eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaarduino, początki, inny edytorRe: arduino, początki, inny edytor
  • Data: 2017-05-03 02:47:26
    Temat: Re: arduino, początki, inny edytor
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
    news:almarsoft.2528235484099296367@news.v.pl...
    > On Tue, 2 May 2017 15:23:41 +0200, "HF5BS" <h...@...pl> wrote:
    >> ułatwia jawna deklaracja w nazwie, np. a=zmienna pojedynczej
    > precyzji,
    >> b!=zmienna podwójnej precyzji, c#=zmienna całkowita, d$=zmienna
    > łańcuchowa.
    >
    >
    > To można załatwić tzw. węgierską notacją (lpszTitle, cbInput czy
    > lplphacbFarFarAway).
    >
    > Ale jest uważane - obecnie - za bardzo szkodliwe. Dlaczego? Gdy np. masz
    > program w pojedynczej precyzji i chcesz zmienić na podwójną... musisz
    > zmienić nazwy zmiennym. Podobnie gdy np. jakiś durnowaty

    Raczej staram się to przewidzieć i od początku zadeklarować/użyć zmiennych w
    potrzebnej precyzji.

    > parametr był double, a ma być wskaźnikiem do double to czeka cię męczenie
    > fParam na pfParam. Jeżeli jeszcze wpadniesz na pomysł ze to ma być jednak
    > lpfParam to znowu zmieniasz.

    No, czasem się zdarzy obsuwa z deklaracją/użyciem rodzaju, a czasem, bywa,
    kompilator daje dupy, gdy z jakiegoś powodu zajdzie potrzeba np. dodania
    liczny całkowitej, do podwójnej precyzji, bywa, że nagle się kładzie i tak
    leży, albo daje wyniki z tejże dupy wyjęte. A czasami wszystko idzie jak
    należy. Mniejsza o powód takiej mieszanki, ale czasem to upraszcza. Kiedyś
    częściej, dziś jakoś mi cierpliwości do tego nie styka.

    >
    > A w 90% i tak nie musisz wiedzieć czym to param jest. Na przykład:
    >
    > param = GetParam()
    > SetParam(1,param)
    > SetParam(2,param)
    >
    > No jest jakieś set/get, ale nie ma potrzeby zamęczać się medytowaniem czym
    > jest param - int, float, tablica czy plik, jakieś coś, może obiekt. Nota
    > bene coś takiego jest całkiem poprawnym kodem w Phytonie...

    Faktycznie, nie kojarzę tego obecnie (nie zajmowałem się, choć ciągnie mnie
    do tego; dla mnie zawsze najgorsze jest to, że jak zaczynam czytać o takich
    rzeczach, to nie tak rzadko dwa różne źródła, różnie to traktują, a nie chcę
    sobie wdrukować złego wzorca), ale, jeśli to trzyma jakieś zasady,
    przewidywalne (o ile kompilator znów tylca nie nadstawi) i dające wyniki
    (oczywiście, prawidłowe wyniki), to... to ja się zgadzam. Choćby to się
    opierało w środku o armię leprikonów z kolorową tęczą (nie mylić z symboliką
    LGBT, miałem na myśli taką fizyczną tęczę, albo taką z opowieści o garncu
    złota u podstaw) w zestawieniu.
    Dobra, zmykam, latają fronty atmosferyczne i jestem jakiś ścięty ostatnio.

    --
    "Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz,
    że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię.
    Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem"
    (C) Mark Twain

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: