniu 2011-05-16 22:17, Michoo pisze:
> W dniu 16.05.2011 21:40, Marek Borowski pisze:
>> On 16-05-2011 15:11, b...@n...pl wrote:
>>>
>>> Prawdziwi programiści piszą w asemblerze albo Fortranie.
>>>
>> Niby humorystyczne ale IMO kazdy programista powinien znac asembler.
> Po co programiście .NET, czy innej Javy (albo PHP) znajomość assemblera?
> Żeby robił brzydkie hacki "bo tak wydajniej"?
Może po to, żeby potrafił debuggować/roziązywać problemy "wyciekające"
poza abstrakcję maszyny wirtualnej (tak, zdarzają się takie).
Praca z WinDBG/gdb bez podstawowej znajomości asmeblera wydaje mi się
niemożliwa.
--
Pozdrawiam
Marcin Kral