-
11. Data: 2012-02-04 21:36:41
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Sat, 04 Feb 2012 21:13:11 +0100, Grejon wrote:
> W dniu 2012-02-04 21:09, Tomasz Pyra pisze:
>
>> a dwa że
>> potrzebne jest coś na wzbudzenie akumulatora.
>
> Khem! :)
alternatora :)
-
12. Data: 2012-02-04 21:57:19
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: "Darek" <b...@w...pl>
> Bo tak żeby alternatorem napędzić pompę paliwa przy akumulatorze
> rozładowanym do zera, to też się może nie udać - raz że mały opór
> rozładowanego akumulatora będzie dużym obciążeniem w instalacji, a dwa że
> potrzebne jest coś na wzbudzenie akumulatora.
Nie wzbudzenie akumulatora a tylko alternatora - zero prądu alternator nie
zadział
-
13. Data: 2012-02-04 22:32:16
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 4 Feb 2012 21:09:36 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> Jak akumulator jest kompletnie wyczerpany to nie napędzi ani pompy paliwa,
> ani cewki zapłonowej i wtedy na pych będzie ciężko.
Ale może napędzić alternator, a ten może się na samoindukcji wzbudzić i
dalej pójdzie. Oczywiście, o ile regulator nie jest za mądry...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
14. Data: 2012-02-04 22:32:29
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 4 Feb 2012 21:36:41 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
>>> potrzebne jest coś na wzbudzenie akumulatora.
>>
>> Khem! :)
>
> alternatora :)
Khem!
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
15. Data: 2012-02-04 22:35:31
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: "szufla" <b...@e...pl>
> No słyszaem o asiorach co tak długo odpalali na pych samochód, że silnik
> zdążył przepompować do katalizatora wystarczającą ilość paliwa żeby puścić
> samochód z dymem...
Ostatnio zrobilem okolo 100km na 3 garach, tylko spokojnie i owszem balem
sie ale nic sie katalizatorowi nie stalo, wiec nie wiem ile oni musieli sie
pchac.
sz.
-
16. Data: 2012-02-04 22:50:46
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Sat, 4 Feb 2012 22:35:31 +0100, szufla wrote:
>> No słyszaem o asiorach co tak długo odpalali na pych samochód, że silnik
>> zdążył przepompować do katalizatora wystarczającą ilość paliwa żeby puścić
>> samochód z dymem...
>
> Ostatnio zrobilem okolo 100km na 3 garach, tylko spokojnie i owszem balem
> sie ale nic sie katalizatorowi nie stalo, wiec nie wiem ile oni musieli sie
> pchac.
Jak jedziesz na 3 gary to myślę że katalizator rozgrzany spalinami z trzech
garów to paliwo z czwartego jakoś na bieżąco dopali.
A jak goście holowali się kilometrami, paliwo gromadziło się w
katalizatorze, aż tu nagle coś spowodowało zapłon wszystkiego na raz.
-
17. Data: 2012-02-04 23:44:32
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:c1.01.3TgR8Z$0sr@mike.oldfield.org.pl...
> Tak samo jak to, że w zimie nie mozna odpalać za pomocą rozrusznika.
W Trójce ostatnio jakiś szef mechaników z jakiegoś ASO opowiadał jako prawdy
objawione wszystkie mity i zabobony znane i obalone na PMS. Aż mi się nóż w
kieszeni otwierał. Ludzie się nasłuchają...
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
18. Data: 2012-02-05 12:33:17
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: AZ <a...@g...com>
On 02/04/2012 09:06 PM, LEPEK wrote:
>
> Samochód w czasie pracy silnika generalnie nie potrzebuje akumulatora.
> Zdarzało mi się już odpalać na pożyczonej baterii, po czym ją wyjmowałem
> (na pracującym silniku) i wkładałem tą "oryginalną".
>
Interesujące, powiedz o tym coś więcej... Nie wspominając o tym, że to
najszybsza droga do zjebania alternatora.
--
Artur
ZZR 1200
-
19. Data: 2012-02-05 12:59:11
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: "Marek P." <m...@g...pl>
> Nijak - tak samo się pasek może zerwać przy kręceniu rozrusznikiem :)
>
> Silnikowi to nie robi żadnej różnicy czy jego koło zamachowe obracane
> jest rozrusznikiem czy od strony skrzyni biegów.
>
Tez kiedyż byłem zwolennikiem, ze co to ma do rzeczy ale, ktoś mądry mi
wytłumaczył.
W niektórych samochodach kal kręcisz rozrusznikiem pasek jest ciągnięty i
napinasz prawidowo pracuje. Natomiast przy opalaniu na pych jest niejako
pchany przez co napinasz (np hydrauliczny w mazdach ditd) nie zawsze
poprawnie działa i możliwe jest przeskoczenie paska.
-
20. Data: 2012-02-05 13:06:57
Temat: Re: ?e akurat w zimie?
Od: marcin <l...@k...cwo>
W dniu 2012-02-05 12:59, Marek P. pisze:
>> Nijak - tak samo sie pasek mo?e zerwaae przy kreceniu rozrusznikiem :)
>>
>> Silnikowi to nie robi ?adnej ró?nicy czy jego ko?o zamachowe obracane
>> jest rozrusznikiem czy od strony skrzyni biegów.
>>
>
> Tez kiedy? by?em zwolennikiem, ze co to ma do rzeczy ale, kto? m?dry mi
> wyt?umaczy?.
> W niektórych samochodach kal krecisz rozrusznikiem pasek jest ci?gniety i
> napinasz prawidowo pracuje. Natomiast przy opalaniu na pych jest niejako
> pchany przez co napinasz (np hydrauliczny w mazdach ditd) nie zawsze
> poprawnie dzia?a i mo?liwe jest przeskoczenie paska.
>
>
rotfl