eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRe: celnik wystawi mandat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 61. Data: 2012-10-06 11:24:51
    Temat: Re: celnik wystawi mandat
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 4 Oct 2012, Bydlę wrote:

    > On 2012-10-04 08:55:08 +0000, Nathan <s...@w...ere> said:
    >
    >> http://kontakt24.tvn.pl/temat,blokady-legalne-czy-ni
    ezgodne-z-prawem,38455.html?categoryId=496
    [...]
    > Wg wypaszczającego się tam kauzyperdy gospodarz nie ma prawa gospodarować na
    > swoim, natomiast MUSI zapewnić wszystkim na Ziemi miejsca parkingowe na swoim
    > terenie...

    No jakże tak, przecież naruszanie posiadania go bulwersuje niemożebnie ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 62. Data: 2012-10-06 13:57:17
    Temat: Re: celnik wystawi mandat
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-10-06 09:08:41 +0000, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> said:

    > On Fri, 5 Oct 2012, Bydlę wrote:
    >
    >> On 2012-10-05 09:39:07 +0000, Jakub Witkowski
    >> <j...@d...z.sygnatury> said:
    >>
    >>> Prawo zmieniłbym kompleksowo, o czym pisałem.
    >>
    >> A nie lepiej zacząć od egzekucji?
    >> (prawa ofkorz)
    >
    > Kiedy problemem w prawie bywa nie sam zakaz lub możliwość jego
    > ustanowienia, lecz skuteczność owej egzekucji właśnie.

    Wiem. I choć w takim Singapurze kara śmierci nie odstrasza od prób
    przemycenia narkotyków (no dobra, najczęściej są to kompletni idioci
    najmowani przez mafię w jej znanych celach), choć kara batów(*) nie
    powoduje, że nie ma tam osób dających się złapać na prowadzeniu
    samochodów pod wpływem alkoholu, to jednak skuteczność egzekucji
    (dosłownie i w przenośni) powoduje drastyczne podniesienie komfortu
    życia tam.
    Ale tam się po prostu nie daruje kar za popełnienie ani przestępstw,
    ani wykroczeń.

    > Sprzeczne zdania w sprawie zakresu środków dopuszczalnych w ochronie
    > nieruchomości dostępnej publicznie stanowią właśnie ów problem.

    A IMHO problemem jest zakorzenione w społeczeństwie przekonanie, że
    właściciel nie ma żadnych praw.
    I nagminne ich (praw właściciela) lekceważenie.
    Gdyby było inaczej, to dyskutowalibyśmy o pogodzie, dzisiaj na Śląsku
    zachęcającej do jakiejść wycieczki samochodowej.
    :-)



    > Prosty zapis "parkowanie pojazdu może być traktowane jako najem
    > zajętej powierzchni, jeśli właściciel terenu przedstawi takie
    > oświadczenie" wyczerpałby problem.

    Tak, ale _wydaje mi się_, że trzebaby lat na procesy.
    A blokada (wjazdu, wyjazdu, samochodu) zastosowana z powodu
    lekceważenia znaków - pod tym względem jest cudowna, bo tym bardziej
    myślącycm daje jednoznaczny przekaz: tu lepiej jednak nie łamać cudzego
    prawa..
    :-)))






    (*- zainteresowani metodą dopingowania w Singapusze kierowców do
    niełamania prawa mogą wpisać w gógle "sadistic singapur kara batów" i
    obejrzeć pierwszy wynik)

    --
    Bydlę


  • 63. Data: 2012-10-06 14:01:36
    Temat: Re: celnik wystawi mandat
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-10-05 21:22:38 +0000, AL <a...@s...tam.pl> said:

    > W dniu 2012-10-05 22:49, Bydlę pisze:
    >> Ale tam są znaki.
    >> Gdyby ci płaczący zastosowali się, nie byłoby tematu.
    >> (i tu wracamy do grodzenia - nie byłoby potrzebne, gdyby szanowano
    >> cudze...)
    >>
    >>
    >>
    > nie

    Tak, są.


    > - to co wymyslono z tymi blokadami to wlasnie tylko durny Polak moze
    > wymyslic a jeszcze durniejszy bronic takiego systemu.

    A kompletna szuja może upierać się, że właścieciel nie ma prawa do swego.
    To co, przepychamy się dalej na określenia?
    ;>


    >
    > Pojedz gdzies dalej niz obok swego komina to zobaczysz jak mozna
    > rozwiazywac takie sprawy.

    Proszę uprzejmie: zabrać cię na wycieczkę do Szwajcarii?
    Twoim samochodem - zaparkujesz na zakazie na prywatnym terenie.
    (weź stoper)


    >
    > Zglaszanie numerow do serwisu firmy rejestrujacej, ha!.
    >
    > A co jesli robie impreze, przyjezdzaja goscie to co, mam zrobic:

    Nic. Ponieważ nie zapraszasz kretynów, to oni doskonale wiedzą, że nie
    wolno parkować na cudzym.

    >
    > Czy moze teraz zrozumiesz roznice teren prywatny a miejsce publiczne.

    A ty rozumiesz, że problemem jest parkowanie na cudzym miejscu wbrew
    woli właściciela?
    Gdyby sznaowano jego wolę, nie byłoby problemu.
    Wystarczy pomyśleć...

    >
    > Z tego co chcecie przeforsowac

    Ja? Szanowanie prawa.
    A ty?



    --
    Bydlę


  • 64. Data: 2012-10-06 14:03:50
    Temat: Re: celnik wystawi mandat
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-10-06 09:24:51 +0000, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> said:

    > On Thu, 4 Oct 2012, Bydlę wrote:
    >
    >> On 2012-10-04 08:55:08 +0000, Nathan <s...@w...ere> said:
    >>
    >>> http://kontakt24.tvn.pl/temat,blokady-legalne-czy-ni
    ezgodne-z-prawem,38455.html?categoryId=496
    [...]
    Wg
    >>>
    >> wypaszczającego się tam kauzyperdy gospodarz nie ma prawa gospodarować
    >> na swoim, natomiast MUSI zapewnić wszystkim na Ziemi miejsca parkingowe
    >> na swoim terenie...
    >
    > No jakże tak, przecież naruszanie posiadania go bulwersuje niemożebnie ;)

    :-)))))

    --
    Bydlę


  • 65. Data: 2012-10-06 18:03:19
    Temat: Re: celnik wystawi mandat
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-10-06 11:00, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Thu, 4 Oct 2012, Artur Maśląg wrote:
    >
    >> Jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie, nim ludzie się nauczą, że za
    >> łamanie przepisów PoRD oraz zasad stanowionych przez właścicieli
    >> terenów prywatnych będzie trzeba ponieść konsekwencje (o różnym
    >> stopniu przyjemności).
    > [...]
    >> W krajach w tej materii bardziej cywilizowanych nie
    >> ma z tym specjalnego problemu
    >
    > Ta cywilizacja wyraża się istnieniem przepisów i możliwością
    > ich egzekucji.

    Nigdy nie twierdziłem, że jest inaczej. Dodałbym, że w Polsce
    jest problem z egzekucją prawa obowiązującego, a to jeszcze gorzej.

    > W .pl zdaje się samoistnym problemem jest brak przepisów
    > dających ochronę na terenie prywatnym dostępnym publicznie,
    > w obie strony.

    W pewnym stopniu tak, jednak wiele problemów (jak i ten o
    którym dyskutujemy) to kwestia pewnego modelu zachowań,
    który się mocno spolaryzował po transformacji, kiedy ludziom
    niemal wmawiano, że teraz to im wolno wszystko i cokolwiek
    obowiązującego w socjalizmie było złe itd. To wtedy zaczął się
    poważny problem z egzekucją prawa oraz kwestii własności
    - w szczególności tej, którą wielu uważało za niczyją (wspólną).
    Ja wiem, że zaraz ktoś się odezwie, że kiedyś nie było własności
    prywatnej i z tym walczono - to jednak niezupełnie prawda.
    Ba, ludzie jednak dbali o swoją własność i szanowali cudzą.
    Nawet dbali o część wspólną, której wprost właścicielami nie
    byli. Wandale oczywiście też byli, ale było inaczej. Tego się
    tak prosto wyjaśnić nie da.

    >> W Polsce z takim parkowaniem będą walczyć i jak widać walczą coraz
    >> ostrzej.
    >
    > Walczą od lat, a sprawa sporu o to czy zaparkowanie na czyimś
    > terenie można ująć w ramy najmu nieruchomości nie jest ciągle
    > dostatecznie jasna (bo taki najem daje prawo do przymusowego
    > zastawu, co w przypadku zdatnych do jazdy samochodów rozwiązuje
    > problem, problemu "złomów" już niekoniecznie)

    Nie wiem czy taki "najem" by sprawę załatwił, ponieważ jak znam
    rzeczywistość to trzeba by sprawę do sądu kierować, a wystarczyłaby
    kara administracyjna (na początku pewnie trochę osób by się odwoływało,
    ale jakby się okazało, że sądy przyklepują + koszty to pewnie szybko
    by się protesty skończyły). Z blokami fizycznymi jest szybciej
    i skuteczniej (skoro niektórzy prawa przestrzegać nie chcą). W świat
    idzie przekaz, że łamanie zasad określonych przez prawo (w tym
    właściciela) będzie szybko i skutecznie egzekwowane. Co szczególnie
    ważne w kwestii samochodów - tutaj nie chodzi o samo opłatę (choć
    i ona ma znaczenie), ale kwestię uniemożliwienia/utrudnienia
    dalszej jazdy od ręki. Stąd też tak skutecznie temat jest
    rozwiązywany przez szybkie odholowywanie samochodów, czy zablokowanie
    na miejscu.




  • 66. Data: 2012-10-06 21:07:23
    Temat: Re: celnik wystawi mandat
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 6 Oct 2012 11:08:41 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    > Kiedy problemem w prawie bywa nie sam zakaz lub możliwość jego
    > ustanowienia, lecz skuteczność owej egzekucji właśnie.
    > Sprzeczne zdania w sprawie zakresu środków dopuszczalnych w ochronie
    > nieruchomości dostępnej publicznie stanowią właśnie ów problem.
    > Prosty zapis "parkowanie pojazdu może być traktowane jako najem
    > zajętej powierzchni, jeśli właściciel terenu przedstawi takie
    > oświadczenie" wyczerpałby problem.

    A potem w kazdej willi musialbys miec taka tablice, bo przeciez skoro nie
    ma, to mozna otworzyc tarasujaca furtke i zaparkowac u wlasciciela bez
    oplaty :-)

    A na wiekszym terenie, to co kilksa metrow, bo jak wjezdzam z innej strony
    to nie widze ..

    J.


  • 67. Data: 2012-10-07 20:38:31
    Temat: Re: celnik wystawi mandat
    Od: AL <a...@s...tam.pl>

    W dniu 2012-10-06 14:01, Bydlę pisze:
    > On 2012-10-05 21:22:38 +0000, AL <a...@s...tam.pl> said:
    >
    >> W dniu 2012-10-05 22:49, Bydlę pisze:
    >>> Ale tam są znaki.
    >>> Gdyby ci płaczący zastosowali się, nie byłoby tematu.
    >>> (i tu wracamy do grodzenia - nie byłoby potrzebne, gdyby szanowano
    >>> cudze...)
    >>>
    >>>
    >>>
    >> nie
    >
    > Tak, są.
    >
    >
    >> - to co wymyslono z tymi blokadami to wlasnie tylko durny Polak moze
    >> wymyslic a jeszcze durniejszy bronic takiego systemu.
    >
    > A kompletna szuja może upierać się, że właścieciel nie ma prawa do swego.
    > To co, przepychamy się dalej na określenia?
    > ;>
    >
    >
    >>
    >> Pojedz gdzies dalej niz obok swego komina to zobaczysz jak mozna
    >> rozwiazywac takie sprawy.
    >
    > Proszę uprzejmie: zabrać cię na wycieczkę do Szwajcarii?
    > Twoim samochodem - zaparkujesz na zakazie na prywatnym terenie.
    > (weź stoper)
    >
    >
    >>
    >> Zglaszanie numerow do serwisu firmy rejestrujacej, ha!.
    >>
    >> A co jesli robie impreze, przyjezdzaja goscie to co, mam zrobic:
    >
    > Nic. Ponieważ nie zapraszasz kretynów, to oni doskonale wiedzą, że nie
    > wolno parkować na cudzym.
    >
    >>
    >> Czy moze teraz zrozumiesz roznice teren prywatny a miejsce publiczne.
    >
    > A ty rozumiesz, że problemem jest parkowanie na cudzym miejscu wbrew
    > woli właściciela?
    > Gdyby sznaowano jego wolę, nie byłoby problemu.
    > Wystarczy pomyśleć...
    >
    >>
    >> Z tego co chcecie przeforsowac
    >
    > Ja? Szanowanie prawa.
    > A ty?
    >
    >
    nie mowie o zaborze czyjejs wlasnosi i gdybys nie wycinal wygodne Ci
    kawalki z kontekstu mojej poprzedniej wypowiedzi, to moze bym dalej z
    Toba polemizowal.
    Natomiast zrobiles jak zwykle - bo tak wygodniej.

    Przeczytaj raz jeszcze co napisalem i gdzie tam jest zamach na cudza
    wlasnosc.
    Nastepnie wez pod uwage, ze parking powinien byc dla mieszkancow i ich
    gosci i wlasciciel terenu, ktory Tobie sprzedal mieszkanie powinien to
    uwzglednic a nie zakladac z gory, ze kazdy parkujacy tam samochod to
    wrog. Parking nie posiada tzw wykupionych miejsc - wiec nie ma obaw, ze
    czyjes miejsce zajmniej podjezdzajac z wizyta do kogos lub w odwrotnej
    sytuacji - gdy ktos przyjezdza do Ciebie.
    Spalilbym sie ze wstydu, gdyby mojemu gosciowi zalozyli blokade na kolo.
    Dlatego uwazam taka sytuacje - jak opisana zostala na filmie - za
    nienormalna.



  • 68. Data: 2012-10-11 11:26:36
    Temat: Re: celnik wystawi mandat
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 6 Oct 2012, J.F. wrote:

    > Dnia Sat, 6 Oct 2012 11:08:41 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    >> Prosty zapis "parkowanie pojazdu może być traktowane jako najem
    >> zajętej powierzchni, jeśli właściciel terenu przedstawi takie
    >> oświadczenie" wyczerpałby problem.
    >
    > A potem w kazdej willi musialbys miec taka tablice, bo przeciez skoro nie
    > ma, to mozna otworzyc tarasujaca furtke i zaparkowac u wlasciciela bez
    > oplaty :-)

    No nie, bo słowa "może być" nie określają że można otwierać zamknięcia :)
    Inna sprawa, że pozostawienie takiego zapisu bez "domyślnego cennika"
    z wysokimi kwotami kończyłoby się pewnie podobnie jak w przypadku naruszeń
    o PA (wygrywanych z wykazywaniem całkiem poważnych kwot przez korporacje,
    a "wygranie" przez "człowieka z ulicy" kończy się dopłaceniem do adwokata
    sprawcy).

    pzdr, Gotfryd


  • 69. Data: 2012-10-11 11:44:08
    Temat: Re: celnik wystawi mandat
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 6 Oct 2012, Bydlę wrote:

    > On 2012-10-06 09:08:41 +0000, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    > said:
    >
    >> Sprzeczne zdania w sprawie zakresu środków dopuszczalnych w ochronie
    >> nieruchomości dostępnej publicznie stanowią właśnie ów problem.
    >
    > A IMHO problemem jest zakorzenione w społeczeństwie przekonanie, że
    > właściciel nie ma żadnych praw.
    > I nagminne ich (praw właściciela) lekceważenie.

    I w drugą stronę też, dla jasności.
    Dajmy na to, takie "prawo przechodu", z definicji przysługujące
    w niektórych cywilizowanych krajach, mogłyby wydawać się (przynajmniej
    niektórym) takim właśnie "lekceważeniem".
    Ale IMO większym problemem jest czarna dziura prawna - poza jaką
    taką skutecznością (prawną! - a nie "siłowobezprawną") miru
    domowego, który nijak ma się do nieogrodzonego i udostępnionego
    terenu, nie są jasne środki dopuszczalne dla obu stron.

    >> Prosty zapis "parkowanie pojazdu może być traktowane jako najem
    >> zajętej powierzchni, jeśli właściciel terenu przedstawi takie
    >> oświadczenie" wyczerpałby problem.
    >
    > Tak, ale _wydaje mi się_, że trzebaby lat na procesy.

    No nie wiem - w zamian byłby jasny oczekiwany efekt.
    Oczywiste prawo do zakładania blokady!

    > A blokada (wjazdu, wyjazdu, samochodu) zastosowana z powodu lekceważenia
    > znaków - pod tym względem jest cudowna

    Kiedy właśnie o tym piszę - nie ma jasnej podstawy prawnej, która
    upoważnia do takiego działania!

    To właśnie przyjęcie, że parkowanie stanowi podstawę najmu, dawałoby
    takie prawo. Zwyczajnie i po prostu - w KC jest zapis, że przedmiot
    wniesiony na teren najęty może być potraktowany jako zastaw.
    Wtedy MÓGŁBYŚ zakładać blokadę, bez martwienia się o to, że
    parkujący będzie dochodził "legalności" jej przecięcia,
    bądź wywiezienia jej (razem ze swoim samochodem) lawetą, skoro
    nie chciałeś jej zdjąć dobrowolnie :>

    > bo tym bardziej myślącycm daje
    > jednoznaczny przekaz: tu lepiej jednak nie łamać cudzego prawa..
    > :-)))

    Ale prowokuje do "uprawnionego odwetu". A przynajmniej takiego,
    że parkującym się wydaje iż "uprawnionego".
    Skoro czarno na białym przepisu nie ma, a i wersja z "najmem"
    o ile pamiętam przed sądem się nie utrzymała, to - uwaga - MAJĄ
    kawałek racji, że "przedmiot przyłączony" (ale nie część składową)
    wbrew ich woli w postaci blokady, mogą razem ze swoim samochodem
    wywieźć.
    Fakt znajdowania się na terenie nieruchomości nie daje posiadaczowi
    tej nieruchomości żadnych dodatkowych praw wobec przedmiotów na
    niej się znajdujących - o ile nie ma konkretnego przepisu, z którego
    to wynika.
    Jeśli twierdzisz, że możesz sobie zapiąć blokadę na czyimś samochodzie,
    to nic tylko zapinać gdziekolwiek na mieście.
    Nie można? A dlaczego, skoro powiadasz, że "u siebie" można?
    :D

    Z konceptem najmu właśnie *o to* chodzi - o podstawę prawną do
    ustanowienia zastawu!

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: