-
21. Data: 2010-02-06 10:13:50
Temat: Re: elektrostatyka
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
Przeglądając archiwum natrafiłem na ten temat, a ponieważ zakończył się
pozytywnie i ciekawie... opiszę Wam.
Pierwsze podejście - zastosowanie materiału przewodzącego trochę
pomogło, ale nie rozwiązało problemu całkowicie.
Drugie podejście - dodanie antystatyka do tworzywa... też nie dało 100%
pewności, podnosiło za to koszty produkcji.
Następny krok to jonizator DC... bardzo chimerycznie działał,
prawdopodobnie dlatego, że nie było wystarczająco dużo miejsca na obie
elektrody jonizatora (jedna dodatnia, druga ujemna). Generator (w
zasadzie powielacz - jak w starych TV) odpadł więc.
Założenie trafa z napięciem 5kV i zrobienie elektrod z igieł lekarskich
rozwiązało problem. Najwyraźniej w moim przypadku przemienne wysokie
napięcie i mocny ulot z ostrza to było to czego potrzebowałem. Przy
zgaszonym świetle widać delikatną poświatę, jak nochal zbliżyć - czuć
ozon, żadne elementy już nie latają po mechanizmach, jest miodzio.
Zakupiony więc został kompletny jonizator AC z elektrodami (Meech), więc
temat zamknięty.
THX za podpowiedzi, pozdrawiam.
Irek.N.