eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaczy wierzycie takim licznikom energii?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 120

  • 81. Data: 2015-01-04 01:57:13
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 03 Jan 2015 10:52:45 +0100, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    > W dniu 2015-01-03 o 00:13, J.F. pisze:
    >> Na zarowki i piecyki starczy, ale ile innych odbiornikow jest czysto
    >> rezystancyjnych ?
    >> I nawet amperomierz RMS tu nie pomoze.
    >
    > Mógłbyś wyjaśnić dlaczego? O ile dobrze pamiętam, dyskusja dotyczyła
    > świetlówek kompaktowych.

    Ktore zapewne maja prostownik i elektrolit na wejsciu, i pobor pradu
    szczytowy. Prad RMS nie ma tu nic wspolnego z moca - choc przypadkiem
    moze wyjsc dosc zgodny.
    Juz lepiej sie sprawdza "zwykly amperomierz" mierzacy prad sredni -
    tylko przemnozyc przez ~300V a nie 230.
    Ale przy miernikach pradu zmiennego sprawa sie komplikuje.

    J.


  • 82. Data: 2015-01-04 09:37:55
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2015-01-04 o 01:34, J.F. pisze:

    > No wlasnie. Norma moze i pobor okresla, ale co zrobic zeby lodowka
    > brala mniej ?

    Zaspawać drzwi :>

    > Albo pralka - jak zmniejszyc zuzycie w pralce ?

    "Automatyka" wagowa, wydłużenie cyklu prania, systemy bąbelkowe, systemy
    zraszające, wirowanie po każdym płukaniu itd.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 83. Data: 2015-01-04 09:41:24
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "PcmOl" <...@...com> wrote in message news:m89i29$c8k$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl> wrote in message
    > news:1ss59qp22tywm.geqummkrse7k.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Fri, 2 Jan 2015 05:22:25 -0800 (PST), Majka napisał(a):
    >>
    >>> , żeby takie urządzenie potrafiło pokazać szereg urządzeń wg ich zużycia
    >>> i nie myliło się.
    >> Co to znaczy "pokazać"?
    >>
    >>> Na przykład żeby pozwoliło poszeregować odbiorniki wg ich prawdziwej
    >>> mocy i poboru, nawet przy nieco
    >>>"rozjechanych" jednostkach:
    >> Odbiorniki mają swoją moc znamionową napisaną na obudowie. Żeby
    >> przeczytać nie trzeba urządzeń.
    >>
    >
    > Napisaną przez kogo?
    > Mój (jestem producentem) wzmacniacz z trafem o mocy znamionowej 200W,
    > nie pobiera nieustannie mocy 200W.
    > Niestety nie przyszło mi do głowy wypisywac na obudowie, ile ma pobierać.
    > Mądralo...

    Z tego co pisała interesują ją żarówki, a więc odbiorniki o raczej stałej
    mocy.


  • 84. Data: 2015-01-04 11:30:15
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2015-01-04 o 01:27, J.F. pisze:

    > Lodowka mysle ze jakos tam byla optymalizowana, moze niezbyt ambitnie,
    > ale zrobiona zgodnie z zasadami sztuki i termodynamiki.
    > Komora zaizolowana, kompresor dobrany.

    Myślę że w izolacjach jakiś postęp jest. Może i motory w kompresorach
    nieco bardziej sprawne.

    > Podobnie i stare tasmociagi to jest nic w porownaniu do pozniejszych
    > DVD,gdzie wielu zauwazylo, czasem dzieki takim miernikom, ze w
    > stand-by pobor mocy nie maleje ..

    Wydaje się, że dziś, w oficjalnych sieciach dystrybucji takiego sprzętu
    co to na stand-by bierze 5-10 W nie uświadczy. Zbyt łatwo konkurencję
    pod%$%^&ić tam gdzie trzeba.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 85. Data: 2015-01-04 12:57:14
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    J.F. pisze:
    > Dnia Sat, 3 Jan 2015 23:16:02 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
    >> Dnia Sat, 03 Jan 2015 22:50:31 +0100, Adam napisał(a):
    >>> To tutaj pytanie za puszkę piwa ;)
    >>> Jak się odkurzacz (lub inny wentylator) zatka, to pobierany prąd maleje,
    >>> czy rośnie?
    >>
    >> A to zależy z której strony się zatka :) Podać adres?
    >
    > Teoretycznie malo zalezy.
    >
    > Jak sie pompe wirowa zatka, to ona nie pompuje gazu/cieczy, i
    > przestaje potrzebowac energie na to pompowanie.
    > Przy zatkaniu od strony ssacej cisnienie w turbinie bedzie mniejsze i
    > opory tez mniejsze.

    W obu przypadkach wirnik pracuje w powietrzu o innej gęstości, będzie
    miał inne opory.


    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 86. Data: 2015-01-04 16:21:29
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2015-01-04 o 01:57, J.F. pisze:
    > Dnia Sat, 03 Jan 2015 10:52:45 +0100, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >> W dniu 2015-01-03 o 00:13, J.F. pisze:
    >>> Na zarowki i piecyki starczy, ale ile innych odbiornikow jest czysto
    >>> rezystancyjnych ?
    >>> I nawet amperomierz RMS tu nie pomoze.
    >>
    >> Mógłbyś wyjaśnić dlaczego? O ile dobrze pamiętam, dyskusja dotyczyła
    >> świetlówek kompaktowych.
    >
    > Ktore zapewne maja prostownik i elektrolit na wejsciu, i pobor pradu
    > szczytowy. Prad RMS nie ma tu nic wspolnego z moca - choc przypadkiem
    > moze wyjsc dosc zgodny.
    > Juz lepiej sie sprawdza "zwykly amperomierz" mierzacy prad sredni -
    > tylko przemnozyc przez ~300V a nie 230.

    Pozwolę sobie mieć inną opinię w tych kwestiach :-)

    P.P.


  • 87. Data: 2015-01-04 16:46:30
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-01-04 o 09:37, PeJot pisze:
    > W dniu 2015-01-04 o 01:34, J.F. pisze:
    >
    >> No wlasnie. Norma moze i pobor okresla, ale co zrobic zeby lodowka
    >> brala mniej ?
    >
    > Zaspawać drzwi :>
    >
    >> Albo pralka - jak zmniejszyc zuzycie w pralce ?
    >
    > "Automatyka" wagowa, wydłużenie cyklu prania, systemy bąbelkowe, systemy
    > zraszające, wirowanie po każdym płukaniu itd.
    >

    A potem takie pralki piorą prawie "na sucho" - woda nieco tylko
    przykrywa dolną część bębna. Ludzie się dziwią, skąd tyle uczuleń -
    skoro pranie nie jest odpowiednio wypłukane.
    Z tym, że mówię na podstawie pralek raczej tych tańszych lub średnich.
    W niektórych lepszych można ustawić pobór wody.

    Stara PS 663 S brała wody prawie do 1/3 wysokości okna, ale wtedy nikt
    nie myślał o nie zawsze dobrze pojętej ekologii.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 88. Data: 2015-01-04 16:56:19
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-01-04 o 12:57, AlexY pisze:
    > J.F. pisze:
    >> Dnia Sat, 3 Jan 2015 23:16:02 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
    >>> Dnia Sat, 03 Jan 2015 22:50:31 +0100, Adam napisał(a):
    >>>> To tutaj pytanie za puszkę piwa ;)
    >>>> Jak się odkurzacz (lub inny wentylator) zatka, to pobierany prąd
    >>>> maleje,
    >>>> czy rośnie?
    >>>
    >>> A to zależy z której strony się zatka :) Podać adres?
    >>
    >> Teoretycznie malo zalezy.
    >>
    >> Jak sie pompe wirowa zatka, to ona nie pompuje gazu/cieczy, i
    >> przestaje potrzebowac energie na to pompowanie.
    >> Przy zatkaniu od strony ssacej cisnienie w turbinie bedzie mniejsze i
    >> opory tez mniejsze.
    >
    > W obu przypadkach wirnik pracuje w powietrzu o innej gęstości, będzie
    > miał inne opory.

    Ale tak czy inaczej (znaczy bez względu na kierunek "zaczopowania")
    wirnik się rozkręci, zaś pobierana moc maleje. Zarówno w wentylatorach
    osiowych, jak i promieniowych.

    Natomiast ciecz jest nieściśliwa, tu już nie wiem. Wszystkie hydrofory
    miałem 3-fazowe, nie mierzyłem prądu przy zatkaniu. Ale też wolałbym nie
    próbować - ciśnieniomierze miały zakres 15 lub 16 atm, czasami, jak się
    wąż zagiął to ciśnienie skakało do 12. Normalne ciśnienie robocze przy
    opryskach było dość wysokie - ok. 8 atm. Nie pamiętam, na ile był
    ustawiony zawór bezpieczeństwa - być może właśnie 12 atm.
    Może jeszcze być, że przy zatkanym hydroforze energia kinetyczna
    zamienia się w cieplną - więc moc pobierana przez silnik nie maleje tak
    bardzo, jak w wentylatorze powietrznym.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 89. Data: 2015-01-04 17:00:39
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 4 stycznia 2015 16:46:31 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > W dniu 2015-01-04 o 09:37, PeJot pisze:
    > > W dniu 2015-01-04 o 01:34, J.F. pisze:
    > >
    > >> No wlasnie. Norma moze i pobor okresla, ale co zrobic zeby lodowka
    > >> brala mniej ?
    > >
    > > Zaspawać drzwi :>
    > >
    > >> Albo pralka - jak zmniejszyc zuzycie w pralce ?
    > >
    > > "Automatyka" wagowa, wydłużenie cyklu prania, systemy bąbelkowe, systemy
    > > zraszające, wirowanie po każdym płukaniu itd.
    > >
    >
    > A potem takie pralki piorą prawie "na sucho" - woda nieco tylko
    > przykrywa dolną część bębna. Ludzie się dziwią, skąd tyle uczuleń -
    > skoro pranie nie jest odpowiednio wypłukane.
    > Z tym, że mówię na podstawie pralek raczej tych tańszych lub średnich.
    > W niektórych lepszych można ustawić pobór wody.
    >
    > Stara PS 663 S brała wody prawie do 1/3 wysokości okna, ale wtedy nikt
    > nie myślał o nie zawsze dobrze pojętej ekologii.
    >
    >
    > --
    > Pozdrawiam.
    >
    > Adam

    jakieś pojeby teraz robią pralki. Kiedyś z ciekawości sprawdziłem po ilu płukaniach
    woda się nie będzie pieniła. Trzy cykle po 5 płukań było potrzeba. W tym kilka
    wirowań było. Kiedyś kol. małżonka zanabyła jakiś proszek. Po kilku dniach myślałem
    że mi kutas odpadnie takiego dostałem uczulenia.


  • 90. Data: 2015-01-04 17:03:04
    Temat: Re: czy wierzycie takim licznikom energii?
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 04.01.2015 01:40, J.F. wrote:

    > W cyklu miejskim opor powietrza bardzo maly - nie moga przeciez do
    > normy wpisac jazdy 100km/h, skoro przepis pozwala na 50 :-)
    >

    Mały... chyba z samochodu nie wysiadasz ;) Dokręcisz na rowerze do 40km/h?
    Ale jest też podawane "przy 90km/h"... Kto jedzie autostradą 90?
    Czyli znowu... podają to, co ładnie wygląda.

    Właściwie to przy zoptymalizowanych silnikach zużycie powinno zależeć
    wyłącznie od oporu powietrza i masy samochodu.
    Z tą masą to oczywiście zakładając, że nie mamy KERS.

    > Inna sprawa, ze jakich stac na takie nowe auto, to i na paliwo raczej
    > tez.

    Aż doczekamy się odgórnego limitu mocy na samochód albo limitu zużycia
    paliwa ;)


    --
    Mirek.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: