eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyco kosztowalo 2 MLD pln w trasie a8 ?Re: co kosztowalo 2 MLD pln w trasie a8 ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
    STED!not-for-mail
    From: J.F. <j...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: co kosztowalo 2 MLD pln w trasie a8 ?
    Date: Wed, 26 Jan 2011 16:26:37 +0100
    Organization: -
    Lines: 131
    Message-ID: <j...@4...com>
    References: <ih9723$vs6$1@mx1.internetia.pl> <iha1ta$utv$1@news.onet.pl>
    <6...@4...com>
    <ihda5u$r80$1@inews.gazeta.pl> <4d3fe052$1@news.home.net.pl>
    <0...@4...com>
    <4d3ff94c$1@news.home.net.pl>
    <a...@4...com>
    <4d400082$1@news.home.net.pl>
    <1...@4...com>
    <4d401d59$1@news.home.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: h82-143-187-50-static.e-wro.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=us-ascii
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: news.onet.pl 1296055587 10463 82.143.187.50 (26 Jan 2011 15:26:27 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 26 Jan 2011 15:26:27 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Forte Agent 1.93/32.576 English (American)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2345615
    [ ukryj nagłówki ]

    On Wed, 26 Jan 2011 14:10:06 +0100, PaPi wrote:
    >>>> Dlatego bierze sie firme chinska :-)
    >>> Co to zmienia ?
    >> firma chinska moze sie wykazac, a zreszta papier jest cierpliwy i kto
    >> sprawdzi czy rzeczywiscie byla wykonawca (niekoniecznie realizatorem
    >> kontraktu) mostu na Chi-Wang-Mei :-)
    >
    >Kto ? Konkurencja ktora nie wygrala przetargu.
    >Bylem swiadkiem sprawdzenia projektantow tak wnikliwie, ze
    >zakwestionowano w "doswiadczeniu" prowadzenie projektu w Hiszpanii tylko
    >i wylacznie ze wzgledu na roznice pomiedzy definicja projektu
    >zagospodarowania terenu tam i u nas.

    Hiszpania jakby troche bardziej dostepna :-)

    >A przetarg na projekt to nie wiecej jak 1% wartosci calej inwestycji.
    >Wiec w przypadku budowy jest sie o co bic i co sprawdzac.

    Ale 50 przegranych i juz cena nastepnej drogi musi urosnac :-)

    >> Znajd jakis prawdziwie chinski przetarg. Realizowany w Chinach.
    >Ale :
    >1. Dlaczego to ja mam szukac ?

    Zeby poprzec swoje slowa ze w Chinach takie roboty kosztuja tyle samo
    :)

    >2. Jaka byla specyfika tego przetargu ?

    i porownac z jakims porownywalnym polskim.

    Chinskie ceny czesto zabijaja - ale z budowlanka to nie mam
    doswiadczenia.

    >> Maja tam rozne ciala i czasem generuja rozne ciekawe raporty.
    >> Komisja Europejska ? Bedzie trzeba to odszukam.
    >Odszukaj.

    postaram sie, ale ciezko idzie.

    >>> Do przetargow oglaszanych w Polsce w tej chwili staje po kilkanascie
    >>> firm z roznych zakatkow kontynentu (i nie tylko z Europy).
    >>> Staja firmy, ktore nawet nie maja w Polsce przedstawicielstwa, nie
    >>> mowiac o oddziale.
    >>> Jakim zatem cudem oferuja drozsze wykonastwo niz u siebie ?
    >> No normalnie - doliczaja koszt utrzymania przedstawicielstwa przez
    >> najblizsze 10 lat, dorzucaja 20% rezerwy i patrza co z tego wyjdzie.
    >> A nuz wygraja.
    >
    >Pitolenie. Strabag, Skanska, NGI, Alpine Bau itp. juz OD DAWNA maja
    >swoje przedstawicielstwa w Polsce i/lub sa wlascicielami polskich firm
    >wykonawczych.

    Ale konkurencja nie ma, to czemu te co maja maja zanizac cene ?
    Trzymaja wysoka .. bo moga :-)

    Te ceny to z zreszta w ogole z palca wyssane, bo zobacz na jakis
    przetarg - rozbieznosc cen bywa dwukrotna. To nie moze miec
    uzasadnienia :-)

    >>> Nie znam ani jednego przetargu w drogownictwie gdzie firma, ktora
    >>> zglosila najnizsza cene i spelnia warunki SIWZ nie dostalaby zlecenia.
    >> No wiesz, spelnila czy nie spelnila - ale A8 jest drozsza o 124 mln:
    >> http://maslice.org/index.php?option=com_content&task
    =view&id=186&Itemid=169
    >
    >I gdzie tu pole do naduzyc i lapowek ?

    O, pol do naduzyc to jest pelno - kolejno sad, potem dyrekcja, potem
    jeden urzednik, potem RIO - a wszyscy oni decyduja o drobnej kwocie
    120mln zl :-)

    Chcialem tylko uswiadomic ze to nie do konca jest tak ze zawsze
    wygrywa najtansza oferta. A moze w zachodnich krajach maja dluzsze
    doswiadczenie i juz doszli do tego ze jeden znikomo, a moze nawet
    wcale nieistotny blad nie zawyza ceny o 100mln :-)

    >> Rozwijajac wodze fantazji - ktos tu pisal ze wykonawca nie dostal
    >> kolejnej transzy. Moze dlatego ze poziom fuszerki przekroczyl granice
    >> wytrzymalosci nadzoru, a moze dlatego ze jeszcze nie zaplacil prowizji
    >> od poprzedniej :-)
    >
    >Ale KOMU nie zaplacil ? Ministrowi ???

    na wskazane konto cypryjskie lub szwajcarskie i wcale nie musi wiedzec
    komu :-)

    >Wiesz ile jest "drabinek" nadzorujacych nad jakoscia robot ?

    A kazda ma swojego zwierzchnika ktory na cos nalega i w kazdej mozna
    usterke wpisac do protokolu jako jedna z wielu drobnych do
    pozniejszego usuniecia, albo podkreslac ze nalezy przestac placic :-)

    >Jest cos takiego jak inzynier kontraktu (niezalezny od wykonawcy i
    >zamawiajacego), kierownik projektu (z ramienia zamawiajacego) a nade
    >wszystko jest nadzor budowlany. Ten ostatni bardzo chetnie zjawia sie z
    >kontrolami gdy tylko jakis mieszkaniec okoliczny sensownie zlozy donos.

    dokona odwiertu i zmierzy ze dolomitu jest 49cm a powinno byc 50 i co
    wtedy :-P

    >Do tego wszystkiego masz dwa laboratoria badajace probki - wykonawcy i
    >zamawiajacego - gdzie z materialem z budowy styka sie kilkanascie osob.
    >Wierzysz, ze branie lapowek w takim szerokim kregu jest powszechne ?

    Nie bardzo, chociaz .. widziales kiedys gliniarza z drogowki ktory nie
    bierze ? :-)
    To sie raczej zalatwia kameralnie - gdzies tam na polu golfowym ktos
    mowi z ktora kancelaria adwokacka trzeba zawrzec kontrakt :-)

    >> Ale to w sferze domyslow, a chocby z linka powyzej - most Millenijny
    >> we wroclawiu kosztowal 150mln, podobny na A8 - najnizsza oferta
    >> 380mln, skonczylo sie na 500mln. A dziela je 3 km i kilka lat.
    >> Wyjechali fachowcy do Londynu i podrozalo :-(
    >
    >Uwielbiam stwierdzenie w budownictwie - PODOBNY.
    >W budowie drog i mostow nie ma czegos takiego. KAZDA inwestycja jest
    >indywidualna. Budujac cos o 100 metrow w lewo czy prawo mozesz natrafic
    >na inne grunty, dorzecze moze nie zapewnic nosnosci nasypow itp. itd.

    I to jest znane przed przetargiem ?

    Ja sie tam raczej obawiam czy jeden z nich nie ma 500m wiecej estakady
    na slupach ..

    >Do policzenia rzeczywistych kosztow potrzebne jest sporzadzenie
    >kosztorysu w oparciu o projekt.

    A jak sie potem okaze ze grunt jest inny niz projekt zakladal ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: