eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › glupie samochodowe alternatory ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2011-04-13 09:45:57
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2011-04-13 09:20, WS pisze:
    > On 13 Kwi, 09:08, Jakub Witkowski<j...@d...z.sygnatury> wrote:
    >
    >>> Kwestia zastosowania innej metody regulacji napięcia.
    >>
    >> A konkretnie?
    >
    > zasilacz impulsowy (stabilizowany?) :)

    Zaprojektowanie przetwornicy która działa na bardzo szerokim zakresie
    napięć wejściowych (skok o rząd wielkości) i mocy rzędu 1kW nie jest
    proste. Dodatkowo musiała by być naprawdę niezawodna, zabezpieczona
    zarówno elektrycznie jak i mechanicznie (klimatycznie). Koszt szacuję
    na znacznie wyższy od takich naprawdę dobrych zasilaczy komputerowych.
    I jeszcze jak zwykle razy 2, za to, że to "część do samochodu".
    W rezultacie byłby to jeden z droższych elementów elektroniki pojazdu.

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 22. Data: 2011-04-13 10:27:36
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: PeJot <P...@o...pl>

    W dniu 2011-04-13 08:07, J.F. pisze:

    > Sa takie pomysly, ale w czym problem razem z paskiem wymienic szczotki
    > z regulatorem za 30zl ?

    Serwis z czegoś musi żyć :)

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 23. Data: 2011-04-13 10:31:03
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: "PanAdol" <p...@P...neostrada.pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:7lgaq6hing8ns7bhqn62l1mtapth69ajq3@4ax.com...
    >
    >>> Te motycyklowe to dopiero sa glupie. Regulacja przez zwieranie zrodla
    >>> pradu. Moze w jakims g* motocyklu z jedna zarowka to wystarczy, ale
    >>> nie z 1.5kW mocy :-)
    mocowo pewnie by sie dalo - te motocyklowe z magnesem stalym i pradnica 3
    fazowa maja tak do 400w mocy. samochodowe te mniejsze jakies 700 ? tylko tak
    jak kolega napisal regulatory sa dosc awaryjne i "głupie" :)
    pzdr



  • 24. Data: 2011-04-13 12:14:51
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 13.04.2011 09:38, Jakub Witkowski pisze:

    >>> A konkretnie?
    >>
    >> Np. jakaś przetwornica.
    >
    > Kilowatowa przetwornica w warunkach samochodowych?
    > Hmm i to ma być bardziej niezawodne i trwałe? Że nie napiszę nawet
    > "tanie" :)

    Dawniej klimatyzacja to był luksus dostępny dla elity. A teraz?

    Swoją szosą ciekaw jestem - skoro już jest pasek - jakby się sprawdziła
    przekładnia pasowa ze skutera. Zaleta: alternator miałby podawane
    mniej-więcej takie obroty, jakie by mu były potrzebne. Bo teraz to się
    zwyczajnie obraca szybciej jak trzeba (podczas jazdy) i trzeba mu
    regulować magnes wzbudzający albo "marnować" energię. To by się
    przekładało na mniejsze zużycie mechaniczne alternatora.


  • 25. Data: 2011-04-13 13:14:20
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:io2l5c$ntl$1@inews.gazeta.pl...
    > Nie marudzisz. To dopada wszystkich o połowę za wcześnie. Powodem
    > jest pzrepis
    > o obowiązku jeżdzenia na światląch. Zwiększona z tego powodu moc
    > jaką
    > dostarcza alternator powoduje szybsze zużywanie szczotek. żeby
    > tylko szczotek.
    > Jka rozebralem swój aternator i zobaczylem jak wyglądają
    > miedziane pierścienie
    > na wirniku to się przeżegnałem lewą nogą. Niby tylko sto
    > kikladziesiąt watów
    > więcej a zniszczenia jak w Hiroszimie.

    Ale te 130W nie przechodzi przez szczotki.
    Hm, w sumie to niewiele bardziej obciazone niz normalnie powinny
    byc.

    Moze po prostu kolejny element samochodu gdzie ksiegowy
    zaoszczedzil jednego centa.

    P.S. zaszlyszane w reklamie: nasze blachy dachowe maja tyle cynku
    ile Unia wymaga - 275g/m2.
    Wydawalo mi sie to duzo .. a to tylko 0.05 mm, pewnie jeszcze
    podzielone na 2.

    > Jak Twój alternator ma ponad stówkę przebiegu to proponuję
    > rozebrać. Przyjrzeć
    > się wirnikowi i jak by było jeszcze ok to profilaktycznie łożyska
    > wymienic.
    > Koszt niewielki.

    Ale uwazac zeby wloskie nie byly, nie patrzec na marke - SKF tez
    moze byc wloski.

    Tak swoja droga - sierre chwale, ale z alternatorem mialem
    najwiecej klopotow.

    J.



  • 26. Data: 2011-04-13 13:21:47
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: PeJot <P...@o...pl>

    W dniu 2011-04-13 00:53, s...@g...pl pisze:

    > Nie marudzisz. To dopada wszystkich o połowę za wcześnie. Powodem jest pzrepis
    > o obowiązku jeżdzenia na światląch. Zwiększona z tego powodu moc jaką
    > dostarcza alternator powoduje szybsze zużywanie szczotek. żeby tylko szczotek.
    > Jka rozebralem swój aternator i zobaczylem jak wyglądają miedziane pierścienie
    > na wirniku to się przeżegnałem lewą nogą.

    Przecież przez pierścienie i szczotki, z tytułu obciążenia światłami
    idzie może ze 50 mA więcej.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 27. Data: 2011-04-13 13:33:50
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2011-04-13 13:21, PeJot pisze:
    > W dniu 2011-04-13 00:53, s...@g...pl pisze:
    >
    >> Nie marudzisz. To dopada wszystkich o połowę za wcześnie. Powodem jest pzrepis
    >> o obowiązku jeżdzenia na światląch. Zwiększona z tego powodu moc jaką
    >> dostarcza alternator powoduje szybsze zużywanie szczotek. żeby tylko szczotek.
    >> Jka rozebralem swój aternator i zobaczylem jak wyglądają miedziane pierścienie
    >> na wirniku to się przeżegnałem lewą nogą.
    >
    > Przecież przez pierścienie i szczotki, z tytułu obciążenia światłami idzie może ze
    50 mA więcej.

    Och ty! Tak bestialsko niszczyć taką piękną teorię... :)

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 28. Data: 2011-04-13 13:41:29
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2011-04-13 12:14, Andrzej Ława pisze:
    > W dniu 13.04.2011 09:38, Jakub Witkowski pisze:
    >
    >>>> A konkretnie?
    >>>
    >>> Np. jakaś przetwornica.
    >>
    >> Kilowatowa przetwornica w warunkach samochodowych?
    >> Hmm i to ma być bardziej niezawodne i trwałe? Że nie napiszę nawet
    >> "tanie" :)
    >
    > Dawniej klimatyzacja to był luksus dostępny dla elity. A teraz?

    Ale to kiepska analogia bo klima nie zastępuje niczego, co by miało
    dokładnie to samo działanie. A kosztuje i przy kupnie, i przy
    serwisie sporo. Gdyby można było osiągnąć efekty jej pracy innym sposobem,
    przy cenie i awaryjności szczotek alternatora, wybór byłby oczywisty.

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 29. Data: 2011-04-13 14:00:54
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 13.04.2011 13:41, Jakub Witkowski pisze:

    > Ale to kiepska analogia bo klima nie zastępuje niczego, co by miało
    > dokładnie to samo działanie. A kosztuje i przy kupnie, i przy
    > serwisie sporo. Gdyby można było osiągnąć efekty jej pracy innym sposobem,
    > przy cenie i awaryjności szczotek alternatora, wybór byłby oczywisty.

    Nie teraz. Teraz zasadą jest robienie jak najniższym kosztem czegoś, co
    się w miarę szybko zużyje. I najlepiej jakby naprawa wymagała
    specjalistycznego sprzętu. W sumie dziwię się, że komputery w
    samochodach nie odliczają przebiegu szczotek i nie blokują całkowicie
    ładowania po upłynięciu założonego przebiegu. Potem mogłyby wymagać
    "tajnego klucza aktywacyjnego" do odblokowania po wymianie szczotek.

    Kapytalyści, taka ich mać...



  • 30. Data: 2011-04-13 22:59:26
    Temat: Re: glupie samochodowe alternatory ;)
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 13 Apr 2011 08:03:25 +0200, Andrzej Ława napisał(a):

    > O, miłe... Ale (1) czy da się kupić taką sierrę jeżdżącą w stanie
    > "bezinwestycyjnym" na co najmniej rok (no, pomijam np. opony) za 3-4
    > tysiące? (2) czy gabarytami zewnętrznymi nie przekracza gabarytów np.
    > Corsy B czy Golfa II ?

    Dać się da, gabarytami przekracza i co z tego? Trzeba umieć jeździć autem,
    a nie patrzyć pod zderzak w kurduplu :P

    > Ale zawsze na dłużej by starczało... Swoją szosą na to też pomarudzę -
    > żeby w Corsie zmienić pasek rozrządu trzeba unieść silnik!!!

    Już wiesz, dlaczego kurduple są do dupy?

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: