-
11. Data: 2012-01-12 16:45:54
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: "michal" <...@b...pl>
Uzytkownik <a...@p...pl> napisal w wiadomosci
news:qnetg7ll075ei7q13m0o6r0bdk4ptlqhgd@4ax.com...
> Czesc,
>
> produkowanie energi z alternatywnych zrodel i odsprzedanie nadwyzki do
> sieci wymaga odpowiedniego wyposazenia. "dwukierunkowy" licznik i
> zsynchronizowanie sie z siecia (50Hz). Oczywiscie sa to spore koszty.
>
> Ale gdyby chciec tylko i wylacznie pompowac energie pozyskiwana z
> wiatraka/fotowoltaiki do wlasnej domowej czesci, to wystarczyloby
> tylko zsynchronizowanie sie z siecia aby dolozyc troche sie do
> amplitudy sinusoidy.
witam.
Jezeli idzie o PV to
tu mozna cokolwiek poczytac jak zrobil to jeden facet.
http://www.timnolan.com/index.php?page=solar-grid-in
tertie-inverter
jest tez dokument microchipa:
http://ww1.microchip.com/downloads/en/AppNotes/PV_Ap
pNotes.pdf
w sumie zadna filozofia, jakkolwiek nie jest to sprawa calkiem banalna.
z wiatrakiem bedzie podobnie.
pozdrawiam.
m.m.
-
12. Data: 2012-01-12 20:21:00
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On 12 Sty, 12:00, a...@p...pl wrote:
> Potraktujmy to jako hobby proekologiczne i nie zawsze musi sie
> oplacac. Natomiast mogloby cieszyc.
Pomijając to, że synchronizacja z siecią to niepotrzebne zawracanie
głowy (lepiej puścić prąd w grzałki) to wystarczy zamontować na tyczce
mały silnik indukcyjny i załączać go do sieci jak będzie miał prędkość
obrotową nadsynchroniczną. Dopóki będzie miał parę w śmigle to będzie
produkował energię, a jak przestanie dmuchać to trzeba go odłączyć i
tyle :>
Pzdr.
L.
-
13. Data: 2012-01-12 21:27:37
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4f0ed2af$0$1217$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:jemi6f$888$1@inews.gazeta.pl...
>
>> a) byc moze do ekologicznych rozwiazan sa doplaty unijne,
Tak, są.
> A pieniądze się drukuje czy też na końcu tego łańcuszka znajdują się
> płatnicy podatków czyli ty, ja, on, ona, ono, my, wy, oni.
>
Zaczynasz dobrze kombinować.
>> b) zamawiajacy moze sie pochwalic "ekologia",
> "Proszę państwa oto miś..." A wiatraki stoją w bezruchu...
To nie ma znaczenia, ważne jest brzmienie słowa "ekologia" odmienianego na
wszystkie sposoby.
>
>> c) firma przyjezdza, instaluje, odjezdza i wysyla fakture, a nie projekt,
>> zatwierdzenia, elektrycy z uprawnieniami ... moze lepiej wiatraczek :-)
>
> Ależ do postawienia takiego czegoś, tymbardziej w pasie drogowym, też masz
> projekt, zatwierdzenia i elektryków.
Ale nie trzeba tylu uzgodnień z Zakładem Geodezji i nie trzeba elektryków.
Lampy nie potrzebują prądu.
> W wiatraczek co przejeżdżam to stoi...
>
> Założę się że taki wiatrak na allegro kosztuje jakieś 5-7tys zł a w
> przetargu jego cena to już mocno powyżej 10tys zł.
>
Ponieważ do przetargu musi mieć wszystkie papiery w porządku. CE musi być
prawdziwe, a nie "China Export". Firma musi zebrać zaświadczenia z ZUS, US
itp. Same wymogi formalne podnoszą ostateczną cenę do oferty.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
14. Data: 2012-01-12 22:44:19
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
On 12/01/2012 16:45, michal wrote:
> witam.
> Jezeli idzie o PV to
> tu mozna cokolwiek poczytac jak zrobil to jeden facet.
> http://www.timnolan.com/index.php?page=solar-grid-in
tertie-inverter
Jeden problem - nie widze nigdzie sprzezenia zwrotnego z 120VAC do
procka. On zaklada ze pomiedzy przejsciami przez zero jest perfekcyjny
sinus. Takie cos nie przejdzie badan.
--
Jerry1111
-
15. Data: 2012-01-13 03:05:20
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: Zenek <t...@p...pl>
> Ponieważ do przetargu musi mieć wszystkie papiery w porządku. CE musi
> być prawdziwe, a nie "China Export". Firma musi zebrać zaświadczenia z
> ZUS, US itp. Same wymogi formalne podnoszą ostateczną cenę do oferty.
Ciekawi mnie to okreslenie: prawdziwe CE.
-
16. Data: 2012-01-13 07:40:09
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: "AS" <N...@p...onet.pl>
> Ciekawi mnie to okreslenie: prawdziwe CE.
http://www.strefabiznesu.pomorska.pl/artykul/symbol-
jakosci-made-china-42206.html
-
17. Data: 2012-01-13 07:56:50
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
wiadomości news:jenj87$8bu$1@inews.gazeta.pl...
> Ale nie trzeba tylu uzgodnień z Zakładem Geodezji i nie trzeba elektryków.
O ile się nei mylę to te uzgodnienia są maluczkim promilem w kosztach.
> Lampy nie potrzebują prądu.
Ależ one są na prąd. Ten prąd przeważnie jak da się zaobserwować jest często
już w pasie drogowym.
> Ponieważ do przetargu musi mieć wszystkie papiery w porządku. CE musi być
> prawdziwe, a nie "China Export". Firma musi zebrać zaświadczenia z ZUS, US
> itp. Same wymogi formalne podnoszą ostateczną cenę do oferty.
Kolega zza biurka sprzedał tych różnych wiatraków i paneli już kontener. Ale
nie bój, nie przez allegro. Inwestycji powaznych nie realizuje się zakupami
na allegro.
Zaręczam cię że to ten sam produkt i posiada stosowne papiery. A znak China
Export to kryminał dla tego co wprowadza taki towar na rynek unijny,.
Zasłanianie się tym że ma być papier i dlatego tyle kosztuje jest zwykłym
naciągactwem. Papier ma być tak czy siak, ma spełniać normy unijne tak czy
siak oraz normy budowlane.
Marek
-
18. Data: 2012-01-13 08:10:55
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 12.01.2012 22:27, yabba pisze:
>> "Proszę państwa oto miś..." A wiatraki stoją w bezruchu...
>
> To nie ma znaczenia, ważne jest brzmienie słowa "ekologia" odmienianego
> na wszystkie sposoby.
Skrajny przykład: "pralnia chemiczna" przemianowana na "pralnię
ekologiczną". Sposób prania - taki sam.
-
19. Data: 2012-01-13 08:31:21
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Zenek,
Friday, January 13, 2012, 4:05:20 AM, you wrote:
>> Ponieważ do przetargu musi mieć wszystkie papiery w porządku. CE musi
>> być prawdziwe, a nie "China Export". Firma musi zebrać zaświadczenia z
>> ZUS, US itp. Same wymogi formalne podnoszą ostateczną cenę do oferty.
> Ciekawi mnie to okreslenie: prawdziwe CE.
Chińczycy używają znaczka podobnego do CE w swoich podróbkach:
http://www.komputerswiat.pl/jak-to-dziala/2010/09/ws
zystko-o-znaku-ce-na-elektronice-i-komputerach.aspx
Zenek, ja Ci dobrze radzę - przemyśl zanim coś napiszesz.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
20. Data: 2012-01-13 09:08:01
Temat: Re: ecoenergia w domowej sieci 230V
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
wiadomości news:jenj87$8bu$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> a) byc moze do ekologicznych rozwiazan sa doplaty unijne,
>
> Tak, są.
>
>> A pieniądze się drukuje czy też na końcu tego łańcuszka znajdują się
>> płatnicy podatków czyli ty, ja, on, ona, ono, my, wy, oni.
>>
>
> Zaczynasz dobrze kombinować.
>
Jak słyszę w TV, że Unia coś nam dofinansowuje to otwiera mi się nóż w
kieszeni.
Od razu wyobrażam sobie drogę tych pieniędzy z mojej kieszeni poprzez nasze
urzędy (strzelam -20%), unijne urzędy (strzelam -40%) i znów nasze urzędy
(strzelam -20%) w końcu do firmy wykonującej coś, co czasem ma sens, a
czasem tylko domniemany sens.
To i tak lepiej niż remontowanie statków za ruble transferowe (całe
wyposażenie celowo zdewastowane, a nowe obowiązkowo za USD), ale to mnie
tylko trochę pociesza.
P.G.