-
11. Data: 2016-01-09 10:23:13
Temat: Re: chrapiesz
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 8 Jan 2016 19:19:44 +0100, Tom N napisał(a):
> J.F. w
>> ... to lepiej sie tym nie chwal
> IMHO PJ powinni zabierać takim jak Ty, którzy nie rozumieją słowa pisanego:
>
>> http://www.wprost.pl/ar/528995/Problem-z-prawem-jazd
y-przez-chrapanie-Obowiazuja-nowe-przepisy/
>> "pacjent nie przyzna się, albo nie będzie świadomy swojej przypadłości.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^
I co proponujesz - nie przyznac sie, czy nie byc swiadomym
>> No coz, jak zwykle - cel szczytny, ale cos mi sie widzi, ze to jeszcze
>> poprzedni minister wymyslil ten przepis.
> Wypierd... na politykę.
Na razie to wypierd.... politykow :-)
J.
-
12. Data: 2016-01-09 19:30:50
Temat: Re: chrapiesz
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2016-01-08 o 18:55, J.F. pisze:
> No coz, jak zwykle - cel szczytny, ale cos mi sie widzi, ze to jeszcze
> poprzedni minister wymyslil ten przepis.
Myślisz? Bo brzmi jak pomysł obecnego rządu.
-
13. Data: 2016-01-09 19:52:40
Temat: Re: chrapiesz
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "Artur Miller" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:n6pb41$lm4$1@usenet.news.interia.pl...
>> Ale znasz kogoś z taklą przypadłością?
>> Bo jeśli nie, to raczej nie wiesz o czym piszesz.
>
> ja znam. siebie.
>
>>
>> Ja znam i delikwent jest w stanie zasnąć na siedząco w trakcie rozmowy.
>> To nie jest tylko problem w nocy, to głównie problem niekontrolowanego
>> zasypiania w dzień (w nocy się nie wyśpisz przez bezdech).
>
> prawko mam od 19 lat. nie miałem kolizji ani wypadku ze swojej winy. i nie
> zasypiam na siedząco, chyba, że kilka razy pod rząd loguję sie do wyra nad
> ranem a wstaję do roboty na 9-tą :)
>
To, że Ty, mimo przypadłości, nie masz opisanych problemów, nie znaczy, że
to jest norma. Ja znam 2 osoby które mają opisaną przypadłość i rzeczywiście
jest tak, że potrafią zasnąć w takcie rozmowy. Jedna z tych osób ma prawo
jazdy (niestety) i żeby nie zasnąć jeździ przy otwatym oknie i pali fajki.
To jest jej sposób na utrzymanie przytomności, ale tylko na krókich
dystansach. Na dłuższych sama boi się jeździć, bo po kilkunastu kilometrach
zasypia. W dodatku ludzie z którzy z tą osobą jeżdżą, sami twierdzą, że mają
wrażenie, że momentami kierowca "odlatuje" na sekundy i ciągle gadają, żeby
mieć pewnosć, że kierowca nie odleciał. Jedyny pozytyw w tym konkretnym
przypadku jest taki, że bliscy zmusili tą osobę do leczenia, strasząc utratą
prawa jazdy.
>>
>> Nie chciałbyś na drodze spotkać kogoś kto może zasnąć w każdej chwili.
>
> tak z ciekawości, czy cukrzyca również jest diagnozowana i wpływa na
> otrzymanie uprawnień? a bezsenność? a nadużywanie kawy i nadciśnienie? nie
> chcesz spotkać kogoś, kto w każdej chwili może dostać wylewu. a
> nietrzymanie moczu? [;-)]
Sprowadzasz dyskusję do absurdu. O ile pamiętam, to cukier i ciśnienie
badają. Jest też neurolog (chyba, że coś się zmieniło). W dodatku te
przypadłości są również kontrolowane na pracowniczych badaniach okresowych
(tak, wiem, że nie każdy jest na etacie) więc statystycznie są spore szanse,
że schorzenie zostanie wyłapane.
Wiwo
-
14. Data: 2016-01-09 19:56:40
Temat: Re: chrapiesz
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 9 Jan 2016 19:30:50 +0100, PlaMa napisał(a):
> W dniu 2016-01-08 o 18:55, J.F. pisze:
>> No coz, jak zwykle - cel szczytny, ale cos mi sie widzi, ze to jeszcze
>> poprzedni minister wymyslil ten przepis.
>
> Myślisz? Bo brzmi jak pomysł obecnego rządu.
Jakby poprzedni rzad wykazywal sie wiekszym rozsadkiem w sprawie
przepisow ...
Troche nam to umknelo, potrafisz wymienic co istotniejsze zmiany przez
poprzednich 8 lat ?
To chyba to
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU2015000
2247
O chrapaniu tam nic nie ma, za to jest
"Przepisy niniejszego rozporządzenia wdrażają postanowienia dyrektywy
Komisji 2014/85/UE z dnia 1 lipca 2014 r. zmieniającej
dyrektywę 2006/126/WE Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw
jazdy (Dz. Urz. UE L 194 z 02.07.2014, str. 10)."
J.
-
15. Data: 2016-01-09 20:01:37
Temat: Re: chrapiesz
Od: Artur Miller <n...@n...com>
W dniu 2016-01-09 o 19:52, Wiwo pisze:
>
> Użytkownik "Artur Miller" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:n6pb41$lm4$1@usenet.news.interia.pl...
>
>>> Ale znasz kogoś z taklą przypadłością?
>>> Bo jeśli nie, to raczej nie wiesz o czym piszesz.
>>
>> ja znam. siebie.
>>
>>>
>>> Ja znam i delikwent jest w stanie zasnąć na siedząco w trakcie rozmowy.
>>> To nie jest tylko problem w nocy, to głównie problem niekontrolowanego
>>> zasypiania w dzień (w nocy się nie wyśpisz przez bezdech).
>>
>> prawko mam od 19 lat. nie miałem kolizji ani wypadku ze swojej winy. i
>> nie zasypiam na siedząco, chyba, że kilka razy pod rząd loguję sie do
>> wyra nad ranem a wstaję do roboty na 9-tą :)
>>
> To, że Ty, mimo przypadłości, nie masz opisanych problemów, nie znaczy,
> że to jest norma. Ja znam 2 osoby które mają opisaną przypadłość i
> rzeczywiście jest tak, że potrafią zasnąć w takcie rozmowy. Jedna z tych
> osób ma prawo jazdy (niestety) i żeby nie zasnąć jeździ przy otwatym
> oknie i pali fajki. To jest jej sposób na utrzymanie przytomności, ale
> tylko na krókich dystansach. Na dłuższych sama boi się jeździć, bo po
> kilkunastu kilometrach zasypia. W dodatku ludzie z którzy z tą osobą
> jeżdżą, sami twierdzą, że mają wrażenie, że momentami kierowca
> "odlatuje" na sekundy i ciągle gadają, żeby mieć pewnosć, że kierowca
> nie odleciał. Jedyny pozytyw w tym konkretnym przypadku jest taki, że
> bliscy zmusili tą osobę do leczenia, strasząc utratą prawa jazdy.
ja sobie nie dam zabrać ... :)
>
>>>
>>> Nie chciałbyś na drodze spotkać kogoś kto może zasnąć w każdej chwili.
>>
>> tak z ciekawości, czy cukrzyca również jest diagnozowana i wpływa na
>> otrzymanie uprawnień? a bezsenność? a nadużywanie kawy i nadciśnienie?
>> nie chcesz spotkać kogoś, kto w każdej chwili może dostać wylewu. a
>> nietrzymanie moczu? [;-)]
>
> Sprowadzasz dyskusję do absurdu.
nawet emotka odpowiednia jest ;)
a.
-
16. Data: 2016-01-09 20:01:55
Temat: Re: chrapiesz
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2016-01-09 o 19:56, J.F. pisze:
>>> No coz, jak zwykle - cel szczytny, ale cos mi sie widzi, ze to jeszcze
>>> poprzedni minister wymyslil ten przepis.
>> Myślisz? Bo brzmi jak pomysł obecnego rządu.
> Jakby poprzedni rzad wykazywal sie wiekszym rozsadkiem w sprawie
> przepisow ...
Jakbyś się nie wił i tak cięgle będziesz w bagnie w które sam się zagoniłeś.
-
17. Data: 2016-01-09 20:32:31
Temat: Re: chrapiesz
Od: quent <x...@x...com>
On 2016-01-08 18:55, J.F. wrote:
> No coz, jak zwykle - cel szczytny, ale cos mi sie widzi, ze to jeszcze
> poprzedni minister wymyslil ten przepis.
Cel szczytyny, jak każdy faszystowski.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
18. Data: 2016-01-09 21:52:09
Temat: Re: chrapiesz
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2016-01-08 o 21:55, Cavallino pisze:
> Ja znam i delikwent jest w stanie zasnąć na siedząco w trakcie rozmowy.
> To nie jest tylko problem w nocy, to głównie problem niekontrolowanego
> zasypiania w dzień (w nocy się nie wyśpisz przez bezdech).
>
> Nie chciałbyś na drodze spotkać kogoś kto może zasnąć w każdej chwili.
Ale mi chodzi o jakąś psychozę, która opanowała naszych
"przepisodawców", który mieszają w PoRD zmieniając je w tempie rekordowym.
Zobacz to:
file:///C:/Users/ASUS/Desktop/WYPADKI_DROGOWE_2013.p
df
strona 35: - spośród 100% wypadków drogowych policja podaje jako wypadki
z "innych przyczyn" - jest ich 7,4% ogółu
spośród tych "innych" 5,6% stanowi nagłe zasłabnięcie/zaśnięcie.
"niewłaściwy stan jezdni" jedynie 3,8 %.
Czyli wniosek jest prosty: mamy świetne drogi i za dużo
cukrzyków/chrapaczy za kółkiem??
Jacek
-
19. Data: 2016-01-09 22:09:35
Temat: Re: chrapiesz
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:568ff829$0$22823$65785112@news.neostrada.pl...
> ... to lepiej sie tym nie chwal
A nie lepiej zamiast przysypiać za kółkiem i ryzykować
swoje i innych życie iść do lekarza lub nawet do dentysty
aby zrobił niedrogi aparacik który zapobiegnie chrapaniu
i będziesz wreszcie jeździł wyspany?
-
20. Data: 2016-01-09 22:32:29
Temat: Re: chrapiesz
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 9 Jan 2016 21:52:09 +0100, Jacek napisał(a):
> W dniu 2016-01-08 o 21:55, Cavallino pisze:
>> Nie chciałbyś na drodze spotkać kogoś kto może zasnąć w każdej chwili.
> Ale mi chodzi o jakąś psychozę, która opanowała naszych
> "przepisodawców", który mieszają w PoRD zmieniając je w tempie rekordowym.
> Zobacz to:
> file:///C:/Users/ASUS/Desktop/WYPADKI_DROGOWE_2013.p
df
tak to jeszcze Chmura nie dziala, moze w przyszlym roku :-)
> strona 35: - spośród 100% wypadków drogowych policja podaje jako wypadki
> z "innych przyczyn" - jest ich 7,4% ogółu
> spośród tych "innych" 5,6% stanowi nagłe zasłabnięcie/zaśnięcie.
czyli 5.6%*7.4%. Albo jak kto woli - 149 wypadkow sposrod 35 tys.
> "niewłaściwy stan jezdni" jedynie 3,8 %.
> Czyli wniosek jest prosty: mamy świetne drogi i za dużo
> cukrzyków/chrapaczy za kółkiem??
Nie - jak droga jest kiepska, to trzeba dopasowac predkosc do
warunkow. A jak jest wypadek, to znaczy, ze zawinilo niedostosowanie
predkosci przez kierujacego :-)
No chyba, ze kierowal policjant :-)
Ale tak prawde mowiac cos w tym jest - droga jaka jest, kazdy widzi, i
jak kierowca wylatuje z zakretu to z wlasnej winy :-)
J.