-
111. Data: 2022-08-01 17:20:41
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.08.2022 o 11:23, J.F pisze:
>>> Przestanie, jak Ci morze dom zaleje....
>>
>> Popraw mnie ale statuy wolności nie zalało ani o stopień w schodach.
>
> Tam chyba jest dosc duzy zapas.
Zapas zapasem ale wygląda że nic się nie zmieniło (tylko troczę ziemi
ubyło).
https://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-4652
254/The-Statue-Liberty-RED-turned-green.html
> A na razie dane mamy takie
> https://www.climate.gov/news-features/understanding-
climate/climate-change-global-sea-level
No to jak podniesienie poziomu o 15 cm czy nawet 5 metrów ma mi dom
znajdujący się 100 mnpm morza zalać?
> "In some ocean basins, sea level has risen as much as 6-8 inches
> (15-20 centimeters) since the start of the satellite record. Regional
> differences exist because of natural variability in the strength of
> winds and ocean currents, which influence how much and where the
> deeper layers of the ocean store heat."
Zuraw w gdańsku też jakoś tak samo jak kiedyś wygląda.
> A jeszcze ... moze odmrozenie Antarktydy, tak aby zaczela sie powaznie
> topic, wymaga troche czasu.
> I Grenlandii ...
No może. Ale ludzkość pamięta czasy jak nadawali nazwę grenlandii i była
ona wtedy zielona a nie biała i nie pamiętam żeby na przykład nie było
wtedy niderlandów na mapach.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
112. Data: 2022-08-01 18:03:24
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-08-01 o 14:59, J.F pisze:
> On Mon, 1 Aug 2022 14:52:53 +0200, Cavallino wrote:
>> W dniu 01-08-2022 o 14:38, J.F pisze:
>>> On Mon, 1 Aug 2022 14:15:15 +0200, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 01-08-2022 o 13:23, J.F pisze:
>>>>> On Mon, 1 Aug 2022 12:38:28 +0200, Cavallino wrote:
>>>>>> W dniu 01-08-2022 o 12:20, J.F pisze:
>>>>>>> On Sat, 30 Jul 2022 14:56:21 +0200, cef wrote:
>>>>>>>> Nie zawsze sikam tam gdzie jest pełna infrastruktura.
>>>>>>>> Ostatnio jak jechałem A4 pod Rzeszów, to w końcówce nawet
>>>>>>>> o benzynę byłoby trudno (potrzebowałem tylko fastfooda, bo paliwa w baku
>>>>>>>> dość było)
>>>>>>>> a co dopiero jakieś ładowarki.
>>>>>>>
>>>>>>> Spokojnie, rozwiniemy sie i my.
>>>>>>> No ale stacji pod Rzeszowem troche jest,
>>>>>>
>>>>>> Tych z ładowarkami też.
>>>>>> Tylko trzeba to sprawdzić ZANIM się zacznie pyszczyć.
>>>>>
>>>>> No ale on chcial żołądek naładować.
>>>>> Wiec ma 20 minut, ale czy ma ładowarkę?
>>>>> Szybką ładowarkę?
>>>>
>>>> Sprawdź sobie jak Cię to interesuje.
>>>> Wiesz gdzie.
>>>
>>> W Tarnowie cos tam jest.
>>> Ale dalej .. dopiero w Debicy.
>>
>> W Rzeszowie nie ma ni sztuki?
>
> Cos tam jest, ale on zgłodnial przed Rzeszowem :-)
Konkretnie to potrzebowałem coś zjeść w samej końcówce
przejazdu autostradą (zjeżdżałem w Przeworsku) bo impreza
była na konkretną godzinę i potem dopiero coś mogłem zjeść
na stypie, więc potrzebowałem coś na zabicie głodu chwilowe.
Byłem w niedoczasie, bo złapałem godzinę na korku pod Opolem.
Wcześniej przejechałem ze dwie stacje reżimowe ale to zaraz za Krakowem.
Wyjazd był znienacka- ledwo zdążyłem picie załadować i paliwo.
Elektrykiem na razie nie wyobrażam sobie takiego przejazdu 530km,
ale mądrzejszy w tej materii mówi, żeby planować wcześniej,
to jak by się wyjechało nad ranem, to by pewnie dało radę.
-
113. Data: 2022-08-01 18:08:04
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-08-01 o 12:20, J.F pisze:
> On Sat, 30 Jul 2022 14:56:21 +0200, cef wrote:
>> W dniu 2022-07-29 o 15:13, J.F pisze:
>>> On Fri, 29 Jul 2022 12:37:25 +0200, cef wrote:
>>>> W dniu 2022-07-29 o 11:34, J.F pisze:
>>>>> On Fri, 29 Jul 2022 11:10:19 +0200, heby wrote:
>>>>>> On 29/07/2022 10:23, J.F wrote:
>>>>>>> Amerykanie maja jakies wieksze pecherze i zołądki, czy trafilo na
>>>>>>> hejterow ? :-)
>>>>>>
>>>>>> Może wynika to z innych, uśrednionych, zaokrągleń mil.
>>>>>
>>>>> Z jakis usrednien odpowiedzi na pewno, bo watpie aby wiekszosc
>>>>> rowno odpowiadala "511 mil".
>>>>>
>>>>> Tym niemniej - duzo. Szczegolnie, jak to srednia.
>>>>> Co oni tam 1000km na raz jezdzą ?
>>>>
>>>> A muszą na raz?
>>>> Ja jak jestem w trasie to tankuję jak zasięg mi pokazuje taki rzedu 300 km
>>>> (czyli tyle co naładowany elektryk) i po zatankowaniu mi pokazuje 1000
>>>> czy 1200
>>>> to nie oznacza, że pojadę cięgiem 1000km
>>>
>>> No ale oni ...
>>> a) moze tez wczesniej tankują, szybko, i jadą dalej.
>>> b) moze zapomnieli, ze przy okazji odwiedzaja toalete, zjadaja
>>> hamburgera, i 45 minut postoju i tak jest
>>> c) albo pamietaja, ze w tamtej stacji nie ma ładowarki :-)
>>
>> Jest to problem czysto logistyczny, żeby sikać tam
>> gdzie można a nie tam gdzie Ci się zachce.
>> Bo ja jak jadę w trasę ponad 500km, to sikam wtedy kiedy chcę
>> i jak staję na parkingu z toaletą, to czasami oprócz toalety nic tam nie ma.
>
> Nie calkiem rozumiem - to w koncu planujesz postoje na toalete,
> czy zatrzymujesz sie jak sie zachce.
No jak jadę spaliniakiem, to sikam jak się zachce.
Z tego co pisze Cavallino wynika, że jak jechałbym elektrykiem, to musiałbym
planować wcześniej gdzie sikać.
> No ale stacji pod Rzeszowem troche jest, to moze i jakis hotdog jest,
> tylko trzeba kawaleczek zjechac.
Zjeżdżać z autostrady w niedoczasie żeby zjeść fastfooda nie będę.
Tam naprawdę na końcowym odcinku może mapy pokazują
jakieś MOPy ale tylko parking z kiblem jest,
nawet kawy nie ma. Potem na północ od Przeworska już na zwykłej krajowej
jest jakaś cywilizacja - nawet stawałem tam kiedyś na obiad,
ale niemiło wspominam.
-
114. Data: 2022-08-01 18:16:12
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 1 Aug 2022 17:20:41 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 01.08.2022 o 11:23, J.F pisze:
>>>> Przestanie, jak Ci morze dom zaleje....
>>> Popraw mnie ale statuy wolności nie zalało ani o stopień w schodach.
>>
>> Tam chyba jest dosc duzy zapas.
>
> Zapas zapasem ale wygląda że nic się nie zmieniło (tylko troczę ziemi
> ubyło).
>
> https://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-4652
254/The-Statue-Liberty-RED-turned-green.html
Odkad pamietam, to miedz zieleniala, wiec Ameryki nie odkryli.
stopni natomiast trudno mi sie doliczyc, jakby cos ubylo ... ale
pływów tam nie ma ?
>> A na razie dane mamy takie
>> https://www.climate.gov/news-features/understanding-
climate/climate-change-global-sea-level
>
> No to jak podniesienie poziomu o 15 cm czy nawet 5 metrów ma mi dom
> znajdujący się 100 mnpm morza zalać?
Tobie nie, ale spytaj Holendrow.
Wenecjan, Gdanszczan.
Albo zobacz Jastrzebia Gore - o ile sie zmniejszy, jak metr wody
przybedzie? Sporo klifu sie chyba zwali.
>> "In some ocean basins, sea level has risen as much as 6-8 inches
>> (15-20 centimeters) since the start of the satellite record. Regional
>> differences exist because of natural variability in the strength of
>> winds and ocean currents, which influence how much and where the
>> deeper layers of the ocean store heat."
>
> Zuraw w gdańsku też jakoś tak samo jak kiedyś wygląda.
20cm moze byc trudne do zauwazenia.
A Pomorze sie w calosci nie podnosi?
Bo lodowiec kiedys wgniatal w dół, a teraz go nie ma ...
I jeszcze takie cos
https://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/pomorze-i-mazury-
zagrozone-silnym-trzesieniem-ziemi/cr3y83w
To tak na wypadek elektrowni atomowej w Zarnowcu :-)
>> A jeszcze ... moze odmrozenie Antarktydy, tak aby zaczela sie powaznie
>> topic, wymaga troche czasu.
>> I Grenlandii ...
>
> No może. Ale ludzkość pamięta czasy jak nadawali nazwę grenlandii i była
> ona wtedy zielona a nie biała i nie pamiętam żeby na przykład nie było
> wtedy niderlandów na mapach.
Nie wiadomo, czy to jakas podpucha nie byla :-)
https://pl.wikipedia.org/wiki/L%C4%85dol%C3%B3d_gren
landzki
110 tys lat lodu ?
J.
-
115. Data: 2022-08-01 18:28:21
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.08.2022 o 18:16, J.F pisze:
>> https://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-4652
254/The-Statue-Liberty-RED-turned-green.html
>
> Odkad pamietam, to miedz zieleniala, wiec Ameryki nie odkryli.
NIe o miedź chodzi a o poziom wody
> stopni natomiast trudno mi sie doliczyc, jakby cos ubylo ... ale
> pływów tam nie ma ?
Jak dla mnie na pierwszym planie jest tyle samo. Kiedyś było więcej
ziemi, ale imho poziom wody się nie zmienił.
>> No to jak podniesienie poziomu o 15 cm czy nawet 5 metrów ma mi dom
>> znajdujący się 100 mnpm morza zalać?
>
> Tobie nie, ale spytaj Holendrow.
> Wenecjan, Gdanszczan.
No ale koniu mnie grozi. A holenrzy to i tak w depresji żyją - najwyżej
będą musieli wały podnieść.
> Albo zobacz Jastrzebia Gore - o ile sie zmniejszy, jak metr wody
> przybedzie? Sporo klifu sie chyba zwali.
Klif to chyba w naturalny sposób cały czas się zawala, więc... No
przykro ale taki mamy klimat.
>> Zuraw w gdańsku też jakoś tak samo jak kiedyś wygląda.
>
> 20cm moze byc trudne do zauwazenia.
No a nas straszą straszą tymi centymetrami. Szczerze - jak woda się
podniesie o chuj lub dwa, to nikt nie na to nie zwróci uwagi.
> Nie wiadomo, czy to jakas podpucha nie byla :-)
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/L%C4%85dol%C3%B3d_gren
landzki
Ok. To mnie też zmyliły:P
> 110 tys lat lodu ?
"Dopiero w drugiej dekadzie XXI wieku odwierty przeprowadzone dalej na
północ pozwoliły uzyskać dane o klimacie całego interglacjału,
ukazujące, że lądolód przetrwał pomimo długotrwałego utrzymywania się
temperatur wyższych niż współcześnie obserwowane[6]."
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
116. Data: 2022-08-01 19:03:03
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 1 Aug 2022 18:08:04 +0200, cef wrote:
> W dniu 2022-08-01 o 12:20, J.F pisze:
>> On Sat, 30 Jul 2022 14:56:21 +0200, cef wrote:
>>> W dniu 2022-07-29 o 15:13, J.F pisze:
>>>> On Fri, 29 Jul 2022 12:37:25 +0200, cef wrote:
>>>>> W dniu 2022-07-29 o 11:34, J.F pisze:
>>>>>>>> Amerykanie maja jakies wieksze pecherze i zołądki, czy trafilo na
>>>>>>>> hejterow ? :-)
>>>>>>>
>>>>>>> Może wynika to z innych, uśrednionych, zaokrągleń mil.
>>>>>> Z jakis usrednien odpowiedzi na pewno, bo watpie aby wiekszosc
>>>>>> rowno odpowiadala "511 mil".
>>>>>>
>>>>>> Tym niemniej - duzo. Szczegolnie, jak to srednia.
>>>>>> Co oni tam 1000km na raz jezdzą ?
>>>>>
>>>>> A muszą na raz?
>>>>> Ja jak jestem w trasie to tankuję jak zasięg mi pokazuje taki rzedu 300 km
>>>>> (czyli tyle co naładowany elektryk) i po zatankowaniu mi pokazuje 1000
>>>>> czy 1200
>>>>> to nie oznacza, że pojadę cięgiem 1000km
>>>>
>>>> No ale oni ...
>>>> a) moze tez wczesniej tankują, szybko, i jadą dalej.
>>>> b) moze zapomnieli, ze przy okazji odwiedzaja toalete, zjadaja
>>>> hamburgera, i 45 minut postoju i tak jest
>>>> c) albo pamietaja, ze w tamtej stacji nie ma ładowarki :-)
>>>
>>> Jest to problem czysto logistyczny, żeby sikać tam
>>> gdzie można a nie tam gdzie Ci się zachce.
>>> Bo ja jak jadę w trasę ponad 500km, to sikam wtedy kiedy chcę
>>> i jak staję na parkingu z toaletą, to czasami oprócz toalety nic tam nie ma.
>>
>> Nie calkiem rozumiem - to w koncu planujesz postoje na toalete,
>> czy zatrzymujesz sie jak sie zachce.
>
> No jak jadę spaliniakiem, to sikam jak się zachce.
> Z tego co pisze Cavallino wynika, że jak jechałbym elektrykiem, to musiałbym
> planować wcześniej gdzie sikać.
No, tu akurat Cavalino ma troche racji - po prostu inaczej.
Skoro trzeba ladowac co ok 250-300km,
to jakos planujesz te ładowania i przy okazji odwiedzasz toalete,
albo i cos zjadasz.
Planowanie moze byc bardziej planowe - jak znasz trase i wiesz
gdzie tam fajna ładowarka w pasujacej odleglosci, albo spontaniczne -
samochod podpowiada gdzie sie trzeba zatrzymac.
>> No ale stacji pod Rzeszowem troche jest, to moze i jakis hotdog jest,
>> tylko trzeba kawaleczek zjechac.
>
> Zjeżdżać z autostrady w niedoczasie żeby zjeść fastfooda nie będę.
Kawaleczek = 2km
A jak jestes w niedoczasie, to co ty o hot-dogu myslisz :-)
> Tam naprawdę na końcowym odcinku może mapy pokazują
> jakieś MOPy ale tylko parking z kiblem jest,
> nawet kawy nie ma.
Mopa owszem pokazuje, i pewnie za pewien czas pewnie tam bedzie i
jadlodajna, i stacja i ładowarka.
Ale pokazuje sie tez pare stacji, o masz - koło Debicy
https://www.google.com/maps/@50.0757267,21.3827066,1
6.04z
Nie wiem czy tam sie cos zje ..
J.
-
117. Data: 2022-08-01 19:17:06
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-08-01 o 19:03, J.F pisze:
> On Mon, 1 Aug 2022 18:08:04 +0200, cef wrote:
>> W dniu 2022-08-01 o 12:20, J.F pisze:
>>> On Sat, 30 Jul 2022 14:56:21 +0200, cef wrote:
>>>> W dniu 2022-07-29 o 15:13, J.F pisze:
>>>>> On Fri, 29 Jul 2022 12:37:25 +0200, cef wrote:
>>>>>> W dniu 2022-07-29 o 11:34, J.F pisze:
>
>>>>>>>>> Amerykanie maja jakies wieksze pecherze i zołądki, czy trafilo na
>>>>>>>>> hejterow ? :-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Może wynika to z innych, uśrednionych, zaokrągleń mil.
>>>>>>> Z jakis usrednien odpowiedzi na pewno, bo watpie aby wiekszosc
>>>>>>> rowno odpowiadala "511 mil".
>>>>>>>
>>>>>>> Tym niemniej - duzo. Szczegolnie, jak to srednia.
>>>>>>> Co oni tam 1000km na raz jezdzą ?
>>>>>>
>>>>>> A muszą na raz?
>>>>>> Ja jak jestem w trasie to tankuję jak zasięg mi pokazuje taki rzedu 300 km
>>>>>> (czyli tyle co naładowany elektryk) i po zatankowaniu mi pokazuje 1000
>>>>>> czy 1200
>>>>>> to nie oznacza, że pojadę cięgiem 1000km
>>>>>
>>>>> No ale oni ...
>>>>> a) moze tez wczesniej tankują, szybko, i jadą dalej.
>>>>> b) moze zapomnieli, ze przy okazji odwiedzaja toalete, zjadaja
>>>>> hamburgera, i 45 minut postoju i tak jest
>>>>> c) albo pamietaja, ze w tamtej stacji nie ma ładowarki :-)
>>>>
>>>> Jest to problem czysto logistyczny, żeby sikać tam
>>>> gdzie można a nie tam gdzie Ci się zachce.
>>>> Bo ja jak jadę w trasę ponad 500km, to sikam wtedy kiedy chcę
>>>> i jak staję na parkingu z toaletą, to czasami oprócz toalety nic tam nie ma.
>>>
>>> Nie calkiem rozumiem - to w koncu planujesz postoje na toalete,
>>> czy zatrzymujesz sie jak sie zachce.
>>
>> No jak jadę spaliniakiem, to sikam jak się zachce.
>> Z tego co pisze Cavallino wynika, że jak jechałbym elektrykiem, to musiałbym
>> planować wcześniej gdzie sikać.
>
> No, tu akurat Cavalino ma troche racji - po prostu inaczej.
> Skoro trzeba ladowac co ok 250-300km,
> to jakos planujesz te ładowania i przy okazji odwiedzasz toalete,
> albo i cos zjadasz.
Na razie mi taki sposób nie odpowiada.
To się sprawdzi jak będę jeździł bardziej jak on -
cały dzień w jedną stronę na luzie a nie cały dzień tam i z powrotem.
> Planowanie moze byc bardziej planowe - jak znasz trase i wiesz
> gdzie tam fajna ładowarka w pasujacej odleglosci, albo spontaniczne -
> samochod podpowiada gdzie sie trzeba zatrzymac.
>
>>> No ale stacji pod Rzeszowem troche jest, to moze i jakis hotdog jest,
>>> tylko trzeba kawaleczek zjechac.
>>
>> Zjeżdżać z autostrady w niedoczasie żeby zjeść fastfooda nie będę.
>
> Kawaleczek = 2km
Weź się nie wygłupiaj. Mówimy o infrastrukturze przy A4
a nie we wioskach obok do 2km.
> A jak jestes w niedoczasie, to co ty o hot-dogu myslisz :-)
Nie chciałem, żeby mi burczało w brzuchu w kościele.
>> Tam naprawdę na końcowym odcinku może mapy pokazują
>> jakieś MOPy ale tylko parking z kiblem jest,
>> nawet kawy nie ma.
>
> Mopa owszem pokazuje, i pewnie za pewien czas pewnie tam bedzie i
> jadlodajna, i stacja i ładowarka.
>
> Ale pokazuje sie tez pare stacji, o masz - koło Debicy
> https://www.google.com/maps/@50.0757267,21.3827066,1
6.04z
>
> Nie wiem czy tam sie cos zje ..
Tego pewnie nawet znaki na A4 nie pokazują.
-
118. Data: 2022-08-01 19:19:38
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: Tomasz <n...@i...invalid>
J.F w
<news:zlzkzk4xqxnr.14svoaucldvzi.dlg@40tude.net>:
> No, tu akurat Cavalino ma troche racji - po prostu inaczej.
> Skoro trzeba ladowac co ok 250-300km,
> to jakos planujesz te ładowania i przy okazji odwiedzasz toalete,
> albo i cos zjadasz.
Gówno zjadasz...
Nie zjedziesz od karkowa (Krakowa) z A4, to nie masz gdzie sie nażreć,
choćby trawą...
To samo dalej S19 do Lublina -- nie ma koryta...
>>> No ale stacji pod Rzeszowem troche jest, to moze i jakis hotdog jest,
>>> tylko trzeba kawaleczek zjechac.
>> Zjeżdżać z autostrady w niedoczasie żeby zjeść fastfooda nie będę.
> Kawaleczek = 2km
ROTFL
Po kiego chuja MOPy buduja....
> Mopa owszem pokazuje, i pewnie za pewien czas pewnie tam bedzie i
> jadlodajna, i stacja i ładowarka.
Ni chuja, nikt tam się nie pokusi, żeby serwować choćby pół ogóra...
> Ale pokazuje sie tez pare stacji, o masz - koło Debicy
> https://www.google.com/maps/@50.0757267,21.3827066,1
6.04z
> Nie wiem czy tam sie cos zje ..
Czyli jak zwykle... Jarek nie był na północnym wschodzie czyli x8, ani na
południowym wschodzie, czyli A4 za Krakowem...
Ot se popierdzieli i pójdzie zadowolony, że napisał i oszukał...
--
Tomasz
-
119. Data: 2022-08-01 22:49:15
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2022-08-01 12:20, Cavallino wrote:
Z tym stawaniem na rozprostowanie i ladowanie to jakies bajki.
Jechales kiedys w jakis wolny czas (np. tzw. dlugi weekend) gdzies w
popularne miejsce - nie wiem, nad morze czy w gory.
W takiej podrozy to nie ma gdzie sie wysikac od reki. Zatrzymujesz sie
na stacji czy innym cywilizowanym miejscu i co? I kolejka do kibla taka
ze stania na 15 minut minimum.
Niech teraz 5% tych ludzi ma jeszcze potrzebe "dotankowania" pradu... No
to nie wyjedziesz z tego miejsca do wieczora.
Wiec nie wiem skad bierze sie pomysl, ze zadnego problemu nie ma - kiedy
wlasnie jest.
--
mk4
-
120. Data: 2022-08-01 23:04:30
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2022-08-01 15:05, Cavallino wrote:
> Czas znowu polubić pks-y.
> Będzie luźniej na drogach.
Czyli wg Ciebie rozwiazaniem jest cofniecie spoleczenstwa o 50 lat i
bedzie dobrze, tak? To jest rozwiazanie sprawy?
W "Hameryce" to bys kulke w łeb wyłapał za taki zamach na ich "way of
life". No i poniekad chyba slusznie.
Bo nie wiem jak zapyziałym cwokiem trzeba byc aby rozwiazanie problemu
widzieć w ograniczeniu dostepnosci jakiegos dobra.
--
mk4