Użytkownik "Andrzej" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4420cb2f-eb14-410d-9bba-67aae4136974@37g2000yqm
.googlegroups.com...
On 13 Paź, 22:36, "MC" <m...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "Andrzej" <c...@w...pl> napisał w
> wiadomościnews:764836d0-597f-4bdf-87fa-35f1ca4f0161@
v25g2000yqk.googlegroups.com...

> W "miarę wytrzymała" nie może być w tej cenie. Zastanów się, czy nie warto
> dołożyć parę groszy na wstępie żeby mieć potem tańsze drukowanie i
> mocniejszą konstrukcję.
>
> I drugie, ile ma być tego koloru. Są drukarki jedno (do dużego) albo
> czteroprzebiegowe (do małego udziału stron kolorowych).

Więcej bedzie drukowania czarnego niż kolorowego.
A ile trzeba by dołożyć żeby drukarka była tańsza w eksploatacji?
->
Na przykład Ricoh. SPC220N kosztuje poniżej tysiąca i ma koszt strony 12/48
groszy. Starszy model SPC410DN kosztuje 3500 i drukuje stronę mono za 4, a
kolorową za 25 groszy. Lexmark 534 w podobnej cenie ma 6/20, a model 543 za
1300 - 11/42.. Kyocera 5100 kosztuje 1800 i drukuje za 8/36 groszy. U
wszystkich producentów jest podobnie. Z tych danych masz obraz tendencji o
jakich pisałem. Za najtaniej drukującą markę uchodzi Kyocera, a za
najtańszego producenta drukarek - Samsung.

Być może w twojej sytuacji najtańszym wyjściem byłby atrament. HP i Epson
robią biurowe atramentówki dość tanie w eksploatacji.