-
11. Data: 2013-11-03 22:49:37
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-11-03 21:44, ToMasz pisze:
> nie mam mikrofonu kamerki... a wyjście głośnikowe podpięte pod
> wzmacniacz. Mam na płycie piezoelektryczny "pipek" może on jakoś ze
> satelitą się łączy?
>
Wy sobie jaja robicie a moje miliony w bankach szczękają zębami :-)
z
-
12. Data: 2013-11-03 23:03:01
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
z wrote:
> W dniu 2013-11-03 19:44, Marek Dyjor pisze:
>> no i dobrze robisz...
>>
>> to jest 1 11 a nie 1 04 :)
>>
> Ty się nie śmiej tylko cokolwiek merytorycznie uzasadnij że się nie
> da i to bujda na resorach bo kilka nocy mam nieprzespanych. :-)
głosniczki to bzdura...
one się łączą bezpośrednio z satelitami... ;-)
dla mnie ten tekst to jakiś taki bełkot typu radio Erewań...
bo to, że sie do czegoś z zasilaniem sieciowym da wsadzić jakąś aparaturę
szpiegowską to jest całkiem możliwe.
w sumie w miastach sie często udaje znaleźć jakieś otwarte WIFI więc
teoretycznie mogło by coś takiego funkcjonować tylko, że to jest troszkę
zbyt łatwo wykryć, szczególnie jak sie bedzie wiedziało już ze takie cuda
istnieją.
powstaje pytanie czy można podsłuchiwać ruch w kodowanym WIFI i te
zakodowane dane gdzieś wysyłać...
z drugiej jednak strony taka transmisja by zatkała na śmierć łącze tego
wolnego wifi, wieć to trochę teoretyczne rozważanie.
moim zdaniem houx
-
13. Data: 2013-11-03 23:35:20
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: "JoteR" <u...@i...eu>
"ToMasz" napisał:
> napisałem swoją opinię na 3 ekrany podważającą istnienie tego co napisano
> w tej historyjce i już miałem kliknąć "wyślij" ale komputer
> mi się zawiesił. czort jakiś? Zbieg okoliczności?
> :)
Ano. Linuch & Mozilla - wyjątkowo paskudny zbieg okoliczności ;->
JoteR
-
14. Data: 2013-11-04 11:27:44
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 03.11.2013 17:05, z pisze:
> http://tiny.pl/qgpfk
>
> Staram się być świadomym użytkownikiem (czasem może nawet
> przewrażliwionym) ale po czymś takim to wymiękam.
Jak dla mnie wszelką ewentualną wiarygodność tej informacji rozwala
teoria o sprawnej i szybkiej komunikacji ultradźwiękowej poprzez
standardowy mikrofon i głośnik.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
15. Data: 2013-11-04 11:37:41
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-11-04 11:27, Andrzej Lawa pisze:
> Jak dla mnie wszelką ewentualną wiarygodność tej informacji rozwala
> teoria o sprawnej i szybkiej komunikacji ultradźwiękowej poprzez
> standardowy mikrofon i głośnik.
Doczytaj. Ta komunikacja to tylko dodatek. Całe sedno jest w
zawirusowaniu biosu.
"Drogi informatyku. Od dziś jak zaczniesz czyścić komputer z wirusów w
pierwszej kolejności sprawdź BIOS."
Tylko jak? Uruchamianie z CD zablokowane. Uaktualnianie też. Znaczy nie
daje efektu. :-)
z
-
16. Data: 2013-11-04 13:02:27
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: "Borneq" <b...@a...hidden.pl>
Użytkownik "z" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:527778f7$0$2172$65785112@news.neostrada.pl...
> Doczytaj. Ta komunikacja to tylko dodatek. Całe sedno jest w zawirusowaniu
> biosu.
> "Drogi informatyku. Od dziś jak zaczniesz czyścić komputer z wirusów w
> pierwszej kolejności sprawdź BIOS."
> Tylko jak? Uruchamianie z CD zablokowane. Uaktualnianie też. Znaczy nie
> daje efektu. :-)
Czyli bezpieczniejsze bło tak jak kiedyś - zworka na bios, zworki wirus nie
przestawi, a to udogodnienie co teraz tylko prosi się o wirusy
-
17. Data: 2013-11-04 13:22:05
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-11-04 13:02, Borneq pisze:
> Czyli bezpieczniejsze bło tak jak kiedyś - zworka na bios, zworki wirus
> nie przestawi, a to udogodnienie co teraz tylko prosi się o wirusy
Nie jesteś pierwszą osobą która o tej zworce przypomina.
z
-
18. Data: 2013-11-04 15:33:00
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: dede <d...@w...com>
W dniu 2013-11-03 17:05, z pisze:
> http://www.dobreprogramy.pl/badBIOS-malware-niczym-z
-opowiadan-sciencefiction,News,48984.html
>
>
> http://tiny.pl/qgpfk
>
> Staram się być świadomym użytkownikiem (czasem może nawet
> przewrażliwionym) ale po czymś takim to wymiękam.
>
> z
a świstak siedzi i zawija
-
19. Data: 2013-11-05 10:42:18
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
miab napisa?(a):
> Jeszcze trzeba mieć głośnik których w desktopach od dawna nie zakładają
> i mikrofon których w desktopach nigdy nie zakładano.
Na wiekszosci plyt glownych jest tzw buzzer ;)
j.
--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"
-
20. Data: 2013-11-05 12:00:23
Temat: Re: badBIOS: malware niczym z opowiadań science-fiction
Od: Jacek <a...@o...pl>
Dnia Tue, 5 Nov 2013 09:42:18 +0000 (UTC), januszek napisał(a):
> miab napisa?(a):
>
>> Jeszcze trzeba mieć głośnik których w desktopach od dawna nie zakładają
>> i mikrofon których w desktopach nigdy nie zakładano.
>
> Na wiekszosci plyt glownych jest tzw buzzer ;)
>
> j.
Przede wszystkim, żeby się komunikować w ten sposób, to na obydwu
komputerach misi być odpowiedni soft. W artykule napisano, że 'drugi'
komputer nie był podłączony do siecie, a wiec wirus nie mógł się skopiować
na tę drugą maszynę, żeby się komunikować nie po sieci.