-
11. Data: 2010-11-17 08:17:31
Temat: Re: [OT] ale ceny
Od: "fir" <p...@p...onet.pl>
> ja Ciê krêcê, czy informatycy w naszym kretyñskim
pañstewku utworzyli jaki¶
> monopol?
> dajê proste zadanie na zleceniach, a tu mi oferuj± 1000 pln, 1200 pln
i w
> górê... chyba sobie ¿arty robi±?
>
mz moznaby liczyć np tak: klient płaci 100 zł za dzień i ten dzień to
300 linijek kodu - jesli np programik ma miec 3000 linijek to jest to
10 dni i kosztuje 1tys (oczywiscie jak ktos to napisze w dwa dni to
zarabia tys/2 dni)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2010-11-17 08:33:15
Temat: Re: [OT] ale ceny
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
fir pisze:
>> ja Ciê krêcê, czy informatycy w naszym kretyñskim
pañstewku utworzyli jaki¶
>> monopol?
>> dajê proste zadanie na zleceniach, a tu mi oferuj± 1000 pln, 1200 pln
i w
>> górê... chyba sobie ¿arty robi±?
>>
>
> mz moznaby liczyć np tak: klient płaci 100 zł za dzień i ten dzień to
> 300 linijek kodu - jesli np programik ma miec 3000 linijek to jest to
> 10 dni i kosztuje 1tys (oczywiscie jak ktos to napisze w dwa dni to
> zarabia tys/2 dni)
Jeżeli idziesz do programisty, który przelicza program na ilość linii
kodu, to raczej powinieneś się zastanowić, czy nie wyrzucasz pieniędzy w
błoto, bo nawet jak to co zamówisz będzie działać, to niekoniecznie
dobrze...
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
13. Data: 2010-11-17 08:43:36
Temat: Re: [OT] ale ceny
Od: p...@p...onet.pl
> fir pisze:
> >> ja Ciê krêcê, czy informatycy w naszym kretyñskim
pañstewku utworzyli jaki¶
> >> monopol?
> >> dajê proste zadanie na zleceniach, a tu mi oferuj± 1000 pln,
1200 pln i w
> >> górê... chyba sobie ¿arty robi±?
> >>
> >
> > mz moznaby liczyæ np tak: klient p³aci 100 z³ za dzieñ i
ten dzieñ to
> > 300 linijek kodu - jesli np programik ma miec 3000 linijek to jest to
> > 10 dni i kosztuje 1tys (oczywiscie jak ktos to napisze w dwa dni to
> > zarabia tys/2 dni)
>
> Je¿eli idziesz do programisty, który przelicza program na ilo¶æ
linii
> kodu, to raczej powiniene¶ siê zastanowiæ, czy nie wyrzucasz
pieniêdzy w
> b³oto, bo nawet jak to co zamówisz bêdzie dzia³aæ, to
niekoniecznie
> dobrze...
>
dlaczego? nie ma zwiazku miedzy jednym a drugim a takie 'obliczenia'
to mz pewien srodek ku temu by oszacowac rząd płatności czasu wyknania
i dlugości progsa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2010-11-17 08:47:26
Temat: Re: [OT] ale ceny
Od: "grunge fightr 7 alanis" <p...@p...onet.pl>
> > fir pisze:
> > >> ja Ciê krêcê, czy informatycy w naszym
kretyñskim
> pañstewku utworzyli jaki¶
> > >> monopol?
> > >> dajê proste zadanie na zleceniach, a tu mi oferuj± 1000
pln,
> 1200 pln i w
> > >> górê... chyba sobie ¿arty robi±?
> > >>
> > >
> > > mz moznaby liczyæ np tak: klient p³aci 100 z³ za
dzieñ i ten dzieñ to
> > > 300 linijek kodu - jesli np programik ma miec 3000 linijek to jest to
> > > 10 dni i kosztuje 1tys (oczywiscie jak ktos to napisze w dwa dni to
> > > zarabia tys/2 dni)
> >
> > Je¿eli idziesz do programisty, który przelicza program na
ilo¶æ linii
> > kodu, to raczej powiniene¶ siê zastanowiæ, czy nie
wyrzucasz pieniêdzy w
> > b³oto, bo nawet jak to co zamówisz bêdzie dzia³aæ, to
niekoniecznie
> > dobrze...
> >
>
> dlaczego? nie ma zwiazku miedzy jednym a drugim a takie 'obliczenia'
> to mz pewien srodek ku temu by oszacowac rz±d p³atno¶ci czasu
wyknania
> i dlugo¶ci progsa
>
choc moge dodac ze ja np piszac to powyzej mam na mysli programy w czystym
winapi pod windows i robotę odpowiadajacą pisaniu takich własnie programow
- jakby ktos chcial mnie zaznajomis ze swoimi realiami biznesowymi (zw jak to
jest z wykonywaniem zlecen przez neta) to chętnie przeczytam
grunge fightr 7 alanis
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2010-11-17 08:50:32
Temat: Re: [OT] ale ceny
Od: Jacek <a...@o...pl>
Dnia Tue, 16 Nov 2010 22:08:23 +0100, identifikator: 20040501 napisał(a):
> ja Cię kręcę, czy informatycy w naszym kretyńskim państewku utworzyli jakiś
> monopol?
> daję proste zadanie na zleceniach, a tu mi oferują 1000 pln, 1200 pln i w
> górę... chyba sobie żarty robią?
Za 1000, to Ci moge Hello World napisac:)
-
16. Data: 2010-11-17 08:54:07
Temat: Re: [OT] ale ceny
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
p...@p...onet.pl pisze:
>> fir pisze:
>>>> ja Ciê krêcê, czy informatycy w naszym kretyñskim
> pañstewku utworzyli jaki¶
>>>> monopol?
>>>> dajê proste zadanie na zleceniach, a tu mi oferuj± 1000 pln,
> 1200 pln i w
>>>> górê... chyba sobie ¿arty robi±?
>>>>
>>> mz moznaby liczyæ np tak: klient p³aci 100 z³ za dzieñ i
ten dzieñ to
>>> 300 linijek kodu - jesli np programik ma miec 3000 linijek to jest to
>>> 10 dni i kosztuje 1tys (oczywiscie jak ktos to napisze w dwa dni to
>>> zarabia tys/2 dni)
>> Je¿eli idziesz do programisty, który przelicza program na ilo¶æ
linii
>> kodu, to raczej powiniene¶ siê zastanowiæ, czy nie wyrzucasz
pieniêdzy w
>> b³oto, bo nawet jak to co zamówisz bêdzie dzia³aæ, to
niekoniecznie
>> dobrze...
>>
>
> dlaczego? nie ma zwiazku miedzy jednym a drugim a takie 'obliczenia'
> to mz pewien srodek ku temu by oszacowac rząd płatności czasu wyknania
> i dlugości progsa
Czas wykonania do długości kodu, po za szablonowymi rozwiązaniami ma się
nijak. Zazwyczaj najwięcej czasu schodzi na rozsądne zaplanowanie pracy
oraz testowanie i eliminowanie błędów.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
17. Data: 2010-11-17 09:00:49
Temat: Re: [OT] ale ceny
Od: "grunge fightr" <p...@p...onet.pl>
> p...@p...onet.pl pisze:
> >> fir pisze:
> >>>> ja Ciê krêcê, czy informatycy w naszym
kretyñskim
> > pañstewku utworzyli jaki¶
> >>>> monopol?
> >>>> dajê proste zadanie na zleceniach, a tu mi oferuj± 1000
pln,
> > 1200 pln i w
> >>>> górê... chyba sobie ¿arty robi±?
> >>>>
> >>> mz moznaby liczyæ np tak: klient p³aci 100 z³ za
dzieñ i ten dzieñ to
> >>> 300 linijek kodu - jesli np programik ma miec 3000 linijek to jest to
> >>> 10 dni i kosztuje 1tys (oczywiscie jak ktos to napisze w dwa dni to
> >>> zarabia tys/2 dni)
> >> Je¿eli idziesz do programisty, który przelicza program na
ilo¶æ linii
> >> kodu, to raczej powiniene¶ siê zastanowiæ, czy nie
wyrzucasz pieniêdzy w
> >> b³oto, bo nawet jak to co zamówisz bêdzie dzia³aæ,
to niekoniecznie
> >> dobrze...
> >>
> >
> > dlaczego? nie ma zwiazku miedzy jednym a drugim a takie 'obliczenia'
> > to mz pewien srodek ku temu by oszacowac rz±d p³atno¶ci czasu
wyknania
> > i dlugo¶ci progsa
>
> Czas wykonania do d³ugo¶ci kodu, po za szablonowymi rozwi±zaniami
ma siê
> nijak. Zazwyczaj najwiêcej czasu schodzi na rozs±dne zaplanowanie
pracy
> oraz testowanie i eliminowanie b³êdów.
>
Moim zdaniem jednak sie ma - przynajmniej w przypadku nieduzych
programow takich do kilkunastu tysiecy linijek - jest proporcjonalny
Jesli o mnie chodzi to jak klepie w domu dla siebie to za jednym
'przysiadnieciem' (jest to bardziej 'jeden wieczor' niz jeden dzien
ale mozna to uznac za dzien bo trzeba tez z pol dnia odpoczac) zwykle
pisze 'kilkaset' linijek - oczywisie zalezy od tego czy pisze cos
co sprawia problemy czy wymaga poczytania itp czy nie te 'kilkaset
linijek' raz jest wieksze a raz mniejsze - ale jesli o mnie przynajmniej
chodzi tyle (na swoim co najwyzej srednim nawet pocztkujacym poziomie
zaawansowania) moge z siebie wykrzesac - i jak dla mnie to ile mi zajmie
napisanie calego kodu zalezy od tego ile trzeba o napisac podobnie
zaplata tez od tego powinna zalezec; Zalozyciel watku moze nie bierze
pod uwage ze nawet 'prosty program' trzeba jednak pisac czasem z 10 dni
a ze stowa dziennie by sie nalezala wiec te 1000 zlotych to nie
koniecznie musi byc tak duzo
fir
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2010-11-17 09:34:02
Temat: Re: [OT] ale ceny
Od: p...@p...onet.pl
> > p...@p...onet.pl pisze:
> > >> fir pisze:
> > >>>> ja Ciê krêcê, czy informatycy w naszym
> kretyñskim
> > > pañstewku utworzyli jaki¶
> > >>>> monopol?
> > >>>> dajê proste zadanie na zleceniach, a tu mi oferuj± 1000
> pln,
> > > 1200 pln i w
> > >>>> górê... chyba sobie ¿arty robi±?
> > >>>>
> > >>> mz moznaby liczyæ np tak: klient p³aci 100 z³ za
> dzieñ i ten dzieñ to
> > >>> 300 linijek kodu - jesli np programik ma miec 3000 linijek to jest to
> > >>> 10 dni i kosztuje 1tys (oczywiscie jak ktos to napisze w dwa dni to
> > >>> zarabia tys/2 dni)
> > >> Je¿eli idziesz do programisty, który przelicza program na
> ilo¶æ linii
> > >> kodu, to raczej powiniene¶ siê zastanowiæ, czy nie
> wyrzucasz pieniêdzy w
> > >> b³oto, bo nawet jak to co zamówisz bêdzie dzia³aæ,
> to niekoniecznie
> > >> dobrze...
> > >>
> > >
> > > dlaczego? nie ma zwiazku miedzy jednym a drugim a takie 'obliczenia'
> > > to mz pewien srodek ku temu by oszacowac rz±d p³atno¶ci
czasu wyknania
> > > i dlugo¶ci progsa
> >
> > Czas wykonania do d³ugo¶ci kodu, po za szablonowymi
rozwi±zaniami ma siê
> > nijak. Zazwyczaj najwiêcej czasu schodzi na rozs±dne
zaplanowanie pracy
> > oraz testowanie i eliminowanie b³êdów.
> >
>
> Moim zdaniem jednak sie ma - przynajmniej w przypadku nieduzych
> programow takich do kilkunastu tysiecy linijek - jest proporcjonalny
> Jesli o mnie chodzi to jak klepie w domu dla siebie to za jednym
> 'przysiadnieciem' (jest to bardziej 'jeden wieczor' niz jeden dzien
> ale mozna to uznac za dzien bo trzeba tez z pol dnia odpoczac) zwykle
> pisze 'kilkaset' linijek - oczywisie zalezy od tego czy pisze cos
> co sprawia problemy czy wymaga poczytania itp czy nie te 'kilkaset
> linijek' raz jest wieksze a raz mniejsze - ale jesli o mnie przynajmniej
> chodzi tyle (na swoim co najwyzej srednim nawet pocztkujacym poziomie
> zaawansowania) moge z siebie wykrzesac - i jak dla mnie to ile mi zajmie
> napisanie calego kodu zalezy od tego ile trzeba o napisac podobnie
> zaplata tez od tego powinna zalezec; Zalozyciel watku moze nie bierze
> pod uwage ze nawet 'prosty program' trzeba jednak pisac czasem z 10 dni
> a ze stowa dziennie by sie nalezala wiec te 1000 zlotych to nie
> koniecznie musi byc tak duzo
>
druga rzecz ze dzisiaj nawet robotnicy budowlani potrafią tyle brać za
_dzień_ dwa dni roboty (ostatnio facet naprawial ze dwa razy po cztery
godziny dach domu mojej matki i wzial 1200), znajomy mechanik samochodowy
tez bieze dzis raczej kilkaset a nie kilkadziesiat zlotych za prostą naprawę
typu mniej wiecej jeden dzien roboty; nie znam sie na pieniadzach (bliski mi
poglad 'fuck tha biz') ale zauwazam ze spoleczenstwo jakby sie wzbogacilo
w tym sensie ze 'wiecej biorą' - zdrugiej strony sporo ludzi lazi po
smietnikach :/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2010-11-17 10:12:09
Temat: Re: [OT] ale ceny
Od: "identifikator: 20040501" <N...@g...pl>
pozytywny aspekt to to, że dużo osób nie ma komentarzy na zleceniach i Ci
oferują jeszcze znośne stawki, ale ogólnie te zlecenia.przez.net to
genialana sprawa.
-
20. Data: 2010-11-17 12:48:20
Temat: Re: ale ceny
Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com>
On 17 Lis, 11:12, "identifikator: 20040501" <N...@g...pl>
wrote:
> pozytywny aspekt to to, że dużo osób nie ma komentarzy na zleceniach i Ci
> oferują jeszcze znośne stawki, ale ogólnie te zlecenia.przez.net to
> genialana sprawa.
Nie wiem, nie próbowałem, ale znajomy się tym fascynował przez jakiś
czas i
wciąż miał na oku super robotę, ale żadna nie wypalił, albo ktoś dał
podejrzanie niską cenę, albo zleceniodawca nagle się wycofywał.
Pozdrawiam