eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikadługi kabel sieciowyRe: długi kabel sieciowy
  • Data: 2015-07-31 14:44:14
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan J.F. napisał:

    >> Ale to juz trzeba umieć. Mnie wkurzał telefon, któremu trzeba było
    >> wetknąć kabel RJ-45 i drugi z zasilaniem obok. Wlutowałem mu dwa
    >> kabelki w środek, teraz zasilanie idzie na biurko jednym standardowym
    >> kablem razem z ethernetem. A zasilanie doprowadzone jest do grniazdka.
    >>
    >> Większość diwajsów ma na wejściu zasilacz impulsowy, który toleruje
    >> napięcia od kilku do kilkudziesięciu woltów.
    >
    > Ale 48 to juz niekoniecznie.

    Chyba 60V. Kiedyś z ciekawości sprawdziłem w dejtaszicie.

    > Tak nawiasem mowiac - podlaczylem wiatraczek komputerowy, tzn taki
    > zasilaczowej wielkosci, pod 24V zamiast 12. Nawet nie 24 - regulator
    > byl po drodze, wiecej niz 20V chyba nie bylo.
    > No i wiatrak mnie zniesmaczyl - chwile na maksa pochodzil i zdechl.

    On nie ma zasilacza impulsowego na wejściu. Też pewnie poczuł się
    zniesmaczony takim potraktowaniem.

    >> A jeśli nie ma, to może mieć. Nie chodzi o to, by każdy sobie sam
    >> lutował, tylko żeby to było jakoś ucywilizowane.
    >
    > Ale na prawde nie widze problemu - przeciez jak widac jest dostepne.
    > Kupuj takie, to bedzie ich jeszcze wiecej.

    Mam zbyt małą siłę nabywczą (i zbyt małe potrzeby), by zmienić świat.
    Ale popisać sobie o tym mogę.

    >>> Zony spytaj, czy woli kabelek od routera, czy kabelek od
    >>> najblizszego gniazda 220V :-)
    >> Spytałem. Nie ma zdania.
    > Ale uzmyslowiles, ze od routera to musi przez caly dom isc ?

    Nie, ale nie sądzę, by ta jakże ciekawa informacja wzmogła jej
    zainteresowanie tematem.

    >>> Tak czy inaczej - sprzet jest. Nie lubisz 220V na rynnie - da rade.
    >>> Tylko chyba bedzie drozej kosztowalo.
    >> Chodzi mi o to, żeby nie kosztowało drożej.
    > No ba, wymagania specjalne kosztuja :-)

    Chodzi o to, by nie były specjalne, lecz oczywiste.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: