>>> piracenie sieć zapycha. Teraz wielkie żale o P2P a zupełny brak
>>> zauważenia problemu, że na podobnej zasadzie działa Skype, Joost itd.
>>> a szykuje się jeszcze YouView ze swoimi rozwiązaniami. Też będziecie
>>> blokować?
>> Zapominasz o aspekcie prawnym. Był czas, u mnie też, że "źródłem"
>> internetu był DSL, wolno było. Czasami czytam
>> wypowiedzi kolegów, że dostali pismo od Sony. Zastanawia mnie, dlaczego
>> Sony nie wysyłała tych pism do TPSA? ale ja nie o tym. Dzisiaj, kiedy
>> jestem, przynajmniej w swoim mniemaniu, firmą posiadającą jakiś tam
>> dorobek, własne know-how uczestniczenie w prawnie śliskich tematach mało
>> mnie interesuje. TPSie nie podskoczą a małego zgnoją, taka jest praktyka
>> lub będę "kapował". Ponieważ jak wspomniałem cenię sobie święty spokój
>> nadstawianie tyłka za pryszcza za to aby mógł sobie na lewo ściągnąć
>> "przedpremierowe" wydanie muzyczki nie jest moim priorytetem.
>
> Aspekt prawny jest prosty - art. 159 i następne. I żadna kancelaria
> adwokacka krzywdy Ci nie zrobi.

Może tak, może nie. Po co mam się boksować z adwokatami, marnować czas i
pieniądze?

JanuszR