eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodychyba znalazlem moj znaczek na allegroRe: chyba znalazlem moj znaczek na allegro
  • Data: 2010-06-17 20:00:19
    Temat: Re: chyba znalazlem moj znaczek na allegro
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-06-17 00:19, J.F. pisze:
    (...)
    >> Eee - a skąd wziąłeś tę trzykrotność?
    >
    > Z oficjalnej strony policji.

    A w jakim okresie?

    >> W tym co zrobiłem nie było nic wstydliwego i nie boję się napisać
    >> czegokolwiek w związku z powyższym. Najwyżej dbam o rodzinę
    >
    > Czegos sie jednak najwyrazniej boisz.

    Nie, to nie strach - to świadomość. W momencie rozpoczęcia walki
    z takimi patologiami trzeba było zaakceptować pewne ryzyko, ale
    w miarę możliwości zminimalizować możliwość jego wystąpienia.
    Z perspektywy czasu bilans jednak wychodzi dodatnio...

    > Wzmagasz moja ciekawosc. To co wyscie tam zrobili ?

    W sumie - niewiele. Parę osób się zabrało, parę osób reagowało,
    parę osób dzwoniło na policję itd.

    > Male osiedle i wszyscy wszystko wiedza, wystarczylo powiedziec ?

    Czy ja wiem, czy małe? Powiedzieć? Chyba nie, pewnie się rozniosło
    po okolicy.

    > (I teraz trzeba sie bac) Czy jakies dyzury sasiedzkie w oknach ?

    Nie tylko w oknach :) Ponieważ policjanci często nie zdążali na sam
    fakt zdarzenia, to zaczęliśmy się czaić w 'krzakach'. Wiesz, sugestia
    była taka, by zatrzymywać obywatelsko w miarę możliwości w sposób
    cywilizowany, ale każdy może się przewrócić. Policja po telefonie
    od nas już darła na osiedle, a my za złodziejami. Śliskie było
    to mydło - parę minut robi swoje. Z czasem pewnie doszedł ten
    Twój spadek x3 i to też swoje zrobiło. Ukradli Ci kiedykolwiek
    radio? Mi ukradli - na parkingu strzeżonym :) Pod blokiem nigdy :)
    Ukradli mi też kiedyś w miejscu jak najbardziej strzeżonym przez
    policję itd. - Chocimska (DC). Nie powiem, ukradli mi też kiedyś
    przyczepę bagażową z 'włości' - gdybym tam wtedy mieszkał na stałe,
    to pewnie by się to nie stało.

    > Bo niestety - patrze realnie - jak zastane urwane lusterko, i policja
    > nawet chetnie przyjedzie, to co dalej ?

    Spiszą, opiszą, widać, że ludzie reagują. Jak za często będą
    przejeżdżać, to złodzieje/waldale pójdą gdzie indziej, ponieważ
    szansa na złapane rośnie. Ja dorwałem nawet osobiście dwóch
    w moim samochodzie. Żonie tylko krzyknąłem, by na policję dzwoniła,
    a sam poleciałem :) Głupie to było, ale uciekli :)

    > Ja jej nic nie powiem, bo nie
    > wiem, a oni to naprawde nie W11 ani nie CSI - nie znajda obok wlosa,
    > nie zrobia badan DNA i sprawcy nie znajda.

    Naprawdę wystarczy odrobina psychologii i poszlak.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: