-
21. Data: 2012-03-02 21:33:34
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: "t.o." <r...@w...pl>
Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jiqu7c$cig$1@inews.gazeta.pl...
> t.o. <r...@w...pl> napisał(a):
>
>> Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:jikmon$q9s$1@inews.gazeta.pl...
>> > <f...@g...pl> napisał(a):
>> >
>>[....]
>>
>
> nie przypuszczam by bylo tak prosto:
> nie ma sie co wdawac w szczegoly ale z grubsza :
>
> 1) mimo 4 pozytywnych testow 2xelisa WB i RTPCR
> (oraz masy obiawow) ponad rok (bardzo ciezki rok) tulalem
> sie po lekarzach (zasadnicza olewka prostactwo i chamowa nie do opisania)
> az choroba tak mnie lupnela w kosciach ze do dzis bol czuje
> bol przez sen (ogolnie czuje sie jakbym mial 60-80 lat - jest to wina
> zaniedban pominawszy zam rok koszmaru tulaczki po glabach)
Widzisz ja trochę wiem na temat naszej chorej tzw. służby zdrowia.
Znam to środowisko (przynajmniej w moim mieście) i podejście lekarzy do
pacjentów.
I mimo świadomości wad całego systemu, trudno mi uwierzyć w to co piszesz.
>
> 2) dolegliwosci ze strony ukladu oddechowego /najprawdopodobniej
> jakis 'drozdzak' w ukladzie oddechowym ale nie wiadomo, czesc glabow
> twierdzi ze 'nie ma takiej choroby' (w skrocie) inni cos w stylu 'pogodz
> sie
> pan z tym'- totalna masakra/ - (pare lat tulaczki po 15 lekarzach_ to
> samo,
> totalna zlewka (w dwu wymienionych odmianach) - nie chodzi o zmuszanie do
> wyleczenia chodzi o to by nie odmawiac leczenia i nie wysylas mnie z tym w
> kosmos w nieskonczonosc
to musisz mieć dokumentację, więc droga prosta
>
> wlasnie bylem dzis znowu u jednego dyrektora medycznego,
> nastawil sie do mnie niby dobrze ale i tak widze ze facet nie
> lapie o co mi chodzi - umowil mnie w ordynatorem pulmunologii
facet nie łapie? u kowala byłeś?
to może do mojej znajmej bardzo dobrej pani pulmunolog, załatwię Ci wizytę
> (zadowolony z siebie bo mniema ze zrobil dobry uczynek skoro wysyla
> mnie do samego ordynatora) (to juz by bylo trzeci raz jesli chodzi o
> pulmonologow) i nie slucha co mowie - zrobia mi przeswietlenie pluc
> powiedzą ze nic nie widac i ze jakbym byl zatruty nap jakas candida
> to np juz bym nie zyl i odesla mnie do diabla
>
> moge sprobowac jakos wmieszac sad w te kwestie itp bo z wolona
> oczywiscie sie oriwntuje ze to bardziej teraz sprawa do prawnika
> - bo nie sposob ich przekonac ze mimo ze dzialaja wg nich ze swoimi
> procedurami to ja 'cierpie' bo choroba zatruwa mi zycie, ale wymaga
> to mase zabiegow a moje sily nie sa nieograniczone
>
> )- tak wogole to wrocilem wlasnie z trzydniowej balangi z kumplem na
> wycieczce w hotelu w obcym miescie (ale informatyka na tym nie straci
chory na płuca i trzydniowe pijaństwo, ciekawe
> bo fajna dziwuchę trudno na swiecie uswiadczyc a nie fajne nie podobaja
świat jest wielki a fajnych dziewuch całe stada chadzają tu i tam
> mi sie tak bardzo :/) zapisalem sietylko po raz 17sty do lekarza ktory
> na odpowiedz co mam robic i gdzie sie udac wzruszy ramionami - z gory
> wiadomo, (OT, ale tak gwoli wyjasnienia aby nie bylo niedomowien)
>
>
życzę zdrowia :-)
tx
-
22. Data: 2012-03-03 06:16:47
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: " " <f...@g...pl>
odnosnie 'trudno uwierzyc'
jest tak, jak mowie, po prostu wiele dolegliwosci
(czasem bardzo groznych, co czlowiek czuje) jest
przez naszych medycznych krawaciarzy zlewanych,
- tymczasem choroba postepuje i niszczy - teraz np
jak to pisze bola (swedza) mnie oczodoly (zostalo mi
to po kleszczu) tak samo cale rece i nogi serce itp
- wszystko przez to ze antybiotyk (zinnat w moim
wypadku) dostalem o rok (i 10lekarzy) za pozno
- to jest skladowoa polowy mojego fatalnego samopoczucia
fizycznego,
druga to naprawde wstretne samopoczucie zwiazane
z zatruciem ukladu oddechowego jakims syfem, nie mam astmy
i moge nawet przebiec kawalek it (bardziej w tym przeszkadzaja
bole kosci po kleszczu) ale czuje sie na maksa wstretnie,
zatruty i przyduszony
(jest to prawie na pewno przytrucie jakims drozdzakiem
czuje sie jakbym mial 30% roztwor trucizny w krwioobiegu)
- jest to olewane na podobnej zasadzie jak borelioza wczesniej
(badania krwii wychodza ok - limfocyty tylko podwyzszone
ale nieznacznie)
i ... olewka - nietrudno to zrozumiec jesli sie nad tymi lekarzami
(co to nie potrafią nic wiecej niz przeczytac wynik badania krwii i
odeslac do innego albo do diabla) zastanowic - i rzeczywiscie
wynika to z glupoty - niestety w zwiazku z tym ze choroba w
miedzyczasie ostepuje i uszkadza mi gnaty (borelioza nieodwracalnie
wyniszcza, przytrucie zatruwa zycie tez nieodwracalnie w kalendarzu)
nabiera to charakteru winy po ich stronie - ale to olewają,
generalnie akceptują uwazam takie straty w ludziach byle pobyczyc
sie na kanapie (na to wychodzi i o tym mowie)
podejme 17sta probe w tygodniu -
'dyr' kazal mi przyjsc do 'ord'w poniedzialek ale zapomnial
ze musze isc w poniedzialek po skierowanie od 'lek' tak ze
jak przyjade we wtorek to jeszcze moga mnie zaczac opieprzac
- jestem zmeczony tym calym cholerstwem do tego kosci mnie
bola (jest moze mala regenaracja ale minimalna)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
23. Data: 2012-03-03 11:17:35
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Saturday, March 3, 2012 6:16:47 AM UTC, wrote:
[...]
Z tego co piszesz, to ja "diagnozuje" raczej problem psychiczny niz fizjologiczny.
Wielu ludziom sie roi, ze maja jakies grzyby itd. w plucach. Na takich urojeniach
zeruja rozni guru "medycyny alternatywnej".
RW
-
24. Data: 2012-03-03 11:18:22
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Saturday, March 3, 2012 11:17:35 AM UTC, Roman W wrote:
> On Saturday, March 3, 2012 6:16:47 AM UTC, wrote:
>
> [...]
>
> Z tego co piszesz, to ja "diagnozuje" raczej problem psychiczny niz fizjologiczny.
Wielu ludziom sie roi, ze maja jakies grzyby itd. w plucach. Na takich urojeniach
zeruja rozni guru "medycyny alternatywnej".
>
> RW
Z drugiej strony, mozesz sobie zbadac nerki. Ponoc choroby nerek czesto objawiaja sie
chronicznym zmeczeniem.
RW
-
25. Data: 2012-03-03 11:43:29
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: " " <f...@g...pl>
Roman W <b...@g...pl> napisał(a):
> On Saturday, March 3, 2012 6:16:47 AM UTC, wrote:
>
> [...]
>
> Z tego co piszesz, to ja "diagnozuje" raczej problem psychiczny niz
fizjologicz
> ny. Wielu ludziom sie roi, ze maja jakies grzyby itd. w plucach. Na takich
uroj
> eniach zeruja rozni guru "medycyny alternatywnej".
mozesz sobie "diagnozowac"
problem w tym ze takim skonczonym hiperdebilom "diagnozujacym"
'problemy psychiczne' w miejsce realnego problemu niszczacego
nieodwolalnie zdrowie nic sie nie robi - w aspekcie moralnym mz
zasluguje to na wiezienie (nap pol roku) - tymczasem nie odsuwa sie
ich nawet okresowo od roboty albo nie wlepia kar finansowych -
a powinno sie to robic mz bo tio owocuje nieodwracalnymi szkodami
wobec zycia czlowieka, jest to nieporownanie gorsza sprawa niz np
ukradzenie tysiaca butelek wodki ze sklepu itp - a tacy hiperdebile nadal
siedza na stolkach i "diagnuzuja" dalej
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
26. Data: 2012-03-03 15:56:49
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: "t.o." <r...@w...pl>
Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jit051$jbo$1@inews.gazeta.pl...
> Roman W <b...@g...pl> napisał(a):
>
>> On Saturday, March 3, 2012 6:16:47 AM UTC, wrote:
>>
>> [...]
>>
>> Z tego co piszesz, to ja "diagnozuje" raczej problem psychiczny niz
> fizjologicz
>> ny. Wielu ludziom sie roi, ze maja jakies grzyby itd. w plucach. Na
>> takich
> uroj
>> eniach zeruja rozni guru "medycyny alternatywnej".
>
> mozesz sobie "diagnozowac"
> problem w tym ze takim skonczonym hiperdebilom "diagnozujacym"
> 'problemy psychiczne' w miejsce realnego problemu niszczacego
> nieodwolalnie zdrowie nic sie nie robi - w aspekcie moralnym mz
> zasluguje to na wiezienie (nap pol roku) - tymczasem nie odsuwa sie
> ich nawet okresowo od roboty albo nie wlepia kar finansowych -
> a powinno sie to robic mz bo tio owocuje nieodwracalnymi szkodami
> wobec zycia czlowieka, jest to nieporownanie gorsza sprawa niz np
> ukradzenie tysiaca butelek wodki ze sklepu itp - a tacy hiperdebile nadal
> siedza na stolkach i "diagnuzuja" dalej
>
>
Już Ci pisałem co należy zrobić z takim lekarzem, Masz dokumentację medyczną
to idź do sądu. Twoje wyroki i opinie nic nie znaczą, mogą być nawet
odbierane jako pomówienie. Nawet w tak chorym systemie jaki mamy w Polsce,
żaden lekarz nie odważy się i nie będzie olewal pacjenta i traktował go tak
jak wypisujesz. Lekarze nie są idotami i nie będą narażać swojej kariery
ignorując skarżącego się pacjenta.
tx
-
27. Data: 2012-03-03 17:32:53
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: " " <f...@g...pl>
sorki ale zakrawa na koniec tematu (i tak nie
chcialem generowac oftopika tylko dac wyraz nt
tego co tu jest problemem),
odpowiem krotko
moglbym probowac isc do sadu ale mysle ze
umorza sprawe (jesli by ja wogole podjeli )
z czym mam isc - z historia dlugiej serii wizyt
u lekarzy - w papierach bedzie po prostu ze twierdze
ze boli mnie to i to, ze zrobiono mi 4 badania wyszly
pozytywne i ze dano mi takie to a takie skierowania
takie to a takie leki i ze dzis boli mnie to a to?
byla to raczej 'nieporadnosc' (niekompetencja) i chamówa
- odsylanie od a do b gdy choroba sie rozwijala - i oczywiscie
jestem ofiara tej procedury ale watpie by ktos sie tym
'przejal' w aspekcie prawnym i poszukal winnych
byla jedna krytyczna sytuacja gdy jeden lekarz odmowil mi
antybiotyku (twierdzac ze jestem wyleczony gdy wiedzialem ze
wrecz przeciwnie a bylo juz bardzo zle)
- gdybym wzial odmowe na pismie i 'poczekal' az dostane
jakichs przykurczow na twarzy itp - to na podbudowie tej
odmowy i powstalych uszkodzen pewnie wygralbym proces
- ale sprawa wygladala tak ze mimo ze choroba sie posuwala
i niszczylo mi stawy itp - znalazlem w koncu lekarke
ktora dala mi dobry antybiotyk i zauwazalnych uszkodzen
ciala nie mam (choc w srodku jestem pociety jak sito)
(teraz moje bieganie z problemami z ukladem oddechowym
jest jeszcze mniej adekwatne - moglbym tylko w ten sposob
probowac zmusic w koncu system by potraktowal to powaznie
zamiast wstawiac zwykla olewke i wysylac mnie do diabla)
pozatym ========>
- jak mozna pisac
> żaden lekarz nie odważy się i nie będzie olewal pacjenta
> i traktował go tak jak wypisujesz.
skoro masz na wyciagniecie reki -w gazetach czy gdzies
co najmniej setki kontrprzykladow ? (sa chyba nawet jakies
cale portale o chamskich i doslownie przerazajacych lekarzach
i ich wyczynach itd - popieram je z calej mocy), tak samo
z setkami udokumentowanych przykladow na adekwatne dzialania (*)
widac z tego 'zaden' ze jestes naprawde swietnym twórcą głupot
ale doskonale marnujesz moj czas :/
F.
(*)[ najbardziej znany chocby z Alanem Turingiem
- prawniczo lekarskie cwoki w latach 60-tych przymusowo
leczyly zastrzykami Turinga z homoseksualizmu stal sie
impotentem itd - popelnil samobojstwo - znana historia]
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
28. Data: 2012-03-04 11:06:05
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: "t.o." <r...@w...pl>
Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jitkk5$g8e$1@inews.gazeta.pl...
> sorki ale zakrawa na koniec tematu (i tak nie
> chcialem generowac oftopika tylko dac wyraz nt
> tego co tu jest problemem),
> odpowiem krotko
>
> moglbym probowac isc do sadu ale mysle ze
> umorza sprawe (jesli by ja wogole podjeli )
>
> z czym mam isc - z historia dlugiej serii wizyt
> u lekarzy - w papierach bedzie po prostu ze twierdze
> ze boli mnie to i to, ze zrobiono mi 4 badania wyszly
> pozytywne i ze dano mi takie to a takie skierowania
> takie to a takie leki i ze dzis boli mnie to a to?
>
> byla to raczej 'nieporadnosc' (niekompetencja) i chamówa
> - odsylanie od a do b gdy choroba sie rozwijala - i oczywiscie
> jestem ofiara tej procedury ale watpie by ktos sie tym
> 'przejal' w aspekcie prawnym i poszukal winnych
>
>
> byla jedna krytyczna sytuacja gdy jeden lekarz odmowil mi
> antybiotyku (twierdzac ze jestem wyleczony gdy wiedzialem ze
> wrecz przeciwnie a bylo juz bardzo zle)
> - gdybym wzial odmowe na pismie i 'poczekal' az dostane
> jakichs przykurczow na twarzy itp - to na podbudowie tej
> odmowy i powstalych uszkodzen pewnie wygralbym proces
> - ale sprawa wygladala tak ze mimo ze choroba sie posuwala
> i niszczylo mi stawy itp - znalazlem w koncu lekarke
> ktora dala mi dobry antybiotyk i zauwazalnych uszkodzen
> ciala nie mam (choc w srodku jestem pociety jak sito)
>
> (teraz moje bieganie z problemami z ukladem oddechowym
> jest jeszcze mniej adekwatne - moglbym tylko w ten sposob
> probowac zmusic w koncu system by potraktowal to powaznie
> zamiast wstawiac zwykla olewke i wysylac mnie do diabla)
>
> pozatym ========>
>
> - jak mozna pisac
>
>> żaden lekarz nie odważy się i nie będzie olewal pacjenta
>> i traktował go tak jak wypisujesz.
>
> skoro masz na wyciagniecie reki -w gazetach czy gdzies
> co najmniej setki kontrprzykladow ? (sa chyba nawet jakies
> cale portale o chamskich i doslownie przerazajacych lekarzach
> i ich wyczynach itd - popieram je z calej mocy), tak samo
> z setkami udokumentowanych przykladow na adekwatne dzialania (*)
>
> widac z tego 'zaden' ze jestes naprawde swietnym twórcą głupot
> ale doskonale marnujesz moj czas :/
>
> F.
>
>
> (*)[ najbardziej znany chocby z Alanem Turingiem
> - prawniczo lekarskie cwoki w latach 60-tych przymusowo
> leczyly zastrzykami Turinga z homoseksualizmu stal sie
> impotentem itd - popelnil samobojstwo - znana historia]
>
>
>
>
Myślę jednak, że Roman W miał rację.
eot
tx
-
29. Data: 2012-03-04 11:22:17
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: " " <f...@g...pl>
t.o. <r...@w...pl> napisał(a):
> Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jitkk5$g8e$1@inews.gazeta.pl...
> > sorki ale zakrawa na koniec tematu (i tak nie
> > chcialem generowac oftopika tylko dac wyraz nt
> > tego co tu jest problemem),
> > odpowiem krotko
> >
> > moglbym probowac isc do sadu ale mysle ze
> > umorza sprawe (jesli by ja wogole podjeli )
> >
> > z czym mam isc - z historia dlugiej serii wizyt
> > u lekarzy - w papierach bedzie po prostu ze twierdze
> > ze boli mnie to i to, ze zrobiono mi 4 badania wyszly
> > pozytywne i ze dano mi takie to a takie skierowania
> > takie to a takie leki i ze dzis boli mnie to a to?
> >
> > byla to raczej 'nieporadnosc' (niekompetencja) i chamówa
> > - odsylanie od a do b gdy choroba sie rozwijala - i oczywiscie
> > jestem ofiara tej procedury ale watpie by ktos sie tym
> > 'przejal' w aspekcie prawnym i poszukal winnych
> >
> >
> > byla jedna krytyczna sytuacja gdy jeden lekarz odmowil mi
> > antybiotyku (twierdzac ze jestem wyleczony gdy wiedzialem ze
> > wrecz przeciwnie a bylo juz bardzo zle)
> > - gdybym wzial odmowe na pismie i 'poczekal' az dostane
> > jakichs przykurczow na twarzy itp - to na podbudowie tej
> > odmowy i powstalych uszkodzen pewnie wygralbym proces
> > - ale sprawa wygladala tak ze mimo ze choroba sie posuwala
> > i niszczylo mi stawy itp - znalazlem w koncu lekarke
> > ktora dala mi dobry antybiotyk i zauwazalnych uszkodzen
> > ciala nie mam (choc w srodku jestem pociety jak sito)
> >
> > (teraz moje bieganie z problemami z ukladem oddechowym
> > jest jeszcze mniej adekwatne - moglbym tylko w ten sposob
> > probowac zmusic w koncu system by potraktowal to powaznie
> > zamiast wstawiac zwykla olewke i wysylac mnie do diabla)
> >
> > pozatym ========>
> >
> > - jak mozna pisac
> >
> >> żaden lekarz nie odważy się i nie będzie olewal pacjenta
> >> i traktował go tak jak wypisujesz.
> >
> > skoro masz na wyciagniecie reki -w gazetach czy gdzies
> > co najmniej setki kontrprzykladow ? (sa chyba nawet jakies
> > cale portale o chamskich i doslownie przerazajacych lekarzach
> > i ich wyczynach itd - popieram je z calej mocy), tak samo
> > z setkami udokumentowanych przykladow na adekwatne dzialania (*)
> >
> > widac z tego 'zaden' ze jestes naprawde swietnym twórcą głupot
> > ale doskonale marnujesz moj czas :/
> >
> > F.
> >
> >
> > (*)[ najbardziej znany chocby z Alanem Turingiem
> > - prawniczo lekarskie cwoki w latach 60-tych przymusowo
> > leczyly zastrzykami Turinga z homoseksualizmu stal sie
> > impotentem itd - popelnil samobojstwo - znana historia]
> >
> >
> >
> >
>
> Myślę jednak, że Roman W miał rację.
> eot
>
sure, mozesz tonac w zdebileniu ile ci sie podoba
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
30. Data: 2012-03-04 17:10:27
Temat: Re: (about) ogre/dobre
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Sunday, March 4, 2012 11:22:17 AM UTC, wrote:
> > Myślę jednak, że Roman W miał rację.
> > eot
> >
> sure, mozesz tonac w zdebileniu ile ci sie podoba
http://blogdebart.pl/
Przeczytaj i przemysl.
RW