eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaczujnik ze woda sie leje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2011-02-08 06:11:59
    Temat: Re: czujnik ze woda sie leje
    Od: PeJot <P...@0...pl>

    W dniu 2011-02-07 21:15, J.F. pisze:
    > On Mon, 7 Feb 2011 17:13:24 +0100, trok wrote:
    >> Nie prościej zakręcić wodę za zaworze głównym, przed wyjazdem?
    >
    > dwa razy do roku owszem tak, ale powiedzmy trzy razy dziennie ?

    A jak by elektrozawór główny podpiąć pod zamek w drzwiach ? Odpada co
    prawda pranie i zmywanie podczas nieobecności. No i elektrozawór tej
    wielkości trochę prądu żre.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 22. Data: 2011-02-08 08:39:44
    Temat: Re: czujnik ze woda sie leje
    Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>

    Dnia Tue, 08 Feb 2011 07:11:59 +0100, PeJot napisał(a):


    > A jak by elektrozawór główny podpiąć pod zamek w drzwiach ? Odpada co
    > prawda pranie i zmywanie podczas nieobecności. No i elektrozawór tej
    > wielkości trochę prądu żre.

    ludzie kochani - tak czytam tą dyskusję i się w głowę stukam.... Może
    zamiast się onanizować automatyką, wystarczy tak jak zalecają co kilka
    (nie więcej niż 10) lat wymienić wężyki???? :-O

    --
    pzdr
    meping


  • 23. Data: 2011-02-08 09:33:07
    Temat: Re: czujnik ze woda sie leje
    Od: PeJot <P...@0...pl>

    W dniu 2011-02-08 09:39, Krzysztof Chajęcki pisze:

    >> A jak by elektrozawór główny podpiąć pod zamek w drzwiach ? Odpada co
    >> prawda pranie i zmywanie podczas nieobecności. No i elektrozawór tej
    >> wielkości trochę prądu żre.
    >
    > ludzie kochani - tak czytam tą dyskusję i się w głowę stukam.... Może
    > zamiast się onanizować automatyką, wystarczy tak jak zalecają co kilka
    > (nie więcej niż 10) lat wymienić wężyki???? :-O

    Wężyk to tylko jeden z elementów instalacji. Pozostałe także mogą
    narobić biedy.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 24. Data: 2011-02-08 09:41:31
    Temat: Re: czujnik ze woda sie leje
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Feb 8, 8:39 am, Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>
    wrote:
    > ludzie kochani - tak czytam tą dyskusję i się w głowę stukam.... Może
    > zamiast się onanizować automatyką, wystarczy tak jak zalecają co kilka
    > (nie więcej niż 10) lat wymienić wężyki???? :-O

    No tak, ale pofantazjowac tez mozna. Co bys powiedzial na inteligentne
    materialy? Na przyklad kafelki z ultradzwiekowymi czujnikami, ktore
    maja swiadomosc czy sa suche, mokre, brudne, czy moze ktos wlasnie
    upadl i potrzebuje pomocy. Mysle ze technicznie byloby to
    nieskomplikowane nawet. Ciekaw jestem co na to Wieslaw Bicz, czy w
    ogole tu jeszcze zaglada?
    Konrad


  • 25. Data: 2011-02-08 10:26:56
    Temat: Re: czujnik ze woda sie leje
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 08 Feb 2011 07:11:59 +0100, PeJot wrote:
    >W dniu 2011-02-07 21:15, J.F. pisze:
    >> On Mon, 7 Feb 2011 17:13:24 +0100, trok wrote:
    >>> Nie prościej zakręcić wodę za zaworze głównym, przed wyjazdem?
    >>
    >> dwa razy do roku owszem tak, ale powiedzmy trzy razy dziennie ?
    >
    >A jak by elektrozawór główny podpiąć pod zamek w drzwiach ? Odpada co
    >prawda pranie i zmywanie podczas nieobecności. No i elektrozawór tej
    >wielkości trochę prądu żre.

    Mozna dorobic wylaczniki czasowe, rozbudowac sterowanie, oraz
    popracowac nad samym zaworem, zeby bral tylko w czasie przelaczania.
    Ale .. jak pisalem - zawor tez moze zawiesc :-)

    J.



  • 26. Data: 2011-02-08 12:53:37
    Temat: Re: czujnik ze woda sie leje
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 8 Feb 2011 08:39:44 +0000 (UTC), Krzysztof Chajęcki wrote:
    >Dnia Tue, 08 Feb 2011 07:11:59 +0100, PeJot napisał(a):
    >> A jak by elektrozawór główny podpiąć pod zamek w drzwiach ? Odpada co
    >> prawda pranie i zmywanie podczas nieobecności. No i elektrozawór tej
    >> wielkości trochę prądu żre.
    >
    >ludzie kochani - tak czytam tą dyskusję i się w głowę stukam.... Może
    >zamiast się onanizować automatyką, wystarczy tak jak zalecają co kilka
    >(nie więcej niż 10) lat wymienić wężyki???? :-O

    A jak kupisz jakis bubel ? A jak zapomnisz o jakims ? A jak peknie nie
    wezyk ale rura ?
    Zawor na dolocie. Tylko zeby nie zepsul sie pierwszy :-)


    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: