eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyakumulator rozruchowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2011-08-03 16:11:01
    Temat: Re: akumulator rozruchowy
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2011-08-02 22:48:12 +0200, "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> said:

    >
    > Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com>
    >
    >>> Ponieważ może mi wypaść kilkudniowy postój zimą tam, gdzie nie ma
    >>> możliwości podłączenia prostownika.
    >>
    >> I ten drugi akumulator nie ucierpi od mrozu?
    >> To... może ten pierwszy tak samo potraktować?
    >
    > Akumulatory bywają wbudowane w samochód tak, że nie dadzą się łatwo wymontować

    To prawda.
    I pewnie przy kilkudniowym postoju może być to niemożliwe, by go wyjąć.
    (ciekawe, jak bardzo ta czynność może być utrudniona - do tej pory
    największe komplikacje spotkałem w samochodzie, w którym trzeba było
    mieć klucz nasadowy na przedłużce...)


    --
    Bydlę


  • 12. Data: 2011-08-03 16:43:45
    Temat: Re: akumulator rozruchowy
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:j1bktl$2qs$1@cougar.axelspringer.pl...
    > On 2011-08-02 22:48:12 +0200, "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> said:
    >
    >>
    >> Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com>
    >>
    >>>> Ponieważ może mi wypaść kilkudniowy postój zimą tam, gdzie nie ma
    >>>> możliwości podłączenia prostownika.
    >>>
    >>> I ten drugi akumulator nie ucierpi od mrozu?
    >>> To... może ten pierwszy tak samo potraktować?
    >>
    >> Akumulatory bywają wbudowane w samochód tak, że nie dadzą się łatwo
    >> wymontować
    >
    > To prawda.
    > I pewnie przy kilkudniowym postoju może być to niemożliwe, by go wyjąć.
    > (ciekawe, jak bardzo ta czynność może być utrudniona - do tej pory
    > największe komplikacje spotkałem w samochodzie, w którym trzeba było mieć
    > klucz nasadowy na przedłużce...)
    >
    >


    W Stilo, żeby wyjąć oryginalny akumulator trzeba odkręcić 8 śrub: 2 torx
    trzymające plastikowa osłonę, 2 x "8" lub "10" do klem, 2 wkręty krzyżakowe
    mocujące płytkę z rozdziałem "+" do góry obudowy oryginalnego akumulatora, 2
    x "13" nasadowe do odkręcenia opaski trzymającej akumulator.

    Widziałem w starym japońskim busie z silnikiem z tyłu, że akumulator był we
    wnęce pomiędzy kabiną i silnikiem. Dostęp po podniesieniu klapy w podłodze
    bagażnika i po położeniu się na silniku. Łatwiej było wymienić olej w
    silniku niż akumulator.

    W jakimś vanie z USA, dostęp do akumulatora był po zdjęciu przedniego koła.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 13. Data: 2011-08-03 18:07:21
    Temat: Re: akumulator rozruchowy
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2011-08-03 16:43:45 +0200, "yabba"
    <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> said:

    > W Stilo, żeby wyjąć oryginalny akumulator trzeba odkręcić 8 śrub: 2
    > torx trzymające plastikowa osłonę, 2 x "8" lub "10" do klem, 2 wkręty
    > krzyżakowe mocujące płytkę z rozdziałem "+" do góry obudowy
    > oryginalnego akumulatora, 2 x "13" nasadowe do odkręcenia opaski
    > trzymającej akumulator.

    IMO nie jest to zadanie ponad ludzkie siły.
    Zwłaszcza dla kogoś, kto jedzie biwakować kilka dni poza cywilizacją z
    prądem...

    >
    > W jakimś vanie z USA, dostęp do akumulatora był po zdjęciu przedniego koła.

    To już jest ciekawsze, ale to USA - oni są ja ortodoksyjni żydzi w szabat...

    --
    Bydlę


  • 14. Data: 2011-08-03 22:00:00
    Temat: Re: akumulator rozruchowy
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com>

    >>>> Ponieważ może mi wypaść kilkudniowy postój zimą tam, gdzie nie ma
    >>>> możliwości podłączenia prostownika.
    >>>
    >>> I ten drugi akumulator nie ucierpi od mrozu?
    >>> To... może ten pierwszy tak samo potraktować?
    >>
    >> Akumulatory bywają wbudowane w samochód tak, że nie dadzą się łatwo
    >> wymontować
    >
    > To prawda.
    > I pewnie przy kilkudniowym postoju może być to niemożliwe, by go wyjąć.
    > (ciekawe, jak bardzo ta czynność może być utrudniona - do tej pory
    > największe komplikacje spotkałem w samochodzie, w którym trzeba było mieć
    > klucz nasadowy na przedłużce...)

    Nie, że niemożliwe, ale jak te konstrukcje nie są przeznaczone do ciągłego
    wkładania i wyjmowania to oczywiste jest, że nie należy tego robić. A
    utrudnienia zawsze są. Kwestia, że nieraz trzeba dodatkowo zdjąć plastikowe
    elementy podszybia.


  • 15. Data: 2011-08-03 22:02:50
    Temat: Re: akumulator rozruchowy
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    > ...
    > Widziałem w starym japońskim busie z silnikiem z tyłu, że akumulator był
    > we wnęce pomiędzy kabiną i silnikiem. Dostęp po podniesieniu klapy w
    > podłodze bagażnika i po położeniu się na silniku. Łatwiej było wymienić
    > olej w silniku niż akumulator.
    >
    > W jakimś vanie z USA, dostęp do akumulatora był po zdjęciu przedniego
    > koła.

    Hehe

    Samochody elektryczne raczej podłącza się niż wyjmuje akumulatory.


  • 16. Data: 2011-08-04 21:53:54
    Temat: Re: akumulator rozruchowy
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2011-08-03 22:00:00 +0200, "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> said:

    > jak te konstrukcje nie są przeznaczone do ciągłego wkładania i
    > wyjmowania to oczywiste jest, że nie należy tego robić.

    IMHO nieprawda. Tzn. nie "nie należy", a "jest dość trudno".
    :-)


    > nieraz trzeba dodatkowo zdjąć plastikowe elementy podszybia.

    Ciekawe, czy ktokolwiek zastanawia się nad tym przy kupnie...
    :-)))



    --
    Bydlę


  • 17. Data: 2011-08-05 09:39:43
    Temat: Re: akumulator rozruchowy
    Od: Tatanka <t...@w...pl>

    On 31 Lip, 11:10, "M1SLQ" <m...@m...o2.pl> wrote:
    > Czy ktoś sprawdził praktycznie działanie czegoś takiego:http://tnij.org/mut3?
    > rozważam zakup na zimę, na wszelki wypadek, do ewentualnego rozruchu
    > małego benzyniaka.
    >
    > Pozdrawiam

    Tata ma, bo zostawia czasem na tydzien VW T5 z 1,9TDI PD.
    Jak przewiduje problem to zabiera ze soba te walizeczke z domu i auto
    pali bez problemu.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: