-
1. Data: 2022-07-24 12:13:50
Temat: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: heby <h...@p...onet.pl>
Cześć.
Zrobiłem sobie ozonator. Ale troche inny niż normalne. Mianowicie całość
jest hermetycznie zamknięta i z ozonatora wychodzi węzyk, który mogę
sobie włożyć do samochodu, do basenu, czy kosza na śmieci.
Do ozonatora powietrze jest wciskane z zewnatrz z małego kompresorka
akwariowego.
Niestety ten kompresor, przy dłuższych wężach, ma słabą wydajność.
Działa, ale małe przepływy. Przy metrowym węzyku prawie niewyczuwalny
rych powietrza.
Eksperymentalnie podpiąłem do niego kompresor samochodowy, taki na
akumulaor, za 30zł. Działa o niebo lepiej, ale kompresor szlag trafi po
3 minutach pracy, z gorąca od silnika.
1) Znajdzie się jakiś tani kompresor samochodowy/rowerowy który
przeznaczony były do dłuższej pracy, powiedzmy 30 minut? Nie musi być
wydajny, bo to nie o to chodzi, nie musi też pompować do 100atm.
2) Tani ;)
3) Brałem pod uwage kompresory do areografów, ale nie spełniają 2) i mam
wątpliwości czy spełniają 1).
4) Cichy
Widze, że za 7xzł można kupić kompresorki w całości metalowe (?), ale
czy one są lepsze od tych za 24zł to nie wiem. Jak mówię, cichy, tani,
pracujący długo, małą wydajnośc i ciśnienie max niewielkie.
Ostatecznie mogę zedukować napięcie do jakiś 8V (pracuje, spfrawdziłem)
i w ten sposób zmniejszyć znacząco grzanie, ale zanim to zrobie,
zapytam, bo może niektóre z nich pracują kulturalniej. Przy 8V pompuje
tylko co kot napłakał i też głośny.
PS. Mam w chevrolecie kompresor w komplecie z samochodem. Jest cichy i
pracuje długo bez straszliwego grzania się. Ale nie chce go używac, bo
mogę uszkodzić no i tanie nie jest jak bym chciał kupić identyczny.
-
2. Data: 2022-07-24 12:54:12
Temat: Re: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sun, 24 Jul 2022 12:13:50 +0200, heby napisał(a):
> który mogę
> sobie włożyć do samochodu, do basenu, czy kosza na śmieci.
Do basenu to cienko widzę bo musisz wygenerować 0.1 atm na każdy metr
zanurzenia wężyka. A do pozostałych zastosowań to powiększ o rząd
przekrój drogi powietrznej i zastosuj wentylatorek z takich
komputerowych.
--
Jacek
I hate haters.
-
3. Data: 2022-07-24 12:57:04
Temat: Re: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sun, 24 Jul 2022 12:13:50 +0200, heby napisał(a):
> który mogę
> sobie włożyć do samochodu, do basenu, czy kosza na śmieci.
Do basenu to cienko widzę bo musisz wygenerować 0.1 atm na każdy metr
zanurzenia wężyka. A do pozostałych zastosowań to powiększ o rząd
przekrój drogi powietrznej i zastosuj wentylatorek z takich
komputerowych. A w ogóle to są małe odkurzacze samochodowe, kup taki i
przerób.
--
Jacek
I hate haters.
-
4. Data: 2022-07-24 13:27:20
Temat: Re: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 24/07/2022 12:57, Jacek Maciejewski wrote:
>> który mogę
>> sobie włożyć do samochodu, do basenu, czy kosza na śmieci.
> Do basenu to cienko widzę bo musisz wygenerować 0.1 atm na każdy metr
> zanurzenia wężyka
Tam niewiele trzebam dzięki temu, że pompa basenowa utrzymuje
podciśnienie w zwężce, mogę obejść się w ogóle bez niczego. Ze względów
bezpieczeństwa wolałbym jednak wciskać niż ssać.
>. A do pozostałych zastosowań to powiększ o rząd
> przekrój drogi powietrznej
Clue w tymm że ma być takie malutkie. Aby dało sie *prawie* zamknąc
drzei samochodu z ozonatorem na zewnątrz i cienką rurką wchdozącą w
szczeline lub wprost do wentylacji.
> A w ogóle to są małe odkurzacze samochodowe, kup taki i
> przerób.
Głośnie niebotycznie ;)
Ok, to jakaś opcja, ale dalej wole tłokowy, chcę przenosić małe ilości
powietrza, ale pod większym ciśnieniem.
-
5. Data: 2022-07-25 00:34:50
Temat: Re: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2022 o 12:13 heby <h...@p...onet.pl> pisze:
> Cześć.
>
> Zrobiłem sobie ozonator. Ale troche inny niż normalne. Mianowicie całość
> jest hermetycznie zamknięta i z ozonatora wychodzi węzyk, który mogę
> sobie włożyć do samochodu, do basenu, czy kosza na śmieci.
>
> Do ozonatora powietrze jest wciskane z zewnatrz z małego kompresorka
> akwariowego.
>
> Niestety ten kompresor, przy dłuższych wężach, ma słabą wydajność.
> Działa, ale małe przepływy. Przy metrowym węzyku prawie niewyczuwalny
> rych powietrza.
>
> Eksperymentalnie podpiąłem do niego kompresor samochodowy, taki na
> akumulaor, za 30zł. Działa o niebo lepiej, ale kompresor szlag trafi po
> 3 minutach pracy, z gorąca od silnika.
>
> 1) Znajdzie się jakiś tani kompresor samochodowy/rowerowy który
> przeznaczony były do dłuższej pracy, powiedzmy 30 minut? Nie musi być
> wydajny, bo to nie o to chodzi, nie musi też pompować do 100atm.
> 2) Tani ;)
> 3) Brałem pod uwage kompresory do areografów, ale nie spełniają 2) i mam
> wątpliwości czy spełniają 1).
> 4) Cichy
W młodości produkowałem dla siebie i kumpli kompresorki akwariowe ze
starego agregatu lodówkowego i silnika od gramofonu. Agregat wybebeszony
(bez stojana i obudowy). Silnik od gramofonu napędzał paskiem klinowym (od
gramofonu) bezpośrednio wirnik agregatu. To było bezgłośne urządzenie i
praktycznie wieczne.
W wersji "lux", aby ograniczyć tętnienia - dokładałem zbiornik wyrównawczy
z gaśnicy samochodowej.
Co jakiś czas trzeba było puścić krople oleju na pracujące tłoki.
Jak poszperasz po śmietnikach/złomach to w 20 zł się zmieścisz :-)
TG
-
6. Data: 2022-07-25 09:25:33
Temat: Re: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sun, 24 Jul 2022 12:13:50 +0200, heby wrote:
> Zrobiłem sobie ozonator. Ale troche inny niż normalne. Mianowicie całość
> jest hermetycznie zamknięta i z ozonatora wychodzi węzyk, który mogę
> sobie włożyć do samochodu, do basenu, czy kosza na śmieci.
>
> Do ozonatora powietrze jest wciskane z zewnatrz z małego kompresorka
> akwariowego.
>
> Niestety ten kompresor, przy dłuższych wężach, ma słabą wydajność.
> Działa, ale małe przepływy. Przy metrowym węzyku prawie niewyczuwalny
> rych powietrza.
Grubszy wezyk? Bo on nie powinien byc znowu taki slaby.
Cisnienie w ogole potrzebujesz?
Bo duze przeplywy to wentylatory daja, ale cisnienie zadne.
> Eksperymentalnie podpiąłem do niego kompresor samochodowy, taki na
> akumulaor, za 30zł. Działa o niebo lepiej, ale kompresor szlag trafi po
> 3 minutach pracy, z gorąca od silnika.
>
> 1) Znajdzie się jakiś tani kompresor samochodowy/rowerowy który
> przeznaczony były do dłuższej pracy, powiedzmy 30 minut?
Nie.
> 3) Brałem pod uwage kompresory do areografów, ale nie spełniają 2) i mam
> wątpliwości czy spełniają 1).
> 4) Cichy
>
> Widze, że za 7xzł można kupić kompresorki w całości metalowe (?), ale
> czy one są lepsze od tych za 24zł to nie wiem. Jak mówię, cichy, tani,
> pracujący długo, małą wydajnośc i ciśnienie max niewielkie.
Agregat od lodowki, sprezarka od klimy, sprezarka ogolnego
przeznaczenia ..
> PS. Mam w chevrolecie kompresor w komplecie z samochodem. Jest cichy i
> pracuje długo bez straszliwego grzania się. Ale nie chce go używac, bo
> mogę uszkodzić no i tanie nie jest jak bym chciał kupić identyczny.
Moze i sie nie grzeje, ale ciekawe jaką ma trwalosc.
100h to chyba przesadne zalozenie projektowe by bylo :-)
Tylko ... te kompresorki grzeją sie tez od samego sprezania, taka juz
natura gazu ... ale u ciebie na testach prawie nie powinno byc
cisnienia. Węzyk za cienki, zagięty gdzies, zapchany ?
J.
-
7. Data: 2022-07-25 14:29:31
Temat: Re: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 25/07/2022 00:34, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W młodości produkowałem dla siebie i kumpli kompresorki akwariowe ze
> starego agregatu lodówkowego i silnika od gramofonu. Agregat wybebeszony
> (bez stojana i obudowy). Silnik od gramofonu napędzał paskiem klinowym
> (od gramofonu) bezpośrednio wirnik agregatu. To było bezgłośne
> urządzenie i praktycznie wieczne.
Myślałem o tym choć może nie w sensie napędu silnikiem z magnetofonu a
uzycie bezpośrednio z jakiegoś prostego falownika.
Zaintrygowałeś mnie.
Typowy kompresor ma "wystającą" oś gdzieś pod obudową? Czy masz na
myśli, że można rozdzielić wbudowany silnik od własciwego kompresora?
Nie rozbiarałem nigdy lodówkowego, choć kiedyś użyłem go w całości.
-
8. Data: 2022-07-25 14:38:22
Temat: Re: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 25/07/2022 09:25, J.F wrote:
>> Niestety ten kompresor, przy dłuższych wężach, ma słabą wydajność.
>> Działa, ale małe przepływy. Przy metrowym węzyku prawie niewyczuwalny
>> rych powietrza.
> Grubszy wezyk?
To wtedy nie wcisnę w wentylację. Rurki nie mogę dać grubszej, to max.
Muszę bardziej zdecydowanie wciskać w nią powietrze. Najlepiej
"strzykawką" aby nie miało szansy na kompresje, tylko było dolidnie
popychane z jednej strony.
> Bo on nie powinien byc znowu taki slaby.
> Cisnienie w ogole potrzebujesz?
Wychodzi na to że tak. Mam nasilniejszą dostepną pompkę akwariową. Nie
da się jej wylou zatkać palcem, pyrka mimo to. No chyba że solidnie docisnę.
A przez metr rurki wewn. fi4 ledwo działa :/ Na pewno nie tak, jak bym
chciał.
>> PS. Mam w chevrolecie kompresor w komplecie z samochodem. Jest cichy i
>> pracuje długo bez straszliwego grzania się. Ale nie chce go używac, bo
>> mogę uszkodzić no i tanie nie jest jak bym chciał kupić identyczny.
> Moze i sie nie grzeje, ale ciekawe jaką ma trwalosc.
> 100h to chyba przesadne zalozenie projektowe by bylo :-)
Tak też myślę. Pewnie w środku tłok ze słomy i zawory ze zmielonych klapek.
> Tylko ... te kompresorki grzeją sie tez od samego sprezania, taka juz
> natura gazu ... ale u ciebie na testach prawie nie powinno byc
> cisnienia. Węzyk za cienki, zagięty gdzies, zapchany ?
Nie, wężyki czyste.
Grzeje się silnik.
Nadtapia mi tworzywo w okolicy stojana silnika. To, że kompresor się
nagrzewa to ok, ale tutaj ewidentnie silniki jest za mały do tej mocy i
nie nadąża z oddawaniem ciepła. Z resztą to bez znaczania - po godzinie
pracy przerywanej szlag trafił w nim łozyska (teflonowe?). Wytarły się.
Guano.
-
9. Data: 2022-07-25 15:01:51
Temat: Re: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 25 Jul 2022 14:38:22 +0200, heby wrote:
> On 25/07/2022 09:25, J.F wrote:
>>> Niestety ten kompresor, przy dłuższych wężach, ma słabą wydajność.
>>> Działa, ale małe przepływy. Przy metrowym węzyku prawie niewyczuwalny
>>> rych powietrza.
>> Grubszy wezyk?
>
> To wtedy nie wcisnę w wentylację. Rurki nie mogę dać grubszej, to max.
Nie pisales o wentylacji, tylko o basenie, samochodzie.
> Muszę bardziej zdecydowanie wciskać w nią powietrze. Najlepiej
> "strzykawką" aby nie miało szansy na kompresje, tylko było dolidnie
> popychane z jednej strony.
>
>> Bo on nie powinien byc znowu taki slaby.
>> Cisnienie w ogole potrzebujesz?
>
> Wychodzi na to że tak. Mam nasilniejszą dostepną pompkę akwariową. Nie
> da się jej wylou zatkać palcem, pyrka mimo to. No chyba że solidnie docisnę.
>
> A przez metr rurki wewn. fi4 ledwo działa :/ Na pewno nie tak, jak bym
> chciał.
fi 4 to nie jest duza srednica, ale tez nie mala.
A wydajnosc ozonatora pewnie mała, to niewielki przeplyw powinien
wystarczyc.
Przeplyw IMO powinien byc dosc spory, chyba, że rurka jakas dziwna w
srodku ..
>>> PS. Mam w chevrolecie kompresor w komplecie z samochodem. Jest cichy i
>>> pracuje długo bez straszliwego grzania się. Ale nie chce go używac, bo
>>> mogę uszkodzić no i tanie nie jest jak bym chciał kupić identyczny.
>> Moze i sie nie grzeje, ale ciekawe jaką ma trwalosc.
>> 100h to chyba przesadne zalozenie projektowe by bylo :-)
>
> Tak też myślę. Pewnie w środku tłok ze słomy i zawory ze zmielonych klapek.
Tlok moze byc z grafitu, a zawory to w sumie dowolne :-)
>> Tylko ... te kompresorki grzeją sie tez od samego sprezania, taka juz
>> natura gazu ... ale u ciebie na testach prawie nie powinno byc
>> cisnienia. Węzyk za cienki, zagięty gdzies, zapchany ?
>
> Nie, wężyki czyste.
> Grzeje się silnik.
> Nadtapia mi tworzywo w okolicy stojana silnika. To, że kompresor się
> nagrzewa to ok, ale tutaj ewidentnie silniki jest za mały do tej mocy i
> nie nadąża z oddawaniem ciepła.
A obroty z podlaczonym wezykiem zdrowe?
Bo jak tlok przyblokowal silnik, to prad duzy, a chlodzenie slabe.
Stojan wirnika? Nie ma tam magnesow stałych? Wirnik sie grzeje.
> Z resztą to bez znaczania - po godzinie
> pracy przerywanej szlag trafił w nim łozyska (teflonowe?). Wytarły się.
> Guano.
No wiesz - jak ma starczyc na napompompowanie opony ... to jak czesto
masz taką potrzebę? Raz na rok?
Starczylby na pare lat :-)
J.
-
10. Data: 2022-07-25 16:40:23
Temat: Re: [OT] Nietypowe zastosowanie kompresora - praca ciągła
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 25/07/2022 15:01, J.F wrote:
>>>> Niestety ten kompresor, przy dłuższych wężach, ma słabą wydajność.
>>>> Działa, ale małe przepływy. Przy metrowym węzyku prawie niewyczuwalny
>>>> rych powietrza.
>>> Grubszy wezyk?
>> To wtedy nie wcisnę w wentylację. Rurki nie mogę dać grubszej, to max.
> Nie pisales o wentylacji, tylko o basenie, samochodzie.
Samochodzie. Z rurką wsadzoną w wentylację i wychdzącą przez drzwi na
zewnatrz ;)
>> A przez metr rurki wewn. fi4 ledwo działa :/ Na pewno nie tak, jak bym
>> chciał.
> fi 4 to nie jest duza srednica, ale tez nie mala.
> A wydajnosc ozonatora pewnie mała, to niewielki przeplyw powinien
> wystarczyc.
Będę to badał jeszcze, pytanie o kompresorek jest raczej za zaś, bo
przepływy są taki mizerne, że zastanawiam się w ogóle czy w warunkach
bojowych to zadziała.
> Przeplyw IMO powinien byc dosc spory, chyba, że rurka jakas dziwna w
> srodku ..
Nie jest. Być może to specyfika pompki akwariowej. Zamiast pchać
powietrze, rezonuje nim tylko?
>> Nie, wężyki czyste.
>> Grzeje się silnik.
>> Nadtapia mi tworzywo w okolicy stojana silnika. To, że kompresor się
>> nagrzewa to ok, ale tutaj ewidentnie silniki jest za mały do tej mocy i
>> nie nadąża z oddawaniem ciepła.
> A obroty z podlaczonym wezykiem zdrowe?
Nie zauważa wężyka.
> Bo jak tlok przyblokowal silnik, to prad duzy, a chlodzenie slabe.
To się grzeje jak szalone nawet jak nie ma oporów.
> Stojan wirnika? Nie ma tam magnesow stałych? Wirnik sie grzeje.
Akurat w tym nie wiem, inny, o identycznym wyglądzie, miał stojan i
wirnik z komutatorem. Pewno większe pole magnetyczne a neodym droższy od
miedzi.
>> Z resztą to bez znaczania - po godzinie
>> pracy przerywanej szlag trafił w nim łozyska (teflonowe?). Wytarły się.
>> Guano.
> No wiesz - jak ma starczyc na napompompowanie opony ... to jak czesto
> masz taką potrzebę? Raz na rok?
> Starczylby na pare lat :-)
Jak miałem to byś się zdziwił...
1) pompowanie
2) 4km na zadupiu
3) repeat
Kilkanaście razy. Dojechałem do gumiarza. Na tym kompresorku z
chevroleta. Nie wiem ile wytrzyma, mam wrażenie, że pod koniec dzwięk
się zmienił.