-
61. Data: 2014-09-13 06:59:42
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>> to czasu. Ale jak się będzie powtarzać i nie dojdę do tego, co może być
>> przyczyną, to pójdę do serwisu. Mam 2 lata gwarancji przecież.
>
> Na baterię pół roku pewnie.
>
W specyfikację telefonu jest wpisany oczekiwany czas dziąłania = pol roku?
Czy miałes na mysli tylko samą gwarancję jako taką?
Bo jeżeli to drugie to przeciez mozna reklamować z ustawy.
-
62. Data: 2014-09-13 07:52:15
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-09-13 06:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>
>>> to czasu. Ale jak się będzie powtarzać i nie dojdę do tego, co może być
>>> przyczyną, to pójdę do serwisu. Mam 2 lata gwarancji przecież.
>>
>> Na baterię pół roku pewnie.
>>
> W specyfikację telefonu jest wpisany oczekiwany czas dziąłania = pol roku?
> Czy miałes na mysli tylko samą gwarancję jako taką?
Gwarancję.
> Bo jeżeli to drugie to przeciez mozna reklamować z ustawy.
Było pisane o reklamacji z gwarancji :)
A z ustawą trzeba uważać - 2 lata jest na zgłaszanie szkód istniejących
w momencie zakupu, a nie że 2 lata ma działać produkt. Całkiem możliwe,
że będzie uznane, że bateria z czasem się zużywa, i całkiem możliwe, że
będzie to opisane w jakiejś specyfikacji (niekoniecznie dołączonej do
telefonu, tak samo jak kupujesz skarpetki, to wiesz, że za pół roku się
przetrą, mimo że w instrukcji tego nie dostajesz).
--
Liwiusz
-
63. Data: 2014-09-13 10:59:43
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>>>> to czasu. Ale jak się będzie powtarzać i nie dojdę do tego, co może
>>>> być przyczyną, to pójdę do serwisu. Mam 2 lata gwarancji przecież.
>>>
>>> Na baterię pół roku pewnie.
>>>
>> W specyfikację telefonu jest wpisany oczekiwany czas dziąłania = pol
>> roku? Czy miałes na mysli tylko samą gwarancję jako taką?
>
> Gwarancję.
>
>> Bo jeżeli to drugie to przeciez mozna reklamować z ustawy.
>
> Było pisane o reklamacji z gwarancji :)
>
> A z ustawą trzeba uważać - 2 lata jest na zgłaszanie szkód
> istniejących w momencie zakupu, a nie że 2 lata ma działać produkt.
> Całkiem możliwe, że będzie uznane, że bateria z czasem się zużywa, i
> całkiem możliwe, że będzie to opisane w jakiejś specyfikacji
> (niekoniecznie dołączonej do telefonu, tak samo jak kupujesz
> skarpetki, to wiesz, że za pół roku się przetrą, mimo że w instrukcji
> tego nie dostajesz).
Oj nie porównywałbym sprzetu elektronicznego ze skarpetkami za 10zł.
juz redzej z butami a tutaj jakos problemu nie ma - o ile producent nie
okreslił inaczej (tak, tak - niektorzy juz okreslają) to maja 2 lata
"działac" i juz.
Wiec o ile gdzies w specyfikacji telefonu ktos tego nie okreslił to juz
problem sprzedawcy.
I raczej musi to byc dołączone - jako kupujacego mają mnie interesowac
jakies wewnetrzne zapiski np. nokii?
-
64. Data: 2014-09-13 11:35:03
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-09-11 12:24, GAD Zombie pisze:
> W dniu 2014-09-11 12:21, Trybun pisze:
>> W dniu 2014-09-07 10:49, GAD Zombie pisze:
>>> W dniu 2014-09-07 09:40, Trybun pisze:
>>>> Zachowanie wybitnie anormalne - stawiałbym na wadę baterii. Nowy, a
>>>> więc
>>>> reklamacja..
>>>
>>> No właśnie pewności nie ma. Tu koledzy mówią, że na smartfonach takie
>>> rzeczy to normalka. Na razie go obserwuję. Odkąd pilnuję, żeby
>>> aplikacje były pozamykane, takie coś jeszcze mi się nie powtórzyło.
>>>
>>
>> Nie normalka, bo u mnie (mimo posiadania kilku urządzeń) nic takiego nie
>> występuje. I tak na logikę - jaki program byłby w stanie rozładować nową
>> baterię w nowym telefonie w tak krótkim czasie?
>
> Nie wiem, też byłem zdziwiony. Na razie obserwuję. Sytuacja musi się
> powtarzać, żeby było z czym pójść do serwisu. Jak powiem w serwisie,
> że raz tak się zdarzyło, ale teraz się nie dzieje, to przetrzymają
> telefon 2 tygodnie i oddadzą bez zmian, mówiąc, że jest w porządku.
> Szkoda mi na to czasu. Ale jak się będzie powtarzać i nie dojdę do
> tego, co może być przyczyną, to pójdę do serwisu. Mam 2 lata gwarancji
> przecież.
>
Jasna sprawa.
-
65. Data: 2014-09-13 11:35:53
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-09-13 07:52, Liwiusz pisze:
> W dniu 2014-09-13 06:59, Budzik pisze:
>> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>>
>>>> to czasu. Ale jak się będzie powtarzać i nie dojdę do tego, co może być
>>>> przyczyną, to pójdę do serwisu. Mam 2 lata gwarancji przecież.
>>> Na baterię pół roku pewnie.
>>>
>> W specyfikację telefonu jest wpisany oczekiwany czas dziąłania = pol roku?
>> Czy miałes na mysli tylko samą gwarancję jako taką?
> Gwarancję.
>
>> Bo jeżeli to drugie to przeciez mozna reklamować z ustawy.
> Było pisane o reklamacji z gwarancji :)
>
> A z ustawą trzeba uważać - 2 lata jest na zgłaszanie szkód istniejących
> w momencie zakupu, a nie że 2 lata ma działać produkt. Całkiem możliwe,
> że będzie uznane, że bateria z czasem się zużywa, i całkiem możliwe, że
> będzie to opisane w jakiejś specyfikacji (niekoniecznie dołączonej do
> telefonu, tak samo jak kupujesz skarpetki, to wiesz, że za pół roku się
> przetrą, mimo że w instrukcji tego nie dostajesz).
>
Jaką gwarancję masz na myśli, producencką czy od sprzedawcy, wynikającą
z tytułu niezgodności towaru z umową? Ta druga istotnie ma oparcie w
ustawie, natomiast ta pierwsza (producencka) to zależy tylko i wyłącznie
od widzimisię producenta. Może dać ją na i 10 lat, moze wcale niczego
nie gwarantować. Tak że przed zakupem lepiej czy w ogóle jest, a jak
jest to dobrze ja przeczytać. Np. taka firma GoClever wszem i wobec
oświadcza że daje 2 lata gwarancji na urządzenie (Nawigacja GPS).. i
drobnym druczkiem pod spodem dopisuje że na baterię i.... ekran
wyświetlacza daje tylko 6 miesięcy gwarancji.
-
66. Data: 2014-09-14 10:06:26
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-09-13 10:59, Budzik pisze:
> Oj nie porównywałbym sprzetu elektronicznego ze skarpetkami za 10zł.
> juz redzej z butami a tutaj jakos problemu nie ma - o ile producent nie
> okreslił inaczej (tak, tak - niektorzy juz okreslają) to maja 2 lata
> "działac" i juz.
W butach też nie ma takiej zasady.
> Wiec o ile gdzies w specyfikacji telefonu ktos tego nie okreslił to juz
> problem sprzedawcy.
> I raczej musi to byc dołączone - jako kupujacego mają mnie interesowac
> jakies wewnetrzne zapiski np. nokii?
Z "doświadczenia życiowego", "ogólnej wiedzy", "zasad praw fizyki" itp.
--
Liwiusz
-
67. Data: 2014-09-14 10:07:05
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-09-13 11:35, Trybun pisze:
> W dniu 2014-09-13 07:52, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2014-09-13 06:59, Budzik pisze:
>>> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>>>
>>>>> to czasu. Ale jak się będzie powtarzać i nie dojdę do tego, co może
>>>>> być
>>>>> przyczyną, to pójdę do serwisu. Mam 2 lata gwarancji przecież.
>>>> Na baterię pół roku pewnie.
>>>>
>>> W specyfikację telefonu jest wpisany oczekiwany czas dziąłania = pol
>>> roku?
>>> Czy miałes na mysli tylko samą gwarancję jako taką?
>> Gwarancję.
>>
>>> Bo jeżeli to drugie to przeciez mozna reklamować z ustawy.
>> Było pisane o reklamacji z gwarancji :)
>>
>> A z ustawą trzeba uważać - 2 lata jest na zgłaszanie szkód istniejących
>> w momencie zakupu, a nie że 2 lata ma działać produkt. Całkiem możliwe,
>> że będzie uznane, że bateria z czasem się zużywa, i całkiem możliwe, że
>> będzie to opisane w jakiejś specyfikacji (niekoniecznie dołączonej do
>> telefonu, tak samo jak kupujesz skarpetki, to wiesz, że za pół roku się
>> przetrą, mimo że w instrukcji tego nie dostajesz).
>>
>
> Jaką gwarancję masz na myśli, producencką czy od sprzedawcy, wynikającą
> z tytułu niezgodności towaru z umową?
Ta druga to nie gwarancja.
--
Liwiusz
-
68. Data: 2014-09-14 18:59:34
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>> Oj nie porównywałbym sprzetu elektronicznego ze skarpetkami za 10zł.
>> juz redzej z butami a tutaj jakos problemu nie ma - o ile producent nie
>> okreslił inaczej (tak, tak - niektorzy juz okreslają) to maja 2 lata
>> "działac" i juz.
>
> W butach też nie ma takiej zasady.
>
Nie ma?
A to ciekawe - jednak chyba sklepy myslą inaczej bo raczej nie ma problemu
z reklamowaniem ostatnio.
>
>> Wiec o ile gdzies w specyfikacji telefonu ktos tego nie okreslił to juz
>> problem sprzedawcy.
>> I raczej musi to byc dołączone - jako kupujacego mają mnie interesowac
>> jakies wewnetrzne zapiski np. nokii?
>
> Z "doświadczenia życiowego", "ogólnej wiedzy", "zasad praw fizyki" itp.
>
Z doswiadczenia zyciowego to wiem, ze bateria bez problemu wytrzymuje 2
lata w telefonie. Jeszcze mi sie nie zdarzyło zeby padła wczesniej.
-
69. Data: 2014-09-14 19:14:17
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-09-14 18:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>
>>> Oj nie porównywałbym sprzetu elektronicznego ze skarpetkami za 10zł.
>>> juz redzej z butami a tutaj jakos problemu nie ma - o ile producent nie
>>> okreslił inaczej (tak, tak - niektorzy juz okreslają) to maja 2 lata
>>> "działac" i juz.
>>
>> W butach też nie ma takiej zasady.
>>
> Nie ma?
> A to ciekawe - jednak chyba sklepy myslą inaczej bo raczej nie ma problemu
> z reklamowaniem ostatnio.
No i dobrze, że trafiłeś na porządny sklep :) Drugie tyle klientów, albo
więcej, żali się potem na forach, że im sklep reklamacji nie uznał.
>>
>>> Wiec o ile gdzies w specyfikacji telefonu ktos tego nie okreslił to juz
>>> problem sprzedawcy.
>>> I raczej musi to byc dołączone - jako kupujacego mają mnie interesowac
>>> jakies wewnetrzne zapiski np. nokii?
>>
>> Z "doświadczenia życiowego", "ogólnej wiedzy", "zasad praw fizyki" itp.
>>
> Z doswiadczenia zyciowego to wiem, ze bateria bez problemu wytrzymuje 2
> lata w telefonie. Jeszcze mi sie nie zdarzyło zeby padła wczesniej.
Paść nie pada, ale "długość pracy" się zmniejsza.
--
Liwiusz
-
70. Data: 2014-09-14 21:59:33
Temat: Re: Zużycie baterii
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
> W dniu 2014-09-14 18:59, Budzik pisze:
>> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>>
>>>> Oj nie porównywałbym sprzetu elektronicznego ze skarpetkami za
>>>> 10zł. juz redzej z butami a tutaj jakos problemu nie ma - o ile
>>>> producent nie okreslił inaczej (tak, tak - niektorzy juz okreslają)
>>>> to maja 2 lata "działac" i juz.
>>>
>>> W butach też nie ma takiej zasady.
>>>
>> Nie ma?
>> A to ciekawe - jednak chyba sklepy myslą inaczej bo raczej nie ma
>> problemu z reklamowaniem ostatnio.
>
> No i dobrze, że trafiłeś na porządny sklep :) Drugie tyle klientów,
> albo więcej, żali się potem na forach, że im sklep reklamacji nie
> uznał.
>
Ok, ale na jakiej podstawie?
Bo to ze sklepy czasami próbuja to nic dziwnego, chociaz sadziłem, ze to
cwaniakowanie juz sie skonczyło.
>>>
>>>> Wiec o ile gdzies w specyfikacji telefonu ktos tego nie okreslił to
>>>> juz problem sprzedawcy.
>>>> I raczej musi to byc dołączone - jako kupujacego mają mnie
>>>> interesowac jakies wewnetrzne zapiski np. nokii?
>>>
>>> Z "doświadczenia życiowego", "ogólnej wiedzy", "zasad praw fizyki"
>>> itp.
>>>
>> Z doswiadczenia zyciowego to wiem, ze bateria bez problemu wytrzymuje
>> 2 lata w telefonie. Jeszcze mi sie nie zdarzyło zeby padła wczesniej.
>
> Paść nie pada, ale "długość pracy" się zmniejsza.
>
Jezeli drastycznie, to równiez nie mam takiego doswiadczenia zyciowego.