eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › dzielni stróże prawa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 120

  • 31. Data: 2010-12-28 10:16:57
    Temat: Re: dzielni stró?e prawa
    Od: PesTYcyD <p...@w...pl>

    W dniu 2010-12-27 16:56, Waldek Godel pisze:
    > Nie, on po prostu ten test oblał.

    Widać żeś jest tępym policjantem. I jak na policjanta masz zawężone
    horyzonty myślowe. To jest typowe dla dobrze wytresowanego psa.


  • 32. Data: 2010-12-28 11:36:57
    Temat: Re: dzielni stróże prawa
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Waldek Godel wrote:
    > Dnia Mon, 27 Dec 2010 17:40:08 +0100, Sebastian Kaliszewski napisał(a):
    >
    >> No i jaka jest podstawa do zatrzymania?
    >>
    >
    > Skup się, powoli, może jeden wyraz na minutę, dasz radę, naprawdę:

    To Ty, widzę, nie dajesz :)

    > "W związku z odmową przyjęcia grzywny w drodze mandatu karnego przez
    > kierowcę"

    No i? Co ma do tego zatrzymanie?

    >
    >> Typowe nadużycie władzy przez mundurowych debili co to się wykazać chcieli.
    >
    > Nie, po prostu przestrzeganie prawa. Rzadkie, wreszcie ktoś się za to
    > wziął.

    ROTFL!

    Zatrzymanie za odmowę przyjęcia mandatu...

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 33. Data: 2010-12-28 11:46:54
    Temat: Re: dzielni stróże prawa
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Artur Maśląg wrote:
    > W dniu 2010-12-27 17:40, Sebastian Kaliszewski pisze:
    >> Waldek Godel wrote:
    >>> Dnia Mon, 27 Dec 2010 12:39:22 +0100, PesTYcyD napisał(a):
    >>>
    >>>> Powinni jeszcze zapłacić odszkodowanie za bezpodstawne pozbawienie
    >>>> wolności.
    >>>
    >>> Nie sugeruję ci zapoznanie się z prawem, nie oczekujmy od kury wysokich
    >>> lotów.
    >>> Ale jak się wysilisz, to może chociaż tekst artykułu sobie przyswoisz?
    >>>
    >>
    >> No i jaka jest podstawa do zatrzymania?
    >
    > Nie łaska przeczytać artykuł? Nawet stosowne artykuły podano.

    Przeczytałem.

    >
    >> Typowe nadużycie władzy przez mundurowych debili co to się wykazać
    >> chcieli.
    >
    > LOL - postępowali zgodnie z prawem, niczego im zarzucić nie można.

    Ależ owszem można. Słyszałeś o czymś takim jak "współmierność środków"?
    Czy to za trudne?

    Przez panów debili podatnik dołożył się do rozprawy, kosztów sądowych,
    zabezpieczenia samochodu, tłumacza, itd...

    > Osobiście nie mam nic przeciwko, by w podobny sposób działała Policja
    > w mojej i nie tylko w mojej okolicy.

    Jak się panom policjantom nie spodobasz to niech cię zgarną na 48h. Bo
    było "uzasadnione" podejrzenie -- to też jest zgodne z prawem.

    > Niestety

    Stety.

    > zgodnie z prawem obywatel
    > RP na terenie RP ma prawo odmówić mandatu i spokojnie pojechać dalej
    > nie bojąc się, że sąd mu coś dołoży w bliżej nieokreślonej przyszłości.

    Że co???

    >
    > Aaa - to Ty tak płakałeś, że za hołubce na rękawie na drodze publicznej
    > w otoczeniu innych pojazdów,

    Obywatelu, jesteście otoczeni!

    > ta zła brytyjska policja dała ostrzeżenie
    > itd.
    >
    > Tak, to wiele wyjaśnia.
    >

    Tak, to wskazuje, że masz problemy ze zrozumieniem słowa pisanego. Nie
    od dziś to widać :)


    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 34. Data: 2010-12-28 11:48:36
    Temat: Re: dzielni stróże prawa
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Krzysiek Kielczewski wrote:
    > On 2010-12-27, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
    >
    >> Znaczy proponujesz, żeby sąd karał tylko dlatego, że policjanci
    >> zamiast pouczyć i pogonić zatrzymali klienta? Bo moim zdaniem, to
    >> koszty powinni ponieść policjanci. Łącznie z odszkodowaniem dla
    >> klienta za szykanowanie.
    >
    > Jak tylko klient zapłaci odszkodowanie wszystkim kierowcom, którym
    > utrudniał jazdę święcąc po oczach.

    Och...

    Słyszałeś o "współmierności środków"?

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 35. Data: 2010-12-28 11:54:57
    Temat: Re: dzielni stróże prawa
    Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>

    RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello Bartosz,
    >
    > Monday, December 27, 2010, 12:47:03 PM, you wrote:
    >
    >>>> http://www.wirtualnejaslo.pl/artykul/moldawianim_sie
    dzial_w_celi_za_uzywanie_swiatel_przeciwmglowych/570
    /
    >>> "W związku z odmową przyjęcia grzywny w drodze mandatu karnego przez
    >>> kierowcę"
    >>> I słusznie.
    >> Słusznie.
    >> Niestety "orzeczono wobec niego karę nagany oraz zwolniono go w całości
    >> od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, a także nie
    >> wymierzono mu opłaty"
    >> "Na koszty niniejszego postępowania składają się:
    >> 100 zł - tytułem zryczałtowanych wydatków Skarbu Państwa,
    >> 180 zł - tytułem wynagrodzeń biegłego tłumacza - napisał Wiceprezes Sądu
    >> Rejonowego w Jaśle Grzegorz Wanat"
    >> I to jest już debilizm w wykonaniu dzielnych policjantów i dzielnego
    >> sądu... Albo pouczyć na drodze i puścić, albo osądzić i dowalić koszty
    >> sądowe.
    >
    > Znaczy proponujesz, żeby sąd karał tylko dlatego, że policjanci
    > zamiast pouczyć i pogonić zatrzymali klienta? Bo moim zdaniem, to
    > koszty powinni ponieść policjanci. Łącznie z odszkodowaniem dla
    > klienta za szykanowanie.
    >

    Sąd powinien karać za popełnione wykroczenie, o ile klient odmówi
    przyjęcia mandatu za to wykroczenie. A puszczenie faceta wolno bez
    ponoszenia kosztów sądowych i mandatu jest bezsensem. Facet miał wybór,
    zapłacić mandat, lub udać się do sądu. Wybrał sąd i powinien za to
    zapłacić. Ale sąd znał, że budżet państwa jest bogaty...

    Oczywiście nic by się nie stało jakby dzielni policjanci pouczyli typa i
    puścili wolno. Niestety nie wiemy, czy jaśnie komendant nie wymaga
    karania za wszelkie bzdety, lub czy klient nie pyskował policjantom.

    Seco


  • 36. Data: 2010-12-28 12:11:16
    Temat: Re: dzielni stróże prawa
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Bartosz,

    Tuesday, December 28, 2010, 11:54:57 AM, you wrote:

    [...]

    >>> I to jest już debilizm w wykonaniu dzielnych policjantów i dzielnego
    >>> sądu... Albo pouczyć na drodze i puścić, albo osądzić i dowalić koszty
    >>> sądowe.
    >> Znaczy proponujesz, żeby sąd karał tylko dlatego, że policjanci
    >> zamiast pouczyć i pogonić zatrzymali klienta? Bo moim zdaniem, to
    >> koszty powinni ponieść policjanci. Łącznie z odszkodowaniem dla
    >> klienta za szykanowanie.
    > Sąd powinien karać za popełnione wykroczenie, o ile klient odmówi
    > przyjęcia mandatu za to wykroczenie.

    Sąd uznał, że karanie karą pieniężną jest nieuzasadnione. I ja się z
    sądem jak najbardziej zgadzam.

    > A puszczenie faceta wolno bez ponoszenia kosztów sądowych i mandatu
    > jest bezsensem. Facet miał wybór, zapłacić mandat, lub udać się do
    > sądu. Wybrał sąd i powinien za to zapłacić.

    Wybrał sąd, bo uznał, że mandat jest karą zbyt srogą. Sąd mu przyznał
    rację. Takie jest prawo sądu - prawo do orzeczenia kary adekwatnej do
    winy a nie do poniesionych przez organy ścigania kosztów postępowania.

    > Ale sąd znał, że budżet państwa jest bogaty...

    Zadaniem sądu jest karać zgodnie z zapisami prawa a nie budżetu.
    Ładnie byśmy wyglądali, gdyby sądy karały wszystkich za to, że budżet
    poniósł koszty procesu...

    > Oczywiście nic by się nie stało jakby dzielni policjanci pouczyli typa i
    > puścili wolno.

    Dokładnie tak.

    > Niestety nie wiemy, czy jaśnie komendant nie wymaga karania za
    > wszelkie bzdety,

    To nie zobowiązuje do niczego sądu.

    > lub czy klient nie pyskował policjantom.

    Na pewno pyskował. I są na to na pewno zeznania policjantów.
    Policjanci na pewno też pyskowali i jest na pewno na to zeznanie
    oskarżonego.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 37. Data: 2010-12-28 12:13:25
    Temat: Re: dzielni stróże prawa
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Krzysiek,

    Tuesday, December 28, 2010, 9:03:33 AM, you wrote:

    >> Znaczy proponujesz, żeby sąd karał tylko dlatego, że policjanci
    >> zamiast pouczyć i pogonić zatrzymali klienta? Bo moim zdaniem, to
    >> koszty powinni ponieść policjanci. Łącznie z odszkodowaniem dla
    >> klienta za szykanowanie.
    > Jak tylko klient zapłaci odszkodowanie wszystkim kierowcom, którym
    > utrudniał jazdę święcąc po oczach.

    Światła przeciwmgłowe świecą po oczach? Od kiedy?

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 38. Data: 2010-12-28 12:15:37
    Temat: Re: dzielni stróże prawa
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 28 Dec 2010 11:46:54 +0100, Sebastian Kaliszewski wrote:
    >> LOL - postępowali zgodnie z prawem, niczego im zarzucić nie można.
    >Ależ owszem można. Słyszałeś o czymś takim jak "współmierność środków"?
    >Czy to za trudne?
    >Przez panów debili podatnik dołożył się do rozprawy, kosztów sądowych,
    >zabezpieczenia samochodu, tłumacza, itd...

    No wiesz, jesli zaproponowali mandat zgodny z taryfikatorem, kierowca
    odmowil, co czego mial prawo, to co - mieli machac reka ?

    Byc moze zreszta nie ma sprawy - spoleczenstwo zaplaci, ale ilus tam
    Moldawian nie bedzie udawalo ze nie ma pieniedzy i nic nie rozumie.
    Polakow na obczyznie tez to dotyczy :-)

    J.


  • 39. Data: 2010-12-28 12:22:43
    Temat: Re: dzielni stróże prawa
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Waldek Godel wrote:
    > Dnia Mon, 27 Dec 2010 17:32:09 +0100, Sebastian Kaliszewski napisał(a):
    >
    >> I dlatego pozbawiono go wolności.
    >>
    >> Puknij się.
    >>
    >
    > A jakie jeszcze inne przepisy wolno olewać według ciebie? Zrób od razu
    > wykaz, dyskusja będzie łatwiejsza.
    >

    Ocho, widzę "głęboko logiczne" myślenie, popartę "głęboką znajomością
    rzeczy".

    Żeby gościa wezwać przed sąd nie trzeba go zatrzymywać. Koleś ma
    paszport, ważną wizę itd -- jego dane są. Nie ma żadnej "uzasadnionej
    obawy", że w sprawie tak błachej (którą zresztą można przeprowadzić w
    postępowaniu nakazowym), jej rozpoznanie w postępowaniu zwyczajnym
    będzie niemożliwe lub znacznie utrudnione.

    Jak się nie stawi to przez najbliższe kilka lat nie będzie mógł wjechać
    na teren UE bo będzie figurował w spisach i albo w ogóle nie dostanie
    wizy albo będzie na liście "do doprowadzenia" do sądu i jakby wjechał,
    to go prosto z granicy Rumuni zgarną.

    Wystarczy popatrzeć jak tego typu problemy rozwiązują nasi zachodni
    sąsiedzi...

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 40. Data: 2010-12-28 12:23:34
    Temat: Re: dzielni stróże prawa
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    J.F. wrote:
    > On Mon, 27 Dec 2010 12:35:29 +0100, WOJO wrote:
    >> "Znaj proporcjum, mocium panie"
    >> Wystarczyło pouczyć i puścić, a nie zamykać, i marnować pieniądze
    >> podatników.
    >> Potem płaczą, że nie mają pieniędzy na benzynę...
    >> Za takie numery, to temu patrolowi zaproponowałbym tydzień służby pieszej w
    >> nagrodę !
    >
    > Razem z komendatem ktory wymaga efektow, tzn mandatow, czy nie ?
    >
    > Coz chcesz - takie prawo, i w zasadzie poprawne.

    To prawo w tej postaci w jakiej jest, jest słabe (np 3 dni na
    odwołanie). Poza tym nie mieli obowiązku go stosować.

    > Ciekawe tylko co by
    > bylo gdyby zlapano w piatek o 16:00

    nno, mieli by kłopot z "bez zbędnej zwłoki".

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: