eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodybede sprzedawać swoje auto - czy naprawiać?Re: bede sprzedawać swoje auto - czy naprawiać?
  • Data: 2013-04-07 22:17:50
    Temat: Re: bede sprzedawać swoje auto - czy naprawiać?
    Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-04-07 21:39, gobo pisze:
    > Hej, Olej to i nie trać czasu - większość potencjalnych kupców tego
    > nie doceni. Nie jestem cwaniakiem, ale na przestrzeni ostatnich 10-12
    > lat miałem kilka aut, przy sprzedaży każdego z nich opis na Allegro
    > zajmował z 2 strony A4, do tego było dodanych kilkadziesiąt zdjęć,
    > oprócz tego dodawałem opisy i zdjęcia szkód z przeszłości oraz do
    > dokumentów dodawałem teczkę z fakturami za wymiany i serwis, a i tak
    > niektórzy kręcili nosem i traktowali mnie jak oszusta. Szkoda czasu
    > na głąbów. Ktoś kto ma rozum kupi Twoje auto z pocałowaniem w rękę,
    > resztą się nie przejmuj.

    Pewnie masz rację. Ale ja zrobiłem podobnie jak jak Ty. Do tego
    opuściłem ciut cenę na lakiernika bo parchy wychodziły, przyjechali
    klienci a zrobili prawie 200km i zbytnio nawet nie oglądając auta,
    zapłacili i odjechali :)
    Trzeba czekać na tego zdecydowanego i napalonego. Nic na siłę.

    A powiem jak kiedyś kupowałem Omegę A na cito.
    Późna jesień. Znalazłem aukcję na allegro. Osoba prywatna pierwszy
    właściciel w PL nie handlarz, użytkowane w rodzinie kilka lat, ładny
    rzetelny opis i kilka dokładnych fotek.
    Ja z wrocka aukcja z Wałbrzycha. godz po 14 dzwonie do kolesia z
    Wałbrzycha i proszę go by ją obejrzał bo jak ja dojadę to będzie ciemno.
    Obejrzał i mówi że jak ona wygląda tak w środku jak na zewnątrz, to ją
    bierz.
    Przyjechałem, ciemno, oglądam jak to po ciemności przy latarniach, mała
    rundka w koło bloku, niby wszystko ok płacę i wracam. Na drugi dzień
    dopiero widziałem co kupiłem. A kupiłem rewelacyjne auto, bardzo zadbane
    i wypieszczone. A gość sprzedawał bo odbierał inne z salonu. Kilka lat
    nim jeździłem bezawaryjnie i sympatycznie je wspominam.

    Kupiłem tak bo, był rzetelny, uczciwy opis, nie handlarz i byłem
    zdecydowany.

    --
    Krzysiek
    www.zmieleni.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: