W dniu 2011-05-15 01:11, Andrzej Jarzabek pisze:
> On 14/05/2011 21:28, Paweł Kierski wrote:
>> W dniu 2011-05-14 20:19, f...@g...pl pisze:
>>
>> Z własnych obserwacji: programiści C++ poproszeni o ocenę własnych
>> umiejętności w skali od 1 do 10 oceniają mniej więcej tak:
>> faktyczna umiejętność - samoocena
>> 1 - 1
>> 2 - 3
>> 3 - 5
>> 4 - 7
>> 5 - 9,5
>> 6 - 8
>> 7 - 7
>> 8 - 6
>> 9 - 7
>> 10 - 8
>
> Z ciekawości: na jakiej podstawie we własnych obserwacjach określasz,
> jaka jest 'faktyczna umiejętność'?
>

Nie znam źródła, ale przyjmowałem programistów do pracy. Zielony jak
szczypiorek absolwent (który wyklikał raz w zyciu Formę borlandową, a
kontrakt był na borlandzie) dawał sobie 8-9/10. tak co juz pracował 6/10.

do góry

> > Z ciekawości: na jakiej podstawie we własnych obserwacjach określasz,
> > jaka jest 'faktyczna umiejętność'?
> >
>
> Nie znam źródła, ale przyjmowałem programistów do pracy. Zielony jak
> szczypiorek absolwent (który wyklikał raz w zyciu Formę borlandową, a
> kontrakt był na borlandzie) dawał sobie 8-9/10. tak co juz pracował 6/10.
>
praktyczne umiejetnosci sa praktycznie
bez znaczenia (chyba ze chodzi o inkasowanie
wyplaty) liczy sie wlasnie artystyczna wizja
- sam w praktyce staram sie rozwijac
i jedno i drugie ale znacznie bardziej martwia
mnie slabosci jakie podstepnie lapie na tym drugim
polu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

<f...@g...pl> napisał(a):

> kiedys juz to pytanie nawet chyba sie przewinelo bez odpowiedzi
> - a to ciekawa kwestia; czy ktos ma pojecie ilu jest programistow
> na swiecie - oszacowac chyba powino sie jakos dac (na pewno jest ich
> sporo); ilu moze byc programistow w polsce - ze sto tysiecy moze?
> na swiecie? kilka milionow?

Zbyt wielu.

KK

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2011-05-15 15:19, k...@g...pl pisze:

>> kiedys juz to pytanie nawet chyba sie przewinelo bez odpowiedzi
>> - a to ciekawa kwestia; czy ktos ma pojecie ilu jest programistow
>> na swiecie - oszacowac chyba powino sie jakos dac (na pewno jest ich
>> sporo); ilu moze byc programistow w polsce - ze sto tysiecy moze?
>> na swiecie? kilka milionow?
>
> Zbyt wielu.

A na jakich (j. programowania, technologia) jest największe zapotrzebowanie?

Czy TIOBE Index odzwierciedla to, i na ile jest wiarygodny?


Z.

do góry

On Sun, 15 May 2011 13:19:19 +0000 (UTC), " "
<k...@g...pl> wrote:

> <f...@g...pl> napisał(a):
>
>> kiedys juz to pytanie nawet chyba sie przewinelo bez odpowiedzi
>> - a to ciekawa kwestia; czy ktos ma pojecie ilu jest programistow
>> na swiecie - oszacowac chyba powino sie jakos dac (na pewno jest ich
>> sporo); ilu moze byc programistow w polsce - ze sto tysiecy moze?
>> na swiecie? kilka milionow?
>
>Zbyt wielu.
>
>KK

Zbyt wielu - NIEKOMPETENTNYCH

Kompetentnych - zbyt malo.

Dlatego mimo pol tuzina owtartch pozycji i chyba z 50 interviews
pozycje sa ciagle nieobsadzone

A.L.

do góry

W dniu 2011-05-15 01:11, Andrzej Jarzabek pisze:
> On 14/05/2011 21:28, Paweł Kierski wrote:
>> W dniu 2011-05-14 20:19, f...@g...pl pisze:
>>
>> Z własnych obserwacji: programiści C++ poproszeni o ocenę własnych
>> umiejętności w skali od 1 do 10 oceniają mniej więcej tak:
>> faktyczna umiejętność - samoocena
>> 1 - 1
>> 2 - 3
>> 3 - 5
>> 4 - 7
>> 5 - 9,5
>> 6 - 8
>> 7 - 7
>> 8 - 6
>> 9 - 7
>> 10 - 8
>
> Z ciekawości: na jakiej podstawie we własnych obserwacjach określasz,
> jaka jest 'faktyczna umiejętność'?

Podobnie jak Jacek - zdarzało mi się rozmawiać z kandydatami, zdarzało
mi się współpracować z różnymi ludźmi. Kilka znajomych osób zgodziło
się też z moimi obserwacjami. Nie jest to jakaś ścisła tabelka -
chodziło mi o zaprezentowanie tendencji.

--
Paweł Kierski
n...@p...net

do góry

W dniu 2011-05-15 15:19, k...@g...pl pisze:
> <f...@g...pl> napisał(a):
>
>> kiedys juz to pytanie nawet chyba sie przewinelo bez odpowiedzi
>> - a to ciekawa kwestia; czy ktos ma pojecie ilu jest programistow
>> na swiecie - oszacowac chyba powino sie jakos dac (na pewno jest ich
>> sporo); ilu moze byc programistow w polsce - ze sto tysiecy moze?
>> na swiecie? kilka milionow?
>
> Zbyt wielu.

Tylko jak przychodzi do próby zatrudnienia sensownego, to jakoś mało
ich się robi...

--
Paweł Kierski
n...@p...net

do góry

On Sun, 15 May 2011 21:47:59 +0200, Paweł Kierski wrote:

> Tylko jak przychodzi do próby zatrudnienia sensownego, to jakoś mało
> ich się robi...

They hide in the bushes waiting for the better wind to blow... Sadly... :(
Nevermind.

--
Pozdrawiam
Zbyszek Malec

do góry

A.L. <l...@a...com> napisał(a):

> On Sun, 15 May 2011 13:19:19 +0000 (UTC), " "
> <k...@g...pl> wrote:
>
> > <f...@g...pl> napisał(a):
> >
> >> kiedys juz to pytanie nawet chyba sie przewinelo bez odpowiedzi
> >> - a to ciekawa kwestia; czy ktos ma pojecie ilu jest programistow
> >> na swiecie - oszacowac chyba powino sie jakos dac (na pewno jest ich
> >> sporo); ilu moze byc programistow w polsce - ze sto tysiecy moze?
> >> na swiecie? kilka milionow?
> >
> >Zbyt wielu.
> >
> >KK
>
> Zbyt wielu - NIEKOMPETENTNYCH
>
> Kompetentnych - zbyt malo.
>
> Dlatego mimo pol tuzina owtartch pozycji i chyba z 50 interviews
> pozycje sa ciagle nieobsadzone
>
> A.L.

moze dziedziny ktorymi mieliby sie zajmowac ci ludzie sa za szerokie?
mz to czesty blad pracodawcow ze daja ludziom za_szerokie dziedziny
(tak mi przynajmniej na to wyglada) i tak szerokie dziedziny sa trudne
do uciagniecia - nalezaloby moze dawac ludziom bardzo waskie dzialki
(nawet smiesznie dla niektorych waskie dzialki)
- do momentu az sami zglosza ze sie nudza i wolwliby porobic tez cos
spoza tej waskiej dzialki? [pozatym firmy stawiaja chyba za malo na
edukacje a nie wiem czy nie powinny dawac ludziom np papierow z kluczowa
wiedza i z zaleceniami 'wykucia tego na blache']
ja sie na to moglbym skarzyc na podstawie swoich doswiadczen - ledwie
zdolam sie czegos jako tako ciezkimi bolami przyuczyc, wejsc gdzies
tak do polowy po krzywej uczenia, to trzeba robic cos zupelnie innego
i tak w kolko - tak ze dzis mam na koncie znajomosc z 10 roznych
technologi ale kazda wybitnie po lebkach a zadnej naprawde
gruntownie (no ale jak mowie ja jestem przykladem dosyc poczatkujacego
programisty - a mimo ze jestem poczatkujacy to juz zmeczony)



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> praktyczne umiejetnosci sa praktycznie
> bez znaczenia (chyba ze chodzi o inkasowanie
> wyplaty) liczy sie wlasnie artystyczna wizja
> - sam w praktyce staram sie rozwijac
> i jedno i drugie ale znacznie bardziej martwia
> mnie slabosci jakie podstepnie lapie na tym drugim
> polu
dla mnie np liczy sie rodzaj skupienia
ktory pozwala mi na odpowiedni rodzaj
myslenia nt c i poprawek - a jest to rzecz
nieco ulotna - jak mam jakis rodzaj rozstrojenia
czy to top crisis czy cos innego to nie
moge skupic sie i wylapac odpowiedniego
feelingu by domyslec rzeczy dalej do konca
- a raczej nie moge odpuscic, kiedys juz
odpuscilem z muzyka (na skutek braku
sprzetu co prawda) i to przynioslo katastrofalne
konsekwencje dla mojej osoby

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry