eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikadetektor 5V
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 176

  • 91. Data: 2016-01-28 16:59:59
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Tadeuszwajda,

    Thursday, January 28, 2016, 2:11:27 PM, you wrote:

    [...]

    > Ty jesteś tej niewiedzy typowym przykładem. I przykładem osobnika,
    > który nie dopuszcza do wiadomości tego, ze ktoś inny może mieć
    > racje. I nadal będziesz pisal, ze 0.3 - 2 V i więcej podczas gdy to
    > napiecie zawiera się w bardzo malym przedziel około 0.5 V - 0.6 V.

    Facet, już się wystarczająco ośmieszyłeś - po co brniesz dalej?
    http://www.vishay.com/docs/88755/uf4001.pdf rys. 3 i (błednie
    podpisany) 4
    http://www.vishay.com/docs/88554/byv26dgp.pdf rys. 4

    [...]

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 92. Data: 2016-01-28 19:16:20
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: Adam Górski <gorskiamalpawpkropkapeel_@xx>

    >>>>> Dla diod
    >>>>> krzemowych spadki te zawierają się w granicach około 0.5 - 0..7 V
    >>>> Dobre sobie :)
    >>>
    >>> Czy możesz sprecyzować co Cie tak rozsmiesza?
    >>
    >> Faktycznie śmieszne bo to raczej jest 0.3 - 2 V albo i więcej ( a nawet
    >> mniej dla minimum ).
    >> Zasadniczo o czym tu dyskutować charakterystyki Uf=f(If) są powszechnie
    >> dostępne.
    >> Adam Górski
    >
    > Niby nie ma o czym a jednak dyskusja stala się dość ozywiona i nadal trwa. A to
    dlatego, ze mój pomysl wykorzystania tego nieliniowego kawalka charakterystyki diod
    nie jest tak popularny. Studiujac charakterystyki diod prostowniczych, czy ich dane,
    interesuje nas maksymalne napiecie, które ona może "wyprostować" i maksymalny prad,
    który może dostarczyć. Tego malutkiego zakrzywienia kawałeczka linii w okolicach zera
    nikt nie zauwaza i nie analizuje.
    > I dlatego mało kto wiedział, ze to napiecie tracone, zmierzone w kierunku
    przewodzenia, dla diod prostowniczych produkowanych na bazie krzemu, jest staale i
    rowne około 0.6 V.
    > Ty jesteś tej niewiedzy typowym przykładem. I przykładem osobnika, który nie
    dopuszcza do wiadomości tego, ze ktoś inny może mieć racje. I nadal będziesz pisal,
    ze 0.3 - 2 V i więcej podczas gdy to napiecie zawiera się w bardzo malym przedziel
    około 0.5 V - 0.6 V.
    > I wysmiewal się ze mnie. A powinieneś plakac, ze jesteś tak niedouczony a scislej
    niedoinformowany a rownoczesnie taki nadęty.
    > Możesz to zmierzyć ale zapewne nie umiesz. Ale nadal będziesz sie upieral jak
    osiol, ze to niemożliwe.
    > Wiec zapytaj mnie ja Ci napisze, jak to się mierzy bo widze, ze na tej grupie
    mało jest osob, które potrafią to zmierzyc. No może oprócz Pytającego.
    > I kilku osob, które nad tym pomysla i się domysla i zaraz to napiszą, udając ze
    wiedzialy o tym od zarania dziejow.

    No tak, sprawa już się wyjaśniła.
    Idę płakać.

    Adam Górski


  • 93. Data: 2016-01-28 19:57:27
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Czarek Grądys" <c...@w...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:56a9c696$0$696$65785112@news.neostrada.pl...
    >> właściwość zmienności napięcia w kierunku przewodzenia, dla
    >> stabilizacji, kompensacji punktu pracy jakiegoś stopnia, itd.
    >
    >
    > Oczywiście, że się tak robi, ale ta dioda jest z reguły zamocowana do tego
    > samego radiatora co tranzystory mocy! Bo złącza tranzystora
    > mają podobny współczynnik temperaturowy.

    I zdaje mi się, że tym samym, kompensuje się np. dryft temperaturowy
    końcówki mocy?

    --
    MESA...


  • 94. Data: 2016-01-28 19:59:34
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: t...@h...com

    On Thursday, January 28, 2016 at 5:00:00 PM UTC+1, RoMan Mandziejewicz wrote:
    > Hello Tadeuszwajda,
    >
    > Thursday, January 28, 2016, 2:11:27 PM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    > > Ty jesteś tej niewiedzy typowym przykładem. I przykładem osobnika,
    > > który nie dopuszcza do wiadomości tego, ze ktoś inny może mieć
    > > racje. I nadal będziesz pisal, ze 0.3 - 2 V i więcej podczas gdy to
    > > napiecie zawiera się w bardzo malym przedziel około 0.5 V - 0.6 V.
    >
    > Facet, już się wystarczająco ośmieszyłeś - po co brniesz dalej?
    > http://www.vishay.com/docs/88755/uf4001.pdf rys. 3 i (błednie
    > podpisany) 4
    > http://www.vishay.com/docs/88554/byv26dgp.pdf rys. 4

    Facet ja pisałem o zwykłych a może nawet antycznych wrecz diodach prostowniczych. A
    tymi tu wyjezdzasz z jakimiś superspecjal szybkimi, o których jeno czytales a zapewne
    w reku nie miałeś.
    A nie przyszlo Ci do glowy, ze w tej powlekanej szklem obudowie mogą się znajdować
    dwie struktury diodowe polaczone szeregowo?
    Kogo jak kogo ale Ciebie nie podejrzewałem, ze tak zajadle potrafisz walczyc z
    upowszechnianiem praw fizycznych. Ja jestem takim cwierc elektrykiem i
    trzycwierciowym fizykiem i wiem, ze kazda struktura typu szpilka, która dotkniesz do
    odpowiednio spreparowanego krysztalu kwarcu, ma te opisana przeze mnie wlasciwosc.
    Jeśli ta szpilka dotkniesz krysztalka galeny to uzyskasz diode pozbawiona tej wady.
    Bo tak Bozia dala i tego nie zmienisz.
    Skoro jesteś taki do przodu i uważasz, ze się pograzam, to sruuu. Weź z szuflady pare
    diod i zmierz to napiecie. Chyba nie sprawi Ci to większego kłopotu. I zapodaj wyniki
    tych pomiarow tu, wszem i wobec.
    Ja to mogę zrobić dopiero za miesiąc bo wszelki sprzet pomiarowy marznie mi gdzies w
    starej chałupie, w której go przed laty zlozylem. Wtedy tez mogę opisac metode
    pomiaru, która zapewne jest wam doskonale znana tyle, ze prawdopodobnie tego pomiaru
    nie wszyscy sami potraficie wykonać.
    bez regards
    Tornad


  • 95. Data: 2016-01-28 20:02:43
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>

    W dniu 2016-01-28 o 19:57, ACMM-033 pisze:
    >
    > Użytkownik "Czarek Grądys" <c...@w...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:56a9c696$0$696$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> właściwość zmienności napięcia w kierunku przewodzenia, dla
    >>> stabilizacji, kompensacji punktu pracy jakiegoś stopnia, itd.
    >>
    >>
    >> Oczywiście, że się tak robi, ale ta dioda jest z reguły zamocowana do
    >> tego samego radiatora co tranzystory mocy! Bo złącza tranzystora
    >> mają podobny współczynnik temperaturowy.
    >
    > I zdaje mi się, że tym samym, kompensuje się np. dryft temperaturowy
    > końcówki mocy?

    Dokładnie po to tam jest. A jeżeli nie jest (są) zamocowana(e) do
    radiatora, to jest to błąd konstrukcyjny. No chyba, że rezystory
    emiterowe są tak duże, że nie ma się czego obawiać. Zdaje mi się, że coś
    takiego widziałem we wzmacniaczach do M2405, ale pewien nie jestem.

    Pozdrawiam

    DD


  • 96. Data: 2016-01-28 20:09:28
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: Jawi <g...@p...fm>

    W dniu 2016-01-28 o 19:59, t...@h...com pisze:
    > Facet ja pisałem o zwykłych a może nawet antycznych wręcz diodach prostowniczych.
    Zwykła prostownicza 1N4001 jest zła jako przykład?
    Spójrz w dokumentację jaką ma charakterystykę.

    --
    "Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
    że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"


  • 97. Data: 2016-01-28 20:12:39
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> napisał w wiadomości
    news:56a9cde7$0$22826$65785112@news.neostrada.pl...
    >> diody w tym przypadku należy chyba traktować bardziej ze źródła
    >> prądowego, aby nie było jakiejś elektronicznej katastrofy, gdy napięcie
    >> podane na szereg, znacząco przekroczy sumę napięć w kierunku
    >> przewodzenia, odniesionych do prądu dopuszczalnego.
    >
    > Możesz wytracić napięcia ile chcesz, ale im więcej diod w szeregu, tym
    > większa zależność od temperatury, a struktury się będą podgrzewać. Bez

    Ależ przecież oczywiścież! Choćby schemat zastępczy, gdzie na rezystancji
    wydzieli się moc, bo przeciez i prąd płynie i jest napięcie, a moc, w
    odniesieniu do czasu działania, to energia. Na fizyce uczono mnie o
    równoważności 3 wielkości (niektórzy podają, ze 2, ale ja uważam, ze 3),
    którymi są energia, ciepło i praca. Przez równoważność tutaj energii i
    ciepła, mamy grzanie diody i wiadomo co dalej. Na szczęście 2N3055 & KD502
    są na wynikłe z tego ryzyko zjawiska wtórnego przebicia odporne.

    > przyzwoitego rezystora nie utrzymasz stabilności, ale wtedy leci

    Dlatego piszę, że lokalnie, na teraz, dla sprawdzenia, że w ogóle jest coś i
    mniej-więcej wypada w tej okolicy, co chcemy. W Każdym zegarze będącym
    wyższej klasy niż robota pijanego kowala, część ramienia wahadła stanowi
    element autokompensujący wpływ temperatury otoczenia.
    Jak sobie uruchamiam zasilacz, to mogę to sprokurować, ale i tak jakiś
    oporek daję, oporek jednak jest tańszy od najtańszej nawet LEDki, ujaram
    jeden, nadtępny daję. No chyba, że mam nastawione najniższe ograniczenie
    prądowe, to zdążę odpiąć diody... ale wiesz, ja tu wolałbym raczej użyć
    zwykłego miernika, takiego z bazaru za 8 zyla, chyba będzie dokładniejszy?

    > dokładność. Akurat tu potrzeba byłoby pi razy oko 5 diod krzemowych. To
    > znaczy 10mV/stopień. Czyli 10 stopni i już nam się rozjeżdża o 100mV, a
    > tyle to od słabego świecenia może podskoczyć. Dasz rezystor, to
    > dokładność pomiaru od razu jedzie na pysk. Nie dasz - spalisz.

    Otóż właśnie. Przedstawiałem filmiki z zabaw LEDami - stuprocentowe
    potwierdzenie twoich słów.

    --
    Obrazek zielonej LED świecącej na czerwono - bezcenny, temi rencamy to
    zrobiłem! :) Wytrzymała :))


  • 98. Data: 2016-01-28 20:21:30
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> napisał w wiadomości
    news:56a9df89$0$22821$65785112@news.neostrada.pl...
    > Pomysł Tornada, żeby wykorzystać napięcie progowe diody jest sam w sobie
    > OK i to się da zrobić, ale nie tak jak proponuje. No i dokładność będzie
    > taka sobie (chociaż może akceptowalna). Inna sprawa, że będzie to brało
    > kupę prądu więc od pewnych zastosowań się nie nada w ogóle.

    No, jeszscze jakby charakterystyka nie miała w tym potrzebnym w takim
    przypadku miejsca tego zaokrąglenia, znaczy się, gdyby była bliska idealnej.
    A z taką zmiennością w funkcji prądu, to pardon, chyba jednak wykosztuję sie
    na dedykowany element, Zenerkę 9V 1A kupiłem nawet nie tak drogo i spokojny
    jestem, że tym razem nie przepali się w zasilaczu (powód nieznany)...
    Poprzednia to była taka malutka, ledwo widoczna. Zasilacz działa należycie.

    >> Ale dwie zenerki na 6V lepsze niz jedna na 12V, jesli komus na
    >> stabilnosci zalezy :-)
    >> A dwie zwykle diody lepsze niz szukanie zenerki na 1.4V :-)

    Dobry LDO, ileż może kosztować scalak, który nam da takie napięcie?
    To już chyba naprawdę chęć jakiejś radosnej zabawy, twórczości, ze chce się
    tak zrobić :)
    Dobra, zgoda, już niech będzie ta przetwornica :))

    --
    PMPO===>


  • 99. Data: 2016-01-28 20:26:26
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Tadeuszwajda,

    Thursday, January 28, 2016, 7:59:34 PM, you wrote:

    >> > Ty jesteś tej niewiedzy typowym przykładem. I przykładem osobnika,
    >> > który nie dopuszcza do wiadomości tego, ze ktoś inny może mieć
    >> > racje. I nadal będziesz pisal, ze 0.3 - 2 V i więcej podczas gdy to
    >> > napiecie zawiera się w bardzo malym przedziel około 0.5 V - 0.6 V.
    >> Facet, już się wystarczająco ośmieszyłeś - po co brniesz dalej?
    >> http://www.vishay.com/docs/88755/uf4001.pdf rys. 3 i (błednie
    >> podpisany) 4
    >> http://www.vishay.com/docs/88554/byv26dgp.pdf rys. 4
    > Facet ja pisałem o zwykłych a może nawet antycznych wrecz diodach
    > prostowniczych. A tymi tu wyjezdzasz z jakimiś superspecjal
    > szybkimi,

    Wyjeżdżam z pierwszymi lepszymi diodami krzemowymi, w których podano
    charakterystykę przewodzenia. Diody UF4001-4007 są szybkimi
    odpowiednikami klasycznych 1N4001-4007, diody BYV26 są produkowane od
    co najmniej 30 lat. Niec specjalnego, bardzo popularne diody.

    > o których jeno czytales a zapewne w reku nie miałeś.

    Gdybyś mi to powiedział w rzeczywistym świecie, po prostu dostałbyś w
    pysk. Za głupawą argumentację ad personam w odpowiedzi na fakty.

    > A nie przyszlo Ci do glowy, ze w tej powlekanej szklem obudowie
    > mogą się znajdować dwie struktury diodowe polaczone szeregowo?

    Ręce opadają.

    [...]


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 100. Data: 2016-01-28 20:28:07
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Jawi,

    Thursday, January 28, 2016, 8:09:28 PM, you wrote:

    > W dniu 2016-01-28 o 19:59, t...@h...com pisze:
    >> Facet ja pisałem o zwykłych a może nawet antycznych wręcz diodach prostowniczych.
    > Zwykła prostownicza 1N4001 jest zła jako przykład?
    > Spójrz w dokumentację jaką ma charakterystykę.

    http://www.vishay.com/docs/88503/1n4001.pdf rys. 4


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: