-
91. Data: 2010-04-12 11:48:28
Temat: Re: chcesz się ?cigać ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 11 Apr 2010, J.F. wrote:
> On Sun, 11 Apr 2010 16:06:57 +0200, Plumpi wrote:
>> artystów wykonawców z praw pokrewnych". Jak więc udowodnisz przed fiskusem,
>> że sprzedane przez Ciebie zdjęcie jest Twojego autorstwa, dzięki któremu
>> masz prawo do odliczenia 50% kosztów przychodu, a nie tylko usługą
>> polegającą na wykonaniu kopii, które już nie daje Ci takiego prawa ?
>
> A musze ? Mam umowe z nabywca, opiewajaca na wykonanie zdjec do
> kalendarza, czy sprzedajacym prawo publikacji wymienionych zdjec
> w ksiazce o nakladzie 50 tys i to chyba powinno wystarczyc.
>
> Co innego jak sie zglosi oryginalny tworca - wtedy moze byc potrojnie
> niewesolo,
Ze strony tego nabywcy, prawowitego dysponenta i sądu.
Ze strony US wręcz przeciwnie - będzie bardzo niezadowolony.
> jak jeszcze sie US zglosi po zalegly podatek
Ale już nie do Ciebie :>
Art.2.1.4 PDoOF sobie kiedy przeczytaj :D
Od pieniędzy uzyskanych drogą przestępstwa (a więc nie mogących być
przedmiotem umowy) podatek się *NIE* należy.
Skoro został pobrany bezprawnie, a źródło zostało ujawnione (jako
pochodzące z przestępstwa) - nie ma wyjścia, o ile nie zostało
przedawnione, trzeba by (podatek) zwrócić.
>> danego dzieła i staje się bezspornym dowodem na prawo do korzystania z
>> przywileju odliczania 50% kosztów uzyskania przychodu.
>
> Mowisz ze ZPAF ma wielkie magazyny w ktorych przechowuje kazda fote
> swoich czlonkow wraz z data zgloszenia ?
Sugeruje.
Ale wniosek leży obok właściwego :)
(usiłuje przekonać nas do pomylenia "ustalenia" z ujawnieniem).
> P.S. A tak swoja droga to nie bardzo rozumiem dlaczego prawa autorskie
> do zdjecia modelki ma fotograf, a nie jej rodzice :-)
Przyznasz, że się rozpędziłeś, bo fakt wzięcia udziału w "akcie twórczym"
nie wystarcza do uznania, ze "ustalenie" miało już miejsce w związku z aktem :>
> Ale wezmy takie zdjecie budynku - czemu fotograf, a nie architekt ?
Bo jest wyraźny przepis szczegółowy :D
Zasadniczo jest jak piszesz - autor "pierwotny" ma prawa do utworów
pochodnych, ale aby przeciąć dywagacje dla tak różnych (i jednocześnie
często zdarzających się) utworów, z którymi do tego jest taki
problem iż "zawłaszczają" pierwotny obszar który jest naturalny
(zaś ew. odkrycie, związane z czymś naturalnym, nie podlega pod PA),
że wyraźnie zapisano wyłączenie.
> :-)
:)
>> ten temat był poruszany, gdyż niektórzy mieli z tego powodu problemy z US.
>
> I co - kwestionowal im US autorstwo dziela, czy mial watpliwosci czy
> np koncert publiczny to jest sprzedaz praw autorskich lub mamy do
> czynienia z "... artystów wykonawców z praw pokrewnych, w rozumieniu
> odrębnych przepisów" ?
Też ciekaw jestem.
US *umie* się niesłusznie przyczepić, to inna sprawa, ale może ci
"artyści" coś palnęli do czego się przyczepił korzystając z okazji.
pzdr, Gotfryd
-
92. Data: 2010-04-12 11:55:55
Temat: Re: chcesz się ?cigać ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 11 Apr 2010, Plumpi wrote:
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dii3s5p4kn54s1nspf2vscgt7q4d7p37fl@4ax.com...
>
>>> Dlatego przynależność do związku lub stowarzyszenia twórców i artystów
>>> (one
>>> idą w parze) daje ten przywilej korzystania ze statusu twórcy lub artysty.
>
>> A mozesz poprzec cycatem z ustawy ?
>
> Aby móc być uznanym za twórcę czy też artystę dzieło musi zostać
> ujawnione i ujawnione musi być autorstwo.
Zastosuj się jednak do prośby J.F. ;> (cytuję: *cytatem*)
Jakby nie patrzeć - pomyliłeś pojęcia.
> Musi być upublicznione lub zdeponowane w stowarzyszeniu.
Nic nie musi.
Wystarczy że jest "ustalone".
Optymalne rozwiazanie to utrwalenie w materii, wcale nie musi być
gdziekolwiek deponowane, do tego inne formy (utrwalenie opisu treści,
aby "ustalenie" było niewątpliwe, np. w odniesieniu do wykonań
artystycznych) wykluczone nie są.
> Stowarzyszenia i związki twórców i artystów zajmują się
> zarządzaniem oraz ochroną praw autorskich.
Tych, którzy *CHCĄ* takiej ochrony.
Nie jest obowiązkowe "poddanie się" ochronie takiej
organizacji.
Dla typowego artysty jest to oczywiście *praktycznie* jedyne
rozwiązanie, dlatego, że ten kto *nabywa* (ściślej: chce
nabyć) od niego prawa autorskie (majatkowe), woli mieć
jasno uregulowaną sytuację (w tym własną, w razie jakby
nabywany utwór "wypłynął").
Jak ktoś sprzedaje prawa majatkowe (nie tylko autorskie,
ale również patentowe, "bazodanowewe", dowolne inne)
podmiotowi który *sam* nie korzysta/nie potrzebuje ZPAFów
i innych takich, to nie ma najmniejszej motywacji aby
sam do czegoś takiego należał.
A owo należenie do podatków nie ma *NIC*.
Natomiast ma dla innych danin publicznych, żeby była jasność
- konkretnie do ZUSu na przykład. "Artysta" musi się w ZUS ubezpieczyć :>
> Ustawa o podatku dochodowym mówi o kosztach uzyskania przychodu:
>
> 3) z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich i artystów wykonawców
> z praw pokrewnych, w rozumieniu odrębnych przepisów, lub rozporządzania
> przez nich tymi prawami - w wysokości 50% uzyskanego przychodu
Tak mówi.
I pozostańmy przy twórcach.
> Jeżeli autorstwo danego dzieła nie zostało ujawnione, opublikowane czy też
> zdeponowane w stowarzyszeniu to na podatniku ciąży obowiązek udowodnienia
> nabycia praw
Toż mówię, że pojęcia pomyliłeś.
Podatnik ZBYWA PRAWA, a nie NABYWA.
Dowodem zbycia jest umowa lub inny pisemny kwit, dokumentujący owo
zbycie i tyle.
> Jak więc udowodnisz przed fiskusem, że
> sprzedane przez Ciebie zdjęcie jest Twojego autorstwa, dzięki któremu masz
> prawo do odliczenia 50% kosztów przychodu, a nie tylko usługą polegającą na
> wykonaniu kopii, które już nie daje Ci takiego prawa ?
Przed fiskusem nie muszę udowadniać swojego autorstwa.
Ba - fiskus nie jest zainteresowany, aby udowodnić mi że np. popełniłem
plagiat! :>
(nie, to NIE JEST żart - w takim przypadku musi mi zwrócić podatek).
Fiskusowi muszą ujawnić przychód, fiskus co najwyżej sprawdzi czy ów
przychód był "naprawdę" a nie fikcyjny - czy ktoś te zdjęcie naprawdę
nabył (fikcyjna operacja może zostać przekwalifikowana na "nieujawnione
źródła", bardzo opłacalne dla budżetu, stawka 75%).
> Tak się składa, że się trochę kręce w światku artystycznym autorów i
> wykonawców (głównie muzyków, ale też fotografów i plastyków), gdzie nieraz
> ten temat był poruszany, gdyż niektórzy mieli z tego powodu problemy z US.
Z US problemy można mieć, jak się nie zna podstaw prawnych, bo owszem:
US lubi podatnika próbować przekonać, że od czegoś należy się podatek.
Była nawet taka sławna sprawa jak "podatek od freeware" :>
(i zaznaczam: fakt że podatnik popełnił głupotę, w *niczym* nie umniejsza
faktu iż US takoż).
Ale pytanie już kto inny postawił w poście obok - tam wyjaśnił o co
chodziło, bo interesująco wygląda.
pzdr, Gotfryd
-
93. Data: 2010-04-12 12:04:00
Temat: Re: chcesz się ?cigać ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 11 Apr 2010, Plumpi wrote:
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał
> w wiadomości news:hps97l$4sg$1@news.onet.pl...
>
>> A co konkretnie robi Płaszczyc, że twierdzisz iż to nie jest twórcza
>> działalność.
>
> "Uwielbiam" ludzi intensywnie dyskutujących nie znających tematu dyskusji.
> Konkretnie chodzi o dzialałność fotograficzną, a dokładniej fotografię
> artystyczną i tu adaś prowadzi działalność odliczając sobie bezprawnie 50%
> kosztów uzyskania przychodu nie posiadając statusu artysty fotografika.
>
>> A ich brak go pozbawia?
>> Co Ty nawijasz?
>
> Nie pozbawia, ponieważ nie jest to działalność twórcza-artystyczna lecz
> usługowa i dlatego nie może być traktowana jako działalność na zasadach
> artystycznych.
Znasz wersję, że czasem człowiek się rozpędza?
Coś w stylu "jak trzech ci mówi że jesteś pijany"...
Usługowość *nie* wyklucza spod "praw majątkowych", najwyraźniej pomyliłeś
kryteria z podleganiem pod ZUS :>, które rzeczywiście zawiera zapis
o "artystach" (*niezależnie* od klasyfikacji podatkowej! - mimo, że
jednocześnie powołuje się na części klasyfikacji z podatku dochodowego)
Oczywiście, są przypadki kiedy *miałbyś* rację, mimo stosowanej na
daną czynność nazwy "fotografia".
Ale to byłyby:
- rzemieślicze przetwarzanie *czyjejś* twórczości, czyli np. fachowe
wywoływanie, powielanie lub nanoszenie na różne nawierzchnie
(koszulki :P) gotowych zdjęć
- "odtwórczość", czyli przypadki kiedy celem jest *unikanie*
wszelkiego "wkładu" ze strony wykonawcy, kiedy wynik ma
dawać "odwzorowanie" - im mniej zniekształcone, tym lepsze,
można rozważyć fotokopiowanie, zastanowić się nad zdjęciami
"urzędowymi" (do dokumentów, wg specyfikacji wymyślonej
przez ministra)...
...i pewnie jeszcze coś by się znalazło.
Ale kiedy to fotograf decyduje o zdjęciu, to nie ma mowy.
50% KUP nie jest *nijak* uzależnione od funkcji (przeznaczenia,
sposobu wykorzystania) efektu "dzieła".
> Jeżeli chodzi o "zbywanie" to prawa autorskie są niezbywalne,
> najogólniej mówiąc nie można stworzyć działa i sprzedać Kowalskiemu prawo do
> uznawania się za autora tego działa, ale można zbyć prawa majątkowe
"Jak ja lubię podział na ryby i śledzie" :>
PA majątkowe są *tak samo* PA, jak PA osobiste!
Wrrr...
Oglądałeś aby w ustawie, co zalicza się do praw autorskich?
> Co do działalności twórczej programistycznej oraz liczenia 50% kosztów
> uzyskania przychodu to z tego co mi wiadomo nie przysługuje programistom,
> choć mogę się mylić.
Usiłujesz sugerować błędne tezy, prawdopodobnie jak ktoś już napisał:
tylko po to aby przyczepić się do Adama. Na chęć czepiania się wpływu
nie mamy, na to że piszesz mocno z kapelusza - o tyle, że możemy
prostować.
Tak, mylisz się, przytaczając "przypadek ogólny" (przypadki szczególne
kiedy być może programista nie "zasłuży" na 50% KUP mogą istnieć,
ale wtedy trzeba by je jasno wskazac).
Może być?
pzdr, Gotfryd
-
94. Data: 2010-04-12 12:27:08
Temat: Re: chcesz się ścigać ?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-04-09 22:15, Wojtek M. pisze:
>
> Ja mam silnik 3.0 a z tyłu na klapie znaczek 2.0 tdi i lecze takich
> szybko hehehehe
W jakim autku masz to swoje 3.0? Jesteś z trójmiasta?
-
95. Data: 2010-04-12 12:31:44
Temat: Re: chcesz się ?cigać ?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-04-11 11:19, Plumpi pisze:
> Raczej prawdziwy, bo znajomego w tym miejscu już dupli, a czy był w tym
> dniu zamontowany, tego nie jestem pewien.
> Ale wystarczyła mi sama satysfakcja, że łebek się zorientował, że go
> wystawiłem i się pos...ł ze strachu, bo dalej już jechał grzecznie,
> nikogo nie blokując, ani nie udawadniając nikomu, że ma superszybkie
> auto :D
Reasumując... Pokazałeś najwyższą skalę prostactwa.
W dodatku nie potrafisz odróżnić załadowanego fotoradaru od pustego,
żałosne...
-
96. Data: 2010-04-12 16:41:09
Temat: Re: chcesz się ?cigać ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 11 Apr 2010 11:29:47 +0200, J.F. napisał(a):
> No ale czy "czytanie kropek" to nie jest znanie sie na muzyce ?
>
> Bach pod koniec zycia gluchy juz byl, a komponowal.
Beethoven....
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
97. Data: 2010-04-12 16:41:44
Temat: Re: chcesz się ścigać ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 11 Apr 2010 11:08:24 +0200, Wojtek M. napisał(a):
>> co
>> przez kilka dni na drogach w Polsce i media dostały sraczki?
>
> Nawet Ty chyba rozumiesz że nie byli to zwykli ludzie
Nie? Nadludzie? Mieli moce?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
98. Data: 2010-04-12 16:42:23
Temat: Re: chcesz się ścigać ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 11 Apr 2010 11:00:58 +0200, Plumpi napisał(a):
>>> Należysz do ZPAF ?
>>
>> Nie, do ZPGP. A Ty się wuj gnido latająca 120 na 70.
>
> Czyli adasiu dupoknociarzu nie posiadasz oficjalnie statusu artysty, dlatego
> okradasz państwo i nas wszystkich, bo liczysz koszty uzyskania przychodu 50%
> bezprawnie. To teraz będziesz się wił dupoknociarzu przed urzędem skarbowym
> :D
Jak widać, na prawie znasz się tak samo, jak na wszystkim innym.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
99. Data: 2010-04-12 16:43:23
Temat: Re: chcesz się ?cigać ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 11 Apr 2010 21:16:17 +0200, DoQ napisał(a):
> Ale ja doskonale wiem o czym jest dyskusja.
> Nienawisc do A.P rzucia ci sie na mozg, az z tego wszystkiego zaczales
> pieprzyc glupoty.
Nienawiść do wszystkiego, DoQ... On miał tak wcześniej, teraz się tylko
zogniskował ;)
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
100. Data: 2010-04-12 16:43:58
Temat: Re: chcesz się ?cigać ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 11 Apr 2010 12:45:14 +0200, Cavallino napisał(a):
> Każdą nie.
> A co konkretnie robi Płaszczyc, że twierdzisz iż to nie jest twórcza
> działalność.
http://trzypion.maxmodels.pl/
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++