eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaczy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!border1.nntp.ams1.giganew
    s.com!nntp.giganews.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-
    spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Reply-To: p...@w...up.wroc [kropka] pl
    Subject: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
    References: <odfdfs$him$1@portraits.wsisiz.edu.pl> <odfeg1$juk$1@node2.news.atman.pl>
    <58fb4e29$0$15191$65785112@news.neostrada.pl>
    <odflda$9l9$1@dont-email.me> <odfrf5$nd$1@node2.news.atman.pl>
    <6...@4...net>
    <odgv7o$5n1$1@node2.news.atman.pl>
    <58fc7fa8$0$649$65785112@news.neostrada.pl>
    <odi0vr$5da$1@node2.news.atman.pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    From: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
    Date: Sun, 23 Apr 2017 13:36:26 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:45.0) Gecko/20100101 Thunderbird/45.8.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <odi0vr$5da$1@node2.news.atman.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 76
    Message-ID: <58fc91b8$0$15195$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.22.252.144
    X-Trace: 1492947384 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 15195 83.22.252.144:12871
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:717032
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2017-04-23 o 12:51, HF5BS pisze:
    >
    > Użytkownik "Paweł Pawłowicz" <p...@w...up.wroc [kropka] pl> napisał w
    > wiadomości news:58fc7fa8$0$649$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Woda niezdysocjowana, oczywiście nie przewodziłaby prądu, ale to
    >
    > No i o tym piszę.
    >
    >> rzeczywiście chemiczne voo-doo. Zatruć się czystą wodą nie da, ale jest
    >
    > Ano. Ale wiesz, jak to jest z ciekawością cobybyłogdyby...?
    >
    >> niesmaczna, herbata na niej zrobiona jest wręcz paskudna. Można
    >
    > No, ja się zatrułem, może nie jest to jakieś niewiadomoco, wypiłem
    > litr... chyba litr, dwa dni L4, lekarka nie miała wątpliwości. No, te
    > osmotyczne i elektrolityczne sprawy, rozchwiane, itd.

    I tu pojawia się problem definicji pojęcia "trucizna". Dla chemika jest
    to puste słowo, pozostaje więc znaczenie potoczne, a to jest bardzo
    nieprecyzyjne.

    >> natomiast zrobić sobie krzywdę popijając ciężką wodę. Znam nawet
    >
    > Bo tam OIDP, wodór-prot wymienia się na wodór-deuter, którego
    > właściwości różnią się na tyle, że i woda ma je inne, co może dać
    > wyniki... No, lekarze wiedzą.
    >
    >> takiego, co próbował, lekarz powiedział mu: "dobrze, żeś to
    >> rozcieńczył etanolem, bo inaczej byśmy tu nie rozmawiali". Ale to
    >> zupełnie inna bajka...
    >
    > Więc lepiej nie próbować.
    >
    >> Pytanie o kąty przecinanie się elektronów w ruchu po prostu nie ma
    >> sensu w świetle teorii kwantowej. Kształty orbitali można policzyć,
    >> ale nie są one kuliste, więc pytanie o odległości też nie bardzo ma sens.
    >
    > No, wiadomo, ale wiesz, jak to jest, gdy uczniak czymś się interesuje i
    > nie dostaje odpowiedzi, gdy szkoła zabija w nim te ciekawość, gdy zabija
    > wręcz każdą ciekawość...? Uczniak nie wie, ale jest ciekawy świata,
    > chciałby poczytać o tym i nie dostaje nawet wskazówki "poczytaj <autor>
    > pozycję <tytuł>", pójdzie do biblioteki, weźmie książkę i poczyta! Ale
    > to nauczyciel jest od tego, by mu wskazać, czego ma szukać! To się
    > dowie, czy jest w stanie to ogarnąć, czy potrzebuje jeszcze trochę
    > jakiejś wiedzy, aby w ogóle zacząć to rozkminiać.

    Jest tak, jak napisałeś. Niestety.

    > Jeśli taka historia,
    > to naprzemienne zanudzanie o starożytnej Grecji i Egipcie,

    Da się ciekawie i o Grecji. Na przykład z okazji bitwy nad Salaminą
    dowiedziałem się, dlaczego słabsza i mniej liczna flota ją wygrała. Ale
    aby to wyjaśnić, nauczyciel nie może być kujonem, a musi rozumieć
    kwestie techniczne, które przesądziły o losach tej bitwy.

    > na przemian z
    > wszelkimi odmianami komuny, to piźnie to w kąt, bo chciałby wiedzieć nie
    > tylko to, gdzie jacy królowie komu wpierdol spuścili, czy jakie były
    > współzależności spośród różnych ówczesnych pierwszych sekretarzy, bądź
    > osobników im równoważnych, ale też to, jak żyli wówczas najzwyklejsi
    > ludzie, co robili, jak mieszkali, jak się uczyli, jak ubierali, jak się
    > bawili, jakie mieli zwyczaje, dlaczego jakieś społeczności się nie
    > lubią, itd. Jeśli chemia, miała by być (no, tu u mnie najgorzej nie
    > bylo, kobita widać, że znała się na tym, co robi) naprzemiennym
    > zanudzaniem co jest kwasem, co resztą kwasową, co grupą wodorotlenową,
    > to ja się później nie dziwię, że w późniejszym wieku nie odróżni kwasu
    > od zasady, bo nie chce, wystarczająco się znudził.

    Teraz nauczanie chemii jest fatalne. A sądząc z preferencji obecnych
    władz, będzie jeszcze gorzej.

    Pozdrawiam,
    P.P.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: