BAREK <b...@p...pl> napisał(a):

> No specem od prÄ&#65533;du to ja nie jestem.
> MyĹ&#65533;lÄ&#65533; o takim dĹ&#65533;ugim 100m przedĹ&#65533;uĹźaczu do
róşnego wykorzystywania w tere
> nie.
> W tej chwili muszÄ&#65533; go rozciÄ&#65533;gnÄ&#65533;Ä&#65533; przez pole/sad,
Ĺźeby zasiliÄ&#65533; pompÄ&#65533; w
> studzience melioracyjnej do przepompowywania wody.
> Na koĹ&#65533;cu przed pompÄ&#65533; pewnie pasuje doĹ&#65533;oĹźyÄ&#65533;
jakieĹ&#65533; zabezpieczeni-maĹ&#65533;Ä&#65533;
> skrzynkÄ&#65533;, to tak przy okazji myĹ&#65533;lÄ&#65533; i trzy gniazdka 230V od
razu daÄ&#65533;.
> Taki przedĹ&#65533;uĹźacz 100 metrĂłw myĹ&#65533;lÄ&#65533;, Ĺźe siÄ&#65533; w
przyszĹ&#65533;oĹ&#65533;ci nie raz przyda
> .
>
> Dodatkowo siÄ&#65533; spytam;
> jeĹ&#65533;li miaĹ&#65533;o by to iĹ&#65533;Ä&#65533; na metrĂłw 300 to duĹźo
grubszy przewĂłd musiaĹ&#65533;by by
Po co Ci przedłużacz którego nie udzwigniesz? jak byś z tych 300 metrow mial
wykorzystać na przykląd 30 to i tak cały musi być rozwinięty. Inaczej Moc jaką
będziesz mógł podlączyc spadnie do 10% mocy nominalnej. Jak byś chcial nie
rozwijac to potrzebujesz przewod na takiej wielkiej szpuli jak używają kiedy
robią instalacje w ziemi do zasilania bloków na przykląd.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/